Skocz do zawartości

Lim-5 "Ostatni Lot", Airfix 1/72


Vieh_san

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, greatgonzo napisał:

To  w sumie jest ciekawostka towarzysząca pojawieniu się druku 3D w modelarstwie. Człowiek narysował sobie fotelik, i ciach - wydrukował. I fotel zniknął w zakrytej kabinie, bo reszta w niej szpejów nie ładna. Ale krzesło, niewątpliwie wyszło bardzo fajne. W dawnych czasach, jakby człek narzeźbił się by wykonać  takie cacko z kawałków plastiku, drutu, blachy i czego tam jeszcze, to zwyczajnie żal byłoby mu chować takie cóś. I pewnie zająłby się bardziej tą kabiną. A tu? Może i trzeba było się napracować, żeby narysować fotelik i ogarnąć druk, ale tylko raz. Teraz już w każdej chwili można pyknąć kolejny. To i schować nie szkoda i nie zajmować się bardziej można.

 

Filozofia Radka.

:cool:

Niechybnie masz rację, że to trochę łatwiej przychodzi tak zakryć, ale tak jak wspomniałem przez szybkę widać go w miarę dobrze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.