Skocz do zawartości

[PG] Tankowiec Dniestr pr.1559V ( Okonek- 1/700 )


okonek

Rekomendowane odpowiedzi

000.jpg

 

Czesc

Wtajemniczeni juz wiedza, ze dziargam ten wlasnie model jako brakujacy element planowanej dioramki. Brak tego modelu na rynku zmusil mnie do proby wykonania go od podstaw. Relacja zapewne bedzie dluga , gdyz dysponuje mala iloscia czasu. Z braku planow jedynymi pomocami bedzie bardzo slaby rzut boczny i gorny oraz pare fotek, ktore dostalem od Jedrka i Grzegorza. Material to plytki polisterynowe roznych grubosci i co tam jeszcze to sie zobaczy. Chcialem poczekac z otwarciem relacji dopoki nie bede pewien, ze cos z tego wyjdzie ale z racji tego, ze jak pisalem relacja bedzie dluga robie to dzis. Jak sie nie uda to bedzie plama

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 276
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

No to jak pisalem zaczynamy. Na poczatku na podstawie wymiarow orginalu i fotek oraz przymiarki do innych modeli z dioramy wydrukowalem sobie rzut boczny i gorny. Nie do konca mi sie to udalo tak jak powinno co tez bedzie przyczyna pozniejszych poprawek ale o tym troszke dalej.

 

9dfd2866f05594aa.jpg

 

Poklad gorny, posiada z boku wyciecia, ktorych to na rzucie z gory nie widac. Na podstawie fotek zostaly one wyciete (na oko) a potem caly gorny poklad przeniesiony na plytke polisterynowa.

 

06709f75c2c5288f.jpg

 

Potem przyszedl czas na wrege wzdluzna. Na fotce przygotowany wzor obok gotowego juz pokladu gornego.

 

c9f0f2c57385268c.jpg

 

Tu widac prace ustalajace wyglad lini wodnej. Przy tych czynnosciach wzorowalem sie na innych kadlubach statkow floty handlowej. Bardzo pomogla mi w tym moja pierwsza ksiazka traktujaca o modelarstwie, ktora kupilem majac chyba z 9-10 lat - Mikroflota -Stanislawa Katzera. Porownujac fotki orginalu z planami w niej zamieszczonymi wybralem jako najbardziej odpowiednia rufe drobnicowca "Mieszko I" oraz dziob ekspresowca "Hel". To samo bedzie sie tyczylo wreg poprzecznych w dalszej czesci. "Hel" posiadal gruszke na dziobie co tez zaznaczylem, jako ze na 1559 tez takowa jest widoczna ale przejscie w nia z kadluba wyglada troche inaczej i zostanie potem zmienione.

 

de5355a6d1b2ef94.jpg

 

Tu juz widoczne wszystkie czesci wyciete w polistyrenie.

 

19c716810f61c35e.jpg

 

cdn.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszmar bedzie na rufie - zeby sie te burty ladnie zeszly

Pawel

Myślę, że tzw. dziób będzie gorszy, ale Okonek wie co robi jak zdecydował się na relacje.

Jeszcze kilka takich relacji i może otworzymy nowy dział - "Budowa od podstaw"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rewelacja, bardzo ambitny projekt

 

ciekaw jestem jak będziesz budował kadłub, oklejał płytkami plastiku? dziób faktycznie będzie niezłym wyzwaniem

 

nie zapomnij o "dziurach" na niższe pięterko w pokładzie głównym, dobrze je wyciąć na tym etapie właśnie... hmm.. przydałby się i niższy pokład od razu, jak Ty to rozwiążesz? coraz bardziej jestem pod wrażeniem

 

Jędrek

ps. taka mała uwaga do zdjęcia tytułowego, nr projektu w cyrylicy powinien brzmieć 1559B co w zachodnim tłumaczeniu na alfabet łaciński daje 1559V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że tzw. dziób będzie gorszy,
- poczynilem pare modeli JSC 1:400 i dobry ksztalt na rufie to wyzwanie dla projektantow. Uzyskac ladne przejscie od ostrego dziobka na linii wodnej do oblosci na wysokosci pokladu na tak malym odcinku to jest No ale w kartonowkach obywalem sie raczej bez szpachli - zeby nie malowac burt - wolalem "wydrukowane kolory". Dzioby zawsze latwiej dawaly sie spasowac...hmm

 

ale Okonek wie co robi jak zdecydował się na relacje.
- wiadomo

 

Pozdr.

