Skocz do zawartości

F4U-1 Corsair - Academy 1/72


Marine

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Na mój pierwszy warsztat pójdzie Corsair, którego nie tak dawno kupiłem z kilkoma innymi modelami. Zamierzam go wykonać prosto z pudła i bez żadnych większych przeróbek. Będzie nosił trójbarwne malowanie jednego z asów VF-17 jakim był John „Tommy” Blackburn. Tu macie zdjęcie na którym jest przedstawiony jego Corsair „Big Hog” i On (czwarty z lewej, reszta to pewnie jego kumple ).

3dde6a45f3cf8768m.gif

 

To na tyle jeżeli chodzi o rys historyczny.

Teraz model

Dziś zdążyłem wyciąć z ramek kadłub i skrzydła. Po wstępnym spasowaniu, części prawie idealnie do siebie pasują. A tutaj Corsair i Thunderbolt, którego też w międzyczasie sobie „skrzybę”.

 

21f120ad22fc6998.jpg

 

Na tygodniu prawdopodobnie pomaluję wnętrze na Interior Green i poskładam skrzydła.

Jak na razie to na tyle. Każdy krok będę prezentował na forum, bardzo możliwe, że nie będzie mi to szło za szybko, ale przecież nikt mnie nie goni.

 

Wszelkie rady i spostrzeżenia mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadę dalej z tą relacją

Ostatnio wyciąłem wszystkie części z ramek, pomalowałem kokpit na Interior Green (H226) i przetarłem całość suchym pędzlem.

 

20abf8522a6b179a.jpg

 

68acaa3556aeadcd.jpg

 

a4a729d26cf55a90.jpg

 

4aa81e5fd7b8edc8.jpg

 

W najbliższym czasie odrobinę przybrudzę to i owo pastelami i pomaluję kilka elementów na czarno. Wziąłem się też za malowanie silnika oraz wlotów powietrza (czy jak to tam się nazywa) na H53, z resztą macie zdjęcia:

 

0de559cfe237c6b0.jpg

 

7ffa6090907413f1.jpg

 

04dcba27ff284759.jpg

 

Gdy te elementy wyschną, to przetrę je srebrną farbą. Teraz tylko nie mogę się zdecydować co mu założyę, bombę ,zbiornik na paliwo, czy po prostu zrobić go "łysego"?

Wkrótce ciąg dalszy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze? Korsarz z bombą wygląda trochę kuriozalnie...radziłbym zbiornik albo łysego. Ładna sylwetka, więc niepotrzebne jest dociążenie. A wnętrze kabiny przetrzyj srebrnym, bo ledwo widać to suchopędzlowanie. Silnik radziłbym czarny...i też przetrzeć go srebrnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik na czarno?! Dla mnie to trochę dziwne. Swój pomalowałem na Gun Metal, lekko przetarłem na srebrno i przybrudziłem czarnymi pastelami. Wygląda to tak:

 

0c6f1705383f8342.jpg

 

Kokpitu bardziej nie przetrę, tak mi się podoba, ale dzięki za rady. Przy wnętrzu trochę pogrzebałem i teraz to wygląda tak:

 

aa027a26d804179e.jpg

 

Dzisiaj coś jeszcze przy nim porobię, w końcu noc jest długa, a przy muzyce Depeche Mode to mogę robić nawet do rana

P.S. Głosowania nie będzie, zrobię go bez podwieszeń. W końcu Corsair sam z siebie jest ładny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo tak, a te panele z róznymi pokręcadłami to były w w tym samym kolorze co cala kabina?

Nie było tam czarnych paneli? a przynajmniej czarnych tarcz zegarów? kolorowych przełaczników?

 

Dodaj jakichs "ziarenek smaku" bo to akies płaskie jest

 

PS

Na Planet ostatno leci fajny cykl filmów - Sztuka pilotazu - to filmy instruktarzowe dla pilotów USAF w większości są czarno - białe ale np o P-40 był kolorowy. Mozna się było do woli napatrzec jak wygladała kabina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewien jesteś, że wnęki podwozia był nie malowane czyli srebrne ?

Jeszce nie malowałem wnęk. Pomaluję je na Zinc Chromate, Interior Green albo Light Grey. Muszę to sprawdzić, bo nie jestem pewien.

