okonek Napisano 13 Kwietnia 2009 Share Napisano 13 Kwietnia 2009 (edytowane) Witam. Parę dni wolnego zaowocowało u mnie podjęciem decyzji i budowie ostatniego elementu planowanej dioramy. Wprawdzie Dniestr jeszcze nie skończony bo czeka na napisy ale nie mogę w nieskończoność nic nie robić. Bohaterem tej relacji jak widać po tytule będzie największy uczestnik mojej przyszłej scenki. Miał być jeszcze Kuzniecov ale to nie ten okres wiec raczej będzie stal sam lub dostanie w przyszłości własną eskortę. Dla zainteresowanych mały in-box. Ufff.... słowo się rzekło wiec czas zabrać się do pracy. Uprzedzam, że nie będzie częstych aktualizacji bo czasu na hobby coraz mniej Edytowane 27 Grudnia 2010 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja Napisano 13 Kwietnia 2009 Share Napisano 13 Kwietnia 2009 Prawdziwy okonek na ogonie by stanął, żeby częste aktualizacje były... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RobertROBO Napisano 13 Kwietnia 2009 Share Napisano 13 Kwietnia 2009 Serwus, Fajnie,że robisz tą relację. Będę kibicował. Ja zastanwiałem się nad kupnem tego http://www.mojehobby.pl/szczegoly.php?grupa_p=1&przedm=210984&kateg=100071, no ale niestety cena jak dla mnie zaporowa. Marzy mi się taki w skali 1:200, no ale to już w ogóle pewnie kwota byłaby z kosmosu. Trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imt Napisano 13 Kwietnia 2009 Share Napisano 13 Kwietnia 2009 o! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 22 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 22 Kwietnia 2009 (edytowane) Na początek z góry przepraszam za zdjęcia – zainwestowałem w lustrzankę ale chyba lepiej było zakupić porządną idiotkamerę. Jak na razie wredna maszyna jest górą, Witam. U mnie dokładnie jest tak samo. Nie daje rady ani nowym ani starym. Kurde, może przerwa w modelowaniu była za duża i teraz muszę poćwiczyć Wklejam jednak to co mi wyszło aby pokazać, że jednak coś robię. Model teraz już po czasie zaskoczył mnie swoja prostotą. Nigdy wcześniej nie przyglądałem mu sie zbyt dobrze. Teraz wyszło szydło z worka. Jest dokładnie tak jak napisal Spacesurfer w in-boxie Mińska z Aoshimy, że model tej ostatniej ma niektóre części lepiej odwzorowane. Niestety i tym razem Trumpeter sie nie popisał i troszkę trzeba poprawić. Na początek poszły linie podziału na pokładzie lotniczym, które nie dość, że nieprawidłowo odwzorowane to jeszcze w tej skali nie maja co tam szukać. Pokład lotniczy otrzymał inne zakończenie. Potem poprawiłem sponson na lewej burcie tak aby otrzymać trzeci uskok, o którym trumpek zapomniał. Powycinałem wszystkie otwory w kadłubie, które były tylko wgłębieniami w ścianach. Podkleiłem je kawałkiem tworzywka aby ich głębia była jednak lepiej widoczna i dało się przynajmniej umieścić tam relingi. Szalupy otrzymały dłuższe szyny bo na starych nie dało by się ich zwodować. Paskudne ślady po wypychaczach w ich wnękach zakleiłem kliszą fotograficzną bo nie było szans na ich usuniecie. Kolejny etap to boki tylnej części pokładu lotniczego na wysokości op-lotek. Przybyły nowe ściany aby choć trochę pokazać wgłębienia przy ostatnich AK-630. Na rufie musiałem powiększyć furty sonaru, zrobić od nowa rampę desantową i pokład na nią oraz po drugiej stronie oraz zmienić wielkość wgłębień nad furtą. Pozostała jeszcze do zrobienia wnęka na szalupy i nowe szyny dla nich po prawej stronie oraz nowe odwzorowanie szyn transportowych na pokładzie, które też są do bani. Edytowane 27 Grudnia 2010 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 