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotka tytulowa juz poprawiona - moj blad

 

No tak nad drugim pokladem troche myslalem az dwie odpowiednio dociete burty, dwie poprzeczne wregi no i sam poklad zalatwily sprawe. Przybyly tez dwie nadbudowki na tym pokladzie widoczne tylko na paru fotkach. Dokladny ich wyglad nie jest znany. Poklad w pewnym miejscu powinien byc przelotowy ale dokladnie to nie jestem pewien gdzie i jak a na dodatek aby zachowac sztywnosc konstrukcji nie chcialem ingerowac w wycinanie czegokolwiek na wredze wzluznej. Calosc zostala wstepnie pomalowana ale i tak bedzie poprawiana. Cos mi sie wydaje, ze kolor zielony typowy raczej dla statkow floty handlowej tu raczej nie zastosowano. Wyglada mi to raczej na rdzawo-czerwony. W czasie rozpoczecia prac nie dysponowalem jeszcze kolorowymi fotkami, ktorych i tak nie wiele a i malo na nich widac. Z detalami na tym pokladzie poczekamy jeszcze. Poklad glowny otrzymal oczywiscie wyciecia

 

8d242d682fe5a1fc.jpg

e995eda940b2a596.jpg

 

Proba przyszlego spasowania

 

0e611cd3e5c54a85.jpg

 

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprytnie rozwiązałeś sprawę dolnego pokładu

 

na fotkach faktycznie górny pokład jest zielony a dolny czerwony

prześwitu na dolnym pokładzie dopatrzyłem się tylko jednego za to sporego tak mniej więcej w środku okrętu (widać na fot. DN-ST-91-00819 i DN-SN-85-07166), myślę że nie powinieneś z niego rezygnować, tym bardziej iż po wklejeniu dolnego pokładu całość zyskała na sztywności

 

Jędrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzialem to. Taki przeswit to nie przeswit. Jak juz obok Jedrus pisales okonek ma inne podejscie do modeli Chodzi o to, ze nie znam dokladnie co sie znajduje na dolnym pokladzie wiec po co mam odwzorowywac przeswit, ktory w orginale widac tylko na dwoch fotkach ? Na dioramie to miejsce bedzie trudno dostepne dla wzroku a i aby sie tam czegos dolukac na upartego to chyba nie da rady. Moze jest tam jakas zaluzja albo cos podobnego ? Inna sprawa jest to, ze na tym etapie prac w jakim jestem teraz moge o tym zapomniec. Zdecydowalem sie pokazac relacje, gdy bylem pewny, ze wyjdzie mi kadlub wiec jestem w tej chwili troche do przodu. Rozmawialismy przeciez obok o dlugosci kadluba

No dobra czas na trudna rufe jak to okreslil Pawel. To przejscie z dziubka w owalnosc bedzie jeszcze dorabiane. Pracujac na czesciami plastykowymi mamy ten plus, ze nie musimy formowac i pasowac przewidzianych w to miejsce czesci jak to ma miejsce w modelach kartonowych , tylko sami nadajemy mu kasztalt. Troche myslalem nad technika pokrycia burt. Doszedlem do wniosku, ze beda wregi bo struganie z gotowego bloku chyba dluzej by trwalo. Wregi wzorowane na ksztalt Mieszka I , na to cienkie paski polistyrenu i w pustych miejscach dopasowane trojkaciki. Calos zalana glutem i potem doszlifowana do zamierzonego ksztalu . Bedzie jeszcze szpachlowanko ( niewiele )ale o tym potem

 

a7eddf93fa69a47e.jpg

b80f6a772f9d8449.jpg

247b00cd22a31500.jpg

 

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym prześwitem to Cię rozumiem, wiele razy robiąc coś czego potem i tak nie widać zastanawiałem się po jaką (...) to robię, teraz już troszkę mądrzejszy jestem

te paski na takie cienkie nie wyglądają, ciekawy sposób tą metodą można by zrobić parę dalszych ciekawych okrętów i statków

czekam na dalszą relację

 

Jędrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tą metodą można by zrobić parę dalszych ciekawych okrętów i statków

 

Kurde czytasz w moich myslach

 

Teraz czas na sprawe omawiana juz w temacie obok czyli poprawka dlugosci. Nie chce juz wracac do tematu dlaczego i z jakiego powodu Model trzeba przedluzyc i tyle. Na poczatek pierwsza wstawka na rufie. Kadlub zostal rozciety a w to miejsce wstawione wypelnienie ze sklejonych warstwowo plytek polisterynowych

 

5a22e7d26075bab4.jpg

c0578be168d0acf0.jpg

2c927ce8a8e5300d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, fajnie Ci to idzie... Prawde mowiac, jak mowiles o robieniu okretu od podstaw, jakos ciezko mi to nawet bylo sobie wyobrazic... Ale widze, ze robota w stoczni wre i kajaczek nabiera ksztaltow.

