Yamaha XV1600

Witam

Będzie to moja pierwsza relacja na tym forum.

Od jakiegoś czasu zaglądam tutaj, niedawno pochwaliłem się galerią pierwszego motoru, jaki udało mi się zrobić a którego relacje wrzucałem na inne fora.

Tym razem będzie to kolejny motor z, Tamiya ale za to całkiem inny niż wspomniane Ducati - Yamaha XV1600 Road Star.

Generalnie nie jestem wielkim fanem tego rodzaju sprzętów ale od jakiegoś czasu producenci motocykli zaczęli lekko uagresywniać (małe słowotwórstwo) tego typu crusiery czego efektem są calkiem już ciekawie wygladający H-D Night Rod czy Yamaha Road Star Warrior.

Takiego właśnie Harleya mijam często wracając z pracy i to za jego przyczyną pojawił mi się pomysł wydłubania podobnego modelu. W planach zmiana kolorystyki, zminimalizowanie chromów, przemodelowanie błotników i… zobaczymy, co jeszcze przyjdzie do głowy.

Niebawem pierwsze fotki.

Mnie akurat najbardziej podoba sie wersja pudełkowa no ale wiadomo, model jest twój i to tobie ma sie podobać.

Będziesz wymieniał koła, czy zostawisz szprychowe

Oo na takie przeróbki od dawna czekam, koncepcja dobra, wyczekuję na aktualizacje.

Jedno jest pewne- będzie pięknie Chociaż trochę szkoda, że na warsztat nie trafiła Yamaha od Aoshimy.. Przyznam się, że bardzo mnie ciekawi jakość tego modelu..

Pozdrawiam

Jedno jest pewne- będzie pięknie

Oj nie wiadomo co to z tego wyjdzie

V-max jest następny w kolejności to dlatego że się spóźnił w dostawie.

Będziesz wymieniał koła, czy zostawisz szprychowe

Tutaj właśnie jest jeszcze duży znak zapytania.

Z jednej strony chciałbym je zostawić ale jest jedna rzecz która mnie mocno w nich denerwuje. Każda felga składa się z dwóch połówek po złożeniu ich zostaje w środku mały rowek którego nijak się nie zaszpachluje/zamaskuje bo dostęp bo niego jest zablokowany szprychami.

Oprócz tego po kąpieli w krecie (pozbywałem się firmowego chromu) już widać sporo roboty przy nich. Na każdej połówce po obwodzie między szprychami szew i prawie na każdej szprysze po jednym lub dwa.

Wytnij i zrób coś na wzór kół z fotki Harley'a

Oj kazik kazik jak patrze na twoje motorki to mam ochote sprawić sobie jakiegoś....i tak pewnie zrobie Powodzenia w budowie

Żeby nie być gołosłownym wrzucam fotki felg.

Już się nad nimi kilka razy pastwiłem, więc już spora część szwów znikła.

Tak wygląda jedna połówka.

a tutaj razem

Wytnij i zrób coś na wzór kół z fotki Harley'a

Hehehe, wiesz, co mi chodzi po głowie.

No i nie wytrzymałem z tymi szprychami

wyciąłem na razie unieruchamiając jeszcze szprychy na swoich miejscach. Może się jeszcze przydać do zmierzenia rozstawu np.

wyrównane i rowek zaklejony

Teraz kombinuje coś w zamian. Do tak masywnych kół bardziej mi pasuje rozwiązanie jak w H-D wyżej niż Y Warrior

Krążki wyciąłem dość szybko

pozostaje zabawa z otworkami.

Ciesze się ze jednak wywaliłeś org środek, powiedz jeszcze jakieś średnicy jest środek?

Sorry za OT, ale gdzie można kupić taki arkusz plastiku i jak się to fachowo nazywa.

Sorry za OT, ale gdzie można kupić taki arkusz plastiku i jak się to fachowo nazywa.

Jakiś już czas temu kupiłem na allegro zestaw różnych grubości, każdy arkusz formatu A3. Być może jeszcze ktoś sprzedaje.

...powiedz jeszcze jakiej średnicy jest środek?

Masz na myśli ten krążek - tj. 32mm.

Sorry za OT, ale gdzie można kupić taki arkusz plastiku i jak się to fachowo nazywa.

Co prawda mam link do sklepu, w którym mają duży wybór płytek, ale jeszcze nie robiłem w nim zakupów: Sklep

Wymyślam środki felg. Staram się dopracować wzór z NightRoda. Wychodzi jeszcze mizernie ale będzie lepiej. Przy okazji są małe eksperymenty ;)

Są też jakieś początki silnika

Nie ma to jak szpan z obiektywem [żart] , silniczek ciekawie wygląda, ale moim zdaniem zbyt jasny kolorek [srebrny], jeśli chodzi o felgi osobiście wybrałbym wzór pierwszy.

