Diamond Wrecker - Wespe Models - 1/72

Witam Wszystkich

Chciałbym pokazać nieco progresu przy Diamondzie. Model b. trudny, dużo przeróbek, szlifowania, pasowania, detalowania etc... Dokumentacja z "Axis-Allies" i z netu.

Teraz jestem przy największym problemie - jaki kamuflaż mu zaserwować. Fotki na których się wzoruję - oczywiście II Korpus Polski z Italii lata 1944-45:

WG mnie "kamo" powinno być - podstawowy piaskowy (sand) do tego łaty czarne? - ciemno brązowe? - olive drab?. Koncepcyjnie wzoruję się na pojazdach z Afryki Płn i Włoch ( Shermany, Granty, Crusadery, Morrisy itd) które miały analogiczne malowania. JAkie są Wasze porady w tym temacie? Co z wnętrzem szoferki - piaskowy czy OD???

Model i elementy czekające na szary "acrylic-polyurethane primer" czyli podkład Vallejo.

Pozdrawiam i prosze o komentarze

Michal

Ładne cacuszko...pełen szacunek za 1/72

Pięknie to wygląda Jeśli chodzi o kolor - skłaniałbym się ku pisakowemu z ciemno-szarymi łatami. Wydaje mi się ,że wnętrze powinno być OD . Też planuję ten model , również w polskich barwach ale w kolorze OD

Daj znać Hubercie czy potrzebujesz dokumentacji do niego - sporo sie naszperalem i chętnie sie podziele.

Diamond został "psikniety" primerem Vallejo - używam go w ogóle bez rozcieńczania. Trzeba uważać żeby później zbytnio go nie obrabiać, jest bardzo wrazliwy na szlifowanie i potrafi odłazic płatami :( Wg mnie nawet nieźle wyszedł, powierzchnia była przygotowana dośc dobrze - nie widac zbytnich farfocli, rys czy wad powierzchni ( oczywiście w miejscach niewidocznych po złożeniu, pomalowaniu, zbrudzeniu coś tam widać)

Po informacjach z kilku forów modelarskich zdecydowałem się na "light mud" plus "blue black", a wnętrze kabiny "olive drab" .

Prosze o komentarze, krytykę i uwagi Michał

I pomyśleć, że to skala 1/72.

Bardzo fajnie wygląda czekam na malowanie Chyba dzisiaj puszczę maila do Rumunowa w sprawie zamówienia. Kiedy planujesz zacząć Scammella ? Ja swojego niedawno ukończyłem

Witam Wszystkich

Hubercie - patrząc wstecz, chyba bym się nie zdecydował na walkę z Diamondem po raz kolejny, ze względu na masę roboty. Ale Ty jesteś doświadczony modelarz to dasz radę. Zdecydowanie po tym modelu będę chciał iść w coś szybkiego i łatwego dla odprężenia. Scammel czy MACK NO wg mnie jest jednym z ich najlepszych modeli, a Diamond z detalami plasuje się raczej w dole tabeli. Zdecydowanie najgorszy z WESPE jest Leyland.

Kolor bazowy na autku - pierwszy raz malowałem serią Panzer Aces (dostępne w Modelworld na 3 maja w Katowicach od ręki )- bardzo miłe wrażenie, rozcieńczane starą wódką Luksusową do aero ok, dobre krycie.

Na bazę poszła pędzlem mieszanina czarnego i niebieskiego w stos ok 2/1. Wnętrze Olive Fadded type z Lifecolor kładziony pędzlem.

Teraz czas na "washa" i malowanie tablicy rozdzielczej, opon plus elementów - mam nadzieję do końca tygodnia coś popchnąć

Pozdrawiam Michał

Elegancko- zestawienie kolorów trafne. Mam nadzieję, że wash świetnie uwypukli dużą ilość szczegółów- zwłaszcza tylnej części pojazdu.

Bardzo fajnie wygląda po malowaniu Jedyne do czego mógłbym się przyczepić : lekko poszarpane krawędzie łat - warto to poprawić . Haha- skamel wbrew pozorom nie jest taki świetny :

Pamiętam Twojego Macka - był przy nim świetny , trawiony grill - miałbyś jeszcze jeden na zbyciu ?

Poszukam we czwartek grilla , jak wrócę z delegacji - znajdę to wysle;)

Fajnie by było - mam ten model i zależałoby mi na takim detalu - ten rumuński jest hmmm.. mało fajny ;/

bardzo ładnie ale przejedź jeszcze po krawędziach łatek pędzelkiem 00.

