panzer IV - Syria wojna sześciodniowa 1967

upaćkam trochę w kleju CA - uzyska wtedy fakturę skorodowanej blachy ;]

Ciekawy pomysł w sumie Nie spotkałem się z takim patentem.

Życzę powodzenia w dalszej budowie!

no i dalej blacharka kadłuba:

właśnie uderzyłem w błotnik ;]

właśnie uderzyłem w błotnik ;]

Nie lepiej by było wykonać błotnik z blaszki i powyginać?

Prezentowałby się bardziej naturalnie.

nie, nie lepiej ;]

zostały mi tylko włazy i gąski:

Że tak powiem... Zadbałeś o ładny detal (to in plus), ale nie zaszpachlowałeś tych śladów po wypychaczach na wewnętrznej stronie wieżowych schurzenów . "To się kłóci", niestety (zresztą szkoda, że samych ekranów nie zrobiłeś z blaszki/polistyrenu 0,25 mm, wyglądałyby znacznie lepiej i bardziej skalowo).

Ostatnio przerabiałem podobny błąd-jeśli można to nazwać błędem-lecz jest to pewne utrudnienie-chodzi mi o bandaże kół.Zawsze lepiej malować je przed montażem-no chuba że pojazd będzie totalnie usyfiony-ale w tym przypadku chyba nie będzie aż tak brudny?

Ten przedni błotnik straszliwe szkaradny. Z puszki wyszedłby o wiele lepszy. Stracił ostrość przez podgrzewanie. Wypychacze juz zostały wspomniane, nie daje mi spokoju też rozmieszczenie górnego dopancerzenia. Czy na pewno ono tak miało wyglądać? odległości i szpara do kadłuba coś mi się wydaje za duża.

W oczy rzuca się tez pewna niekonsekwencja, wymieniłeś stelaże na puszkę przy bocznych osłonach, a przy tylnej nie. Drugi kontrast to straszliwie grube osłony i wymienione cienkie ich stelaże. Zestawowe były grube, ale jakoś tak zachowywało to proporcje, teraz jest rozbieżność duża.

Jeszcze brak części zawiasu na otwartym luku rzuca się w oczy.

da się zrobić ;] ale to w następny weekend ;] Patterson, też zauważyłem niepoprawny układ ekranów... ale w zestawie odstawały identycznie...

w piątek wezmę się za robienie pancerzy z puszki bo wiadomo: co jak co ale zestaw za 40zł ma prawo być szajsowaty %-) co do wypychaczy - nie lubię szpachlować czegokolwiek ale da się takie rzeczy zamaskować bez szpachli ;] a wracając do kół - to potwierdzam nie będą one upaprane tylko trochę zakurzone.

E no Słomek, wymiatasz. Choć faktycznie ten błotnik to mógłbyś zrobić porządniej. Tu masz przykład:

http://mplastik1.republika.pl/wariacje/pages/P1010997.htm

Błotnik został zrobiony z cienkiej aluminiowej blaszki. A tu masz, moim zdaniem mistrzowska robotę :

http://panzernet.com/galeria/alemanes/pz4grip_mig/pz4grip_mig.htm

http://panzernet.com/galeria/alemanes/pantherg_mig/pantherg_mig.htm

To tak żeby cię poszczuć

Blaszki przytwierdzone - dalej czekają włazy - malowanie dopiero jutro z powodu wyjazdu.

podkład ;]

nieno super

prace trwają:

nieżle ci idzie

No nie źle . Ciekaw jestem kiedy wpadniesz w manie otwierania wszystkiego co się da i dorabiania wszelkiej maści wnętrzności, nawet tych, których nie będzie potem widać ;-)

Fajny pomysł z tym hamsem. Juz w pierwszych kilku postach, odgryzł się w walce na słowa swoją siedemdziesiątkąpiątką. :-)) Idzie fajnie. Ale ta otwarta klapa z przodu, a szczególnie jej prosty zawias to tandeta!!! Powinieneś to zrobić porządnie, bo strasznie psuje efekt.

Z niecierpliwością oczekuje ciągu dalszego

faaaajny czekam na rozwój wydarzeń

Więcej byście pisali z podpowiedziami a nie tylko ''czekam na dalsze efekty z niecierpliwością'' xD

Ciągle boję się ruszyć tego panzera rdzą, bo boję się, że go zepsuję :/ Porażką są w nim gąsienice - tej gumy ni jak się nie da uformować - jakby była choć troszq sztywniejsza to ładnie poddałaby się ...

Ciągle boję się ruszyć tego panzera rdzą, bo boję się, że go zepsuję

http://militaryphotos.net/forums/showpost.php?p=3881646&postcount=824

Porażką są w nim gąsienice - tej gumy ni jak się nie da uformować - jakby była choć troszq sztywniejsza to ładnie poddałaby się ...

Kup sobie ogniwka academy. Chyba ze 16 zł kosztują. Piękne nie są, ale chyba i tak lepsze niż ta guma...

Peter - ok ale to jest typowa rdza na stalowej blaszce - w swoim modelu mam więcej plastiku ;] chodzi mi o ''malowanie rdzą'' ;] - nic to, będę kombinował :P

Radku - dam już sobie spokój z gąskami - nie lubię kupować części oddzielnie i płacić z każdą przesyłkę z osobna :/ z wczoraj zamówiłem farby pactra vallejo i gunze oraz markera błotnego z suchymi pigmentami tamiyi ;]

Peter - ok ale to jest typowa rdza na stalowej blaszce - w swoim modelu mam więcej plastiku ;]

No też racja, sry

Słomek, stawiasz kroplę farby (np. 113 Humbrola) w szczelinę między płytami lub w miejscu łączenia dwóch płaszczyzn, pędzelkiem nr 1 i natychmiast drugim pędzelkiem np. 2 lub 3 nanosisz sporą ilośc czystego rozcieńczalnika. Tu masz przykład : http://i195.photobucket.com/albums/z281/snail5195/rdza.jpg Jak przesadzisz to naniesiesz suchym pędzlem lub mgiełką z aero kolor bazowy i po kłopocie