eljazz Napisano 20 Grudnia 2011 Share Napisano 20 Grudnia 2011 Witam. Jest to mój ostatni model w tym roku, w związku z tym całej Załodze Modelwork.pl a także wszystkim forumowiczom WESOŁYCH ŚWIĄT oraz SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU życzy eljazz. Model jak wyżej. Alana większość z bywalców forum zna i nie ma się na czym rozwodzić. Całość ma przedstawiać niespodziewany pierwszy śnieg, jak widać mundurów zimowych brak. Pojazd z 11 dyw Panc gdzieś w stepach Rosji. Miłego oglądania zwłaszcza śniegu za oknem go brak. pozdo eljazz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Michalski Napisano 20 Grudnia 2011 Share Napisano 20 Grudnia 2011 Model niezły podoba mi się . Tylko to ognisko coś do dupy . Czyżby nie zdarzyli go jeszcze rozpalić , no i te deski jakieś takie świeże jakby prosto z tartaku. No i te gąski za białe , za mało śniegu żeby się tak wbił w gasiennice . . WESOŁYCH ŚWIĄT życzę wszystkim forumowiczom. Marek Michalski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bociek Napisano 20 Grudnia 2011 Share Napisano 20 Grudnia 2011 A ja dzisiaj rąbałem drewno właśnie. I stwierdzam że tak właśnie wygląda świeżo pocięte drewno. Trochę za dużo śniegu na układzie jezdnym. Ale poza tym jest bardzo ładnie wykonany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dumapolski Napisano 20 Grudnia 2011 Share Napisano 20 Grudnia 2011 Ja również potwierdzam kolor drewna. Model wygląda ładnie, ale mam zastrzeżenia co do figurki w szaliku. Wygląda jakoś dziwnie - jakby go słońce raziło, dostał "tam" kijem do baseballa i jednocześnie musiał "za potrzebą". Ten grymas na twarzy zdradza wszystko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eljazz Napisano 20 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 20 Grudnia 2011 Ejże panie D. to nie szalik a ręcznik będzie się mył!A ten grymas nie zauważyłem wypadł mu papieros, no wreszcie pisałem tyle razy że pajacyki dla mnie to czarna magia,ale jak by ich nie było to byłyby posty że ich brak. M właśnie nie rozpalili a śnieg mokry to się przykleił. WESOŁYCH. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dumapolski Napisano 20 Grudnia 2011 Share Napisano 20 Grudnia 2011 Skoro taka była wizja autora, to OK. Nie wpadłem na to na początku, bo nie widziałem tam nic, w czym można by się umyć. Chyba w wiadrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 21 Grudnia 2011 Share Napisano 21 Grudnia 2011 Kolejny ładny model. Figurek się nie czerpiam bo sam mam z nimi same problemy. Dobra robota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
templess Napisano 22 Grudnia 2011 Share Napisano 22 Grudnia 2011 To mnie kolego zmotywowałeś ! Mam ten wynalazek tylko z maquette. Po każdym otwarciu pudła natychmiast mijała wena . Też chcę zrobić zimowy i jak zobaczyłem Twój to już chyba nieodpuszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eljazz Napisano 23 Grudnia 2011 Autor Share Napisano 23 Grudnia 2011 To mnie kolego zmotywowałeś ! Mam ten wynalazek tylko z maquette. Po każdym otwarciu pudła natychmiast mijała wena . Też chcę zrobić zimowy i jak zobaczyłem Twój to już chyba nieodpuszcze. Nie załamuj się model ALANA też nie należy do wybitnych osiągnięć tej firmy, ale efekt końcowy nie jest taki zły . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
templess Napisano 23 Grudnia 2011 Share Napisano 23 Grudnia 2011 Nie załamuj się model ALANA też nie należy do wybitnych osiągnięć tej firmy, ale efekt końcowy nie jest taki zły . Właśnie o ten efekt końcowy chodzi . Bryła tego pojazdu jest tak brzydka że aż ładna . Długie, zimowe wieczory więc z czystym sumieniem można powalczyć z nadlewkami i innymi uprzyjemniaczami klejenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.