Skocz do zawartości

He-219 G9+DH, Dragon 1/72


HKK

Rekomendowane odpowiedzi

50 minut temu, Marek K napisał:

Żartujesz, jest co poprawiać . 

 

Ty z kolei przesadzasz. W kilku miejscach można pogłębić, ot co. Natomiast są równej szerokości co nie zawsze się wszystkim udaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, zaruk napisał:

W kilku miejscach można pogłębić, ot co. Natomiast są równej szerokości co nie zawsze się wszystkim udaje.

Ocenianie takich szczegółów na zdjęciach bywa zawodne. Tym bardziej, że robię zdjęcia bez obiektywu makro, bez odpowiednio rozproszonego oświetlenia itd. Zapewniam CIę, że linie które zanikają na zdjęciach, w rzeczywistości są bardzo wyraźne. Natomiast tam gdzie są wyraźne, to akurat mogłyby być płytsze 😞

Niesety, nacinanie dłuższych linii podziału w uprzednio szpachlowanych miejscach to jest sztuka, której jeszcze nie opanowałem do końca. Jednolitą szerokość linii jeszcze jakoś ogarniam. Ale głębokość niestety potrafi się wahnąć. Tam, gdzie jest tylko samo tworzywo, to wielkiego problemu nie ma. Ale na granicach cjanoakryu i tworzywa - to inna sprawa.

P.S. Przy czym, oczywiście mówimy o problemach które bez lupy lub w odległości 40 cm od modelu są niedostrzegalne. Co nie znaczy, że nie należy z nimi walczyć.

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Marek K napisał:

Prościej by było napisać  gdzie nie trzeba poprawić . 

Godzinę temu, HKK napisał:

Powiedz gdzie. Może czegoś nie dostrzegłem. 

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edit.

Nie potrafię dostrzec ich wężykowania na żywo, choć może mam nie tak ostre kryteria wężykowania. Druga linia od lewej nie była dotykana i nie pokrywa się w zestawie.  Machnąłem ręką, bo w szczelinę przyjdzie antena która to optycznie ukryje. Przesunięcie wynosi mniej niż 0.2 mm.

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Marek K napisał:

Spoko,  jak Ci pasuje  to mi nic do tego.  Sam model jest ciężki w budowie  , powodzenia. 🤐

Dziękuję. Konkretne uwagi i zastrzeżenia. są zawsze mile widziane. Ale oczywiście mam również prawo je zignorować :)
Czasem ze względu na zbyt wysoki (w moim odczuciu)  stosunek kosztu do zysku z jakiejś operacji, czasem ze względu na inny poziom wrażliwości na pewne niedociągnięcia niż krytykujący.

Masz rację, że model nie jest przyjazny. Zreszta spodziewałem się tego, więc nie narzekam. Swoja drogą, jeśli zaczniemy przyglądać się gotowym modelom z bliska przez lupę, to starsze lub mniej składalne zestawy zawsze będą ustępować tym nowym z najwyższej półki. Bez względu na ilość pracy włożonej w detalowanie przez modelarza. Np. tak chętnie stosowane nitowanie. przy odpowiednim zbliżeniu wygląda słabo w porównaniu do fabrycznych, wklęsłych nitów widocznych w zestawach Eduarda czy AH. Przykłady można mnożyć.
Oczywiście pomijam tu dzieła modelarskich mistrzów gotowych spędzić nad projektem kilka lat intensywnej pracy. Jeśli ktoś, jak np. A. Ziober jest gotowy do wykonywania każdego z tysięcy nitów osobno, przez precyzyjne nakłucie, to tylko chylić czoła.

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się, że manipulowanie całym kadłubem przy detalowaniu przedziału zbiornika jest wbrew pozorom dużo lepsze niż robienie tego samym elementem przed zamontowaniem. Jestem więcej niż pewny, że trzymany delikatnie element wypadałby mi z rąk podczas obróbki ze wszystkimi możliwymi konsekwencjami.

P6250064.thumb.JPG.0bc3681ad3732b024bd5d7e119ea3f28.JPG

 

P6250065.thumb.JPG.390a0dd437b9096182c3d99b225b540d.JPG

 

P6250067.thumb.JPG.1e42bb797ee5cec4c65c14e4346dece0.JPG

Powyżej stan jedynie po lakierowaniu i washu. Wszystko zbyt się błyszczało moim zdaniem, więc zdecydowałem się stonować matowym lakierem. Przetarłem też nieco suchym pędzlem.

Żółta plama ma symulować zaciek porozlanym paliwie. Przy okazji, stestowałem mój nowy obiektyw makro. No i wygląda jak wygląda. Na swoje usprawiedliwienie - żółte przewody mają 0.1 mm. średnicy.

P6250080.thumb.JPG.80fae57717f55d6ce16f9a9be2ca3b7a.JPG

P6250081.thumb.JPG.5ae6ad55ea34be187c3bce2856553f64.JPG

 

Ta buła po lewej, ma symulować puszkę z elektryką, opiętą brezentem (tak jest na niektórych zdjęciach). Poza tym, brak jeszcze jednego elementu - listwy na wrędze po lewej, pod którą ukryje się  uszkodzony (otwarty od góry) otwór na przewody paliwowe, widoczne na pierwszym planie.