29 Kwietnia 2009 Share Napisano 29 Kwietnia 2009 ale maluszek... zobaczymy jak Ci dalej będzie szło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 2 Maja 2009 Autor Share Napisano 2 Maja 2009 (edytowane) Jedziemy dalej. Kadłub i pokład już pomalowane. Oznakowanie pokładu też już na miejscu. Kalki popękały ale udało jakoś się to poskładać. Miałem kłopot z kalkami dla stanowiska startowego samolotów Jak. W zestawie jest ono odwzorowane dwa razy ale nie dla mojego okresu. Na szczęście udało mi się wyszukać coś w moich zapasach i resztkach kalek. To samo dotyczy oznaczeń miejsc postojowych, których w zestawie brak. Teraz czas zabezpieczyć pokład i zabrać się za zaznaczone strzałkami boczne pomosty, które są za grube. Długo nad tym myślałem i zdecydowałem się na wykonanie ich od nowa. Jak się z tym uporam to przyjdzie czas na wykonanie ~ 130 nowych tratw ratunkowych. Te w modelu przypominają raczej jakieś pudełka Edytowane 27 Grudnia 2010 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 2 Maja 2009 Share Napisano 2 Maja 2009 a toś bratku zaszalał... . pięknie i kolorowo wygląda teraz pokład, przyglądam się Twojej pracy, ciekaw jestem jak podejdziesz do wzmiankowanych tratw Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 2 Maja 2009 Share Napisano 2 Maja 2009 Zapiowiada się ciekawa relacja. O pomosty i tratwy nie ma obaw. Patrząc na tankowiec Okonka już wiem, że będą dużo lepsze, a same tratwy będą pewnie w pełni wyposażone Czekam na dalsze postępy w budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 3 Maja 2009 Share Napisano 3 Maja 2009 jak zawsze klasa rozumiem, że przy jednostkach nawodnych malujemy pokład i burty, a dopiero potem przyklejamy pomalowane elementy pokładu ? obchodzimy szpachlowanie kiosków i pokładu ? ... oprócz tratw, mnie ciekawi dłubanina z samolotami ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 4 Maja 2009 Autor Share Napisano 4 Maja 2009 rozumiem, że przy jednostkach nawodnych malujemy pokład i burty, a dopiero potem przyklejamy pomalowane elementy pokładu ? obchodzimy szpachlowanie kiosków i pokładu ? Co do pierwszej części pytania to taki system właśnie sobie wypracowałem. Odpada mi maskowanie. Przyklejam gotowe części na gotowy pokład i po sprawie. Zawsze lepiej przygotować je na boku jak manipulować całym modelem. Jeśli chodzi o drugą część to nie bardzo wiem co masz na myśli ? Pokład był szpachlowany i to do bólu bo zacierałem ślady pokrywy termicznej na pasie startowym. Podział na płytki był zbyt wielgaśny a w oryginale płytki są one takie małe, że po prostu z nich zrezygnowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 4 Maja 2009 Share Napisano 4 Maja 2009 hmm...chodziło mi o to, że łączysz pokład z kadłubem i po zaszpachlowaniu malujesz. Szpachlowanie odpada Ci w momencie łączenia gotowych części kadłuba (kioski, komin, maszty, etc.) z pokładem. Zmierzam do tego, żę taką gotową częśc, np. mostek, po pomalowaniu musi idealnie przylegac do pokładu, bo jak potem zaszpachlowac łączenie elementu i pokładu ? Tak więc moje pytanie - rozumiem, że przed pomalowaniem sprawdzasz dokładnie, czy dany element nadbudówki pasuje do miejsca w pokłądzie, gdzie ma byc przyklejony ? Rozumiem, że generalnie najlepsza droga do robienia okrętów nawodnych jest taka : 1 - łączenie kadłuba i pokładu, szpachlowanie i malowanie 2 - łączenie ze sobą elementów kadłuba, malowanie i doklejenie do pomalowanego pokładu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dariusz_32 Napisano 27 Lutego 2010 Share