Skocz do zawartości

Takao Full Hull- Fujimi 1:700 +PE


filipsg

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Dziś w końcu z Japonii doleciała do mych rąk przesyłka z nowym Takao z Fujimi i dedykowanymi blaszkami również od Fujimi.

DSC01145_zps3afd23ec.jpg

1. Wstęp

Ten model jest jednym z "Teikoku Kaigun Series" Fujimi, która w Japonii pojawiła się w 2011 roku. (w Polsce jeszcze wcale jej nie widziałem) Serię można łatwo rozpoznać po czarnych pudełkach, a w jej skład poza Takao wchodzą: Yamato (w 3 wersjach), Musashi, Taihou, Shokaku, Chikuma, Akagi, Hiei, Yukikaze, Mutsu, Tone, Akitsuki, Nagato, Haruna, Kongo i Kaiyou. Za sam okręt zapłaciłem na HobbySearch około 120 złotych, za blaszki bodajże około 40.

2. Model

Takao przybywa do nas na 18 ramkach, nie licząc kadłuba podzielonego na część nawodną i podwodną. Detale są naprawdę dobre i aż miło się patrzy na kadłub i pokład chociażby. W zestawie dostajemy też ramki z elementami przezroczystymi, są to głównie reflektory, elementy łodzi, oszklenie mostka i samoloty pokładowe. Niech zdjęcia mówią same za siebie:

DSC01123_zpsb45c2a85.jpg

DSC01124_zpse8025ea8.jpg

DSC01125_zpsd83292f7.jpg

DSC01126_zps809f5044.jpg

DSC01127_zps93faee35.jpg

DSC01129_zps4c7a80b6.jpg

DSC01131_zps9ad513b8.jpg

DSC01132_zps05c82a0c.jpg

DSC01133_zps5e012af6.jpg

DSC01134_zps14f2870c.jpg

Co prawda spora część tych łodzi jest "not for use" no ale zawsze mogą się do czegoś przydać.

DSC01135_zps60892833.jpg

DSC01136_zps20f982df.jpg

DSC01137_zpsefcd2b0f.jpg

DSC01138_zps213d8486.jpg

DSC01121_zps05f7e89a.jpg

DSC01122_zpsc7716ff0.jpg

 

Na plusy modelu na pewno zaliczam detale, dobry podział elementów no i urodę klasy Takao

 

Ale żeby nie było za różowo... może zauważyliście że na powyższych zdjęciach nie ma pokładu wodnosamolotów ani specyficznej wieży dowodzenia. Otóż właśnie te dwie części zostały potraktowane w fabryce chyba mniej więcej tak jak ten komputer:

DSC01139_zps9359c985.jpg

DSC01140_zps8fdf6085.jpg

DSC01141_zpsf5c71978.jpg

 

Cóż, pewnie to jednostkowy przypadek i każdemu może się zdarzyć, no ale niesmak i konieczność sprowadzenia nowych części z Japonii pozostaje

 

3. Blaszki

Fujimi produkuje też dedykowany zestaw blaszek do tego okrętu. Na jednym arkuszu blaszki umieszczono naprawdę sporo dodatków, m.in. dźwigi, pełen zestaw relingów, kraty do kominów, obręcze do nich, pełno drabinek, wieże artylerysjkie, drzwi okrętowe i radar.

 

DSC01142_zps865d4c30.jpg

DSC01143_zps6fc40aa5.jpg

DSC01144_zpsc22b5771.jpg

 

Naprawdę nie wiem co jeszcze możnaby do tych blaszek dołożyć ;)

 

Całość polecam. Takao z Fujimi jest uważany za najlepszy model tego okrętu, no i za te pieniądze na pewno warto go mieć.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
Dziwi mnie tylko, że tak skomplikowany element jak wieża dowodzenia jest odlewana w prawie jednym kawałku. Stara Aoshima to samo.
Składam właśnie TAKAO z Aoshimy i tam wieża jest w kilku kawałkach....

 

Teraz to tylko pozostaje czekać na relację tego Fujimowego Takao - nie będzie mi wówczas tak smutno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwi mnie tylko, że tak skomplikowany element jak wieża dowodzenia jest odlewana w prawie jednym kawałku. Stara Aoshima to samo.

Mnie tam to cieszy, bo ułatwia robotę Inna sprawa że gdyby wieża była w kawałkach to by pewnie nie było aż takiego ryzyka uszkodzenia jej.

 

Nadbudówka dziobowa jak i pokład lotniczy to raczej wypadek przy pracy dla Fujimi. W moim egzemplarzu jest wszystko ok.

Zapewne tak, najlepszym może się zdarzyć, chociaż już mam dość przygód z zamawianiem tego modelu... najpierw awaria systemu w ich sklepie a teraz to. No nic, pecha mam. Dobrze że chociaż cła nie dowalili

 

Teraz to tylko pozostaje czekać na relację tego Fujimowego Takao - nie będzie mi wówczas tak smutno

Ten i dwa inne okręty zaczynam w wakacje, najpierw muszę choć jednego niszczyciela wykończyć. Jedni siedzą latem na plażach, inni w górach, ja się zamykam w stoczni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

No, dzisiaj HobbySearch dosłał mi połamane części .

-zajęło to tylko 20 dni

-nie robili żadnych problemów (poprosili tylko o zdjęcia uszkodzonych części)

-przysłali mi to droższym a zarazem bezpieczniejszym kurierem

tak więc duży plus dla nich

 

(do jednego modelu zamawiałem brakujące części przez polskiego dystrybutora, sprowadzanie im części z Włoch zajęło pół roku, ale za to dostałem praktycznie pół modelu gratis )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.