bathonuk Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Witam wszystkich. Chcialem wam pokazac mojego TI - 67 ISRAEL z zestawu Trumpetera. Jest to dopiero moj trzeci model i wiem, ze ma duzo niedociagniec. Mialem troche problemow z kalkomania. Nie stosowalem za duzo zabiegow typu brudzenie, wash itd. Model zbudowany prosto z pudelka. Malowanie jak w instrukcji. Chetnie wyslucham wszystkich opini. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dweler Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 jak na 3 to wyszedl bardzo dobrze,fajnie oblozony detalalmi.ladny kolor kamo tylko za grube warstwy farby tej zilonej,sprobuj malowac rzadsza farba a kilka cienkich warstw.aha i zapasowe ogniwa chyba nie powinny byc w kolorze czolgu.ogolnie jest niezle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 Zwróć też uwagę na szpachlowanie lub usuwanie śladów po wypychaczach, tych takich wklęsłych lub wypukłych kółek na płaskich elementach które są, a nie powinno ich być - przykładowo na 8 zdjęciu we wnętrzu tego kosza z tyłu. Na gąsienicach zostawiłeś "wypustki" po formach wtryskowych - te takie jakby dłuższe zęby co 10 ząb. Nie powinno tego być. Nad kołem napinającym gąska lewituje - powinna przylegać a za kołem opadać na koła jezdne - tak jak na pudełku. Pozbądź się farby z paru miejsc na spodzie gąsienicy i na szczytach kół jezdnych i podklej gąsienice w tych miejscach do kół - naładuj wacików czy kredek między błotniki a gąsienice, żeby docisnęły do kół i zostaw na trochę - powinno pomóc. Ewentualnie weź cienką nitkę lub drucik i podwiąż gąsienice do wahaczy albo jakoś do kół (lub między koła). W każdym razie- żeby gąska leżała na kołach jezdnych. Czy ja dobrze widzę - ale czy plama na górze wieży była malowana aerografem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bathonuk Napisano 18 Lutego 2009 Autor Share Napisano 18 Lutego 2009 Jesli chodzi o farbe to byla tak rzadka, ze splywala z modelu i musialem dac pare warstw. mysle, ze kamuflaz wyszedl grubiej , bo oblepilem caly model blue tackiem i zamalowalem wolne pola na zielono i za szybko oderwalem plastelinke. wiezyczka byla malowana aerografem. nastepnym razem bede pamietal o ogniwach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomaszDudek Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 reggy Oj widać że nie miałeś do czynienia z tym modelem ten patent sprawdza sie we wszystkich modelach tylko nie w tym te gąski są niesamowicie twarde i nieskłonne do współpracy ,mi raz się udało je przymocować do kół właśnie za pomocą kredek ale wyglądało to tak że od koła napędowego do jezdnych była linia prosta 0 zwisu i wyglądało to nienaturalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bathonuk Napisano 18 Lutego 2009 Autor Share Napisano 18 Lutego 2009 Dokladnie. Gaski sa tak twarde, ze nie moglem nic wiecej juz zrobic. Chcialem, zeby uklad jezdny byl ruchomy, ale wedlug instrukcji jesli nie masz silnika to musisz wszystko przykleic i sie nie kreci. Tylnie kola napedowe sa wiec umocowane na patyczku z barbecue, a "gaska" (nie wiedzialem, ze to sie tak nazywa) jest tak napieta, ze jak spadnie to mam wielki problem z zalozeniem jej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrek ! Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 Chyba jedyne gąski w gumowym pasku, które do czegoś się nadają załącza do swoich modeli Tamiya. No, może jeszcze te trumpeterowskie w modelach KW są dobre. Ale sklejałem IS-3 z Trumpetera i tamtejsze gąsienice były tragiczne... Jakaś strasznie sztywna ta guma... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panzer_lehr Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 To i ja wrzucę ze dwa kamyczki do Twego ogródka. Znam ten model, bo sam nad nim siedzę. W sumie to mi się nawet trochę go odechciało, jak zobaczyłem ile szpachli jest w stanie pochłonąć jeden model. Generalnie sam model jest fajny, bo można go zrobić w paru wersjach Tiran 4/5. Jedna uwaga, ckm Browning HB2 cal. 50 jest montowany centralnie nad jarzmem armaty, a nie z boku. Służy on do wstrzeliwania się w cel, a w ostateczności do prowadzenia ognia do siły żywej i lekkich pojazdów. I jeszcze ten zielone plamy, wg. mnie chyba niepotrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 Generalnie sam model jest fajny, W sklejaniu owszem, bo merytorycznie leży po całości. Lepiej kupić Tamcię T-55 i konwersję żywiczną do postaci Tiran - rada dla modelarzy chcących zbudować miniaturę, a nie zabawkę. bathonuk Jeśli chodzi o Twój model, to zastrzeżenia mam te same co Koledzy powyżej, największy minus za gąski (nie przylegają do kół). Niemniej jak piszesz, dopiero zaczynasz więc na początek nie jest źle, jeśli weźmiesz pod uwagę rady Kolegów to w następnym Twojej pracy tych błędów już nie popełnisz - czego życzę. PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 Hmm, a ja tylko mogę dodać, że pomieszałeś ze sobą malowanie bodajże Afrykańskie z kalkami do pojazdu w barwach Izraelskich -IDF, no ale cóż jeden z Twoich pierwszych modeli, mam nadzieję, ze następne będą dużo lepsze Pozdrawiam Służy on do wstrzeliwania się w cel Służy do zwalczania siły żywej, zauważ, że ogień może być prowadzony tylko jeśli członek załogi wylezie ze środka i chwyci za ckm, do wstrzeliwania się w cel służy karabin zamontowany tuż obok jarzma, patrząc od przodu pojazdu po lewej stronie A i ciekawe z kąd Trumpeter wziął tą nazwę- Ti-67, sam pojazd w wersji T-55 w armii izraela nazywa się Tiran5, a wersja T-54 Tiran 4 , hmm, dziwne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imek46 Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 Koledzy modelarze nie zauważyli chyba te wielkiej szpary na łączeniach z przodu kadłuba oraz z tyłu kadłuba powinny być chyba doklejone jeszcze jakieś części a są tylko dziury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 oraz z tyłu kadłuba powinny być chyba doklejone jeszcze jakieś części a są tylko dziury. Z tego co pamiętam,( model ten kleiłem dośc dawno temu) to te dziury powinny być zaszpachlowane. Dziury były do dodatkowych zbiorników paliwa, w tym modelu ich nie ma, więc trzeba to zaszpachlować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bathonuk Napisano 18 Lutego 2009 Autor Share Napisano 18 Lutego 2009 Dzieki wszystkim za rady:D Na pewno przy nastepnym modelu bedzie lepiej no i kupie sobie szpachle. Pozdrawiam. P.s. Co do malowania to tak bylo w instrukcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barthass Napisano 19 Lutego 2009 Share Napisano 19 Lutego 2009 P.s. Co do malowania to tak bylo w instrukcji. No niestety musze się z Tobą nie zgodzić http://www.mojehobby.pl/show_file.php?src=http%3A%2F%2Fwww.mojehobby.pl%2Fzdjecia%2F2%2F1%2F7%2F1374_2_tru00339_9.jpg&sess_id=71039430 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.