 

P6250073.JPG

Edytowane przez HKK
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Spasowanie statecznika poziomego jest żadne. Przede wszystkim, trzeba było nieco podnieść końcówkę części ogonowej...

P6300124.thumb.JPG.3f0a62e2ac6a820510859d8ffca3e43e.JPG

 

...ale to i tak dopiero początek.

P6300120.thumb.JPG.7241dfc9c8f415795757b19682424492.JPG

P6300121.thumb.JPG.66d44bd01309c755d1dd27662a805b6b.JPGP6300122.thumb.JPG.9530a283cd43c90a252a722ff4fb3482.JPG

 

P6300123.thumb.JPG.5055a241cf6ef59a380eafc046b51705.JPG

 

Sama szpachlówka by nie wystarczyła. Skończyło się wklejaniem pasków tworzywa i dopiero na to szpachlowanie, zarówno białą masą Tamiyi jak i płynną szpachlówką Mr Hobby.

Jak widać, jeszcze nieco pracy przede mną. Trzeba również poprawić linie blach i naciąć nowe, bo łączenie zaprojektowane w zestawie ma się słabo do oryginału.

P7140125.thumb.JPG.5395fd5795cbcd6536f55f0b9d92e07b.JPG

P7140126.thumb.JPG.9c0cbf069017bb4ff25d7fd6680f42a6.JPG

P7140128.thumb.JPG.0e2679ddee139ebd30f4ac4269fd84a1.JPG

 

Wlot powietrza na stateczniku musiał być nawiercony. W zestawie nie ma nawet zaznaczenia otworu.

P7140130.thumb.JPG.c9db158e75072c4f24503ee9c34ffe34.JPG

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę wróciłem do wanny podkadłubowej. Nigdy nie myslałem, że ta piłka RB może się do czegoś przydać

P7160121.thumb.JPG.72d3408a7325343158451faaf605d823.JPG

 

P7160122.thumb.JPG.f1248a8eb4cce00042af09176f381261.JPG

Tak zostanie, bo tylna komora będzie zamknięta. Ale wystające kawałki musiałem obciąć bo przeszkadzałyby w montażu osłon luf.

 

Zawiasy do pokryw są na miejscu i działają.

P7160123.thumb.JPG.a17324b53cff593a4dde9597182c7932.JPG

 

Przednia część wanny jako tako ogarnięta. Okaże się po podkładzie.

P7160125.thumb.JPG.8e2547b9376f9a451958cc116fefed2c.JPG

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walka z szybką wcale nie szybka.

Odkleiłem maskę z przeźroczystego segmentu kadłuba, bo obawiałem się, że mogły przykleić sie od środka jakies paprochy. Decyzja nie była łatwa, bo bez względu na wynik inspekcji i tak trzeba by było zmyć otaczający maskę surfacer przed przyklejeniem nowej. Okazało się, że paprochy są. Jak je usunąć z wnętrza sklejonego kadłuba?

P7210129.thumb.JPG.50e64b54c667904373251f59fe54cb09.JPG

Przez otwór wlazł cienki pędzelek i sięgnął do szybki. Przy okazji, pokryłem wnętrze okna lakierem do szybek, coby "glanc był".

 

Niestety, zmycie surfacera naruszyło również szpachlówkę pod spodem i pojawiły sie drobne szczeliny na styku z kadłubem. Zupełnie niewidoczne gołym okiem, ale po malowaniu by się ujawniły. Trzeba więc szpachlować (surfacerem 500) i szlifować ponownie.

P7210128.thumb.JPG.9e57c9bda433ffb93e0fa5c64ef2ba30.JPG

P7220131.thumb.JPG.96f80052ca4d488ae48007c48ccaaa6b.JPG

 

Niestety, nie wystarczyło. Drobinki surfacera odpadły w trakcie szlifowania i znów pojawiły się mikroskopijne wżery. Kolejne nakładanie płynnych szpachlówek mogło się zakończyć tym samym. Trzeba było sięgnąć po CA.

P7220133.thumb.JPG.b9f57a84e34fad2d88e5fc80121b363e.JPG

 

Znów kolejne szlifowanie i polerowanie. Użyte po kolei narzędzia od lewej, do prawej:

P7230119.thumb.JPG.b6b91ec9f5a5b8a6cffff76273dcec34.JPG

 

Po pierwszych dwóch:

P7220135.thumb.JPG.a1abe9637a41cd098e745ada242dfd16.JPG

 

Na koniec, po pokryciu lakierem do szybek.

P7230136.thumb.JPG.7a22e324174d06303e2ac1c47d576cb6.JPG

 

No i maska.

P7230138.thumb.JPG.f4fd385a2d029e4780cbd5ad59961ba6.JPG

 

Na szybkę był położony pędzlem lakier nabłyszczający. Jako człek małej wiary, wolałem od razu sprawdzić jak sie sprawy mają. 

1881068468_P7230119(2).thumb.JPG.7dc2aeb1c28160452e661ba3dcb054a4.JPG

No i proszę. Niby lakier rzadziutki i warstwa cienka, a schodek jak ... teges. Tak ku przestrodze dla wyznawców kultu "to zniknie pod farbą".

Wyprowadzenie tego na gładko nie będzie problemem, tym bardziej na podkładzie. Jakby wylazło spod farby, wtedy kłopot.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.