Czołg saperski Klon 1:35

Czołg saperski Klon ,czyli:

Wprowadzenie do tematu :

Czołg saperski Klon ,zwany również IWT .Został opracowany przy współpracy inżynierów WITI,oraz inżynierów z byłego "bratniego kraju"NRD.Zbudowany w zakładach Bumar Łabędy w ilości 4szt.w drugiej połowie lat 70-tych .Testowany w batalionach saperskich w latach 78 - 83.Nie wszedł do produkcji seryjnej .Wóz miał kłopoty z hydrauliką -był nieustannie modernizowany.Jeden z wozów był modyfikowany przez WITI,kolejny przez Bum Łabędy .Gdzie były pozostałe pojazdy nie udało mi się ustalić .Prawdopodobnie jeden z czterech wozów brał udział w gaszeniu pożaru rafinerii w Karlinie na przełomie lat 80-81. Prace nad konstrukcją wstrzymano w 83 roku.Obecnie jeden z pojazdów znajduje

się w Sali Tradycji Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych im.gen.Jakuba Jasińskiego we Wrocławiu przy ul. Obornickiej . Jaki los spotkał pozostałe maszyn ,również nie udało mi się ustalić .Konstrukcja wozu została prawdopodobnie oparta o WZT-2 . Nie zdołałem tego potwierdzić, jednak wskazuje na to budowa "nadbudówki ",która została nieco zmodernizowana . Na stropie nadbudówki umieszczono niewielką wieżę z hydraulicznym wysięgnikiem ,zakończonym chwytakiem .Lemiesz z przodu oparty na solidnej ramie , dwu częściowy "łamany" po środku długości .Mógł być ustawiony w klin ,tak jak lemiesz MDI-a . Do standardowego wyposażenia wozu należały również wyrzutnie WŁWD .

Model powstanie w oparciu o zdjęcia egzemplarza muzealnego . Podstawą wykonania będzie model Italeri nr kat 6427

Konsultacja : Kustosz Pan Jerzy Maziarz.

Zdjęcia:

1 Wikipedia

2 Militarni.pl

Tyle jeśli chodzi o wstęp .

Ciekawie się zapowiada. Powodzenia

Temat bardzo ciekawy i ambitny. Z przyjemnością będę śledził postępy prac. Bardzo interesuję mnie wyrzutnia WŁWD. Jako żywica była produkowana b. dawno przez modelkrak. Obecnie nawet z planami jest posucha.

JO-nie prawdopodobnie a na pewno jeden brał udział w gaszeniu pożaru w Karlinie .Pamiętam go z relacji telewizyjnej ,bo strasznie się zdziwiłem,ze nie miałem pojęcia co to jest . Dopiero Ojczulek mi wytłumaczył co to jest ,gdyż wcześniej miał okazje gdzieś go obejrzeć na jakimś pokazie albo gdzieś w jednostce

Jak wspomniałem w pierwszym poście, podstawą wykonania modelu będzie produkt Italeri. Oto zawartość pudełka:

Michalw -dzięki

Jarekk-jak się wyrobie to w przyszłym tygodniu wkleję rysunek WŁWD

Marek - więc udało się ten fakt potwierdzić .

Co do zestawu ,wykorzystam wszystko poza wieżą i kilkoma drobiazgami .

wybrałeś sobie arcy ciekawy temat

Ciekawie się zapowiada

Obiecany rysunek:

Zwlekałem z umieszczeniem rysunku ,ponieważ czekałem na uwagi znawcy-ale się nie doczekałem . Rysunek powstał w oparciu o schemat zamieszczony w biuletynie Saper oraz zdjęcia na stronie 10BKPanc i 11LDKPanc .

Uwagi odnośnie rysunku ;

a -w poziomie jako pierwszy widok z boku, od przodu i tyłu,

b -widok z góry,

c -widok z dołu-domniemany,

d -widok pokrywy od dołu,

e- widok pojemnika otwartego pojemnika od góry ,ze schematem ułożenia ładunku ,

f - widok otwartego pojemnika z boku.

