Skocz do zawartości

Tygrys I, Tamiya 1:35


Seb

Rekomendowane odpowiedzi

A taki tam, żeby nie było, że nic nie robię tylko ...

Pełna nazwa modelu:

Panzerkamfwagen VI Tiger I Ausf. E (Sd.Kfz.181)

Mittlere Production, Kommandant Otto Carius, Tamiya 1:35 (uff).

 

Dodatki kupne:

- zimmerit ATAK,

- gąsienice Friulmodel,

- lufa i antena ArmoScale,

- blaszki Eduard + Aber,

- liny holownicze Eureka XXL.

Od siebie:

- ruchome zawieszenie,

- lufa wieżowego km-u i segmenty wyciora zrobione z igieł do strzykawek.

- kilka spawów (na szczęście większość brakujących zakrył zimmerit),

- przewód do lampy.

Podstawowa farba H403 Gunze.

 

DSC008181.jpg

 

th_DSC00818.jpgth_DSC00821.jpgth_DSC00823.jpgth_DSC00824.jpg

th_DSC00825.jpgth_DSC00827.jpgth_DSC00828.jpgth_DSC00829.jpg

th_DSC00830.jpgth_DSC00831.jpgth_DSC00832.jpg

 

Ps. Przepraszam za kolejnego Tygrysa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie było na Modelworku, tak wypasionego modelu. Piękny Tygrys, brak błotnika dodał mu smaku, super omalowany. Bardzo mi się podobają te delikatne obicia - nie przesadzone i za to wielki plus. Gąski się pięknie ułożyły - jednak co friule to friule. Ładne fotki. Można tak bez końca. Podsumowując wzorowy Tiger I.... Czekam na kolejny model w Twoim wykonaniu.

 

PS: Widzę otwarte włazy - Czy będą figurki załogi z zestawu Tamki???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie.

tankista17 - lufa powinna być skierowana do góry, ale ta opada , nie wpadłem na pomysł z przeciwwagą.

Jakub Ślęczka - tak, planuję jakieś figurki, ale raczej nie te z zestawu chociaż są bardzo fajne. A kolejny model, to tez Tygrys Tamki, ale wczesny, na razie zbieram materiały.

czak45 - jak zwykle komórka, wysłużony SE D750i, który służy już tylko do zdjęć.

Jeszcze raz dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tygrys Tamki, ale wczesny, na razie zbieram materiały.

Jeśli chodzi o dokumentacje to interesuje Cię jakiś konkretny pojazd, czy nie masz jeszcze upatrzonego?? Mogę coś pogrzebać w mojej szafie i po zakładkach w kompie z ciekawymi linkami - jakby co, wyślę na priv.

 

A'propos. Chyba też dozbieram wszystkie możliwe dodatki, do Koenigstigera Porsche od Tamki i dopiero wtedy, go zacznę. Patrząc na Twojego w pełni dofinansowanego Tigera - warto poczekać i mieć full wypasa.

wysłużony SE D750i, który służy już tylko do zdjęć.

Tym bardziej szacuneczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o materiały modelarskie, czyli jak zwykle pierdoły, gąski, lufa itd. Jeżeli chodzi o literaturę, to mam wszystko co wyszło w kraju na temat Tygrysa. Mam już wstępnie upatrzone malowanie, ale o tym wkrótce w dziale "warsztat".

Pzdr

Edit, oczywiście linkami nie pogardzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zwykle komórka, wysłużony SE D750i, który służy już tylko do zdjęć.

A ja myslalem na poczatku, ze to jakas mega lustrzanka.

Zdjecie robia troszeczke takie wrazenie jak grafika 3D.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny modelik, aż mu dziewczyny w pracy zaglądają zza biurka co tam oglądam z taką pasją Widać lubią Tygrysy ?!

Bardzo podoba mi się układ jezdny i jak Kuba napisał delikatne, nieprzesadzone obicia. Chciałbym kiedyś dojść do takiej wprawy w sklejaniu moich modeli, zazdroszczę fachu.

