Toyota Supra Combat V-II Aoshima 1/24

[Maletak]

Witam!

 

Rozpoczynam moją pierwszą relację na forum. Jestem tu już od dawna ale tylko się nieśmiało przyglądałem. Nadszedł w końcu czas żeby pokazać coś od siebie. Jest to mój pierwszy model samochodu więc nie mam w tym żadnego doświadczenia. Staram się używać technik, które podpatruje na różnych forach. Od razu chciałbym zaznaczyć, że pierwsze zdjęcia robione są komórką i przepraszam za ich jakość. Kolejne będą lepsze. Może na początek mały in - boxik:

 

 

Do modelu zakupiłem takie 18" kółka bo te z pudełka nijak mi się podobały :P.

 

Kołą te są od FUJIMI ale niestety nie mam pudełka i nie wiem jak dokładnie się zwą.

 

 

Kilka zdjęć z placu budowy:

 

 

Na razie zajmuje się tylko i wyłącznie podwoziem i wnętrzem. Wszystko pasuje bezproblemowo czym jestem bardzo zdziwiony czytając relację niektórych osób sklejających coś z Aoshimy. Owszem części posiadają dużo nadlewek ale szlifowanie wszystko załatwia .

 

Ukończone podwozie:

 

 

 

Silnik (brakuje jeszcze paru elementów, które będa przyklejone później):

 

 

Deska rozdzielcza niestety nie wyszła tak jakbym chciał - zawsze mam problem z malowaniem malutkich elementów. No cóż wyszło jak wyszło, tzreba iść dalej.

 

 

 

I nieskończone jeszcze wnętrze, troche zwaloryzowałem siedzenia bo pasy były na nich odlane. Wydrukowałem sobie własne i zrobiłem z kawałków papieru od drukarki oraz sprzączki z drutu miedzianego. Myślę, że chociaż po części przypominają oryginał. Dodałem też spó głośników z blaszki po puszce oraz obwódki z drutu bo te w zestawie były jakieś takie płaskie.

 

 

Proszę o uwagi. Niedługo więcej zdjęć!

 

Pozdrawiam

[Maletak]

Witam!

 

Dzisiaj przedstawiam screeny z NFS Underground 2 żeby mniej więcej pokazać jak będzie supra wyglądać. Oczywiście są różnice ale na tym mniej więcej się będe wzorować.

 

 

[Mors]

Cześć!!

 

Możesz opisać jak robiłeś podwozie, żeby taki efekt uzyskać? Bardzo mi się podoba takie lekko przykurzone Komora silnika potrzebuje kabelków koniecznie w celu jej ożywienia Pasy całkiem ładnie Ci wyszły!!

Czekam na więcej

 

Pozdrawiam

 

Mors

[Maletak]

Podwozie to bardzo prosta sprawa. Całość najpierw malowana aero czarnym matem Tamiya, następnie tzw. suchy pędziel aluminium Mr. Metal Color od Gunze. Trzeba przy tym delikatnie operować pędzlem i naprawdę dobrze go wytrzeć o szmatkę lub papier żeby zostawiał tylko minimalne, pożądane przetarcia.

[Maletak]

Kolejna porcja zdjęć. Tym razem wnętrze jako całość:

 

 

Zbliżenie na pasy:

Elementy nadwozia przygotowane do malowania:

 

Aparat strasznie wyolbrzymia błędy i niedokładności, chyba zaczne robić zdjęcia wszystkiego żeby zobaczyć co jest jeszcze do poprawki.

 

 

Zacząłem sklejać butle z nitro i jak już miałem nałożyć kalkomanie to obie mi się rozsypały przy nawet najdelikatniejszych ruchach. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem. Teraz nie wiem czy wstawiać butle bez kalkomanii czy czekać aż ktoś z forumowiczów poratuje kalkomaniami NOS lub Nitrous Express? Jeżeli ktoś jest tak miły i mógłby podesłać takowe kalkomanie to będę bardzo wdzięczny.

 

 

Pozdrawiam

[koksik750]

Proponowałbym Ci najpierw skleić główne elementy jak tylni zderzak, dokładki do niego, progi i przedni zderzak. Bo raz, że trzeba będzie coś poprawić, albo niechcący klej się wyleje ze szczeliny łączenia i będzie do kitu. Na głównej części spoilera chyba trzeba troszkę szpachli dać.

[Maletak]

Masz rację koksik750, to jeszcze pójdzie do poprawki.

