Zderzak Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 (edited) Witam! Postanowiłem po raz pierwszy wystartować w konkursie. Co prawda poziomem odstaję od innych uczestników, ale w końcu to zabawa. Zamierzam wybudować M1026 używanego przez Polaków w Iraku. Jako, że niektóre elementy są różne nawet dla tego samego pojazdu, to mój model ma wyglądać mniej więcej tak: Zaznaczam jednak, że będę się także wzorował na innych Humvees, ale różnice będą znikome, a końcowy efekt nie będzie odbiegał od pierwszego zdjęcia. Za dokumentacje posłużą mi fotki od Kubisza. Dodatkowo oprócz 35263 M1025 Humvee Armament Carrier Tamki zamówiłem blaszki Eduarda: 35785 M-1026 Humvee add.armour plate Iraq 1/35. Dodam też ciut od siebie i kilka części od innych modeli. Regulaminowy in-box: Edited November 10, 2009 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubisz Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 Jednak tutaj I bardzo dobrze, powodzenia Nie narzucam się, ale w miarę możliwości chętnie pomogę. Ale tak jak pisałem już w głównym temacie projektowym - fotek uważnie nie studiowałem, więc już jesteś o ten etap mądrzejszy ode mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peter Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 To humvee uzywany przez Polaków w Afganistanie na co wskazuje wielki napis ISAF na burcie który chyba przeoczyłeś ;) Zmiana tematu i gitara. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted October 17, 2009 Author Share Posted October 17, 2009 Peter wiem, że ISAF to Afganistan, ale jeszcze nie wiem czy pojazd bd z Iraku czy z Afganistanu. Widziałem zdjęcia, że w Iraku takie Hummery jeździły, a kalkomanii ISAF raczej nie bd miał, więc na razie taki temat a nie inny. Najwyżej później zmienię nazwę. Zresztą ten jest np. z Iraku: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paweł Czarnocki Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 Niezłe kuku mu zrobili .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted October 28, 2009 Author Share Posted October 28, 2009 Witam! Mam już prawie wszystko i jak będę miał mniej nauki, zacznę prace. Jeszcze mam pytanie, odnośnie wnętrza. Czy ma ktoś może jakieś dokładniejsze zdjęcia, a przede wszystkim jak to wyglądu za drugim rzędem foteli. Chodzi mi przede wszystkim o to, jak "wchodzi" klima. Poza tym czy środek można wzorować na wnętrzach Humvee krajowych(czyt. zielonych) oraz, czy np. pomiędzy bagażnikiem a przedziałem transportowym jest ścianka I osłona od bodka66, któremu bardzo dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubisz Posted October 29, 2009 Share Posted October 29, 2009 Za tylnymi fotelami jest ścianka taka, jak w tym Humvee: czyli taka jak na zdjęciach niżej (bez poduszki, w jej miejscu w M1026 są tylne nawiewy i wyjście przewodów klimatyzacji do przednich nawiewów): TUTAJ masz całego walkarounda. W ogóle wnętrze jest bardzo podobne, częściowo możesz się na nim wzorować. W stosunku do "krajowego" Humvee są pewne niewielkie różnice. Zobacz też PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted October 31, 2009 Author Share Posted October 31, 2009 Witam! Tyle udało mi się na razie zrobić. Na początek wziąłem się za ściankę i wnętrze, bo na podwozie jakoś nie mam ochoty Zeszlifowałem pypcie Pomalowałem wnętrze Humbrolem 117. Na razie koniec. Aktualizacja może wieczorem. Pozdrawiam Konrad Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubisz Posted October 31, 2009 Share Posted October 31, 2009 - Fotel pasażera mogłeś pomalować wycięty z ramek, podobnie fotel kierowcy, ten drugi mogłeś też skleić do kupy. - Nie mam przy sobie zdjęć i nie pamiętam, czy osłona silnika ma inny kolor (czy dlatego jej nie malowałeś?) - Bardzo dobrze, że ściąłeś odbijacze ramy przedniego okna, ale powinna ona mieć kilka nitów (jak model konkursowy, to konkursowy ). Widać to na przykład TUTAJ. - Tylna ścianka bardzo elegancka. - Zobacz PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted October 31, 2009 Author Share Posted October 31, 2009 (edited) - Fotel pasażera mogłeś pomalować wycięty z ramek, podobnie fotel kierowcy, ten drugi mogłeś też skleić do kupy. Właśnie nie wiedziałem, czy dam radę pomalować dokładnie całą podłogę itd. - Nie mam przy sobie zdjęć i nie pamiętam, czy osłona silnika ma inny kolor (czy dlatego jej nie malowałeś?) Na niektórych zdjęciach za bardzo nie widać, ale chyba powinna być czarna. Taka mała ciekawostka: Ewidentnie czarny... I już zielony... - Tylna ścianka bardzo elegancka. A dziękuję ...powinna ona mieć kilka nitów... Jeśli dam radę, to poprawię Edited October 31, 2009 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted October 31, 2009 Author Share Posted October 31, 2009 Show must go on... (sory za jakość zdjęć, ale robione po ciemku przy lampce biurkowej, post pod postem, bo muzę uaktualnić, a nikt nic nie napisał ) Wyprodukowałem skrzyneczkę: I już efekt obecny. W rzeczywistości wygląda lepiej(świeża farba, mocne makro) + skończyłem fotele(na razie, potem dopieszczę). Zresztą zobaczycie, jak dodam fotki ze światłem dziennym. Pozdrawiam i zapraszam do komentowania i sugestii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubisz Posted November 2, 2009 Share Posted November 2, 2009 Koniecznie weź pędzelek 000 i wyrównaj zielonym malowanie wokół osłony silnika. Czarnym kolorem pomaluj mały panel z trzema przełącznikami na prawo od zegarów. Czarna powinna być też górna powierzchnia podestu strzelca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted November 4, 2009 Author Share Posted November 4, 2009 Witam! Mała aktualizacja, ale w końcu tydzień dopiero w środku. Więcej zapewne na weekend, wtedy dodam też fotki ze światłem dziennym, bo nie bd wracał do domu po 16. Co porobiłem 1)Dorobiłem pedały, bo albo jestem ślepy(nie chciało mi się szukać, a instrukcja leży gdzieś w kącie), albo Tamiya nie pomyślała o nich. 2)Poprawiłem to o czym pisał Kuba i wyrównałem parę innych rzeczy. 