Leopard 2 A4 - HobbyBoss - 1:35

[Koks]

Witam wszystkich, pora bym i ja się przyłączył do zabawy. Będzie to czołg w polskim malowaniu, nie wiem jeszcze który wóz, bo jestem na etapie zbierania dokumentacji zdjęciowej jako takiej. (w tym miejscu chciałbym zaznaczyć, że z wielką chęcią przyjmę każdy link). Jak sprawa się wyklaruję obiecuj dodać tu trochę informacji.

 

Na początek obowiązkowy inbox (trochę ubogi ale wszyscy już chyba dokładnie znają ten zestaw):

 

 

 

[Kacperek315]

Fajnie że będzie polskie malowanie, za to

[Ostach]

Powodzenia! Szkoda, że A4 ale bardzo dobrze, że chociaż polski!

[Koks]

A4 na początek, nie wykluczam również A5 i A6, ale przed nimi będzie raczej jakiś abrams lub challenger II.

[rObO87]

Jak dla mnie A4 najfajniejszy jest, oj te Leopardy zaczynają być takie jak panzervwn48g - dużo ich

Ile dałeś za niego?

[Kacperek315]

panzervwn48g - dużo ich

Ja też niedługo ruszę z takim Leopardem, tylko że w 1/72 więc będzie następny.

[Koks]

koszmarnie przepłaciłem w Poznaniu 82zł, nie powiem gdzie bo to krypto reklama. Farby kupiłem na mojehobby, powiem szczerze byłem zszokowany, zamówiłem sobie spokojnie w poniedziałek, mówię sobie pewnie po nowym roku dopiero będą, a tu w wigilijny poranek, listonosz z paczuszką już czekał, nie mogłem uwierzyć, nawet na stronie mają napisane, że termin realizacji do 2 tygodni. Farby oczywiście NATO od gunze (dzięki Ostach).

[Koks]

Ok, pierwsze prace już rozpoczęte. Kółeczka wyszlifowane , ślady po ramkach zniknęły i pojawiają się pierwsze pytania:

 

Co z tymi polycapami, wklejać je czy tylko tak luzem zostawić i wcisnąć drugą część koła???

W jaki sposób dodać śruby na tym wieńcu, co są po nich tylko ślady??

 

 

 

[Kacperek315]

Widać że nie marnujesz czasu.

[Koks]

jak do jutra do 10 nie dowiem się co z polycapami i brakującymi śrubkami to zabieram się za wannę albo wieżę.

[Ostach]

Ja w swoim A6EX robiłem bez polycapów bo były problemy i krzywo się kręciły. Kuba Ślęczka nie miał takich problemów i zrobił kręcące się. Spróbuj z i bez jak kółka wyglądają na ośkach. Sklejać ich nie trzeba - styka wcisnąć. Jednak bez śrubokręta u mnie się nie obeszło przy ich rozbieraniu. Jeśli chcesz robić z nimi to tak, muszą być luzem w środku.

 

Wieżę przecież możesz robić niezależnie

[Koks]

chciałem na początek dokończyć koła, jutro przymierzę do osiek i zobaczę czy kręcą się normalnie.

[TankRed1070]

...z wielką chęcią przyjmę każdy link

 

Zobacz tu:

 

http://www.militaryphotos.net/forums/showthread.php?t=61018

 

Pozdrawiam!

[Koks]

Dziękuję bardzo, świetne fotki, nie tylko leopardów.

[JŚ]

Z tymi polycapami, to zależy od zestawu. Jako, że ja mam zawsze szczęście :> to w moim Leosiu leżało wszystko jak ulał - jakiś chyba cudowny odlew, bo wszystkie części pasowały, a inni na wiele narzekali... Zrób je ruchome, a jak nie wyjdzie z bliżej nieokreślonych powodów do na stałe i ganz gut.

 

Zresztą tu masz fotkę mojego Leosia 2A6EX (inna wersja ale HB jedzie na tej samej bazie):

 

 

A tu cały wątek: viewtopic.php?t=9421&start=0

 

Jeśli chcesz polskie barwy, to obowiązkowy zakup kalkomanii Echelona, no i można pokusić się o bardzo dobrej jakości żywiczne figurki polskich żołnierzy do Leosia od Toro.

 

Pozdrawiam

JŚ

[sokol]

Proszę:

 

 

http://www.sokol.slupsk.pl/Leopard_Pl/

[Grzegorz]

...z wielką chęcią przyjmę każdy link

 

Zobacz tu:

 

http://www.militaryphotos.net/forums/showthread.php?t=61018

 

Pozdrawiam!

Oj cudze chwalicie, a swego nie znacie...

 

viewtopic.php?t=3729

[rollingstones]

Świetne zdjęcia Grzegorz - to powinna być lektura obowiązkowa dla wszystkich którzy twierdzą że pojazdy się nie brudzą, nie obijają nie rdzewieją. Panie i Panowie o to przed wami wypieszczony czołg naszej armii. Malowany nowoczesnymi farbami w dobrych warunkach a wygląda jak rasowa bojowa maszyna i co wy na to.

Jesli znajdziesz chwilkę czasu to odezwę się na Priva bo mam małe ciśnienie na Czeczenię i może byś mi pomógł

[Koks]

Fantastyczne fotki. Dzięki wszystkim, ale nie do końca rozwiązują moje dwa aktualne problemy.

 

Kółka udało się zrobić ruchome, ale nie bez walki.

Zacząłem tak:

Składałem najpierw koło z poly w środku, bułka z masłem

 

 

Ale po zabiegu okazało się że kółko lata we wszystkie strony, niestety wszystkie już poskładałem do montażu, więc rozbiórka była konieczna, a strasznie mocno siedziały

 

 

Podejście 2

Najpierw jedna część, później przyciśnięcie poly, i na koniec druga część koła. Efekt znakomity, kółko nie lata na wszystkie strony a i obraca się bez większego problemu.

 

 

 

Niestety przy wstępnym montażu zawieszenia zauważyłem problem, a dokładnie 14 problemów

 

 

Trochę szpachli pójdzie

 

Następne pytanie:

Czy to powinno być zaszpachlowane??

 

 

I drugie pytanie czy to nie powinno dalej wchodzić?? Z obu stron jest tak samo, i dalej nie idzie wepchnąć. Szlifować aż wejdzie??

 

 

i na koniec, postęp z dnia dzisiejszego. wszystkie koła jezdne złożone i pracujące.

 

[Tomek Mroczkowski]

Kółka i tak pewnie zejdą z polycapów

A kół napędowych już nie szlifuj... tej szpary i tak nie będzie widać....

[Koks]

no właśnie nie chciały zejść, ładnie leżały i się nie rusząły nawet po dłuższym kręceniu kółkiem.

[gulus]

Masz kalkomanie od Echelona? Jeżeli tak, to może skusisz się na malowanie zimowe?

 

Co do koła napędowego udało mi się kiedyś znaleźć tyko taką fotkę:

 

 

Może i jest szczelina, może jej nie ma?

[Koks]

kalek jeszcze nie mam, ale będą właśnie takie. a malowanie zimowe to ciekawy pomysł, chyba mam nawet gdzieś schemat

[gulus]

O takim malowaniu myślisz?

 

[sokol]

No muszę powiedzieć, że to zimowe malowanie warte grzechu