Te dodatki pewnie kosztowały Cię majątek co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie go kupowałeś Ja za swojego zabuliłem 84 PLN(ze zniżką dla stałych klientów )

Dwa razy przegrałem go na Allegro, chciałem już ściągać z Lucky Model, ale wyszło by tylko 10 zł mniej i w dodatku nie mieli go na stanie. Kupiłem w MojeHobby, a dzisiaj kurier przywiózł od nich kolejnego Tygrysa Tamki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny tygrys! Super kolor. Jak Ci się maluje gunze? Wszyscy tak zachwalają, że chyba też się przerzucę, bo cóż pozostaje, jak widzę tak pięknie położony kolor.

 

Jednym słowem: Gratulacje!

 

P.s. Gąsienice malowałeś, czy jakiś blackenit zastosowałeś?

 

pozdrowienia, Radek!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny tygrys! Super kolor.

Dzięki.

Jak Ci się maluje gunze? Wszyscy tak zachwalają, że chyba też się przerzucę, bo cóż pozostaje, jak widzę tak pięknie położony kolor.

W sumie farba jak farba, pod aero idealna, ale o pędzlu zapomnij.

Gąsienice malowałeś, czy jakiś blackenit zastosowałeś?

Najpierw Surface 1000 Gunze, następnie Vallejo gun metal rozmieszany z czarnym 50/50 i na koniec płukanka pigmentami Mig-a. Ale bardzo chciałem spróbować tego specyfiku, ale znikł z Allegro.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledziłem relacje z modelu od dnia zakupu. Myślałem że będzie ładny z powodu dodatków ale że będzie aż tak dobry to nie wiedziałem:). Model rozwala:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model,pomimo masy dodatków "położony" na malowaniu.

Żeby nie być gołosłownym, narobiłeś obić np. na linach, które to wskazują na częste używanie, natomiast płyta pod nimi jakby nie nosiła jej śladów(obicia/otarcia linod lin), na bandażach (przynajmniej tak fotki pokazują) wyłazi dkgb.

Następna sprawa to wyblaknięcia, widać je ostro na górnej płycie wieży, Reszty nie widać(pod wieżą), podkład pod zimmem zbyt ciemny w moim odczuciu-względem wyglądu eksploatacyjnego farby bazowej.

Następna sprawa-narzędzia, głównie drewno.

Są zbyt czyste, podejdź do pierwszego lepszego warsztatu i spójrz na młotki, ich trzonki są(jak to określiłeś) jakby z mebli, z wyższej półki-no chyba że wymienili na nówki( ze zdjęć wynika że są suchopedzlowane-moim zdaniem niepotrzebnie)

Szrama na zasobniku, zbytnio uwydatniłeś, wyglada jakby był wykonany z stali na pancerz

Niepodoba mi sie takze(nie ma obowiazku) jakość odprysków na osłonach wydechów, sa zbyt grube(jakby na nich było minimum 30 warstw farby-są za grube te odejścia)

Gasienice-wygladaja nijako, ani sie nie świecą w miejscach styku z gruntem-twardym, ani nie maja syfku gleby-jesli twardo świeciłyby się jak psu.....jesli grunt,także by się świeciły mając dodatkowo syfek, w tym modelu tego brak.

Pray właz wieży, wybacz,ale tam na "kole zamka" nie ma wytarcia,przecież to jedna z częściej używanych powierzchni, nie zapomniałeś o nich w mocowaniu MG, czy "otworze dowódcy", tam niestety to też razi(mnie oczywiście)

To samo się tyczy tylnych błotników, skrzydło ruchome obiłeś, natomiast reszty nie, a szkoda.

Pomijając reszte, ostatnia sprawa to lakier, jest zbyt matowy-to co jest na lufie wygląda super-reszta, wyglada jakby wyjechał prosto z lakierni po podkładzie, który nota bene jest ostrym matem.

 

Jak zacząłem, model świetnie wyprodukowany detalowo, natomiast malowanie jest baaaaardzo średniawe i śmiało można nad nim jeszcze popracować.

 

A taki tam, żeby nie było, że nic nie robię tylko ... Mr. Green

No właśnie

 

 

Reasumując, model ostro napasiony, jak dla mnie nieskończony.

 

 

pozdrawiam:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w końcu ktoś pojechał

na bandażach (przynajmniej tak fotki pokazują) wyłazi dkgb.

