Skocz do zawartości

N.Y. Central Hudson Steam Locomotive - Revell - 1:87 (H0)


Kermit

Rekomendowane odpowiedzi

Na dwóch jestem ja bo można tam wejść do czego się chce a fotek mało bo bateria padła (AKURAT WTEDY , DO DZIŚ PAMIĘTAM i NIE MOGĘ SOBIE DAROWAĆ!).Wstawiam tu wszystkie zdjęcia kolejowe z Chabówki:

P8040003.jpg

P8040004.jpg

P8040008.jpg

P8040012.jpg

 

A tu jako bonus-polski pociąg pancerny

P8040006.jpg

P8040005.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dzięki. Zostawiam więc te plamy tak, jak są. Dziś wieczorem, jak wrócę z roboty, znów powinienem ruszyć z warsztatem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwonek mi się podoba Plamy - dobrze zdecydowałeś

 

Szkoda, że tylko my wypowiadamy się w tej sprawie... Nikt inny nie chciał się podzielić z nami swoimi przemyśleniami.

Kermit, niektórzy po prostu rzadko wchodzą na forum... ale jak wchodzą (przynajmniej ja) to zaglądają do tego wątku

Kończ tą ciuchcię, nie mogę się galerii doczekać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym również zostawił jak jest, ewentualnie pokombinował ze śladami eksploatacji.

Moje wypociny z Chabówki masz tu:

http://www.modelarstwo.koszalin.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=44&Itemid=31

Tak w ogóle fajnie Ci wychodzi ta ciuchcia - może w przyszłości BR-52 z Trumpka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za wsparcie. Jakoś tak wczoraj nie miałem zbyt dobrego samopoczucia psychicznego (tzw. lekka depresja) i tak sobie marudziłem o tym nie-zaglądaniu... Jeszcze raz dzięki, że czuwacie.

może w przyszłości BR-52 z Trumpka?
Jeśli jest w skali H0 (1:87), to czemu nie?

 

Zgodnie z zapowiedziami dzisiaj kolejny większy i bardziej interesujący update:

 

Postanowiłem nieco upiększyć przednią tabliczkę z numerem. W dość dużym powiększeniu nie prezentuje się zbyt dobrze (w końcu zdjęcie przedstawia element w skali przynajmniej 3:1), ale na lokomotywie jest całkiem całkiem:

058.jpg

Wraz z przodem kotła:

059.jpg

I na lokomotywie (dziwny nieco ten balans bieli wyszedł, trzeba będzie poprawić zdjęcie):

060.jpg

 

Następnie założyłem dzwonek i inne elementy:

061.jpg 062.jpg

 

Lokomotywa w całości, ukończona, czekająca na swój tender:

063.jpg 064.jpg

Zapomniałem dodać, że skoro mówicie, że plamy są ok, to nie cackałem się z lokomotywą i bez obaw brałem w rękę ;) przy różnych operacjach. Dało to bardzo ciekawy efekt "zużycia", widoczny na powyższym zdjęciu - i to bez różnych technik, których nazwa brzmi tak samo, jak pranie w języku angielskim. ;)

 

 

 

TENDER

 

Na pierwszy ogień poszedł sam korpus tendra - pierwszy i ostatni raz w tym projekcie użyłem aero - po prostu zbyt mało czasu zostało, by bawić się pędzlem, jak przy lokomotywie.

065.jpg

 

Następnie, już z pędzla, pomalowałem "zaczepy" (lewy to przedni, prawy - tylny):

066.jpg

 

Później boki wózków:

067.jpg 068.jpg

 

I na końcu koła - wszystko na razie samym czarnym:

069.jpg

 

Następna aktualizacja chyba dopiero w piątek...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę narobiłeś mi smaka na taką ciuchcię Gdyby nie inne priorytety to sprawiłbym sobie coś takiego. Big Boy Revella to jest coś i nawet nie taki drogi. Poszukam po supermarketach może znajdę jakąś fajną ciuchcię Revella w fajnej cenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kermit jeśli chodzi o tą powłokę "meszkową"to mi wyszło coś podobnego kiedyś jak malowałem czarnym matem Humbrola.Wydaje mi się ,że wtedy farba za bardzo była rozcieńczona i malowałem chyba mając zbyt daleko aero i zanim dotarła do powierzchni malowanej to trochę jej się przyschło"w drodze do plastiku".Stąd wydaje mi się wychodzi taki meszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Big Boy Revella to jest coś i nawet nie taki drogi.
W Big Boyu łatwiej będzie zrobić ruchome wiązary, gdyż nie są w jednej całości, tylko każdy z elementów z osobna. Wiem, bo też go mam. ;)
Kermit jeśli chodzi o tą powłokę "meszkową"to mi wyszło coś podobnego kiedyś jak malowałem czarnym matem Humbrola.Wydaje mi się ' date='że wtedy farba za bardzo była rozcieńczona i malowałem chyba mając zbyt daleko aero i zanim dotarła do powierzchni malowanej to trochę jej się przyschło"w drodze do plastiku".Stąd wydaje mi się wychodzi taki meszek.[/quote']Kto wie, jak oni tam w fabryce malują...? Dzięki za informację, może kiedyś spróbuję.

 

Tymczasem dzisiaj nie mogę zrobić update'u, gdyż... zabrano mi aparat. ;) Pożyczam zwykle od siostry no i dziś nie mogłem go pożyczyć. Napiszę tylko, że cały czas pracuję nad tendrem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meszek, jest do przyjęcia(jeśli można to tak nazwać, bo czołgiści sa za to ganieni) na początku, w póżniejszych etapach skoncentrowałbym się na waloryzacji w postaci zaolejeń, zacieków...czy inszych przypadłości.

