jagdpanzer Napisano 6 Lipca 2009 Share Napisano 6 Lipca 2009 Cześć przedstawiam wam mój kolejny model. jest nim T-55 model wykonałem prosto z pudła , oprócz jednej zmiany błotniki zrobiłem z puszki . Model ogólnie sklejał się dobrze nie miałem większych problemów. Jest to mój pierwszy wrak testowałem na nim różne metody brudzenia z różnym skutkiem . Oceńcie je sami zapraszam do oglądania i komentowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrianowro Napisano 6 Lipca 2009 Share Napisano 6 Lipca 2009 Więc tak - ogólnie fajnie ale parę rzeczy bym zmienił : - jeśli dobrze widzę zostawiłeś ogumienie na kołach na tych z przodu na pewno by się spaliło - Przydało by się zmienić trochę przejście między rdzą a farbą jest za prosto. Może bardziej go okopć w wiekszym stopniu albo pordzewieć nawet całego - Przydał by się wash - Brakuje kółek po środku jeśli zostały oderwane wybuchem - eksplozją to zdecydowanie za mało śladów zniszczeń na błotnikach - trzeba by je trochę poszatkować - Popełniłeś ten sam błąd co ja przy "Pokonanym" Po dobrym pożarze koła osiadają i czołg siedzi brzuchem na ziemi - Zdecydowanie potrzebna podstawka do uzupełnienia scenki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dweler Napisano 6 Lipca 2009 Share Napisano 6 Lipca 2009 no ogolnie bardzo fajne malowanie,slady rdzy i spalenia ale taki model zawieszony w prozni nie przedstawia zadnej wartosci,podstawka jest nieodzowna.pozatym to co powyzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jagdpanzer Napisano 6 Lipca 2009 Autor Share Napisano 6 Lipca 2009 Brakuje kółek po środku jeśli zostały oderwane wybuchem - eksplozją to zdecydowanie za mało śladów zniszczeń na błotnikach - trzeba by je trochę poszatkować Według mojej koncepcji koła zostały zdemontowane. jeśli dobrze widzę zostawiłeś ogumienie na kołach na tych z przodu na pewno by się spaliło Mi również to nie odpowiada jednak nie miałem pomysłu jak usunąć te bandaże z plastkikowych kół. podstawka jest nieodzowna Podstawka oczywiście będzie, planuje wykonać zniszczoną kolumne Irackich pojazdów jednak narazie brak funduszy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrianowro Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 Według mojej koncepcji koła zostały zdemontowane. Mi również to nie odpowiada jednak nie miałem pomysłu jak usunąć te bandaże z plastkikowych kół. Podstawka oczywiście będzie, planuje wykonać zniszczoną kolumne Irackich pojazdów jednak narazie brak funduszy Co do barku kół - mozna i tak , ale zazwyczaj lepiej dawać jasne uzasadnienie czemu czegoś brakuje- jesli brakowało by drobnego oporządzenia czy gąsienic to jeszcze - a tak bedziesz musiał za każdy razem tłumaczyć.Ale spoko nie czepiam się. Jeśli masz dremela to możesz spiłować - inaczej tak jak ja w t-34 z grubsza nożykiem i potem papierek ścierny - zdecydowanie by wyszły modelowi na dobre. U mnie koła wyszły tak viewtopic.php?t=11826&highlight=pokonany Skoro brak funduszy to może obstaw mniejsza dioramę- szkoda by było żebyś odstawił ten projekt. Tu masz fajnie pokazane przejście z rdzy na farbę http://cs.finescale.com/forums/1134847/PrintPost.aspx Albo wejdź na forum Modelarstwo z pasją i tam masz w zeszłorocznym konkursie pokazane jak zrobić odłażącą farbę. Działaj dalej - fajny model Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patrox Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 Jak się nazywa ten karabin na wieży, miałem taki sam w ISU-152 i mnie to ciekawi? A co do bandaży może zapalniczką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jager27 Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 Realistycznie to wygląda ale ten brak kół mi się nie podoba. Ja bym wolał zrobić wrak pełny, ale to Ty robiłeś a