B-17 F Memphis Belle Revell 4297 1:48

[igi]

Witam ponownie

 

W związku, że to trzecia klasa, niedługo liceum i za miesiąc egzaminy, w szkole katują nas niemiłosiernie i nie mam czasu na ślicznotkę Lecz ostatnio troszkę z nią działałem. Postanowiłem nie wywalać tej ścianki z kabiny bombardiera, troche roboty by z tym było, a i tak jej nie widać Apropo wypychaczy, to nie wiem, zawsze o nich zapominam Nigdy wcześniej nie zwracałem na nie uwagi, a teraz staram się być troszke bardziej profesjonalny

 

A tak ogólnie, to wielkie dzięki za zdjęcia, rady i strone

 

Po dostarczeniu przez pocztę posiłków przedstawionych na zdjęciu + mr. hobby(oczywiście musiałem iść na pocztę po tygodniu od wysłania kasy, bo listonosz chyba psa sie boi i aviso nie wrzuca )

 

Kilka fotek:

małe posiłki :

 

wieżyczka dolna(jeszcze chyba muszę ją troche 1500 podszlifować, bo widać leciutkie smugi, nie dałem rady tego pozaklejać do malowania aero i pędzelek poszedł w ruch:

 

Kadłub już sklejony, w święta szpachelka, mr.hobby do szybek spisuje się świetnie Skrzydła tylko włożone, żeby samolocik stał prosto i na wieżyczce się nie opierał:

 

I od dołu:

 

Poprawiłem górną wieżyczkę :

 

Pozdrawiam

Igor

[cparty95]

Ładnie ci to b-17 wychodzi.

Pozdrawiam

[kamil zoszak]

DOlne stanowisko strzeleckie wyszło REWELACYJNIE... DO BOJU CHŁOPIE

[igi]

oj ta wieżyczka tak ładnie wygląda tylko na zdjęciu musze ją jeszcze przeszlifować, bo ma zacieki niezłe jeszcze 2 dni i freedom

[kamil zoszak]

Ale mam nadzieję że ta dolna wieżyczka jest tylko przymierzona... Nie będzie tak wyglądać na stałe??... Bo to by było nie do przyjęcia. Rozwiercić ten otwór na większy

[igi]

Jest już przyklejona... Rzeczywiście, na foto troche dziwnie wystaje. W ciągu najbliższych dwóch dni wstawie nowe foty

[jachud3]

I tak się zastanawiam... po co przyklejałeś stanowisko strzelca PRZED malowaniem? Teraz jak sobie paćniesz farbą to do widzenia.

[igi]

Jachud spoko Też nad tym myślałem, ale zawsze model maluje już po złożeniu, a że upaćkam wieżyczke farbą? o to się już nie martw Troszke fotek przed szpachlowaniem i końcową obróbka kadłuba do malowania

 

 

 

 

 

 

A poza tym tematem, to coś się napaliłem za bardzo na duże modeliki z II w.ś w 1:48...właśnie c-47 skytrain Revella idzie nigdzie nie znalazłem inboxa, ale jako tako z moją angielszczyzną wyczytałem, że jest malowanie USAF i Raf

[kamil zoszak]

Ehhh. Jest jeden minus. Okienka w diobowej częsci kadłuba wyglądają tak jakbyś je zalał klejem...

[igi]

wiem, tylko jedno, drugie już zdążyło się zakurzyć dopiero po tym pierwszym okienku postanowiłem kupić jakiś klej do szybek

 

a jak z tym dolnym stanowiskiem w końcu? Co w nim jest źle?

[Lucas HS]

Ale kolos

Myślałem, że mój B-2 jest wielki.

[footribe]

Ale kolos

No, on ma coś ok.80cm rozpiętość skrzydeł...

 

igi ale masz bałagan :P

[igi]

Rozpiętość skrzydeł to 65 cm, aż tak duży nie jest dobra znowu mi powróciły chęci na niego, co prawda robię wszystko prócz szpachlowania i szlifowania kadłuba i skrzydeł, bo to męczące i tego nie nawidzę Nie no co Ty, bałagan? robiłem porządek przed świętami W sumie to nie wiele zrobiłem, ale z 3 godzinki mi to zajęło i efekt mi się bardzo podoba, dlatego tyle fotek(mój pierwszy tak dokładnie robiony model).

 

 

 

 

 

Zrobiłem śmigła, ale zeszło mi od maskolu i taśmy z 2/5 farby i będę musiał wszystko jeszcze raz malować

 

Ps. Dzisiaj doszedł kolejny kolosik Ostatnio mam faze na drugo-wojenne bombowce i transportowce w 1/48 Niedługo wstawie inboxa, a tak krótko, to dużo bardziej szczegółowy niż b-17, tylko myślałem, że będą malowania z II wś, a są tylko z 48 i 49r Ale coś sie wymyśli, a zależy mi na wojennym kamo

 

 

Mam jescze pytanko na temat ślicznotki. Czy Memphis Belle też miała podwieszane dodatkowe dwie bomby pod skrzydłami? W instrukcji jest napisane, żeby je zrobić, ale nie wiem czy to dobry pomysł...

