Tamiya 35238 Kubelwagen Type 82 Africa Corps

[barti94]

Cześć wszystkim!

 

Po długiej przerwie, która trwała dokładnie rok, postanowiłem wrócić do swojego hobby, czyli modelarstwa. Zdecydowałem, że to idealny moment, żeby znów zanurzyć się w tej pasji, która kiedyś sprawiała mi mnóstwo radości i satysfakcji. Przyznam, że poczułem się trochę jakbym zaczynał od nowa.Mimo to, od razu wiedziałem, że nie mogę dłużej czekać, a powrót będzie fantastyczną okazją, by ponownie poczuć magię składania modeli.

 

Na początek wybrałem coś, co pozwoli mi na spokojne wprowadzenie się w temat, ale z drugiej strony dostarczy emocji i wyzwań. Padło na zestaw 35238 od Tamiya –Kubelwagen Type 82 Africa Corps .  Zdecydowałem się na  model od firmy Tamiya, bo pamiętam, jak kiedyś były to moje ulubione modele – z jednej strony nie ma w nich nic przesadnie trudnego, ale jednocześnie zapewniają dużą satysfakcję, zwłaszcza jeśli chodzi o malowanie.

 

Pierwsze wrażenia po otwarciu pudełka były bardzo pozytywne. Widać, że Tamiya jak zwykle zadbała o przyzwoitą jakość form, elementy są czysto wykonane, a instrukcja jest w miarę klarowna, krótka i łatwa do zrozumienia. Co mnie zaskoczyło, to jak po roku przerwy na nowo odkryłem przyjemność z samego klejenia. Nawet proste etapy montażu, takie jak łączenie poszczególnych elementów. sprawiły mi sporo radości. Oczywiście nie  będzie brakowało pewnie kilku trudności takich jak spasowanie elementów, ale takie rzeczy są nieodłączną częścią tego hobby, więc traktuję je jako wyzwania, które rozwijają moje umiejętności. Kalki są przyzwoitej jakości.

 

Do modelu niestety nie posiadam elementów fototrawionych. Planuje jednak wymalować figurkę.

 

 

 

 

Dzięki, że mogliście przeczytać moją krótką relację z powrotu do modelarstwa! Dajcie znać, czy ktoś z Was również wrócił po dłuższej przerwie i jakie modele postanowiliście wybrać na restart swojej pasji. Pozdrawiam wszystkich modelarzy!

 

[marfy]

Cześć

Ja po trzech dekadach wróciłem do pasji z dzieciństwa, trochę przypadkiem. Chciałem zrobić niespodziankę młodemu entuzjaście czołgów i wsiąkłem. O ile klejenie nie sprawia mi problemu to malowania, brudzenia i postarzania uczę się od podstaw. Ale frajda jest .

Pierwszy był Leopard 2A6 Tamiyi, potem Abrams M1A2 OIF tego samego producenta i teraz na warsztacie coś bardziej skomplikowanego - Merkava Mk.4M od Menga.

Trzeba będzie w końcu zebrać się na odwagę i pokazać coś na forum.

Pozdrawiam!

[barti94]

Bardzo dziękuję za miłe przyjęcie i słowa Pierwsze szlify zrobione. Udało rozwiercić się wydechy ale będę jeszcze nad tym pracować.

 

[nowicjusz2001]

W przyszłości polecam Kübelwagen od MENG w tej skali. Zdecydowanie deklaruje starą Tamke. Powodzenia w budowie 

[barti94]

Na początek chciałem coś bardzo prostego. Projekt postępuje dalej. Jutro wklejenie drzwi i detali oraz kwestie związane z figurką.

 

 

[barti94]

Klejenia ciąg dalszy Postanowiłem kilka elementów wymalować oddzielnie aby zadbać o detale i cieniowanie.

 

 

 

 

 

[barti94]

Podziałałem trochę dalej. Udało mi się zamontować kilka elementów. Całość pokryłem podkładem i zabezpieczyłem lakierem Zastanawiam się nad kolorystyką, ponieważ chciałbym żeby był to Kubelwagen używany przez Afrika Corps. Dark yellow będzie ok tak jak sugeruje producent?

 

 

 

[_OldMan_]

36 minut temu, barti94 napisał:

Całość pokryłem podkładem i zabezpieczyłem lakierem

A w jakim celu ?

[PiterATS]

Dark Yellow (Dunkelgelb) będzie za ciemny.  To kolor używany w Europie. Na Afrykę stosowano jaśniejsze bardziej piaskowe kolory, więc trzeba iść w tym kierunku.

[_OldMan_]

 

 

 

[barti94]

17 minut temu, _OldMan_ napisał:

A w jakim celu ?

Kiedyś zdarzyła mi taka przykra historia, że podkład wszedł w jakąś reakcje z nakładaną farbą, dlatego od tamtej pory staram się dmuchać na zimne i oddzielam warstwę podkładu od farby cienką warstwą matowego bezbarwnego lakieru.

[barti94]

Witajcie. Po dłuższej przerwie melduje się z małymi osiągnięciami.  Wszystkie elementy zostały pomyślnie wymalowane. Pociągnąłem też wszystko warstwą farby. Dałem też lekki shader, który nieznacznie przyciemnił trochę model.

 

 

Teraz będę pracować nad wymalowaniem detali. Co do figurki to moje doświadczenie w tym temacie jest mizerne. Skorzystałem z farb od Vallejo i powstało finalnie coś takiego. Zamierzam dać figurce jeszcze kalkomanie na czapkę i naramienniki oraz oczywiście wash.

 

[barti94]

Prace poszły powoli do przodu. Nałożone są już kalkomanie. Dzisiaj będę washować

 

 

[enten]

Nie obrazisz się jak Ci powiem, że ciągle masz problem z jakimiś farfoclami na farbie?

Widać kilka nieobrobionych elementów, te farfocle oraz słabo położone kalkomanie.

Spróbuj przyciąć ten wystający film ostrym skalpelem - powinno być lepiej.

[mihuszek]

Malujesz w jakimś zakurzonym miejscu, że tak dużo śmieci w farbie? 

[Lipstein]

Jak mieszasz farbę, zanim trafi do zbiorniczka aerografu?

[barti94]

No te farfocle są dość dziwną sprawą. Być może to kwestia komory lakierniczej w której wszystko robię Farbę mieszam w małym plastikowym kubeczku mieszadełkiem. Kalkomanie przycięte. Powalczyłem trochę z tymi kłakami. Złożyłem wszystko do kupy i będę powoli kurzyć. Na deser zostaje zamontowanie przedniej szyby.

 

 

[barti94]

Dodałem trochę efektów głownie kurz i jeszcze washe Raczej powoli zbliżam się do finału prac. Muszę przyznać, że powrót do tworzenia modeli był dla mnie satysfakcjonujący. Bardzo fajnie sklejało mi się i malowało. Myślę, że czas na kolejny fajny projekt w przyszłości.