W moim odczuciu, błędem jest pochwalanie błędów malarskich na poziomie bazy.Temat trudny, waloryzacja weatheringiem, po pomalowaniu wstępnym model powinien byc gładki jak PN(pupa niemowlaka).

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lokomotywa w całości, ukończona, czekająca na swój tender
Nie będziesz nakładał kalkomanii, skoro piszesz, że lokomotywa już gotowa?
Dzięki, Seito, za zwrócenie uwagi. Faktycznie, jakoś tak zapomniałem o niej, gdy to pisałem. Oczywiście, kalka zostanie nałożona.
tablica Ci się trochę rozlała :/ Tzn. srebrny jak dla mnie do poprawy.
Właśnie też tak myślę. Ale jak patrzę na ten element w rzeczywistości' date=' to jakoś nie widać, żeby się rozlała. Nie wiem, co się stało...
Meszek, jest do przyjęcia(jeśli można to tak nazwać, bo czołgiści sa za to ganieni) na początku, w póżniejszych etapach skoncentrowałbym się na waloryzacji w postaci zaolejeń, zacieków...czy inszych przypadłości.

W moim odczuciu, błędem jest pochwalanie błędów malarskich na poziomie bazy.Temat trudny, waloryzacja weatheringiem, po pomalowaniu wstępnym model powinien byc gładki jak PN(pupa niemowlaka).

Jak już wspominałem wcześniej, meszek nie był zrobiony przeze mnie, tylko przez producenta (taki dostałem już model). A że bardzo mi się spodobał, to postanowiłem go zostawić. Co do umiejętności gładkiego jak PN malowania, proszę spojrzeć na tender; na przykład tu:

065.jpg

lub na zdjęciach w dalszej części aktualnej mojej wypowiedzi.

Coś ucichło, Kermit, w Twoim warsztacie, a czas zaczyna się kończyć. Szkoda by było, gdybyś nie zdążył...
Ucichło troszkę, gdyż trochę pracy mi się zwaliło ostatnimi dniami. Też bardzo nie chciałbym nie zdążyć, dlatego gdy tylko mam chwilkę, biorę się do pracy nad Hudsonem.

 

Dzisiejsza aktualizacja:

 

Pierwsza warstwa srebrnego na kołach:

070.jpg 071.jpg

 

Tender od tyłu - pomalowane reflektory (info dla Gościu: tutaj możesz jeszcze bardziej ocenić gładkość warstwy farby (jak PN), vide Twoje ostatnie spostrzeżenie; mam nadzieję, że jest ok):

072.jpg

 

Jako, że węgiel jest błyszczący (chyba, że później zmatowieje), postanowiłem pomalować go gdzieniegdzie czarnym glossem. Przód tendra:

073.jpg

oraz góra:

074.jpg

 

Gdy wyschła pierwsza warstwa srebrnego na kołach, położyłem następną:

075.jpg 076.jpg

 

Koła sobie schły, więc zabrałem się za składanie wózków. Tylny:

077.jpg

Przedni:

078.jpg

 

Następnie, gdy farba na kołach odpowiednio wyschła, założyłem je za wózki. Najpierw na tylny:

079.jpg

Później na przedni:

080.jpg

Mała rada przy tym - przy montażu wózków nie należy na początku dociskać boków do końca. Włożyć trochę, następnie założyć koła i dopiero docisnąć.

 

Po złożeniu wózków, założyłem je na tender:

081.jpg 082.jpg

 

Ostatecznie tender wygląda następująco:

083.jpg 084.jpg

 

Tak więc lokomotywa jak i tender czekają teraz na nałożenie kalek.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już chyba ostatni update, ale tym razem będziecie mogli mi nawrzucać. Kładzenie kalek - porażka. Szkoda, że nie pomyślałem wcześniej i nie zakupiłem seta i sola. Z resztą, sami zobaczycie.

 

Wrzucam tylko jedną fotkę z kładzenia kalek:

088.jpg

 

Oraz kilka fotek (zwiastun) galerii, na których widać makabrycznie położone kalki...:

 

093.jpg 094.jpg

Teraz szykuję się na Wasze baty...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łooooj.... jednak set i sol to dobry pomysł byłby Szkoda, kalki trochę psują efekt końcowy :(
Przed ich nałożeniem myślałem, że lokomotywę poddam ocenie, a teraz, przez te kalki, to sam już nie wiem, który lepszy - Hudson czy Boeing 747...

 

Dziś wieczorem postaram się wrzucić galerię.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Przeglądając internet w poszukiwaniu długości lokomotywy Hudson (w związku z ukończonym przeze mnie modelem) natknąłem się właśnie na takie określenie długości: 95' - 11". Na końcu strony http://www.steamlocomotive.com/hudson/nyc.shtml jest tabelka ze specyfikacją lokomotyw Hudson i tam to się właśnie znajduje. Czy ktoś wie, co to jest za jednostka i ile ona wynosi? 11" to chyba jedenaście cali, ale co to jest 95' i czy myślnik czytać jako minus? Jeśli ktoś wie, to niech pomoże i odpowie.

 

Moderatora proszę o doklejenie tego tematu do mojego wątku warsztatowego jako ostatni post po ponownym otwarciu warsztatów (tak, aby do tego czasu wszyscy mogli się tu wypowiedzieć na temat tej miary).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, dzięki, koledzy. Rozumiem, że ten znak minusa mam czytać jako "plus" lub "i"? Czyli 95 stóp plus 11 cali?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.