Scania r620 6x2

Witam. Korzystając z chwili, zrobiłem kilka fotek które chciałbym wam pokazać..do modelu doszła niespodzianka(przemalowana tylko,i zrobiony teleskop od nowa)...

to by było na tyle teraz czas na przyjmowanie krytyki,przepraszam za nie doskonale zdjęcia..

Kawal dobrej roboty Sushi, co model to lepiej Ci wszystko wychodzi.

Masakra. Nie mam pytań. Wszystko ładnie współgra.

Rewelka! na kilku fotkach nie do poznania że to model!

Nic nowego nie wymyślę. Po prostu super.

Zestaw typowo skandynawski

super ci to wyszło

Witam. Dziękuje za wszystkie wpisy ,komentarze... jestem bardzo zadowolony ze podoba się Wam mój model ,widać ile było włożone pracy w niego i czasu spędzonego nad nim...ale jest jedno ale...zastanawiam się czy kolejną swoja relacje z budowy przeprowadzać tu na tym forum...bo jak można zauważyć są osoby na tym forum że co by nie zrobiły (nie chce nikogo urazić) zawsze wszystko jest piękne w innych oczach...nie zależny mi na tym czy model dostanie się na pierwsza stronę, ale są osoby które robią model tak zwany prosto z pudla ,zero przeróbek, malowanie tak jak producent zaleca i co?? wyróżnienie w postaci "zdjęcia admina" ...mój wysiłek przy kolejnych modelach ogranicza się do pochwal przez Was drodzy koledzy (za co bardzo Wam dziękuje)a choć by raz admin mnie też wyróżnił(ale bym dostał banana na twarzy i jaka by była motywacja) ...nie mowie o Scanii ale choć by o mój model subaru 98...wystarczy wpisać w Google "Subaru b22 pro drive Colin" świat to docenia cały czas na pierwszy miejscach pod względem wyświetleń, tak samo jest z obecna Scania...ale widocznie tu to nie wystarcza...dobra to na tym zakończę moje "lamentowanie" i pozdrawiam wszystkich.

Sushi, modele sie robi na swoj gust i upodobania i nie kazdemu musi sie spodobac dany styl (o ile jest jakis zaprezentowany). Uwazam, ze na modele powinno sie patrzec przede wszystkim pod wzgledem wykonania, nie stylu, czy kolorystyki. Zwykle jest tak, ze jak ktos zrobi model przosto z pudla, to mozna uslyszec - "szkoda, ze taki prosty, ...w sumie dodalbym tu kilka rzeczy,..", itp. a w przypadku jakiegos tuningu - "nie moj styl,... za duzo wszystkiego,...", itp - samo biadolenie, a nic konkretnego...Generalnie spora czesc ludzi na wiekszosci forum modelarskich, nie tylko w Polsce, nie bierze pod uwage jakosci wykonania modelu, szkoda, bo to akurat sie liczy najbardziej.

Co do fotek admina na strone glowna,....czasami to mi sie wydaje, ze to jest forum wojskowe, bo przewaznie albo czolgi, albo samoloty, czy dioramy militarne sa na stronie glownej, tak jakby cala reszta w ogole nie istniala, dlatego ustawilem sobie wejscie od razu na "pojazdy cywilne" . Jezeli admin to czyta, to prosze serdecznie o pamietaniu o pojazdach cywilnych, bo ostatnimi czasy jak tak patrze na modele niektorych modelarzy na forum, to az sie dziwie, ze nie ma zdjecia modelu na stronie glownej, troche to nieladnie panie adminie..

Akurat w przypadku pojazdow cywilnych, szczegolnie ciezarowek to modelarze maja chyba najszersze pole do popisu, jezeli chodzi o przerobki, konwersje, czy "scratch". W przypadku pojazdow wojskowych na przyklad w gre wchodzi wlasciwie tylko malowanie i brudzenie, bo o jakichs wiekszych przerobkach to raczej nie ma mowy (pomijam dioramy). Wypadaloby troche docenic modelarzy cywilnych raz na jakis czas. To tylko tach jeszcze chcialem przypomniec adminowi, na wypadek jakby to czytal .

Ja tam jestem ciekaw twoich kolejnych modeli, czekam na warsztat .