Najpierw odpowiedzi:

Hubert72 - szukałem tej blaszki ale na razie nie znalazłem, jest jeszcze garaż i w tym tygodniu przejrze tam pudełka

Andrzeju - zgodnie z Twoja sugestia poprawiłem brzegi łat retuszerskim pędzelkiem 00, na oko wyglądaja ok ale na zdjęciach widac że jeszcze musze powtórzyc ten zabieg

Teraz relacja z postepów:

Diamond dostał "łosze" Vallejo czarny i jasny szary, linki pomalowane Gun Metalem Humbrola, białe elementy, narzędzia etc... Teraz czas na drobne poprawki i podmalowania kolorem bazowym Light Mud, bardzo delikatne odrapania Gun Metalem z Model Mastera ( bardzo ciemny) rozjaśnionym Gun Metalem Humbrola (średni) oraz duuuuuuużooooo piaskowego jako filtry, przykurzenie aero oraz pigmenty... Kierowcy wybrani, detale podmalowane - niedługo w kabinie i "na pace" zacznie się spory ruch

Proszę o komentarze

W których miejscach używałeś jasnoszarego washa? Na ciemnych powierzchniach?

Jak dla mnie zbyt mocny wash- zwłaszcza na prawych drzwiach. Może filtry i pigmenty to przygaszą.

Jasnoszary był tylko na ciemnych powierzchniach. Zdecydowanie będzie przygaszony jeszcze czarnym, ale potem piaskowe filtry i pigmenty mysle że go całkowicie przykryją...

Fakt, trochę dziwnie to wygląda

Hubert72 - szukałem tej blaszki ale na razie nie znalazłem, jest jeszcze garaż i w tym tygodniu przejrze tam pudełka

Jeśli się znajdzie to świetnie - będę wielkim dłużnikiem .

Kalek do Diamonda rozumiem nie przewidujesz ?

Witam z rana i chciałbym zaprezentować trochę postepu przy Diamondzie.

Zostały dodane odrapania, ślady eksploatacji oraz pigmentoza piaskowym Agamy i light rust MIGA, utrwalona fixerem MIG-a ( osobiscie niezbyt go lubię za wysychanie na połysk, ale pigmenty trzyma dość mocno co mu trzeba przyznać). Do Diamonda dojdą jeszcze figurki, bambetle i kompresor na pakę, drobne detale oraz reszta olinowania. W międzyczasie zrobił się też kolega dla Diamonda, uszkodzony GMC ( mix PST )i Airfixa , którego Wrecker będzie ciągnął piaszczystą, włoską drogą.

Prosze o komentarze i pozdrawiam Michał

Pięknie! Można by się pokusić o jakies mikroodrapki na wreckerze. Rozumiem że jakaś scenka się szykuje?

Pozdrawiam

to prawda, zdrapek by się nieco przydało. dałbyś radę zrobić tak, żeby liny podtrzymujące ruchome ramiona wyglądały na obciążone (napięte)?

Dzieki za uwagi - mi sie wydaje, że obic jest w sam raz, nie chciałem przesadzić własnie z obiciami... Może rzeczywiscie trochę na burtach od paki, błotnikach i zderzakach dodam

Co do lin - temat niestety bardzo trudny - kilka razy je przeklejałem - na poczatku wyglądają ok - napięte, ale same ramiona są dość elastyczne i niestety poddają się po czasie co powoduje efekt zwisu - większy/mniejszy raz na dole , raz na górze - zależy co przyklejałem najpierw...

Może coś mi umknęło, ale gdzie są szyby??

do szyb to jeszcze Panie daleeekoooo, dalekoooo - jeszcze tablica rozdzielcza kierownica i kierownicy się kończą, a szyby będą po nich, w planach oczywiścię są

Postęp "po latach" - do tego stanu model doprowadziłem z miesiąc temu , ale nie miałem go czasu obfotować :-> Dodane oszklenie, reflektory, drobnica, kompresor i pakunki na pace... Chyba skończony, ale na pewno znajdziecie jeszcze miejsca do poprawki...

Aha linki holownicze nie dodane - będą razem z zawieszonym na nich, holowanym i uszkodzonym GMC...

Do tego wstępnie pomalowany domek żywiczny z Airfixa, który będzie z dodatkami stał na małej dioramce z Diamondem

Proszę o uwagi i pozdrawiam Michał