 

 

Pzdr.

Igi

[footribe]

Jak idą prace??

[igi]

W B-17 poprzyklejałem szybki i pomalowałem farbą całość(przy okazji zrobiłem podkład). Niestety na całej powierzchni skrzydeł mam kaszkę i zostało sporo niedoszlifowań. Nie wyrobiłem, walnąłem model w kąt i czeka do wakacji, jak będę miał więcej cierpliwości i czasu... Teraz wygląda tak:

[Robert822]

Witam mam pytanko o firme Revell -co o niej sadzisz jakosc wykonania itp

[igi]

Osobiście uważam Revella za dobrą firmę, duży wybór modeli, ceny nie wygórowane za bardzo, przeważnie modele łatwe w sklejaniu i mają czytelne instrukcje.

Z wad, to mogę powiedzieć, że modele Revella mają nadmierną ilość wypychaczy(przynajmniej mam takie wrażenie).

A szczegółowość modeli zależy od modelu, każdy inny...Jedne bardzo szczegółowe, a ta B-17 biedna w szczegóły(głównie wnętrza), mało wyposażenia kabiny i nie ma komory bombowej.

 

Ogólnie polecam, około 80% moich modeli to Revell i nie narzekam

[hanadam]

Oczywiście jak w każdej innej firmie tak i w Revellu... (a chyba zwłaszcza w Revellu) warto dowiedzieć się z netu lub chociaż obejrzeć wypraski... bo dużo jest przepaków lub form odziedziczonych po wchłonięciu innych firm. W Revellu sporo jest Monogramu i Matchboxa ( czyli modele sprzed 30 lat) chociaż trafiają sie i Hasegawy ( Spit IX/XVI) - podobnie w Italerce możesz trafić na knoty lub cacuszka Accurate'a.

[igi]

Przez ostatnie 2 tygodnie troszkę malowałem ślicznotkę... Owszem, wydaje się mało, ale zajęło mi to wszystko sporo czasu, szczególnie maskowanie tack-it-em, którego polecam(pierwszy raz tego używałem) Oto zdjęcia z każdego cyklu malowania:

Na dwóch ostatnich zdjęciach widać ogrom niedociągnięć, większość postaram się poprawić, lecz tą chropowatą powierzchnię na skrzydłach trudno usunąć...

[Lucas HS]

Słyszałem kiedyś o "ściereczko-gąbeczkach" którymi taką powierzchnię łatwo usuniesz. Do dostania w sklepach z tapetami itp. Możesz też bawić się papierem 2500 wodnym.

[igi]

Dzięki Lucas Poprawiłem to jednak zwykłym filcem i wygląda to dużo lepiej niż wcześniej Dzisiaj się wziąłem za malowanie dołu i drugi raz malowałem z Tack-it-em i już go uwielbiam! Świetnie maskuje moim zdaniem, a od kilku lat szukam jakiegoś patentu na maskowanie i dopiero teraz go znalazłem Oczywiście przy malowaniu olejną porobił mi się taki pyłek na powierzchni, no to zamiast filcu poleciałem wszystko rozcieńczalnikiem, co mi zepsuło Preshading

i efekty po tack-it, jestem zadowolony, jakbym się bardziej przyłożył, to by wyszło lepiej, ale myślę, że i tak jest dobrze

[igi]

Dość już mam tego modelu! Jakiś pechowy jest! Co chwile mi się malowanie psuje, a to niechcący poleci mi skądś kropelka rozcieńczalnika, a to robią mi się odbarwienia od tack-it-a i maskola - mam już go dość! Do poprawiania wydechów, które robiłem wczoraj, używałem 4x aerografu i 2x pędzelka! W ogóle na górze samolotu porobiły mi się jakieś dziewne ślady, cały model umyłem... Badziewnie to wszystko razem wygląda, może jak położę lakier za jakiś tydzień to będzie lepiej, teraz wyjeżdżam..

zdjęcia:

po kąpieli:

i te nieszczęsne wydechy:

 

pzdr. Igi

[jachud3]

Eee tam, nie narzekaj, fajnie wygląda

[igi]

Dobra...polakierowałem ślicznotkę glossem i zacząłem nakładać kalki, a tu sporo rzeczy nie pomalowane(natarcia skrzydeł itd.) Zdjąłem maskowanie owiewek i mój B-17 nareszcie mi się zaczął podobać Tylko mam pytanko... co zrobić, żeby mi powietrze pod kalki nie wchodziło!?!? Używam decalfixu, ale to pomaga tylko w przyczepności, ale bąbelki powietrza zostają.. Żeby nie było - antenki, malowanie niektórych owiewek, urwane lufy zostawiam na koniec, bo mam tendencję do psucia tego wszystkiego

 

[PiotrLan]

Kolego igi no to w końcu jak zrobiłeś ten oliwkowy bo nie znalazłem, mieszałeś farby revella??

Ja mam ślicznotke w skali 1:72 z Academy i nie mam pojęcia jaką farbą ją malować. Pisze tylko oznaczenie FS 34087, ale co firma to inny odcień :(

Mam farbke z MM ale nie wiem czy jest odpowiednia.......