Sushi masz racje, wiele osób patrzy w ten sposób ale modele robisz dla własnej satysfakcji i nikt Tobie jej nie może zabrać. Modele będziesz robił po swojemu. Ja również trzymam się tej zasady, że modele robię dla siebie i dla własnego zadowolenia. Np mnie nie stać na części fototrawione czy drewniane pokłady do okrętów (bo zazwyczaj kosztują tyle samo co sam model) więc modele robię praktycznie "z pudełka". Ewentualnie zastosuję pojedyncze relingi w nadbudówkach i tyle. Wiele osób mówi, że jakiś taki zwykły model, podstawowy itp ale mnie to nie rusza bo znam swoje doświadczenie z blaszkami (a raczej praktycznie brak) lecz jeśli chcą zobaczyć w moich modelach blaszki to nie obraziłbym się o dofinansowanie w takim przypadku bo mnie osobiście nie stać i mówię to wprost, że moje modele będą tylko "z pudełka". Pozdrawiam i czekam na Twój warsztat z kolejnymi modelami

tomeka6 - a mogę się dowiedzieć ile modeli pancernych skleiłeś w życiu, że wyciągnąłeś tak dziwny wniosek? W jednym modelu pancernym jest często więcej budowy od podstaw niż w kilku przerobionych ciężarówkach na raz... Wystarczy sobie zobaczyć dział wojskowy.

Co do cywili na stronie głównej - już kilka razy były, nawet w tym roku ( choćby mój żuk 1/43 ). Nigdy nie będzie ich za wiele, bo to nadal niszowa dziedzina, często nie zrozumiana i niedoceniana...

Mi osobiście ta ciężarówka nie podchodzi, ale tylko przez kalkomanie które kłócą się moimi przekonaniami. Natomiast patent z przeźroczystą płytą na ramie jest na medal - wygląda to rewelacyjnie

Pozdrawiam

Messer

Messer - a jakie to ma znaczenie ile modeli pancernych skleilem? Interesuje sie modelarstwem nie tylko od strony ciezarowek, a 99 procent moich znajomych, ktorzy robia modele, kleja wlasnie czolgi, albo samoloty wojskowe, wiec ten temat obcy mi nie jest, ale co - owszem mozna tam dodac jakies fototrawione elementy, jak sie chce podniesc standard wykonania, czy dorobic jakies drobne elementy, ale wieksze przerobki i malowanie to limitowany temat, co tu porownywac? Chyba, ze ktos dodatkowo zrobi jakas diorame dookola czolgu, to juz inny temat.

Kupujac taki dwuosiowy ciagnik i przerabiajac na przyklad na wersje 8x4 plus naczepa do transportu specjalnego od podstaw to juz wieksza zabawa, no i jak to sie ma do czolgow, czy samolotow, ktore mozna skleic w dwa dni?

Jesli chodzi o jakosc wykonania i ilosc wykonanej pracy, to jest naprawde swietnie.

Jesli chodzi o pomysl to tez raczej nie moj swiat, jakos nigdy nie podchodzily mi tuningowane, ani samochody, ani ciezarowki.

Zawsze lubilem takie jak najbardziej 'zdjete z drogi'.

Jesli chodzi o zdjecie admina to ilu z nas jest ktorzy tez chcieliby sie tam znalezc. Wielu z nas wklada serce w swoje modele i dla kazdego z nas model pewnie zasluguje na wyroznienie. Generalnie moglbym zapytac, dlaczego moja Sierra M.Bublewicza nie byla na glownej? Przeciez duzo pracy wlozylem, duzo przerobilem, a do tego jeszcze polska legenda? Albo moja Fiesta, wygrala konkurs i co?

Admin tez czlowiek, swoje przekonania ma, a przy takiej ilosc modeli na tym forum, to trudno wszystkich uszczesliwic.

W Twoich modelach widac tez wlozone koszty w roznego rodzaju dodatki, ale jak pisal Drozdek niektorzy robia PZP bo niestety na dodatki ich nie stac. Ja osobiscie uzywam co popadnie, dedykowane konkretnemu modelowi czesci fototrawione, tylko jak juz nic innego nie znajde, a i miesiac w pracy byl 'grubszy'.

Podsumowujac, rob swoje, bo tworzysz piekne dziela, ktore jednak nie wszystkim musza podchodzic. Najwazniejsze,ze ty czerpiesz z tego przyjemnosc.