3)Sypnąłem sido i nałożyłem kalkomanie(jak fajnie że mam Tamkę ) 4)Po rozmowie z Kubą postanowiłem zrobić też nagrzewnicę(przed fotelem pasażera) a także dorobić drążek kierowniczy, o którym Azjaci znowu zapomnieli. Karbowany przewód nagrzewnicy wykonałem owijając gumowy kabelek miedzianym drucikiem(cewka indukcyjna czy coś innego "pożyczone" jakieś 2 lata temu z gabinetu fizycznego w szkole...) 5)No i takie prowizoryczne mocowanie stolika. Potem przetrę co nieco suchym pędzlem ze srebrną farbą. To by było chyba wszystko. Za ewentualne niedomalowania przepraszam, bo dojść wszędzie pędzelkiem to istny koszmar. P.S. Może mi ktoś wytłumaczyć po co się męczę z tymi wszystkimi detalami, jak i tak zamknę wnętrze i przez małe okienka drzwi(opancerzone to nie wiem czy mają 1cm x 1cm) będzie cokolwiek widać A i gdzie niegdzie farba mokra, lub sido się świeci. Potem dam mat. Pozdrawiam Konrad Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubisz Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 Ładnie. Fajnie, że starasz się dorobić tyle elementów, bo faktycznie model Tamiyi mimo wielu swoich zalet, ma też wiele braków. Widoczność wnętrza możesz poprawić zostawiając otwarty właz w obrotnicy i może chociaż jedno okienko w drzwiach? Eduard dał taką możliwość. Nie zapomnij o zegarach - przetrzyj suchym pędzlem na biało, podretuszuj ewentualne faule i kapnij sido albo błyszczący lakier jako szkiełka. I mam dla Ciebie wyzwanie - silniczek wycieraczek: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bodek66 Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 A po co robisz podwozie skoro i tak go nie widać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted November 5, 2009 Author Share Posted November 5, 2009 A po co robisz podwozie skoro i tak go nie widać Żebym mógł spokojnie spać po nocy i sumienie dało mi spokój Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bodek66 Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 Robimy wiele rzeczy i tak niedocenianych przez laików, ale warto Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Qdłaty Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 Robimy wiele rzeczy i tak niedocenianych przez laików, ale warto Pewnie, że warto. W końcu model robimy dla siebie. Najważniejsze mieć radochę z tworzenia i własną satysfakcję. Jedziesz dalej! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Złośliwiec Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 bodek66 przypomniała mi się sytuacja kiedy w Muzeum Techniki w PKiN była wystawa modelarska i jeden ze zwiedzających podnosił niezabezpieczone modele i oglądał je także od spodu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted November 5, 2009 Author Share Posted November 5, 2009 Witam! Od razu na wstępie pytanie. Dokąd powinienem dojechać z tym czarnym Reszta już prawie ostateczna Najpierw ogólnie: Zachodzące słońce Robota pod maską(nic wielkiego, ale po co jak i tak dam na to maskę ) A teraz zdradzę mój sekret, a mianowicie czym wycinam elementy Wychodzi zawsze równo(mam chyba już wprawę), jeszcze bez szlifowania. Reszta: Przy tym silniczku domalowałem jeszcze czarny pstryczek, ale nie ma go na fotach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubisz Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 Zaszalałeś z tym czarnym pod maską. Niepotrzebnie. Popatrz na zdjęcia - komora silnika jest zasadniczo w barwach nadwozia (dwa pierwsze zdjęcia to piaskowe Humvee): Za to wnętrze kabiny bardzo mi się podoba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted November 5, 2009 Author Share Posted November 5, 2009 Słuchaj Tamiyi Nie miałem żadnych zdjęć silnika, chociaż nie wiem czy bym zajrzał. No nic. Wyschnie to przemaluję jutro na pisakowy Co do wnętrza to nie powinienem jeszcze dać czegoś na środek, chodzi mi o taką ni to płytę ni coś. Na panelu z podestem strzelca. Na zdjęciach(chyba wiesz jakich ) widziałem coś takiego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubisz Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 Rób dokładnie tak, jak masz na zdjęciach (chyba wiesz jakich ), a będzie dobrze. Jest tam coś - zrób to coś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted November 5, 2009 Author Share Posted November 5, 2009 No i właśnie tam pojawia się problem. Widać tylko kawałek od ścianki do podestu i to też nie do końca. Natomiast jak idzie i czy idzie dalej to nie mam pojęcia. Chyba, ze jest to standard i w innych Humvee też występuje takie samo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bodek66 Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 Nie koniecznie piaskowy, sązdzę że kolor wnętrza silnika był uzależniony od sytuacji, nikt nie przemalowuje takich detali tylko i wyłącznie ze względów sytuacyjnych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.