Napisano 27 Lutego 2010 Czy coś się dzieje w tym wątku? Sam się przymierzam do tego modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 1 Marca 2010 Autor Share Napisano 1 Marca 2010 Notoryczny brak czasu. Nie wiem a tym bardziej nie chcę obiecać kiedy ponownie ruszę ale z miłą chęcią w miarę wolnego czasu pokibicuje w Twoim warsztacie o ile go otworzysz. Pewne jest, że muszę go skończyć bo inaczej nici z całej dioramy Wallace dawno tu nie zaglądałem albo Twój post gdzieś mi umknął wiec odpowiadam dopiero teraz : tak to mniej więcej wygląda u mnie. Każdy musi sobie sam wypracować swoja technikę. Ja tam wolę przyklejać gotowe i pomalowane elementy ( patrz w innych relacjach i to co napisałem wcześniej ) niż się potem bawić w maskowanie. Taki już ze mnie leniuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imt Napisano 1 Marca 2010 Share Napisano 1 Marca 2010 Notoryczny brak czasu. Nie wiem a tym bardziej nie chcę obiecać kiedy ponownie ruszę a już myślałem że ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 1 Marca 2010 Autor Share Napisano 1 Marca 2010 a już myślałem że ... No coś Ty Z tego hobby się już nie wyleczysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 18 Lipca 2011 Super Moderator Share Napisano 18 Lipca 2011 Odgrzeję kotleta - coś się robi w tym temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 19 Lipca 2011 Share Napisano 19 Lipca 2011 Gdzie jeden kotlet, tam i drugi do pary Z przyjemnością ogląda się prace Okonka - z tak dużą, z jak dużą niecierpliwością czeka się na update warsztatu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 19 Lipca 2011 Autor Share Napisano 19 Lipca 2011 Dzięki Na razie się myśli o odgrzaniu a to już chyba coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja Napisano 20 Lipca 2011 Share Napisano 20 Lipca 2011 Jędruś, kotleta, to odgrzał już Marcin - parę postów wyżej. Ty masz nam teraz podać jakieś danko, żebyśmy choć oczy mieli czym nasycić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BALROG Napisano 20 Lipca 2011 Share Napisano 20 Lipca 2011 nie widział ktoś mojego śliniaka?? bo sobie spodnie ośliniłem bez niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 20 Lipca 2011 Share Napisano 20 Lipca 2011 okonek, czy ten model będzie częścią dioramki radzieckich okrętów, o której wspominałeś ? ? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 20 Lipca 2011 Autor Share Napisano 20 Lipca 2011 okonek, czy ten model będzie częścią dioramki radzieckich okrętów, o której wspominałeś ? ?... Tak a cały plan był opisany TUTAJ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 23 Lipca 2011 Share Napisano 23 Lipca 2011 Tak a cały plan był opisany TUTAJ. Dzięki zatem czekam z niecierpliwością, aż ruszysz dalej z relacją ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 27 Lutego 2012 Autor Share Napisano 27 Lutego 2012 Wszyscy coś robią w tym dziale, wiec chyba nadszedł czas na chwilowe odgrzanie kotleta. Wspominałem o planowanej wymianie bocznych pomostów i tak tez się stało. Zmienił się trochę ich wygląd i dostały jednocześnie większość wyposażenia i 186 podpór wzmacniających a to dopiero połowa drogi do ich ukończenia. W między czasie dłubie trochę przy drobnicy. Od podstaw powstają nowe wyrzutnie RBU-6000 bo te zestawowe to chyba do innej skali były przeznaczone. Ten sam problem dotyczy też R2D2 czyli działka AK-630. Na szczęście coś mi tam pozostało po innych modelach. PS. Chętnie kupię większą ilość wolnego czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.