KW-2 Trumpeter 1:35 Reanimacja w zimowym kamuflażu

Witam! Ostatnimi czasy postanowiłem odnowić swojego starutkiego KW2 a przy okazji poćwiczyć sobie zimowe kamuflaże. Zmyłem więc farbę, dodałem fakturę stali i zacząłem malować popuszczając wodze fantazji A oto efekt:

Przy okazji, relacja tutaj: viewtopic.php?t=8589

Wygląda jak prawdziwy! Taki wielki, brudny i brzydki Podoba mi się.

Po prostu piękny. Też kiedyś próbowałem zrobić T-34 w zimowych barwach ale nawet nie dorasta temu do... gąsienic

Bardzo ladnie Reggy, chociaz przydalyby sie jakies akcenty

napis na burcie, figurka ... cokolwiek wlasciwie co przelamalo

by monotnie bryly bo sam efekt kamuflazu super.

Acha i nie podobaja mi sie kola, z jednej strony sa zasyfione

z drugiej sie strasznie staraja blyszczec - ale wytarcia sa sztuczne,

wygladaja na gruba warstwe pigmentu z dna srebrnego humbrola

no i z tego co pamietam sa one metalowe, a u Ciebie widac na nich jakis pasek jak od laczenia formy (???) (w bandazach gumowych spoko) ale metal tak wyslizgany pewnie takie laczenie formy mialby wytarte... i koniec koncow skoro kola sa juz wyslizgane czemu na gasienicy nie widac chociaz delikatniej roznicy w miejscu gdzie kola nosne sie z nia stykaja?

Mam nadzieje ze strasznie sie nie czepiam,

ale od Ciebie po prostu wiecej wymagam znajac Twoje mozliwosci.

Mam nadzieje ze strasznie sie nie czepiam,

ale od Ciebie po prostu wiecej wymagam znajac Twoje mozliwosci.

No mnie się trzeba trochę poczepiać, bo ja z reguły lecę czasem po łepkach, tak jak tutaj z tymi łączeniami form na kołach. Faktem jest, że sklejałem ten model ponad rok temu, a wtedy olałem te ślady - teraz nie chciałem rozrywać gąsienic, a do kół nie mogłem się dobrać - i tak zostało...

A co do figurki - będzie w następnym rusku - mam figurasa radzieckiego tankisty Legend Productions i T34/76 Dragona.

bo sam efekt kamuflazu super

I o to mi w tym modelu chodziło

Serdecznie dziękuję za komentarze.

Im więcej widze tych KV2 w ziomowym kamo tym bardziej dochodze do wniosku że będzie trzeba kiedyś znaleźć chwile na jakiegoś ruska .

Model wyszedł Ci nieźle , niezłe zimowe kamo. Jeśli chodzi o reaktywacje to jak najbardziej udana . Spróbuj kiedyś zimowe kamo zrobić metodą ' lakieru do włosów ' też bardzo efektowne.

Pzd|2

Spróbuj kiedyś zimowe kamo zrobić metodą ' lakieru do włosów ' też bardzo efektowne.

A powiem, że już próbowałem i sposób ten moim zdaniem ulepszyłem. Lakier do włosów zostawiał relatywnie grubą warstwę po wyschnięciu co mi było dość nie w smak. Po położeniu koloru bazowego pryskam model cienką warstwą sidoluxu, a po wyschnięciu tegoż napylam etapami białą farbę Vallejo ścierając niemal natychmiast suchym lub wilgotnym pędzlem. Efekt właściwie ten sam, a warstwa sidoluxu niepomiernie cieńsza niż lakieru do włosów (przynajmniej takiego jaki ja miałem). Reasumując - potem możemy spokojnie bawić się olejami i pigmentami, bo na grubej warstwie lakieru do włosów średnio by to wyglądało (pozalewane detale i faktura). W każdym razie ja się tak na to zapatruję.

Jak narazie metodę te tylko przetestowałem na ciągniku M4 który jakiś czas temu wystawiałem na tym forum. Osobiście nie miałem problemów z zalaniem szegółów przez takowy lakier , psikałem szybkimi krótkimi seriami tak że powłoke lakieru uzyskałem bardzo cienką. Gdy już całe kamo miałem gotowe dałem jeszcze raz cienką warstę sido , i bez problemów traktowałem go olejami i pigmentami . Co do efektu na lakierze do włosów farba odchodzi płatami , u Ciebie zaś przypomina bardziej rozmazaną , chyba że efekt taki był zamierzony:)

Naprawdę świetny i sądze, że Reggy pisząc że puścił wodze fantazji nie zrobił tego w maksymalny sposób. Gratuluje ;D

Mam sporo rusków na składzie i rozkładzie ale ten w twoim wykonaniu to bardzo wysoka półka.

Szczere Gratulacje!!!!!!!!!!