 

Czeka Cie chyba troche szpachlowania. Jezeli moge Ci cos doradzic, to zorganizuj sobie szpachele samochodowa do tworzyw (zderzakow, lusterek itd). Fajnie sie to obrabia, a jednoczesnie jest na tyle twarda, zeby nie dzialy sie jakies dziwne hece.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz już wiem w czym był problem z przedłużaniem, tak się zapatrzyłem na relację, że całkiem mi to umknęło, faktycznie na środku modelu ciężko by było taką operację przeprowadzić

zdolniacha z Ciebie

 

Jędrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawde mowiac, jak mowiles o robieniu okretu od podstaw, jakos ciezko mi to nawet bylo sobie wyobrazic..

Zwłaszcza w 1/700

 

 

Tak swoją drogą, coś obiecałeś w innj skali Andzrzeju O.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za pochwaly. Troche mnie motywuja do dalszych prac ale kto z nas tego nie ma

Majku pomysle byc moze nad ta spachlowka ale na razie uzywam tylko gluta i szpachlowki revellowskiej. Szpachlowanie bedzie na 100% ale niie wieksze niz przy kupnych modelach fruwadel czy innych.

Wojtku wiem, ze obiecalem i dotrzymam slowa ale w tej chwili nie podziele sie na dwoje. Pewne prace zostaly juz poczynione ale jak na razie to za malo aby cokolwiek pokazywac.

 

Teraz wracam do modelu. Po wydluzeniu rufy przyszedl czas na czesc dziobowa. Procedura ta sama. Po polaczeniu juz czesci jakos dziwnie skrecil mi sie poklad dziobowy wiec wykonalem nowy i podmienilem

 

e483b79419d08223.jpg

016a59d27b3b7977.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po polaczeniu juz czesci jakos dziwnie skrecil mi sie poklad dziobowy wiec wykonalem nowy i podmienilem

 

taa.. jedno niewinne zdanie a roboty pewnie od groma

 

podziwiam dalej

 

Jędrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Powiem tak: sam jestem zadowolony ale jednoczesnie przestraszony tym co mnie jeszcze czeka. Robie jedno a mysle juz nad drugim. Nie chodzi oczywiscie o kolejny model tylko sposob wykonania kolejnych czesci. W tej chwili chodzi mi po glowie tylko jedna mysl: jak wykonac nadburcia Oj bedzie troche

Dzisiaj wregi dziobnicy wzorowane na Helu oraz ich oklejenie. Przy okazji poprawilem ksztalt dziobu na lini wodnej

 

99cc7f1b50a89129.jpg

dc14e5da6cca5e91.jpg

d89c9871f3630b60.jpg

 

Teraz czas na szlifowanko i wyprofilowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prace idą do przodu aż miło popatrzeć

 

jak wykonac nadburcia

 

cieniutki plastik? taki jak z opakowań spożywczych (najcieńszy jaki mam to nie z gotowych kupnych arkuszy ale.. po jakimś serku ) dobrze by się kleił z kadłubem i szpachlował ale istnieje ryzyko łatwego uszkodzenia delikatnego nadburcia przy dalszych pracach choć raczej bym poszedł w tym kierunku (co by jak najmniej gluta używać)

 

zostaje jeszcze blaszka po napoju, przyjemne z pożytecznym

 

Jędrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okonku składam twoim umiejętnościom i pomysłowości. Rewelacyjnie rozwiązałeś kwestie poszycia rufy i dziobu

Bardzo mi się podoba model. Zasiadam na widowni jesli zostało jeszcze gdzies miejsce i czekam na dalsze postępy prac.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedrusiu tez myslalem o takim materiale. Sam material nie jest problemem tylko sprawa ich zamocowania ale juz na cos wpadlem i postaram sie to wlasnie w taki sposob wykonac.

 

Dla wszystkich oczywiscie

 

Czas na szlifowanie i szpachlowanie dziobu. Ciezko bylo bo czasami dochodzilem do wewnetrznych granic materialu i pojawialy sie przetarcia. Zalewane glutem i szpachlowane po ktoryms tam razie sie poddaly. Po zamocowaniu nadburcia przybedzie jeszcze troche szpachli aby zrobic ladne przejscie. Fotki z prac

 

e1f500b2278a5452.jpg

30d83f5bbd460f59.jpg

80a375a8f8ccd25c.jpg

de14c71ab64d0bd3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedziemy dalej

 

Pomalowalem szarym matowym kadlub w miejscach ostatnich prac aby sprawdzic co tam jeszcze jest do poprawki.

Tak wyglada calosc i czesc dziobowa:

 

5e218354f85af8d4.jpg

acd59a49ad42ac47.jpg

794357edad692e38.jpg

 

Oraz rufa:

 

b36dda4513c9c21d.jpg

06912a53e08dcfdb.jpg

 

Jak widac bedzie jeszcze troche roboty ale to normalka.

Na koniec przykladka do rzutow. Troche sie rozjechalo i wydaje sie, ze kadub jest wiekszy a wszystkiemu winien kat robienia fotki

 

1191f8561a08eecf.jpg

464d2242214614a2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.