100-lecie RAF-u - Fairey Swordfish Mk.I, Airfix, 1/72

[Grzes]

W dniu 5.12.2021 o 22:29, abtb napisał:

Modelarskim Podsumowaniu Sezonu w Tarnobrzegu

Szkoda, że przez Siedlce nie jechałeś, chętnie bym się zabrał na przyczepkę 

[Slaw_21]

Gratulacje za wymagający sporego nakładu pracy ciekawie zrobiony model no i za nagrodę. Przemyślane jednorodne cieniowanie i brudzenie robią tu dobre wrażenie, a poza tym nie ma jak morski dwupłat z naciągami, uzbrojeniem z wózkami itd. Jest na co popatrzeć.

[Slaw_21]

Gratulacje za wymagający sporego nakładu pracy ciekawie zrobiony model no i za nagrodę. Przemyślane jednorodne cieniowanie i brudzenie robią tu dobre wrażenie, a poza tym nie ma jak morski dwupłat z naciągami, uzbrojeniem z wózkami itd. Jest na co popatrzeć.

[Slaw_21]

Przepraszam ale nie wiem czemu dodało się wyżej dwa razy.

[filipsg]

Bardzo, bardzo fajny

 

Pytanko - czy na którymś ze swoich Swordfishów miałeś dziwne "wykwity" na elementach kadłuba? Kiedyś miałem pierwsze wydanie Swordfisha i części wyglądały świetnie, ale niedawno kupiłem ostatnie wydanie i części kadłuba wyglądają strasznie.

[abtb]

Dziękuję jeszcze raz wszystkim za opinie . Widzę, że pomimo upływu czasu - temat żyje i nie zaginął w odmętach działu. 

Z tego wnioskuję, że udało mi się zrobić całkiem udany model

 

9 godzin temu, filipsg napisał:

czy na którymś ze swoich Swordfishów miałeś dziwne "wykwity" na elementach kadłuba?

Swoje Swordfish-e kupowałem praktycznie od razu po ukazaniu się, więc formy były jeszcze w doskonałym stanie. Co prawda w "pływakowcu" musiałem już szlifować  płaty bo miały dziwne ziarno na powierzchni (być może to jakaś forma / próba odwzorowania płótna ale raczej b. słabo to Airfixowi wyszło, tym bardziej, że w Gladiatorach chyba takiego problemu nie było). Natomiast sam kadłub miałem normalny, bez żadnych "artefaktów, podobnie pływaki.

 

10 godzin temu, filipsg napisał:

niedawno kupiłem ostatnie wydanie i części kadłuba wyglądają strasznie.

Ja kupiłem w ubiegłym roku ich Zero i ku mojemu zdziwieniu miałem niedolany kawałek centropłata aż do samych komór podwozia. Więc chyba z czasem i ilością wyprodukowanych modeli, jakość ich form  spada