Skocz do zawartości

Mirage F.1 Hasegawa & Special Hobby 1:72


AnatolPigwa

Rekomendowane odpowiedzi

Witamy w cyklu "Tata struga lepi wariata". Dużo dyialo się poza mnodelarskim stołem (rodzina, dom, praca, itp) od ostatniej próby napisania warsztatu. Jako że rodzina, dom, praca, itp, dalej mocno ograniczają mójh czas na modelowanie wpisy będą rzadkie krótkie i chaotyczne. Z drugie strony udało mi się wywalczyć miejcze na hobby, za co musiałem oddać żonie pół królestwa  garderobę. Więc mam potrzebę podzielić się moją pasją w momentach w których do niej dojdę.

 

Na początek prosty i przyjemny (?) Mirage F.1 w klaszcznym wydaniu Hasegawy oraz nowym wydaniu Special Hobby:

 

image.thumb.jpeg.018fadca61902defb06f35ba7e09a490.jpeg

 

Warto zauwarzyć że maszyna na zdjęciu pudełka Hasegawy to wersja F.1 CT (taki późniejszy upgrade do atakowania celów naziemnych)., natomiast model pozwala jedynie na zbudowanie wersji myśliwskiej F.1C, ew. F.1C-200 (z sondą do tankowania w locie). Zresztą w modelu Hasegawy jest jesz\cze więcej kwiatków ale o tym w późniejszym wpisie.

 

Natomiast Special Hobby na bogato daje ramki z których można zbudować każdą wersję jednosbowego F.1C/E i Z|TCW. też libijską wersje F.1A.

 

Plan jest więc taki żeby złożyć model Hasegawy w malowaniu z pudełka Special Hobby, i na odwrót.

 

 

   

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, popatrzę. Lubię tego dziwoląga, zwłaszcza w hiszpańskich barwach. Mam przyjemność znać kapitana jednej z linii, byłego pilota Ejercito del Aire który latał na tej maszynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prolog:

 

Ramki, kalkomanie i takie tam.

 

Chociaż oczywistym wydaje się że o ponad 30 lat nowszy model Special Hobby biję na głowę plastik Hasegawy (formy z początku lat 80/tych) to jednak jest kilka punktów wartych głębszej uwagi.

1.  Model Hasegawy ma odrębne hamulce areodynamiczne przez co można przedstawić je także otware. W Special Hobby Takiej opcji nie ma OOB. Jednak element hamulców jest ewidentnie przygotowany do tego aby zostać wzmieniony na odpowiedni dodatek.

 

2. Model Hasegawy zawiera figurkę pilota oraz drabinkę. Co prawda drabinka wygląda na zbyt masywną ale jest.

 

3. Uzbrojenie w Modelu Hasegawy odpowiada wczesnemu uzbrojeniu F.1-C jako myśliwca przechwytującego: dwie rakiety R530 i dwie Magic I. W modelu Specia Hobby mamy zdecydowanie późniejsze uzbrojenie (Rakiet pow pow. Super R530D, MAgic I i Magic II oraz Izraelska Python (prawdopodobnie dla wersji samolotów RPA). Jak i Bomby naprowadzane laserowo dodatkowo cała plejada zasobników Rozpoznawczych i zakłócających, Oraz zbiorników,

 

W ramkach Special Hobby znajdziemy też dwa rodzaje Foteli Wyrzucanych MB MK4 i MB MK10, a że ramka jest przygotowana pod wersję dwumiejscową to w sumie dostajemy cztery całkiem fajnie wykonane fotele.

 

Jeśli chodzi o kalkomanie to Hasegawa raz na zawszę rozprawia się z mitem o dokładności i solidności Japończyków. Mimo iż technicznie kalki są na wykosim poziomi i jest szansa że dadzą się położyć bez czarów Voodoo co u Hasegawy ni zawsze jest oczywiste to merytorycznie to dramat. Przekręcić kolory na fladze francuskiej to trzeba umieć :) niestety nie wyłapano błędu przy francuskiej nazwie rzeki utrwalonej w polskiej literaturze przez panią Orzeszkową.

 

20240715_185055866_iOS.thumb.jpeg.f1519d7d7ff1392e0ec62f9bed25efa8.jpeg

 

Kalki SH, Errata i orginalnie kalki Hasegawy.

