Skocz do zawartości

socjo1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 143
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Ostatnia wygrana socjo1 w dniu 26 Lutyego

Użytkownicy przyznają socjo1 punkty reputacji!

Reputacja

1 248 Excellent

Informacje

  • Skąd
    sRaszyna i Urynowa
  • Zainteresowania
    góry, woda, las i śnieg.
  • Zawód
    Żywa skamielina

Ostatnie wizyty

2 683 wyświetleń profilu
  1. Pewnie tak. Popatrz na zdjęcia, na dokumentację, ostatecznie instrukcję. Ja to robię trochę na czuja.
  2. O ile dobrze pamiętam , to te dwie serie powinny mieć odpowiedniki z analogicznymi numerami. Ale sprawdź to proszę, bo mogę się mylić.
  3. Jedna uwaga: mówię o serii C. Nie H .
  4. Nr hobby serii c (tzw. lakiery) to jedne z najlepszych farb do malowania aerografem. Pewnym wyzwaniem może być ich intensywny zapach.
  5. Decyzja o pójściu w skale 1/350 bardzo słuszna. 1/400 dogorywa i od wielu lat mało co ciekawego się w niej pokazuje. Ale Błyskawice skończ! Patent z nablyszczaniem bulajow chyba bym odpuścił. Cały model jest matowy i punktowe błyski? z odległości z jakiej zwykle oglądamy okręty (kilkanascie- kilkaset metrów) te efekty są pomijalne i zaburzają odbiór całosci. Wash powinien wystarczyć. Ale to tylko moje subiektywne zdanie.
  6. Z okrętami jak z dziećmi. Brudne znaczy szczęśliwe. Pojawił się też maszt, działo, zrzutnie bomb głębinowych.., Pozdrawiam, Michał
  7. Niestety, nie pamiętam. Pewnie znajdziesz w narzędziach w mojehobby, jakiś czas temu coś takiego mi przeleciało przed oczyma w trakcie wyszukiwania czegoś innego. Michał
  8. W rzeczy samej. Popatrz na mój warsztat "Jeda", tam pokazuję ustrojstwo do szkicowania położenia linii wodnej (żeby była równo). I teraz nie vhodzi o to, żebyś od razu kupował sobie coś takiego, ale trzeba o to zadbać. zamocować jakoś kadłub i np. użyć ołówka przymocowanego do jakiejś sklejki, książki itd. A masz już koncpecję, jak będziesz korabla pokazywał po zakończeniu? Będzie stał na balach jak w stoczni, czy na jakichś słupkach w dnie itd? To też dość warunkuje kolejność części prac.
  9. Pytam, ponieważ wroga trzeba dobrze poznać, towarzysze, jak mawiał nasz wspólny ex-znajomy - colonel Mitrofanov. Nie poniżej godności, tylko powyżej umiejętności. Nie widzę tych pcheł, a moje kluchowate paluchy nie łapią tych popierdułek.
  10. To chyba najbardziej zależy od tego, czy lubisz malować akrylami.
  11. Między burtami a pokładem mogą pojawić się szpary do zaszpachlowania (i pewnie się pojawią). Tak więc najpierw sklej cały kadłub z pokładem, dopiero potem go maluj. Nadbudówki - możesz pomalować albo osobno, jako podzespoły, albo już po sklejeniu z kadłubem. To zależy od spasowania zestawu (jeśli masz pewność że dobrze pasuje, to malujesz osobno, jeśli widzisz że między nadbudówką a pokładem będzie szpachlowanie itd - zastanów się nad pomalowaniem później), kamuflażu, komplikacji elementu. Drobnica generalnie malowana osobno (odcięcie z ramek, obrobienie, zamocowanie na plastelinie biurowej lub taśmie dwustronnej do jakiejś płytki, zakrętki lub korka - malowanie) a dopiero poźniej wklejana. Również relingi - najpierw wycięcie z blaszki, oszlifowanie miejsc łączenia z blaszką, malowanie, wklejenie i drobne podmalówki).
  12. Jakiś gips / glinka jechane szlifierką? Fajne, drobne falki.
  13. W ogóle nie moja bajka, ale z ciekawości zapytam - ten Hawkeye nie ma żadnego sensownego modelu w 72 do tej pory? Na zdjęciach nie można oczywiście polegać, ale nie wynika z nich, żeby groził dupoobryw... Coś jak Revell ze 20 lat temu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.