Rudolf Napisano 10 Stycznia 2010 Share Napisano 10 Stycznia 2010 Witam, skromna relacja, bo nie od początku, ale wygląda to tak Niestety w moim egzemplarzu żywiczny dziób był pęknięty i ma przez to paskudną szramę która co i raz wyłazi spod surfacera ale mam nadzieję to zwalczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
donalyah00 Napisano 10 Stycznia 2010 Share Napisano 10 Stycznia 2010 Pierwsza fotka jest świetna - lubię taki mały bałagan w stoczni. Szklanka Jamesona nadaje jej dodatkowego smaku. Niestety ma dwóch kolejnych nie widać wiele lub nic nie widać. Warto zainwestować w mały trójnożny statyw (kosztuje jakieś 7-8 PLN w najbliższym Media Marktcie lub czymś podobnym) i przy użyciu samowyzwalacza wyjdą dobre, ostre fotki. Sam korzystam z tego rozwiązania - robię zdjęcia zwykłym kompaktem. Trzymam kciuki za Undine - czeka w mojej kolejce. Pozdrawiam, Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halsey Napisano 10 Stycznia 2010 Share Napisano 10 Stycznia 2010 A ten po lewej to klasa Yorktown, czyżby Enterprise w 1:1200? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
franki Napisano 10 Stycznia 2010 Share Napisano 10 Stycznia 2010 Po lewej to pewnie Enterprise i Gneisenau z Revella w 1:1200 w głębi za farbkami czai się Charlie W. Morgan a kto się rozłożył na 2 połówki na pierwszym planie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rudolf Napisano 10 Stycznia 2010 Autor Share Napisano 10 Stycznia 2010 Na pierwszym planie niemiecki torpedowiec V-106 z mirage w 1:400 i blachy z parta do niego... Pozostałe typy oczywiście trafnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fallstart Napisano 11 Stycznia 2010 Share Napisano 11 Stycznia 2010 Fajnie że założyłeś warsztat - jak widzisz już masz wiernych kibiców, którzy posłużą pomocą... Co do zdjęć - to tak jak pisze donalyah00 - statyw, lub jakieś inne stabilne podparcie aparatu + długi czas naświetlania to podstawa. Zamiast statywu na początek możesz spróbować postawić aparat na książkach, podeprzeć stabilnie, itp. Ważne aby nie trzymać go w rękach. Oświetlenie masz na zdjęciech dobre, tylko ostrość siada... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daro Napisano 11 Stycznia 2010 Share Napisano 11 Stycznia 2010 A co za zwierzaka masz w klatce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rudolf Napisano 12 Stycznia 2010 Autor Share Napisano 12 Stycznia 2010 A co za zwierzaka masz w klatce miałem... chomika... ale cóż, będę miał więcej czasu na modele ... eee... to znaczy dla żony... ...i psa. ... i kota. Co do zdjęć, to doczytałem w instrukcji aparatu że mam tryb MAKRO! tylko go jeszcze nie umiem znaleźć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daro Napisano 14 Stycznia 2010 Share Napisano 14 Stycznia 2010 ale cóż, będę miał więcej czasu na modele ... eee... to znaczy dla żony... ...i psa. ... i kota. Kolejność dowolna ? PS Znam ten ból.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rudolf Napisano 5 Lipca 2010 Autor Share Napisano 5 Lipca 2010 Witam po nieco przydługiej przerwie. Życie trochę mi się pokomplikowało, stąd ten przestój, ale powoli zbieram się z powrotem do kupy i coś dłubię. Co prawda w bardzo spartańskich warunkach bo w pracy (nowej) na biurku w przerwach pomiędzy momentami kiedy daję się wyzyskiwać kapitalistom, ale daję rade. Do rzeczy, zamieniłem plastikowe lufopodobne coś co bardziej przypominało betonową latarnię niż lufę na śliczną gładką lufkę z igły lekarskiej kaliber 0,45 mm, ciągle z igieł (tym razem 0,6 mm) to pionowe coś na kiosku oraz wały śrub napędowych (też 0,6 mm). Potem zaczęły się katusze związane z pierwszym w życiu blaszkowaniem. Urrrrrwał Nać! Ależ to pioruństwo jest delikatne! Udało mi się dokleić jedynie te blaszki które widać na zdjęciach - pozostałe po prostu pokrzywiłem (hmm.. ciekawe wyrażenie - prosto pokrzywić ) lub tak uświniłem klejem że nie nadawały się do niczego. Plany na przyszłość? Cóż... prysnę całość surfacerem 1200 (Nabyłem w międzyczasie aero i kompresor!) i wezmę się za malowanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rudolf Napisano 27 Lutego 2012 Autor Share Napisano 27 Lutego 2012 Niestety nie będzie dalszego ciągu relacji z budowy - wyprzedałem wszystkie modele i na tym raczej kończę swoją modelarską działalność... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.