 

    

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Modele sklejają się całkiem przyjemnie, tyle że modelarzowi brakło cierpliwości i/lub techniki. Co niestety widać na ostatnich obrazkach. Szczególnie frustrujące było malowanie, dopóki nie zgłębiłem tajników maskowania: Najpierw okleić obrys maski cienką taśmą (ok 3 mm) i tą dobrze podociskać potem wypełnić/zakryć obszar maskowany większymi kawałkami taśmy lub innego materiału maskującego. 

IMG_4042.jpeg

IMG_4041.jpeg

IMG_4042.jpeg

IMG_4043.jpeg

IMG_4404.jpeg

IMG_4405.jpeg

IMG_4406.jpeg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcę się zrobić ładniejszy samochód, robi się kabrioleta, jeśli chce się zrobić ładniejszy myśliwiec robi się wersję dwumiejscową (nie dotyczy F-16 ;)). 

Wersja dwumiejscowa Mirage F1 jest moim zdaniem najładniejszą osmianą najładnieszego samolotu typu Mirage, a jak jeszcze dojdzie ładne malowanie to padajcie narody. 
 

co prawda w tym warsztacie malowanie będzie proste, ale kto może się oprzeć pasom inwazyjnym?

 

 

image.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I putanie do bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek:

 

biorąc po uwagę że spód mazyny jest w kolorze aluminum matowego, to czy szary primer będzie OK, cz też lepszy będzie inny kolor?

 

Pytanie  #2 co powieśić na głównej belce pod kadłubem? Najchętniej powiesiłbym tam zasobnik rozpoznawczy, albo Exoceta, ale nie mam na to kwitów dla wersji dwumiejscowej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawę zaczynamy od studiowania instrukcji elementów foto trawionych których jest sporo bo nie tylko blaszka widoczna na poprzednich zdjęciach ale także blaszka elementów „do pomalowania” i tutaj znowu pytanie do znawców.

Jak wykonać manewr pokazany na instrukcji dla elementu 63 nie uszkadzając go?

 

 

IMG_4411.jpeg

IMG_4412.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, AnatolPigwa napisał:

biorąc po uwagę że spód mazyny jest w kolorze aluminum matowego, to czy szary primer będzie OK, cz też lepszy będzie inny kolor?

Odpowiadając na pytanie pierwsze, jeżeli użyjesz dwóch różnych kolorów podkładów, to uzyskasz inny odcień koloru docelowego. Tutaj masz pszyklad dwóch modeli pomalowanych od góry szarym primerem, a na dole czarnym, oba zostały pomalowane tą samą farbą, chyba 218 od Gunze. 

Co do drugiego pytania to może @mirage3coś podpowie. Ja obstawiam zbiornik paliwa... 

 

IMG_20241013_235102_edit_15184303332578.jpg

Edytowane przez rudy0007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, rudy0007 napisał:

chyba 218 od Gunze. 

Pod "amelinium", jak i pod inne metaliki powinno się kłaść podkład w połysku  (np GX-2, lub przed malowaniem zwykły podkład pokryć lakierem bezbarwnym "połysk") , inaczej będzie "ziarno" i wyglądać to będzie co najmniej źle.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, abtb said:

Pod "amelinium", jak i pod inne metaliki powinno się kłaść podkład w połysku  (np GX-2, lub przed malowaniem zwykły podkład pokryć lakierem bezbarwnym "połysk") , inaczej będzie "ziarno" i wyglądać to będzie co najmniej źle.

 


Dziękuję. Wydawało mi się że podkład „połysk” wymagany jest tylko pod metale błyszczące. 
 

 Poeksperymentuje na zbiornikach/zasobnikach których mam większą ilość. 
 

Natomiast mam trochę wątpliwości czy ten kolor od spodu to rzeczywiście aluminium mat, czy raczej kolor srebrno biały. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, AnatolPigwa napisał:

Wydawało mi się że podkład „połysk” wymagany jest tylko pod metale błyszczące.

Ja osobiście bym tego nie robił, a instrukcji Special Hobby w tym przypadku podaje te same kolory co 48ósemkowy Kitty Hawk.

Tutaj masz relację owej 4ósemki, może się przyda:

https://www.kfs-miniatures.com/1-48-mirage-f-1b-kittyhawk-budowa/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, AnatolPigwa napisał:

Wydawało mi się że podkład „połysk” wymagany jest tylko pod metale błyszczące. 

Metale to metale. To czy metal jest ostatecznie matowy czy w połysku zależy od tego jaki lakier końcowy położysz.