Nie wiem w jaki sposób i gdzie do rakiety mocowany jest ładunek wydłużony .Rakietę narysowałem w oparciu o dwa zdjęcia z lat 70-tych,na jednym z nich ma ona trzy lotki , a na drugim cztery.

W widoku tyłu pojemnika widać wygięte pręty ,które tworzą sprężyny rozporowe i odpowiadają za ustawienie pokrywy pojemnika pod odpowiednim kątem .

Tyle co wiem na temat pojemnika WŁWD. Może ktoś wie więcej i zechce się podzielić wiedzą

Co do modelu nastąpiła zmiana koncepcji ,szczegóły niebawem

Prace nad konstrukcją wstrzymano w 83 roku.Obecnie jeden z pojazdów znajduje

się w Sali Tradycji Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych im.gen.Jakuba Jasińskiego we Wrocławiu przy ul. Obornickiej .

W latach 82-85 byłem słuchaczem WSOWI we Wrocławiu i pamiętam , że przez cały ten czas WITI prowadził prace nad tym pojazdem , czasem widziałem go w akcji na szkolnym poligonie. Wtedy nie miał zamontowanej wieży jaką widać na zdjęciu.

Jurayahip jeszcze półtora roku temu nie wiedziałem o istnieniu tego wozu. Informacje na temat czołgu zebrałem głównie dzięki uprzejmości Pana Maziarza kustosza wspomnianej Sali Tradycji. Więcej informacji można by prawdopodobnie uzyskać w WITI,ale obawiam się,że tam zaczną mnożyć się trudności i formalności jak w przypadku HSW . Odnośnie egzemplarza muzealnego wiem,że przejechał on poligonami z WITI do muzeum o własnych siłach ale już bez wkm na wieży i radiostacji ,następnie już w muzeum po ustawieniu na miejscu wymontowano silnik.

Nawet w snach nie marzyłem aby ktoś podjął ten temat. Brawo !!

Plany WŁWD godne najwyższej pochwały.

Co do rakiety, to mam wątpliwości. Na fotce jaką znalazłem w Internecie widać, że są to tylko dwie rury (bez lotek) podpięte do prowadnicy pod pokrywą. Wąż jest podpięty pomiędzy rury.

Kiszkę (jak mawiał Kmicic) z wyrzutni wyciągał silnik startowy ppk Malutka , bez głowicy. JO sorry ale rysunki do mnie jeszcze nie wróciły

Oto dwa wspomniane zdjęcia ,na podstawie których narysowałem rakiety:

Te rakiety wyglądają na trochę większe ,niż Malutka . Ponadto nurtuje mnie pytanie -czy między dwiema sprzężonymi rurami w tylnej części pokrywy pojemnika (przypuszczalnie odpowiadają za odpalenie rakiety),a rakietą jest jakiś element ,który łączy te części ? A może rakieta powinna być cofnięta ???

Rakiety wiszą jak ...drut ale ...

Może jednak nie spełniły oczekiwań.

Moje wywody opieram wyłącznie na zdjęciach z Internetu.

Pierwsze zdjęcie z reklamówki Bumaru. Na drugim widać uzbrajanie tych rur, jak również, że wiszą one na prowadnicy.

Porównując wymiary z planiku i te podane w folderze Bumary, to na długości brakuje 2 mm. Wysokość i szerokość są OK ( 2,85 mm i 1,94 mm, przyjmując 0,5 mm błąd).

Porównując wymiary z planiku i te podane w folderze Bumary, to na długości brakuje 2 mm. Wysokość i szerokość są OK ( 2,85 mm i 1,94 mm, przyjmując 0,5 mm błąd).

Rysując plan oparłem się na wymiarach podanych mi we Wrocławiu .

Warto również zauważyć ,że współcześnie produkowane pojemnik mają inny rodzaj zatrzasku zamykającego pokrywę -widoczny z zewnątrz ,oraz trzykrotnie szersze zawiasy z tyłu pojemnika.