PS. A jak ta Scania po hopkach przejedzie?

Widzę ze poruszyłem temat nie na temat(zdjęcie admina), no macie racje ze każde prace zasługują na pierwsza stronę..Volvo tomeka6,fiesta misioptys..modele massera czy innych kolegów. Model robi się dla siebie a nie dla kogoś i to ma nas zadowalać a nie innych. Wiec już nie plącze i nie lamentuje ze jednemu się podobają show truck drugiemu nie, każdy maj swoje gusta i guściki..ja lubię jak ciężarówka jest zbajerowana:)..

Misioptys ta Scania to show truck wiec nie ma obawy o hopki...są ciężarówki które na pokazach prawie "leżą" na asfalcie..

U nas w europie show trucków jest bardzo mało.Np Gunfighter Auvinen ta scania do przewozu cementu ciężko zapierdycza tak jak inne nie stiuningowane ciężarówki.Ciężarówki Ristim-y nie stoją w garażu tylko popylają z napojami.W Ameryce natomiast rzadko widzi się stiuningowane ciężarówki na drogach ona po zlocie wjeżdża na lawetę i do garażu na resztę roku.

Także twoja mogła by spokojnie latać z piaskiem,asfaltem,żwirem gdzieś daleko w Szwecji

Tomek - nie zgodzę się z Tobą. Jak widać masz kolegów którzy robią model z pudła lub ograniczają się do gotowych elementów fototrawionych. Jest cała masa wersji konkretnych modeli które nie są produkowane przez producentów, a które jak się chce mieć w kolekcji trzeba robić i są to budowy praktycznie od podstaw...

W każdej dziedzinie modelarstwa jak chcesz zrobić wersję nie produkowaną, to musisz się liczyć z budową od podstaw. Nie przeceniam wkładu pracy w modelach cywilnych, ale nie zgodzę się ze stawianiem ich na piedestale dorabianych części czy wkładu pracy.

A co do zdania o sklejaniu w dwa dni - i na tym forum byli tacy co pokazali że w dwa dni niejedną ciężarówkę można skleić. Pominę fakt, że wypowiadanie się na ten temat nie działając w tej dziedzinie czyni Twoją wypowiedz niewiarygodną.

Jak dla mnie temat skończony, przepraszam za OT.

Pozdrawiam

Messer

A mi się podoba i to bardzo No może zbyt czerwono i za czerwone wnętrze co już tak krzyczałem masz prztyczka. Co działasz dalej i w jakim stylu będzie ta scania?

Pozdrawiam

No i doczekałeś się zdjęcia na głównej oraz na fb, gratuluje! ;)

Tomek - nie zgodzę się z Tobą. Jak widać masz kolegów którzy robią model z pudła lub ograniczają się do gotowych elementów fototrawionych. Jest cała masa wersji konkretnych modeli które nie są produkowane przez producentów, a które jak się chce mieć w kolekcji trzeba robić i są to budowy praktycznie od podstaw...

 

W każdej dziedzinie modelarstwa jak chcesz zrobić wersję nie produkowaną, to musisz się liczyć z budową od podstaw. Nie przeceniam wkładu pracy w modelach cywilnych, ale nie zgodzę się ze stawianiem ich na piedestale dorabianych części czy wkładu pracy.

 

A co do zdania o sklejaniu w dwa dni - i na tym forum byli tacy co pokazali że w dwa dni niejedną ciężarówkę można skleić. Pominę fakt, że wypowiadanie się na ten temat nie działając w tej dziedzinie czyni Twoją wypowiedz niewiarygodną.

 

Jak dla mnie temat skończony, przepraszam za OT.

 

Pozdrawiam

Messer

Mylisz sie, moje poczatki to pojazdy wojskowe . Samoloty i czolgi sklejalem jakies 15/20 lat temu, mam na swoim koncie kilka sztuk z okresu II wojny, ale to juz zamierzchla przeszlosc, niestety wszystko zostalo w Polsce wiec nie jestem w stanie zrobic zadnych zdjec na dzien dzisiejszy. Poza tym wtedy nie bylo zadnych fototrawionych blaszek i innych dodatkow, wiec trzeba bylo samemu robic wszystko. Owszem, widzialem wiele modeli czolgow zbudowanych od podstaw i o takie cos mi wlasnie chodzi, tu mozna mowic o wkladzie pracy, no ale jak ktos sklei takiego SP M 10, to jest to robota na max. tydzien, lacznie z malowaniem.