[Maletak]

Hej!

 

Dzisiaj efekty wczorajeszego nocnego malowania. Na kaście i masce położone są trzy warstwy farby. Zastanawiam się jeszcze czy nie położyć kolejnej? Jak myślicie? Mam zamiar też polakierować wszystko sidoluxem i tu rodzi się pytanie czy ma ktoś jakieś doświadczenia związane z sidoluxem w samochodach? Używam go zamiennie z lakierami dobrych firm na samolotach i innych modelach i sprawdza się bardzo dobrze, ale nie wiem co będzie z tym modelem... Oczywiście później zamierzam też polerować wszystko compoundami tamki i jestem ciekaw jak sidolux sie zachowa. Uwagi mile widziane.

 

Oto zdjęcia:

 

[Messer]

Nie polecam sidoluxu jako lakier na bryce - po pierwsze nie ma głębi ( takiej jak lakiery modelarskie, o samochodowych nie wspominając), po drugie, nie wiem jakie Ty masz doświadczenia w polerowaniu sido, ja kiedyś próbowałem i cały lakier schodził płatami - jest za miękki do polerki...

Co do kolorku kasty - myślę, że już wystarczy ( chyba że gdzieś jeszcze prześwituje kolorek kasty...).

Powodzenia w dalszych pracach

[Mors]

Hej Ładny kolor. Ja bym jeszcze położył ze 2 warstwy koloru Tak dla pewności i w celu poprawienia marginesu błędu przy polerowaniu. Co do Sidoluxu to nie wiem czy to jest dobry pomysł... proponuję Ci zrobić test na jakichś zbędnych plastikach... szkoda marnować tak fajnie położony kolor. Pomaluj jakiś kawałek plastiku kolorem, na to Sido i próbuj wypolerować. Jak wszystko będzie ok to dopiero na model z tym

 

Pozdrawiam

 

Mors

[Maletak]

No właśnie tego się obawiałem. Przećwicze jeszcze na jakimś kawałku plastiku i zobacze co z tego będzie.

[Maletak]

Hej!

 

Zrobiłem próby z sido i polerką na dodatkowej lotce do Supry. Mówiąc szczerze to wyszło nieźle ale nie widać tego za bardzo na zdjęciach. Chociaż nie mam w sumie porównania bo robiłem to po raz pierwszy. Myślę, że da się to zrobić z sidoluxem ale dla pewności położe z 5 6 warstw. Mam jeszcze pytanie czy przed polerką trzeba lakier przeszlifować papierem ściernym, np. 2000?

 

 

Dodatkowo zacząłem też zastanawiać się nad grafiką. Wg screena z gry miało to być coś zielonego ale teraz nie wiem czy to nie będzie zbyt przejaskrawione i tandetne. Myślałem o czymś stonowanym - typu czarny szeroki pas przechodzący przez maskę dach i tylną lotkę. Może ktoś ma jakiś pomysł albo jeszcze lepiej jak ktoś wrzuci jakieś konkretne zdjęcie to będę bardzo wdzięczny bo pomysły mi się kończą.

 

 

Tutaj lotka malowana sido pędzlem i polerowana compoundami:

 

[Lucas HS]

Trzeba najpierw przeszlifować, jak widzisz uzyskałeś gładką, ale bardzo nierówną powierzchnię.

[Maletak]

Dzięki Lucas i tak też zrobię. A jeszcze jedno lepiej szlifować na mokro czy na sucho? Papier mam na pewno do szlifowania na sucho i nie wiem czy można go też zamiennie uzywać do szlifowania na mokro...

[Messer]

2000 do szlifowania na sucho ?! Jeszcze o czymś takim nie słyszałem

Kastę szlifuj na mokro - takie duże gradacje papierów ( 2000, 2500,3000) szlifuje się na mokro, bo wtedy papier się nie zapycha.

Zamierzasz nakładać sido z pędzla na kastę ? Moim zdaniem to zły pomysł...

Warstwy nie będą równe, i będziesz miał większe prawdopodobieństwo, że gdzieś się przetrzesz. Lepszym rozwiązaniem będzie lakier błyszczący w sprayu - najlepiej akrylowy ( nie gryza się z 90% farb ).

Malowanie wyjdzie o niebo lepiej niż z pędzla, dodatkowo będziesz miał większą głębię lakieru, do polerki lakier będzie twardszy - lepiej się będzie polerować oraz cenowo nie wyniesie to dużo - ja za puszkę 400ml lakieru APP płacę 18 zł, a starcza mi ona na 5-6 modeli ( na każdym po 3 warstwy).

