chudypiotrek7 Napisano 16 Października 2009 Share Napisano 16 Października 2009 No cóż Pora zacząć walkę o przetrwanie. Jak każdy pirat tak i ja atakuje z zaskoczenia. Oto mój plan: Galeon którym w rejs wypłynął Kapitan William Kidd Nowy okręt Adventure Galley, był dobrze przygotowany do zadania: 284 ton wyporności, 34 działa, wiosła i 150 ludzi załogi. Wiosła miały kluczowe znaczenie, bowiem umożliwiały manewrowanie wtedy, gdy zapanowała cisza morska i okręty żaglowe stawały się bezwolne. Kidd osobiście budował załogę, wybierając najlepszych i najbardziej lojalnych oficerów i marynarzy. Niestety, tuż po podniesieniu żagli Adventure Galley został zatrzymany przez okręt liniowy HMS Duchess, którego kapitan zmusił większość załogi Kidda do przejścia do służby w Royal Navy; protest nie zdał się na nic. By uzupełnić braki Kidd zawrócił do portu, ale do wyboru pozostali już tylko najgorsi, często byli piraci. Oto IN-BOX zaczynając od instrukcji. (mam nadzieję że fakt iż podobny IN-BOX istniejący już na tym Forum nie skreśla mnie z uczestnictwa) Model zostanie wykonany prosto z pudełka. Podkreślam jednak fakt iż jedyną inwencją twórczą będzie olinowanie zamiast plastikowych elementów. To tyle jeśli chodzi o formalności. Żagle w góre... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nexus Napisano 16 Października 2009 Share Napisano 16 Października 2009 Już się zacząłem martwić o ten dział Oczywiście to, że inbox już istnieje na forum nie ma żadnego wpływu na Twoje uczestnictwo w konkursie. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 16 Października 2009 Share Napisano 16 Października 2009 Podkreślam jednak fakt iż jedyną inwencją twórczą będzie olinowanie zamiast plastikowych elementów. Też mi "jedyna inwencja", toż to podstawa dla żaglowców. No i oprócz olinowania liczy się ożaglowanie - będzie sam je robił? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudypiotrek7 Napisano 16 Października 2009 Autor Share Napisano 16 Października 2009 Z Założenia do końca konkursu chce dobrnąć choćby w postaci w której znajduje się teraz moja La Sirene. Czyli w zaawansowanym olinowaniu. W między czasie zdecyduje czy samodzielnie wykonam żagle czy zadowoli mnie Vacu.... Ale to dopiero przyszłość i kilka miesięcy walki z materią... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 16 Października 2009 Share Napisano 16 Października 2009 myślę, że te kilka miesięcy powinno Cię przekonać do odstawienia vacu Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 16 Października 2009 Share Napisano 16 Października 2009 Może żagle w klaru (kurde jak się odmienia słowo klar - szmaty i liny pięknie pozwijane, szmaty pod bomami, sznurki na pokładzie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 16 Października 2009 Share Napisano 16 Października 2009 Może żagle w klaru (kurde jak się odmienia słowo klar - szmaty i liny pięknie pozwijane, szmaty pod bomami, sznurki na pokładzie). to wygląda na żaglowcach równie fajnie, tyle... że piracki statek widziałbym pod pełnymi żaglami Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 16 Października 2009 Share Napisano 16 Października 2009 to wygląda na żaglowcach równie fajnie, tyle... że piracki statek widziałbym pod pełnymi żaglami Taaa, brudne poszarpane, pocięte nożami i kordelasami (przy okazji, nie wiem, czy chodzi o tego samego kapitana, który został powieszony a nie było podobno 100% pewności, co do jego winy) z posoką na pokładzie, psami bawiącymi się ściętymi głowami ... Ech, kiedyś to były czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinfire Napisano 17 Października 2009 Share Napisano 17 Października 2009 Może żagle w klaru (kurde jak się odmienia słowo klar - szmaty i liny pięknie pozwijane, szmaty pod bomami, sznurki na pokładzie). hehehe Gulus, ktoś kiedyś mi rzucił hasło że to "balerony" ale dlaczego akurat to?? nie wiem hahahaha może był głodny?? pewnie tak, bo to był pchor ze szkoły MW Co do samego modelu... POWODZENIA!!! miałem przed oczami kilka różnych modeli Artesania Latina i jeden z Hiszpańskich modelarzy powiedział że to samo się skleja... tyle że niektóre przez kilka dłuuuuuugich bezsennych nie nocy a miesięcy.... hahahahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudypiotrek7 Napisano 17 Października 2009 Autor Share Napisano 17 Października 2009 Oto kilka dodatkowych fotek poszczególnych detali, które moim zdaniem zasługują na uwagę... Aż mi żal że nie mam aerografu... W miare rozrostu wątku będę dodawał kilka kart histori i legend o tym kapitanie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 17 Października 2009 Share Napisano 17 Października 2009 Załatwiaj aerograf, chyba że masz wprawę w pędzelkowaniu. hehehe Gulus, ktoś kiedyś mi rzucił hasło że to "balerony" ale dlaczego akurat to?? Bardzo plastyczne porównanie. Żeglowałem na dwumasztowcach, ale z innym typem klarowania pokładu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 17 Października 2009 Share Napisano 17 Października 2009 na tych powiększeniach fajnie wygląda załoga Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudypiotrek7 Napisano 19 Października 2009 Autor Share Napisano 19 Października 2009 Pierwsze prace już w toku. Na chwile obecną artyleria jest w trakcie piłowania co jak nie trudno się domyślać jest zajęciem dość