Nie ma czym szpanować to zwykły kitowy obiektyw. Akurat był pod ręką i posłużył jako podpórka. Kolorek to metalizer aluminium z Gunze. Jasny? No przy czarnym to każdy jest jasny.

...jeśli chodzi o felgi osobiście wybrałbym wzór pierwszy.

Pierwszy z góry czy pierwszy z dołu?

Będzie pierwszy z góry tyle że otworki będą węższe.

Mógłby być ciemniejszy aby tak się nie rzucał w oczy , ale to tylko moje zdanie, z obiektywem żartowałem przecież . Tak, pierwszy od góry .

Środek koła się tworzy, już niebawem przedni będzie w miarę satysfakcjonujący.

Tymczasem zaprezentuję przedni błotnik. Niestety nie zrobiłem fotek przed. Są tylko po. Posłużę się instrukcją żeby pokazać jak błotnik wygladał pierwotnie.

oraz fotka zaczerpnieta z allegro

Błotnik został skrócony o dolny fartuch a zakończenie zostało wyprofilowane w łuk podobny do drugiego końca błotnika.

Oprócz tego boczne wyprofilowania zostały usunięte epoxydową szpachlą z tamiya. Całość wygładzona, fuknięta podkładem, czarnym połyskiem gunze C i na to clear Zero Prethinned.

Teraz wygląda tak

elementy mocujące będę doklejał później razem z widelcem bo być może opuszczę błotnik trochę bliżej opony.

Mały postęp w pracach, bo trafił się weekend wyjazdowy.

Tymczasem zostałem uratowany przez kolegę Wojtka od żmudnego rzeźbienia środków kół.

Fotki od Wojtka.

Zaoszczędzi mi to mnóstwo pracy i na pewno nie wyszły by mi tak idealnie.

Zacząłem też malować poszczególne części.

Tutaj siedzenie (czarny mat Gunze C), napęd (czarny mat i półpołysk Gaia) oraz jedna z pokryw (czarny połysk Gunze C i clear Zero Prethinned).

Przybyło kilka części przy silniku.

Na jednej pokrywie clear jest jeszcze przed polerką co da się zauważyć.

Siniczek miodzio

Dokładnie ,extra wygląda

Cieszę się że się podoba.

Zabrałem się za przednie koło.

Po dopasowaniu obręczy wkleiłem krążek od Wojtka na CA. W następnej kolejności należało uzupełnić i wyprofilować połączenie z obręczą. W felgach Harleya, na których staram się wzorować przejście jest płynne. Początkowo planowałem wykorzystać do tego dwuskładnikową epoxydową szpachlę z Tamiya jednak później dokonałem zakupu masy Magic Sculp. Nie żałuję. Jest zdecydowanie lepsza. Po wymieszaniu jej konsystencja jest łatwiejsza do modelowania niż szpachla tamiya a po delikatnym zmoczeniu można zrobić gładziutką powierzchnię.

po przeszlifowaniu i podkładzie wszyszły tylko drobne poprawki i prawie gotowe

Później zrobiłem sobie przymiarkę z elementami piasty przedniego koła

nie da się ukryć, że wygląda kichowato. Od razu widać, że piasta jest od koła innego typu a felga nie kompletna. Co prawda większość będzie zasłonięta przez tarczę hamulca, ale i tak wygląda to beznadziejnie. Muszę wykorzystując elementy z koła szprychowego zaimprowizować coś w tym stylu

Potrzebne będzie pogrubienie w centralnej części felgi.

Zastanawiając się jak to najprościej zrobić wpadłem na pomysł, że wykonam wyprofilowany element z masy MS, który dokleję z obu stron. To tak baaaardzo upraszczając. Dalej kombinując wymyśliłem, że najmniej się napracuję jak znajdę sobie formę. Będzie szybko i powtarzalnie. Zacząłem szukać formy po całym mieszkaniu. Sam nie wiedziałem, czego dokładnie szukam. Grzebałem w zabawkach syna, wszelkiej maści przykrywkach i zakrętkach aż mnie zaniosło do łazienki .... i wróciłem z zatyczką od balsamu do ciała (żona pewnie nawet nie zauważy).

Pierwszy model trochę niedopracowany, ale powinno być nieźle

tak wygląda w całości (to białe to szpachla płynna Gunze w miejscach poprawek)

po poprawieniu i dopracowaniu połączeń wszystkich trzech części powinno to wyglądać w miarę sensownie.

Kazik widzę kolejne szaleństwo w Twoim wykonaniu Szykuje się naprawdę ładnie przerobiona 1600'tka Poluję na nią od dawna i też mam zamiar ją popełnić w przyszłości, dlatego też z uwagą się przyglądam co tutaj wyczyniasz z tym modelem Trzymaj tak dalej

Pozdrawiam

Mors