Naprawdę rozważ opcję lakieru w sparayu, bo aż szkoda malować kastę pędzlem i niweczyć dotychczasowy efekt

[koksik750]

A co w szlifowaniu na sucho jest złe? Ja tak zawsze robię. Oczywiście na mokro jest lepiej, ale mnie jakoś nie chcę się tak bawić... papier 2000 wystarczy.

[Maletak]

Ale kto powiedział, że zamierzam kaste malować pędzlem? Tamtą część malowałem pędzlem bo nie chciało mi się specjalnie dla niej uruchamiać aero. Mam lakier w sprayu Mr. Super Clear ale jest to FLAT i nie wiem czy mogę nim psiknąć kastę i potem robić polerkę czy koniecznie musi być lakier błysk?

[Mipan]

Co do pasów i ozdabiania kasty to możesz pomyśleć o kalkach np takich jak te :

http://www.modelcentrum.pl/go/_info/?id=9189

http://www.modelcentrum.pl/go/_info/?id=9190

[Maletak]

Dzięki Mipan, coś wymyślę chociaż bardziej skłonny jestem do malowania inz kalek.

[Messer]

koksik750 szlifując na sucho po pierwsze, papier dość szybko się zapycha, po drugie pył który powstaje przy szlifowaniu zbiera się na papierze w takie "placki" które mogą tworzyć przy szlifowaniu głębsze rysy ( wiem z autopsji)... ale przymusu nie ma - chcesz szlifować na sucho - szlifuj

Maletak z twojej wypowiedzi wywnioskowałem, że chcesz malować kastę pędzlem - sory.

[Maletak]

Luz Messer, nic nie szkodzi. Dzięki za dobre rady.

[koksik750]

Messer masz racje z tymi rysami, dlatego jest dobre szlifowanie na mokro. Nie musisz mi tego tłumaczyć, zaznaczyłem tylko, że szlifowanie na sucho też może być, wodne nie jest żadnym musem. Co do lakieru Maletak - ja robie teraz nissana 350z w werji VeilSide z filmu Tokyo Drift. Karoseria jest szary mat a nadkola czarny połysk, jednak po lewej stronie na karoserii są czarne wstawki błyszczące, więc, żeby nie robić uskoku na powierzchni, nie będę maskował i dawał gloss na mat tylko będę polerował konkretne miejsce. Więc jak położysz mat to możesz go wypolerowoać

[Maletak]

Ok dzięki za radę koksik. Zmieniam całkiem koncepcję. Niedługo wstawię zdjęcia z malowania.

[Vybor89]

Muszę przyznac że sam rozmyślam na d kupnem tego modelu i będę chętnie tu zaglądac by kibicowac w budowie.

 

Powodzenia

[Maletak]

Siemka!

 

Wstawiam parę zdjęć z malowania i maskowania żeby nie było, że nic nie robię. To drugie zajęło chyba najwięcej czasu ale nie ma to jak uczucie przy odrywaniu taśmy, gdy wszystko jest ok . Na początek moja wtopa czyli jak bardzo starałem się zamaskować szyby i je dobrze pomalować żeby potem stwierdzić, że i tak tego nie będzie widać bo wszystko przysłoni kasta. No cóż to jest tak zwany EPIC FAIL .

 

 

 

Przy okazji można zauważyć, nad czym bardzo ubolewam, że mój aero zaczął ni stąd ni zowąd pluć farbą. Może ktoś wie dlaczego tak czasem się dzieje? Farba na pewno jest w porządku lana prosto ze słoiczka. Teraz już jest ok ale nie lubię jak w trakcie malowania nagle zaczynają pojawiać się takie niepożądane kropki :/.

 

 

W dalszej kolejności maskowanie kasty i maski i coś z czego jestem dumny i mam nadzieję, że wyjdzie tak jak chcę.

 

 

 

Słabo to widać bo dziś nie ma dobrego światła do zdjęć ale staram się namalować taki czarny pasek idący od przedniego nadkola poprzez drzwi aż prawie do końca tyłu. Zobaczymy jak wyjdzie bo jeszcze nie ściagnąłem maskowania i trochę się boję . A propos maskowania - oklejenie tego to dopiero była mordęga ;). I na tym na razie koniec. Jak oderwę taśmy to wstawię zdjęcia jak to wszystko wygląda.

 

 

Pozdrawiam