Tu masz przykład metalu (C08) potraktowanego połyskiem pod kalki, potem fragmentami połyskiem na kalki, łoszem i ostatecznie półpołyskiem  (C181)

FM26x7L.jpg

Ważna uwaga - farby Gunze należy rozcieńczać oryginalnym LT, zamiennik z Wamodu powoduje zmienię faktury końcowej tzn to co ma być matowe, bywa półmatowe, itp atrakcje.

 

4 minuty temu, rudy0007 napisał:

Ja osobiście bym tego nie robił,

Czyli czego? :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rudy0007 dziękuję pięknie za linka, na pewno coś ciekawego tam znajdę. 
 

Natomiast co do koloru spodu to co prawda wiem że mam skrzywione postrzeganie (sławetną sukienkę widzę jako biało-złotą) ale wg tych Materiałów to spód jest dla mnie złamano biały z elementami stalowymi przy działkach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, AnatolPigwa napisał:

dlaczego na kalki położono jeszcze raz połysk?

Jak wspomniał @giberes , film kalki może zareagować z łoszem/ zmywaczem łosza. Lakier zabezpiecza kalkę przed różnymi dziwnymi i niepożądanymi  "efektami" wywołanymi łoszem olejnym

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu gadu gadu a nocą się działo.

 

Lekcje z sesji:

 

- PE nie takie straszne jak ma się odpowiednie narzędzia i nakleja blaszki na samoprzylepną stronę karteczek Post-it. 

- Post-ity sprawdzają się świetnie jako nośnik elementów do malowania

 

- Na  przyszłość:  malować elementy PE od tyłu, bo jak się zagnie blaszkę to metal daje po oczach. 


-Klej CA fajnie klei blaszki ale trzeba aplikować po igle aby nie narobić syfku. 
 

 

IMG_4420.jpeg

IMG_4419.jpeg

IMG_4416.jpeg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie PE, dobrze jest jeszcze zmatowić stronę klejoną papierem ściernym i przemyć jakimś zmywaczem, trochę poprawia się kontakt z klejem. Ja przecieram całą blaszkę, przed wycięciem elementów. 

Śledzę budowy z zainteresowaniem, bo ten samolot też mi się podoba. Rozumiem, że produkt SH oceniasz lepiej. 

Edytowane przez giberes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@giberes Model SH jest o tyle lepszy że można z niego zbudować praktycznie wszystkie wersje samolotu, szczegòlnie jak  masz wydanie południowoafrykańskie. Z Hasegawy OOB nie zbudujesz F1-CR który jest moim zdaniem najciekawszy, czy też F1-AZ. 

 

No i oba modele dzieli jednak jakieś pól wieku technologicznie. Np. Hasegawa ma wypukłe linie podziału a SH wklęsłe i  o wiele łatwiej jest osadzić podwozie w SH aby model stał prosto. 

 

Natomiast Hasegawa jest spoko jeśli chce się zbudować wczesną wersje z pociskami R.530 oraz otwartymi hamulcami aerodynamicznymi  (SH tutaj lekko odstaje) i/lub potrenować warsztat modelarski. 
 

Z odległości poł metra  na półce, różnice - przy moim kunszcie - nie są widoczne. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plus za otwarte hamulce. Nie rozumiem czemu firma totalnie to w modelu pominęła, albo chociażby CMK nie wydało ich jeszcze do osobnego zakupu. Wydała za to zestaw do Super Mystere, który jest dostępny w modelu, a nie poruszyła tematu francuskiego uzbrojenia :benc:

Edytowane przez rudy0007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blaszki (za wyjątkiem anten, hamulców i tych na oszkleniu cockpitu) nalepione, model zagruntowany.

 

Dwa pytania do bardziej doświadczonych :

 

1. Czy nie dałem za dużo gruntu, bo blaszek nie widać (po wyschnięciu jest trochę lepiej)?

Gruntowałem primerem Vallejo. Wiem że tutaj większość ma pogardliwe mniemanie o “błotku” ale muszę zużyć zapasy przed przejściem na Mr. Surfacera

 

2. Jakim klejem najlepiej klejić blaszki? Używałem CA o konsystencji żelu, ale chyba półpłynny byłby lepszy?

 

IMG_4538.jpeg

IMG_4537.jpeg

IMG_4535.jpeg

IMG_4534.jpeg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.