Z Wuhanu paznokcie dwa, Sphyrna, 1/700

[Szydercza Gała]

Garbatego zużyłem ponad linią wodną:





i przygotowałem betonozę:





Grubasowy dostał łoszyk:





Musi to teraz porządnie wyschnąć, więc będę dalej rył w doku i może zacznę kastingi 

[laskonogi]

no beton w pytke - styrodur?

 

[Szydercza Gała]

Ten sam MDF  co pod grubasową wodą. Miałem dwie podstawki, a nie lubię marnotrawstwa :haha:

 

 

[Szydercza Gała]

... i dalej:













Zdecydowanie czas na kasting....

[Szydercza Gała]

Takie dwa na szybkości pralkOM. 

 

[laskonogi]

woda w pyte 

beton z tymi cętkami do mnie nie przemawia ale moze to kwestia zdjęcia które wszystko "wyostrza", czy to na razie wtepny efekt ?

[laskonogi]

i ten zielony wyrąbany jest fajowy bardzo

[Cypis]

Super robota , wg. trochę za duże te polery ,  po przeliczeniu skali , to chyba miałby w rzeczywistości z 1,5 metra 

[Szydercza Gała]

Polery są już skrócone.  Wczoraj ogarniałem różne zdrady w chińczyku, dziś walczyłem z koreańcem.

[Szydercza Gała]

A tu juz banda do tego wydokowanego sie robi się

[Szydercza Gała]

Został już tylko śmieć na korone doku i maszt anteny.

 

[laskonogi]

no bardzo ładna parka wyszła gratuluje 

[Szydercza Gała]

Jeszcze nie jest gotowy i jak widzisz rozmemłałem centki na dnie doku, to była słuszna uwaga

Teraz czekam na to co bedzie na koronie doku, wiec na dnich zaczynam nowy projekt.

[PrzemekW]

W dniu 9.06.2024 o 20:01, Szydercza Gała napisał:

Polery są już skrócone.  Wczoraj ogarniałem różne zdrady w chińczyku, dziś walczyłem z koreańcem.

A jaką masz średnicę tych polerów?

Na oko trochę grubaśne są.

Przemek

[Szydercza Gała]

Bo to polery do cumowania dÓRZych stakUF

O ile pamiętam to są z milimetrowego precika hipsu.

[PrzemekW]

1 godzinę temu, Szydercza Gała napisał:

Bo to polery do cumowania dÓRZych stakUF

O ile pamiętam to są z milimetrowego precika hipsu.

Milimetrowe?

Pomnożone przez 700 daje 70cm.

U mnie w porcie (znaczy tam, gdzie pracuję), to nawet statki o nośności 150.000 - 200.000  ton "przyczepiane" są do dużo "cieńszych".

Przemek

 

Edytowane 17 Czerwca 2024 przez PrzemekW

[laskonogi]

o praktyk, a możesz zmierzyć tak z ciekawości to zawsze jest temat jaki poler w porcie a jaki na drobnicowcu 

 

 

[PrzemekW]

Godzinę temu, laskonogi napisał:

o praktyk, a możesz zmierzyć tak z ciekawości to zawsze jest temat jaki poler w porcie a jaki na drobnicowcu 

 

 

Jasne.

Jak jutro nie będzie padało, to pomierzę średnice i ew. wysokości.

Miarka już przygotowana.

Choć, z tego co pamiętam, to do cum są przeważnie stanowiska cumownicze z hakami z wyzwalaniem przy nadmiernej siłę uciągu.

Dla brestów i szpringów są chyba pojedyncze pachoły.

Ale też są stanowiska dla mniejszych statków - tak do 140m długości - i tam, również dla cum, są pojedyncze pachoły.

Przemek

Edytowane 17 Czerwca 2024 przez PrzemekW

[Szydercza Gała]

Zmierz zmierz,  zawsze moge je podmienić jak będę ładował tam inne rzeczy.