Poza tym, gdybym sie z tym tematem nie zetknal, nie zaczynalbym tematu Messer i nie stawiam "cywilow" na piedestale, ale ile jest modeli czolgow czy samolotow w skali 1/24 na przyklad? Wieksza skala, wiecej czesci, a przez to wiecej pracy, i konstrukcja bardziej skomplikowana, ale nie bede sie wiecej spieral, dla mnie tez temat jest zamkniety, mam tylko wrazenie, ze na tym forum pojazdy cywilne, szczegolnie ciezarowki sa niedoceniane, "pancerka" jest na pierwszym miejscu tutaj.

ale ile jest modeli czolgow czy samolotow w skali 1/24 na przyklad? Wieksza skala, wiecej czesci, a przez to wiecej pracy, i konstrukcja bardziej skomplikowana

 

polecam 1/72 obadać co robią chłopaki w lotniczym i zabieranie zdania bo w tym momencie to rozmowa o pogodzie, skoro zaglądasz tylko do cywili to po co te komentarze? Kup sobie słaby zestaw w 72, zrób go na dobrym poziomie a na koniec dobrze pomaluj i pogadamy o stopniu trudności dopiero.

 

Mialem na mysli wieksze mozliwosci poprzez wieksza skale, i ogolnie pojazdy cywilne, zle mnie zrozumiales.

Do cywili zagladam czesto, bo to jest "moj" dzial, ale to, ze sie nie udzielam w zadnym stopniu w innych dzialach, nie znaczy, ze ich nie przegladam.

Jak dla mnie budowanie od podstaw to bulka z maslem, niezaleznie czy to czolg, czy ciezarowka. Przerabialem setki tzw. "slabych" zestawow, wiec mi nie gadaj, ze rozmawiam o pogodzie - wszystkie moje modele maja wiecej polistyrenu, metalu i innych materialow, niz tego co jest w zestawie. Nie sztuka przykleic gotowca z zywicy, ale zrobienie samemu to juz jest cos. Moze Ty sprobuj zrobic jakis duzy projekt, funkcjonalny z wszystkimi detalami, w innej skali niz 1/72 dla odmiany, nie wiem moze jakis zuraw, podwozie czy cos w przekroju (silnik MIGa 21?), posiedz nad nim przez dwa, trzy lata i wtedy pisz wyklady.

Tomek - ja również zaczynałem od pancerki i samolotów, nawet więcej - teraz do tego wracam, stąd się wypowiadam. Nie umniejszam sensu Twoich wypowiedzi, ale skala 1/24 jest skalą samochodową i trudno oczekiwać, że ludzie będą w niej kleić też inne modele, zwłaszcza że bardo słabe zestawy czołgów Tamiya czy samolotów w tej skali kosztują chore pieniądze...

Samochody były są niedoceniane, ale ze stwierdzeniem że ciężarówki na tym forum dzielą ten sam los się nie zgodzę. Pytałem z ciekawości w gronach samochodziarzy z jakim forum utożsamią ciężarówki - zdecydowana większość mówiła " modelwork" - więc coś w tym musi być.

Zobacz sobie też na liczbę tematów z ciężarówkami w stosunku do samochodów - w porównaniu do innych modelarskich forum, to ma ich najwięcej, a więc jest się z czego cieszyć.

Pozdrawiam

Messer

Z Twojej wypowiedzi bije ignorancja, ale masz racje co do jednego - mam "milosc" do ciezarowek, ale jeszcze mi sie nie zdazylo deprecjonowac inne dzialy, szanuje modelarzy, ktorzy potrafia zrobic cos z niczego, bo to swiadczy o ich kreatywnosci i powaznym podejsciu do tematu modelarstwa, a Ty piszesz, ze ciebie nie interesuje dygawacja na temat polistyrenu, hm....widocznie jestes "cienki" w takich rzeczach, a skoro tak, to nie powinienes zabierac glosu w sprawach modelarskich, tylko zajac sie swoim grillem, ja w miedzyczasie zajme sie ...... robieniem czesci z polistyrenu .

I z dyskusji na temat scanii, przeszliśmy do dyskusji "O wyższości Świąt Wielkanocnych nad świętami Bożego Narodzenia".