Skocz do zawartości

Śmigłowce ze zbiorów Muzeum Ratownictwa w Krakowie


Mi2

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...

Niestety, ale śmigłowce Mi-2 w MLP to obraz nędzy i rozpaczy... Oby Muzeum udało się pozyskać środki na budowę nowego hangaru, bo Muzeum ma ogromny potencjał, ale za mało powierzchni pod dachem. Tu nawet zwykły namiot by pomógł. 

 

Zdjęcie z wizyty w lutym.

 

20230216_112222.thumb.jpg.46a8653c1d7c94a370c5ff6d5f8ca319.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie trochę naiwne dotyczące branży muzealniczej: czy wojna na Ukrainie nie może być miejscem zdobycia elementów do części sprzętu wystawianego w muzeach lub nawet "nie-nowych eksponatów" ? W wielu muzeach na świecie stoją tylko odpowiednio przygotowane skorupy.

Edytowane przez panmopsik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@panmopsik To nie jest problem braku części tylko braku pieniędzy. Jeśli nawiązujesz do zdjęcia dwójek stojących bez łopat WN to te łopaty na pewno gdzieś są tylko są zdjęte. Łopaty WN z Mi-2 miały krótszy resurs niż sam śmigłowiec. W okresie eksploatacji każdego śmigłowca wymieniono kilka kompletów łopat. Jestem pewien w 99% że nawet łopaty z Mi-4 gdzieś pewnie leżą. To brak pieniędzy jest przyczyną takiego a nie innego stanu rzeczy w naszych muzeach. Środki które muzea pozyskują idą głównie na utrzymanie najcenniejszych eksponatów. Powiedzmy sobie uczciwie, śmigłowiec Mi-2 nie należy do najcenniejszych eksponatów w żadnym muzeum. Dobrze że w ogóle część z nich trafiła do muzeum a nie na złom i jest nadzieja że kiedyś w przyszłości ten sprzęt odzyska swój blask. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Endrju napisał:

@panmopsik To nie jest problem braku części tylko braku pieniędzy. Jeśli nawiązujesz do zdjęcia dwójek stojących bez łopat WN to te łopaty na pewno gdzieś są tylko są zdjęte. Łopaty WN z Mi-2 miały krótszy resurs niż sam śmigłowiec. W okresie eksploatacji każdego śmigłowca wymieniono kilka kompletów łopat. Jestem pewien w 99% że nawet łopaty z Mi-4 gdzieś pewnie leżą. To brak pieniędzy jest przyczyną takiego a nie innego stanu rzeczy w naszych muzeach. Środki które muzea pozyskują idą głównie na utrzymanie najcenniejszych eksponatów. Powiedzmy sobie uczciwie, śmigłowiec Mi-2 nie należy do najcenniejszych eksponatów w żadnym muzeum. Dobrze że w ogóle część z nich trafiła do muzeum a nie na złom i jest nadzieja że kiedyś w przyszłości ten sprzęt odzyska swój blask. 

Może i leżą, Jak-9P z MWP przy odnawianiu w latach 2000 dostał nowe opony które leżały w magazynach w Barczacej....Nie jestem pewien czy wtedy tez znaleziono  elementy układu swoj- obcy SCZ...także.Jestem ciekaw co stało się z hitlerowska bronią maszynowa zmagazynowana we Fordonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, em napisał:

Jestem ciekaw co stało się z hitlerowska bronią maszynowa zmagazynowana we Fordonie

Można rozwinąć temat lub wskazać gdzie można poczytać. Zaciekawiło mnie to jeśli chodzi o bydgoski Fordon :hmmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.