Jeżeli chodzi o te panele to myślałem, aby je przemalować na czarno (chodzi mi o te miejsca na zdjęciu zaznaczone czerwonym kolorem). Co o tym myślicie?

 

51b87106ab7a702b.jpg

 

daj washa małego w kabince

Spokojnie, jeszcze z tym nie skończyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zdjęcie Ari! Na podstawie tej fotki podrasowałem trochę wnętrze. Małe elementy pomalowałem na czarno, potem baaaardzo lekko przetarłem je na srebrno i dodałem czerwone elementy (dokładnie trzy ). Zegary na tablicy rozdzielczej zakropiłem lakierem błyszczącym, ale i tak tego nie widać.

 

4dc93bc598ef4528.jpg

 

A tutaj możecie zobaczyć jaki to jest "Kingsajz" .

 

bcf1250f942befcf.jpg

 

Uważam, że wyszło mi to tak "średnio na jeża", ale jestem zadowolony z efektu. A co wy o tym sądzicie?

 

P.S. Sorry za zdjęcia, ale jutro postaram wrzucić lepsze przy świetle dziennym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noooo teraz jest

Jak mozesz to pozbadz się jeszcze tej pryzmy do której trzeba przyjleić dršzek. To był kawał bršzowej skóry. jak widac na zdjęciu kształtu bardziej dowolnego niz regularnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech.... Nic mi się nie chce robić w niedzielę, zupełnie nic... Ale jakoś się przemogłem i kończę zabawę przy kokpicie. Tego ustrojstwa przy drążku nie chce przerabiać ani wycinać, przemalowałem tylko na brązowo, żeby przypominało to co przypominać . Przy okazji uczę się poprawiać zdjęcia w programie graficznym (używam Gimpa) i jest trochę lepiej. Teraz foty:

 

0bdfaddf50325bfa.jpg

 

90fe30b51f0e504c.jpg

 

To dopiero przymiarka, wnętrze i cały kadłub skleję dopiero jutro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co... głupio się ta pryzma prezentuje. Juz lepiej by było gdybys to okleil chocby plasteliną i nadał jej jakis niereguralny kształt. Albo spróbuj zwinac stozek z chusteczki papierowej i potraktowac ja brazowym i cjanoakrylem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwo powiedzieć, a trudno zrobić. Nie zapominajmy, że to skala 1/72, a nie np. 1/48 i pewne "uproszczenia" są dozwolone . Zresztą jak bym coś teraz skopał to chyba bym się zastrzelił... Jak dla mnie to obleci. I tak owiewkę zrobię zamkniętą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robótek ręcznych ciąg dalszy...

Na samym początku chciałbym pozdrowić tego koreańca, który opracowywał formy. Tak zrypanego łączenia kadłub-skrzydło to i Mastercraft by się nie powstydził (a pisałem, że wszystko prawie idealnie pasuje ). No dobra, a teraz pokolei. Wczoraj wkleiłem wnętrze i skleiłem kadłub, trochę się nagimnastykowałem przy wklejaniu tablicy rozdzielczej, ale i tak dobrze to wyszło. Dzisiaj wreszcie skleiłem go do kupy. Przy wklejaniu skrzydeł mordowałem się około godziny, ale było warto, bo wyszło prościej niż przy pierwszej próbie. Najlepsze było to, że nawet klej Extra Thin Tamiyi nie chciał tego chwycić, dał radę dopiero przy "podwójnych dawkach" . I teraz zdjęcia...

 

c516755f17903716.jpg

 

f6fe5fa020290f40.jpg

 

175f80e6d10ecd25.jpg

 

4fd3a7b21ad886e2.jpg

 

Na ostatniej fotce dobrze widać, że wyciąłem mu "sygnalizację świetlną". Światełka będę przerabiał na takie bardziej trójwymiarowe.

Jeżeli ktoś coś skomentuje tym lepiej. Jak na razie to na tyle.

 

P.S. Spójrzcie na godzinę napisania tego posta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z nie wielu samolotów do których mam sentyment i chciał bym mieć w swoich zbiorach

Widzę że tak jak i ja też nie możesz spać po nocach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by nie powiedzieć to Corsair ze "zwiniętymi skrzydłami" wyglądałby nawet fajnie na jakimś trucku, prawie jak na lotniskowcu . Ech, starczy mi już tego pisania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.