Te rury są elementami zamocowanymi na stale z konstrukcja wyrzutni. Z tego co sobie przypominam to sama rakieta nie miała stożkowej części , był to sam silnik od ppk Malutka. Panowie mogą byc różnice w wymiarach. Wyrzutnia z Klona to trochę starszy typ , ta z reklamówki Bumaru to wyrzutnia nowsza . Różnią się praktycznie przodem(inne katy)Starsza ma bardziej plaski (krótszy),,pysk,, Ta Bumarowska jest od zespołu kołowego Transportera Rozpoznania Inżynieryjnego (TRI-na SPG-2 czyli polskiej wersji MTL-B) Na wózku sa zamocowane dwie wyrzutnie. Tak ze JO raczej wymiary masz dobre.

Witam

Ponieważ wanna kadłuba modelu Italeri jest bardzo uproszczona ,postanowiłem wykorzystać tę z modelu Skif .

Poniższe zdjęcia pokazują korektę elementów przed sklejeniem w całość

Z zestawu Italeri pozostaną koła i gąski

Temat arcy ciekawy.

Panowie ,jesli moge pomóc,to kilkoma rysunkami min.pojemnika PW-ŁWD, PW-ŁWD/Z. Publikacja z roku 1978 .Czy zyczycie?

Wymiary pojemnika używanego w latach 80-tych wynosiły 2,82x1x0,68m. Dane podane za Instrukcją zestawu do torowania przejść w zaporach minowych (...).

Mam nadzieję że informacje okażą się pomocne

Michał

Temat arcy ciekawy.

Panowie ,jesli moge pomóc,to kilkoma rysunkami min.pojemnika PW-ŁWD, PW-ŁWD/Z. Publikacja z roku 1978 .Czy zyczycie?

Tak na pewno się przydadzą

BearM dzięki za informację -chociaż to już trzeci wymiar pojemnika

BearM dzięki za informację -chociaż to już trzeci wymiar pojemnika Very Happy

Nie wiem skąd inni brali wymiary- ja opieram się na Instrukcji z LWP która omawia konstrukcję i użycie tego modułu saperskiego.

Michał

No nie chce mi wiecej przyjać ....własnie te interesujace Was rakiety ... no pisze dziad że nic nie załadowano i już

Widzę, że wreszcie wystartowałeś z tematem.

Mój saperski T-55 musi jeszcze poczekać. Wybór pomiędzy Skifem i Iteleri jest trudny, bo oba modele mają błędy wymiarowe . Wg mojego „dochodzenia” (jakiś czas temu) Skif jest troszkę lepszy, ale ma kadłub za niski o ok. 0,5 cm (może ktoś to zweryfikuje?) porównywałem wysokość kadłuba z planami zamieszczonymi w Moi Hobby. Na drążkach ta różnica się troszkę niweluje, ale wóz jest za niski.

Czy analizowałeś już "polską" górną tylną część pancerza? Jest trochę inna niż w oryginałach „made in CCCP”. Zdjęć trochę mam ale nie brałem tego tematu jeszcze ma warsztat. Sporo osób popełnia tu błędy. Nie wiem, czy Tamka też ma radziecką wersję?

Em - skoro masz takie materiały, to może wyjaśni się sprawa silników rakietowych (ppk Malutka, prototyp, wczesne serie), czy dwie rury (późne serie)?

Em dziękuje za udostępnienie rysunków - nareszcie wiadomo jaki typ rakiety "układa" ładunek .

Jarekk zdaję sobie sprawę z niedokładności obu modeli ,jednak kwestia finansowa spowodowała ,że wybierać musiałem z tego czym dysponuje . Wybrałem Skif-a z dwóch powodów :

1.Odwzorowane przetłoczenia dna ,

2.Prawidłowo odwzorowane zawieszenie tzn statni wahacz koła nośnego typu pchającego .

Jeśli chodzi o płytę nad silnikową ,to raczej kwestia serii produkcyjnych -niż wersji" polskiej "i"rosyjskiej" .

Model Tamki ma odwzorowane płytę późnych serii -odpowiadającą "polskiej"

T-55.