nie ja . Rdza i sadza mi się bardzo podobają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jagdpanzer Napisano 7 Lipca 2009 Autor Share Napisano 7 Lipca 2009 Jak się nazywa ten karabin na wieży To DShK czyli dushka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sokół Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 Kolego pytanko mam czy masz jeszcze jedno koło napedowe bo widziałem z jednej strony masz a z drugiej nie a Mi by sie bardzo przydało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patrox Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcintosh Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 To kola zdjeli a KM zostawili? To im sie musialo bardzo spieszyc, zeby gdzies na tych kolach dojechac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrianowro Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 To kola zdjeli a KM zostawili? To im sie musialo bardzo spieszyc, zeby gdzies na tych kolach dojechac... Polscy złomiarze pożyczyli do wózka - wrócą później i wykończą resztę. jagdpanzer A co ma być jeszcze w tej kolumnie wraków na podstawce ? Masz już jakąś dokładniejszą koncepcję czy to ogólny zarys? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jagdpanzer Napisano 7 Lipca 2009 Autor Share Napisano 7 Lipca 2009 Planuje postawić z t-55 wrak bmp-2 lub 1. Może obok wraków będzie przejeżdżał jakiś amerykański pojazd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paweł Czarnocki Napisano 15 Lipca 2009 Share Napisano 15 Lipca 2009 jedna rzecz mi się nie podoba w tym ładnym i ciekawie wykonanym modelu. Gdzie zniknęły wszystkie "graty" z przedniej płyty pancerza ? Taki "łysy" przód wygląda dość dziwnie. nawet jeśli dostał z przodu to powinno zostać masa uchwytów, śrub, światła itp. A gdzie przewody do odmrażania wizjerów kierowcy ? Szkoda, że tego nie porobiłeś i sporo jest uproszczeń. Model i tak jest efektowny a te wszystkie pierdółki i pourywane błotniki i uchwyty jeszcze by dodały urody modelowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ritter Napisano 15 Lipca 2009 Share Napisano 15 Lipca 2009 Na wszelkiego rodzaju kwestie dlaczego wrak jest goły, można przyjąc koncepcje że sterczy sobie już jakiś czas i przez miejscowych został rozszabrowany. Oczywiście gumowe bandaże powinny być opalone ale to już było napisane. Oczywiście z tym szabrowaniem to w granicach rozsądku bo nie usprawiedliwiam braku śrub czy róznych części które raz że nie mają wartości w domowym zastosowaniu to jeszcze ich demontaż jest dosyć problematyczny. Najtrudniejsza i jednocześnie chyba najważniejsza kwestia czyli umiejętne malowanie wraku bardzo mi się podoba i napewno w dobrą strone zmierzasz. Na przyszłość przy kolejnych wrakach warto podpatrzeć jakeś zdjęcia spalonych pojazdów wojskowych, ewentualnie spalonych samochodów osobowych np. z zamieszek we Francji. Naprawde wartościowy materiał ikonograficzny Jeszcze tak na zakończenie wrak aż się prosi o jakąś dioramke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzelu Napisano 15 Lipca 2009 Share Napisano 15 Lipca 2009 Model ładny ale bez pasującego podłoża wygląda jak panna z miseczką 32A, czyli nie ma o co oka zaczepić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer Napisano 16 Lipca 2009 Share Napisano 16 Lipca 2009 Koncepcja bardzo trafiona. Szczególnie podoba mi się gra kolorów i spalenizna. Fakt, przydałaby się niewielka dioramka. I jeszcze jedno. Te dwie przestrzeliny na przedniej płycie. Są średnicą zdecydowanie za wielkie. Po pociskach podkalibrowych są to niewielkie otworki trochę zdeformowane od temperatury a po kumulacyjnych to w otwór można wsadzić kciuk, sam sprawdzałem. Lecz generalnie fajnie to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.