Skocz do zawartości

ZIMA- znalezione w szafie


Dexter

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłem kilka fotek przedstawiających moją dioramkę. Niestety już nie istnieje. Pozostała Pantera i kilka figurek.

Ocalałe fotki robione były na potrzeby forum o innej tematyce.

 

Pomyślałem że mogę pokazać. Nie liczę na "och i ach". Ot po prostu, znalazłem fotki to i daję.

 

Foto 1:

91753edef551a737.jpg

 

Foto 2:

a01bbbfbfe020c7e.jpg

 

Foto 3:

a2084f706e0fd21d.jpg

 

Foto 4:

bb4c83016faa4729.jpg

 

Foto 5:

ee9de545a85d3abe.jpg

 

Foto 6:

4f2bbe4c0c2c8119.jpg

 

Foto 7:

f1531f133f5801bf.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pantera w Stalingradzie?

Ja gdzieś, kiedyś wyczytałem, że niektóre pierwsze awaryjne egzemplarze z 42' brały udział w bitwie pod Kurskiem w 43'. Jeżeli ta informacja jest zgodna z prawdą to dlaczego nie mogły być w Stalingradzie pod koniec 42' na początku 43'?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza i czwarta fotka powala, prawie jak prawdzie, archiwalne wyszły

"Powala", moje ulubione słowo obok "miażdży".

No... to fajnie

Podejrzewam gdyby kolega Dexter wstawił normalne zdjęcia już, by Cię nic nie powaliło.

Tą wypowiedzią stwierdzasz, że w kolorze są beznadziejne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panthery miały swój chrzest bojowy właśnie pod Kurskiem, ale w Stalingradzie na pewno ich nie było.

 

To prawda, że Pantery miały swój debiut w operacji "Cytadela", ale był to lipiec, a Ty dorabiasz teorię, że może pojawiły się już na początku 43'.

 

Dodajmy, że 6 Armia została zamknięta w kotle pod koniec listopada '42.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Stalingrad" to po prostu pierwsza nazwa jaka mi do głowy wpadła gdy chciałem pokazać fotki. Nie odwzorowywałem niczego konkretnego. Dioramka już nie istnieje.

Nazwę tematu zmieniłem bo ewidentnie raziła kilku forumowiczów.

 

BTW, skąd pewność że barwne zdjęcia "nie powalały by" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego tak bardzo skupiacie się na odzwierciedleniu rzeczywistości za pomocą modeli? Zgadzam się, że takie odwzorowane pola bitewne pomagają wyobraźni oraz jest to ekscytujące, ale moim zdaniem można trochę kreatywnego myślenia w tego typu projekty włożyć (np. pokazanie czołgów typu T-34/76 pod El Alamein). Dla niektórych zapewne byłaby to totalna abstrakcja, ale to jest Wasz świat i wasze bitwy.

Co do samej ,, ZIMY '' - bardzo mi się podoba, pewnie kosztowała Cię dużo pracy. Duży szacunek i szkoda, że to już przeszłość.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego tak bardzo skupiacie się na odzwierciedleniu rzeczywistości za pomocą modeli?

Eh... długo by gadać...

moim zdaniem można trochę kreatywnego myślenia w tego typu projekty włożyć (np. pokazanie czołgów typu T-34/76 pod El Alamein).

No to tu Cię za bardzo poniosło

to jest Wasz świat i wasze bitwy.

No właśnie o to chodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego tak bardzo skupiacie się na odzwierciedleniu rzeczywistości za pomocą modeli?

Nie rozumiem dlaczego chodzisz za pomocą nóg a nie rzęs...

Po prostu tak jest, na tym polega modelarstwo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.