Na pewno nie wyłazi, robię różne babole, ale takiego czegoś nie.

ze zdjęć wynika że są suchopedzlowane-moim zdaniem niepotrzebnie)

Nie, podkład Humbrol 110 i umbra.

Niepodoba mi sie takze(nie ma obowiazku) jakość odprysków na osłonach wydechów, sa zbyt grube(jakby na nich było minimum 30 warstw farby-są za grube te odejścia)

To mi się najbardziej nie podoba, za świeża była farba jak przyłożyłem taśmę, farba odeszła za dużymi płatami.

Gasienice-wygladaja nijako, ani sie nie świecą w miejscach styku z gruntem-twardym, ani nie maja syfku gleby-jesli twardo świeciłyby się jak psu.....jesli grunt,także by się świeciły mając dodatkowo syfek, w tym modelu tego brak.

Mają wytarty "bieżnik".

To samo się tyczy tylnych błotników, skrzydło ruchome obiłeś, natomiast reszty nie, a szkoda.

Duże obicia raczej równałyby się urwaniem błotników.

Pomijając reszte, ostatnia sprawa to lakier, jest zbyt matowy-to co jest na lufie wygląda super-reszta, wyglada jakby wyjechał prosto z lakierni po podkładzie, który nota bene jest ostrym matem.

Lufa psiknięta była lakierem w spayu Gunze TopCoat, a reszta aero lakierem matowym Model Master, a to chyba najbardziej matowy lakier jaki znam. Z drugiej strony to czy zimmerit powinien mieć lekki połysk to nie jestem pewien.

malowanie jest baaaaardzo średniawe i śmiało można nad nim jeszcze popracować.

Reasumując, model ostro napasiony, jak dla mnie nieskończony.

Możliwe.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duże obicia raczej równałyby się urwaniem błotników.

A nie wygięciu osłon?

To taka akademicka dysputa się zacznie, wybacz że "pojechałem", jak to ująłeś, po Twojej pracy,pisze co widzę.

Nie martw się, mnie tez nieraz "boli" że nie umiem pokazać modelu w sposób taki jak to widzę, mam troszkę inny aparat i też się gubię i za przeproszeniem dupa ze mnie nie fotograf.

 

 

Lufa psiknięta była lakierem w spayu Gunze TopCoat, a reszta aero lakierem matowym Model Master, a to chyba najbardziej matowy lakier jaki znam. Z drugiej strony to czy zimmerit powinien mieć lekki połysk to nie jestem pewien.

Mnie nie chodzi o zimm, który jest za czysty(tak przy okazji),a o powierzchnie płaskie ze stali.

 

Seb, dopracuj to-rozumiem ze model może przez to trafić do kosza,czy kąpieli, niemniej każdy z Nas stoi przed takim dylematem...warto ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybacz że "pojechałem", jak to ująłeś, po Twojej pracy,pisze co widzę.

Luz, przecież o to chodzi, nie ma modeli doskonałych.

Seb, dopracuj to-rozumiem ze model może przez to trafić do kosza,czy kąpieli, niemniej każdy z Nas stoi przed takim dylematem...warto ?

Bez przesady, prędzej skończyłbym z modelami niż ten Tygrys miał by trafić do kreta. Dla mnie model jest skończony, robi się następny.

Wracając do tych wszystkich obić i brudu itd, to wiadomo że większość tych bajerów to tanie efekciarstwo, które w niektórych wypadkach mało ma wspólnego z rzeczywistością, ale to jak wspomniałeś dyskusja akademicka. Ale np. wspomniane trzonki narzędzi, chyba porównanie do młotka z warsztatu, który ma ileś tam lat z młotkiem, który niecały rok jeździł i prawdopodobnie w ogóle nie był używany (no może raz czy dwa) nie jest trafne.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny Tiger I. Sklejałem ten sam model w 2002 roku, był to pierwszy mój czołg do jakiego sie zabrałem. Pracuje nad nim jeszcze nawet dzisiaj, ponieważ narobiłem na nim mase błędów.

 

Co do twojego to tak jak pisałem wczesniej bardzo mi sie podoba, nie wiem czy nie za dużo tych obić ale zrobione są bardzo fajnie i może dlatego nie przeszkadzają Powodzenia przy pracach nad następnym Tigerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.