żmudnym bo to jednak 52 armaty. Zdjęcia zamieszczę gdy będzie już coś widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ksiadz Napisano 20 Października 2009 Share Napisano 20 Października 2009 Wtam Również życze powodzenia i kibicuje; wiatr w żagle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudypiotrek7 Napisano 21 Października 2009 Autor Share Napisano 21 Października 2009 Kidda uznano za pirata już na samym początku wyprawy. Tak nazwał go oficer Royal Navy, któremu obiecał oddanie około trzydziestu ludzi do służby w marynarce królewskiej, ale zbiegł nocą nie wywiązując się z danego słowa. Kompania Wschodnioindyjska natychmiast powieliła doniesienia o aktach piractwa Kidda, które stawały się coraz potworniejsze wraz z rozszerzaniem się plotki. Tym akcentem rozpoczynam kolejny post z relacji. Na chwilę obecną trwa piłowanie i malowanie artylerii,oraz rozplanowanie zmian jakie należy wprowadzić aby plastikowy takielunek zastąpić naprawdę wiązanym. Niestety nie zanosi się na cud w zdobyciu aero. Więc malowanie przeprowadzę pędzelkiem. Cały model ma nieokreslone barwy na jakie należy ów okręt pomazać. I tak na przykład kolor drewna będę miksował z Humbrola 26 dodając czegoś dużo jaśniejszego może H 103 aby wydobyć jasny brąz. Być może bo i nad tym się zastanawiam aby H 186 nieco stonować i trochę rozjaśnić. Jednak poddam to eksperymentalnym próbom na kawałku tworzywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudypiotrek7 Napisano 22 Października 2009 Autor Share Napisano 22 Października 2009 Oto pierwsze efekty mojej pracy Artyleria najniższego pokładu zespół pokładów wszystko wstępnie pasowane oraz częściowo pomalowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
truckman Napisano 10 Listopada 2009 Share Napisano 10 Listopada 2009 Kurcze fajny modelik się szykuję. Mam pytanie jakiej wielkości jest ten statek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudypiotrek7 Napisano 15 Listopada 2009 Autor Share Napisano 15 Listopada 2009 Nie mierzyłem dokładnie a producent nie podaje wymiarów. Albo ich nie znalazłem... Na oko będzie to około 30-35 cm długości kadłuba i pewnie tyle samo będzie w "górę". A co w stoczni.. No cóż żadnej rewelacji. Tylko przestój fizyczny. Ale w zasadzie cała koncepcja idzie do przodu. Zakupiłem odpowiedni materiał na żagle więc wyjaśniam iż zdecydowałem o wykonaniu ich ze "szmaty" Na okręcie eksperymentalnym "La Sirene" kombinuje co i jak by dopracować pewne szczegóły budowy tego modelu. Przygotowałem już odrobinę (kilkadziesiąt metrów) lin poprzez opalenie nad świeczką zwykłych nici krawieckich w odpowiednim kolorze i grubości. W następnej kolejności dokończę pokłady i wkleję je w kadłub. Na tym etapie pewnie zacznie się szpachlowanie i przygotowanie do malowania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mors Napisano 15 Listopada 2009 Share Napisano 15 Listopada 2009 Witam!! Jak robiłem kiedyś żaglowce, to nici barwiłem bejcom do drewna, a płótno na żagle moczyłem w mocnej herbacie, żeby nadać im odpowiedni kolor Pozdrawiam Mors Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudypiotrek7 Napisano 23 Listopada 2009 Autor Share Napisano 23 Listopada 2009 Najwyższy czas na kolejną relacje z budowy. Pokład otrzymał artylerie oraz pierwsze złocenia na razie wszystko wymaga odrobinę dopracowania wstępnie też pokolorowałem kadłub ale na chwilę obecną jest on nie prezentowalny. Ponieważ by skleić obie połówki muszę zamocować od środka wanty należało na tym etapie położyć wstępnie kolor by potem nie zabrudzić armat i lin podczas malowania kadłuba. oto prezentacja Po zamocowaniu lin wewnątrz kadłuba pozostanie go skleić co będzie nie łatwe ze względu na słabe spasowanie oraz wystającą artylerię. Trudno będzie manewrować modelem ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 24 Listopada 2009 Share Napisano 24 Listopada 2009 tak montowanego żaglowca jeszcze nie widziałem, ciekawie wyglądają same pokłady z uzbrojeniem Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudypiotrek7 Napisano 24 Listopada 2009 Autor Share Napisano 24 Listopada 2009 Ja jestem zaskoczony sposobem jaki producent tu proponuje chodzi o montaż artylerii i kadłuba tak jak to ma miejsce w modelach np. samolotów kiedy wszystko wkleja się w jedną połówkę kadłuba po czym skleja się bryłę. Tu problem stanowią wystające armaty oraz liny, więc muszę modyfikować kolejności. Stąd też dziwne zabiegi w nie odpowiedniej kolejności. Jednak uważam że nie sposób montażu tu się liczy ale jego efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 24 Listopada 2009 Share Napisano 24 Listopada 2009 Jednak uważam że nie sposób montażu tu się liczy ale jego efekt. i z tym się całkowicie zgodzę Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudypiotrek7 Napisano 3 Grudnia 2009 Autor Share Napisano 3 Grudnia 2009 Dziś zmontowałem kadłub do jednej kupy. Przede mną mnóstwo pracy by go dopracować. Jest wiele szczelin które trzeba załatać i oszlifować w końcu ostateczne malowanie kadłuba i spory wysiłek by model ozłocić. Poniższe zdjęcia przedstawiają okręt w chwili zakończenia prac na dzień dzisiejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 4 Grudnia 2009 Share Napisano 4 Grudnia 2009 nieźle ta składanka wyszła Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.