[PrzemekW]

Gała:

1. Jak tak teraz patrzę na te Twoje polery, to masz je zbyt blisko krawędzi doku.

Jak to jest suchy dok z betonowym nabrzeżem, to muszą być cofnięte.

Np. ze dwa, trzy metry wgłąb. Albo jeszcze dalej.

Tak jak jest, to mniejsze szarpnięcie wyrwało by je z fundamentem i kawałkiem ściany.

2. Ja to bym dał np. sześć pachołów pojedynczych (jak na zdjęciu poniżej - zdjęcie znalezione w sieci, wyłącznie do celów dyskusji).

Ale pachoły w dwóch rozmiarach.

Co drugi mniejszy i co drugi większy.

Ale jakby w dwóch liniach.

Te mniejsze bliżej krawędzi, a te większe nieco (ale wyraźnie) dalej od krawędzi.

3. Poprowadzenie lin cumowniczych od tych pachołów do polerów na pokładzie też nie byłoby błędem - tak mi się wydaje.

Powinny być w miarę luźne.

Mają tylko zabezpieczać op przed ewentualną przewrotką.

Mogą być np. jaskrawo zielone bądź czerwono-pomarańczowe.

Możesz je też mocno uświnić miejscowo na czarno/brązowo.

4. A trap masz jakoś zabezpieczony linką do czegoś trwałego na pokładzie? Albo na nabrzeżu dobuduj miejscowo jakieś barierki i do nich.

Co by żaden grubas nie spadł razem z nim na dno doku.

5. Jakieś belki pomiędzy ścianą doku, a burtą op by się przydały. Co by się nie przechylił. 

6. Ja wiem,  że to "700", ale dasz radę.

Przemek

Edytowane 17 Czerwca 2024 przez PrzemekW

[Szydercza Gała]

Tak się pałował na pewno nie bede.

Pachoły odchudze , mam fotke takich, ktora sie inspirowałem, sa czarne i podwójne. 

Belkami zaperałbym go gdyby lezal na zwyklych kilblokach, przy takich kołyskach widzialem sporo zdjec gdzie nie zapierane sa niczym. Ŵłasnie dlatego w nie poszedlem, to relaksacyjny projekcik na luzaku jest.

[laskonogi]

3 godziny temu, PrzemekW napisał:

A trap masz jakoś zabezpieczony linką do czegoś trwałego na pokładzie? Albo na nabrzeżu dobuduj miejscowo jakieś barierki i do nich.

Co by żaden grubas nie spadł razem z nim na dno doku.

nie wiem czy w Korei uświadczysz jakiegoś prócz "wielkiego wodza" a ten jak wiadomo pływa na tym zielonym

a bhp to tam raczej jak u nas w '60   ...

[laskonogi]

2 godziny temu, Szydercza Gała napisał:

Tak się pałował na pewno nie bede.

tak sie zastanawiałem czy sie nie skusisz

[PrzemekW]

9 godzin temu, Szydercza Gała napisał:

Tak się pałował na pewno nie bede...

Gała nie pękaj, bo Towarzysz Pułkownik się pojawi...

Twardym trzeba być, nie miętkim!

Takie "cosie", to Ty przy niedzielnej kawie zrobisz.

Belki muszą być.

I liny.

Ukochany Wódz dba o BHP (swoje)!

A polery to Ty nie odchudzaj, tylko wymień i odsuń od krawędzi. 

Przemek

Edytowane 18 Czerwca 2024 przez PrzemekW

[Szydercza Gała]

Polery wymienie, to juz uzgodnilismy, miałes pomiary zrobić. Cała sytuacja ma miejsce w Chińskiej Republice Ludowej w latach '80. Na fotkach które mam trap po prostu leży, faktem jest ze okręt jest na tych fotkach na wodzie, ale jak to mówią sztuka jest sztuka 

 

Edytowane 18 Czerwca 2024 przez Szydercza Gała