Polski HUMVEE znów ostrzelany w Afganistanie !!!

To był rutynowy patrol... Plan jak codzień - sprawdzenie kilku wiosek, sytuacji na pobliskich drogach i powrót do bazy. Mimo gorącego dnia wszyscy skupiali sie na swoich zadaniach.

Jeździli na takie patrole już setki razy, ale świadomość poruszania sie po obszarze objętym wojną zawsze zwiekszał poziom adrenaliny...

Jeszcze kilkaset metrów i juz w domu... I nagle... stało się!!! Nie wiadomo kiedy kolumnę zasypał grad pocisków moździeżowych...

"Zająć pozycje!!!" - padł szybki rozkaz dowódcy

 

 

 

 

 

 

Może nie każdy uzna to za prawdziwe modelarstwo, bowiem model to "gotowiec" z Dragon CanDo.

Dostosowałem go tylko do tych używanych przez PKW Afgan wprowadzając ponad 20 przeróbek i modyfikacji. Figurki spolonizowane z zestawu "US Infanterie" Revella.

Tak powstała moja pierwsza dioramka.

Wszystko w skali 1:72

Bardzo sympatycznie to Grześku wygląda

Duży plus za to że są to Polacy. Ale lepiej jakbyś samemu skleił model. Jak samemu napisałeś: kolumnę zasypał grad pocisków moździerzowych... dorób jeszcze ze dwa leje po moździerzy na poboczu. Efekt będzie dużo lepszy.

 

Ogólnie jest dobrze.

No fajny Hummerek. Maluśki ale ładny. A co to za "rura" sterczy z tyłu?

I broń naszych żołnierzy nie taka jak trzeba.

Grzes bardzo przyjemny model jak i podstawka. Interesuje mnie pewnie kwestia, bo tego nie napisałeś, to jest model Hummera 998 czy może M1025??

Ciekawy pomysł i fajna dioramka

Pomijając trochę amerykański wygląd żołnierzy, to bardzo fajnie to wygląda.

A z czego zrobiłeś drut kolczasty na masce?

 

to jest model Hummera 998 czy może M1025??

To jest M1114.

Dzięki, Tomek a powiedz mi tak przy okazji czy M1025 był (jest) tylko w służbie US Army?? Polska też takie posiada na pokojowych misjach zagranicznych??

Oj, trochę zaniedbałem swoją dioramkę z humvee i Was drodzy zainteresowani, ale już się poprawiam.

No fajny Hummerek. Maluśki ale ładny. A co to za "rura" sterczy z tyłu?

To urządzenie zagłuszające fale radiowe

Grzes Interesuje mnie pewnie kwestia, bo tego nie napisałeś, to jest model Hummera 998 czy może M1025??

I tu jest zagadka… Materiały do modelu zbierałem latem 2007r. a wówczas na wyposażeniu mieliśmy tylko najuboższe wersje HMMWV jakie otrzymaliśmy od wuja Sama M1025 A1 i M1026 P1, ale która jest która, a tymbardziej która jest na mojej dioramie, to pojęcia nie mam

Pomijając trochę amerykański wygląd żołnierzy, to bardzo fajnie to wygląda.

A z czego zrobiłeś drut kolczasty na masce?

Tomku, przyjrzyj się naszym żołnierzom w Afganie i powiedz czy gdyby nie flagi na mundurach byłbyś w stanie odróżnic ich od amerykańców?

Drut, banalnie – skręcony cienki drucik

Bardzo sympatyczny projekt. Takie dwie rzeczy które się mi rzuciły w oczy "nienaturalne" to droga... coś nie pasuje parę kamyczków po bokach i środku - oni przecież tam jeżdżą po ulicach, co do drogi to ten pomysł z lejem jest dobry. Druga sprawa to że ta płachta z tyłu czerwona wygląda "jak wyprana w perwolu" Taka czyściutka w porównaniu i tak z wypucowanym hamerkiem

 

Osobiście daję 8/10

Niech ta fotka będzie odpowiedzią:

Ok przyznaję się - mój błąd

Żaden błąd. Doskonale sobie zdaję sprawę, że w mojej (pierwszej) dioramce nie ustrzegłem się błędów i niedociągnięć. Starałem sie jednak dość dokładnie zapoznać z dokumentacją realiów misji afgańskiej

W porządku Tylko jakiej grubości byłyby drzwi po przeskalowaniu?!