Gwiazda Piołun Napisano 20 Stycznia 2010 Share Napisano 20 Stycznia 2010 No więc, jak ja to lubię mówić, aby wkurzyć moich polonistów. Zacznijmy od tego, że w moim domu nie ma miejsca z dobrym światłem. Powaga. Szafka w przedpokoju to jedyna jako taka lokacja (jedna lampka na górze i dwie po bokach, można przynieść i przypiąć jedną z pokoju). Żeby było jeszcze fajniej, mój aparat nie działa, a nijak nie mogę dojść do czegoś w stylu "tryb zbliżeniowy" w aparacie siostry. Więc żadnych superostrych detali nie będzie. Teraz tak, model... O modelach Dragona nasłuchałem się tyle, że są równie imponujące po złożeniu, co ich cena. Toteż mogąc nabyć coś z tej firmy za kwotę 15 zł uznałem, że warto. Model przyszedł pocztą i... okazało się, że trochę się pospieszyłem, myśląc, że znajdę części najwyższej klasy, jeśli chodzi o skalę 1:144. Oto osłony gąsienic, płyta czołowa i przednia wieży były pogięte tak, że nie szło niczego zainstalować. Problem rozwiązała kąpiel w bardzo ciepłej wodzie i lekkie naginanie. Nic jednak nie mogło naprawić tylnej części, toteż od strony najlepszego postrzału widać okropne skrzywienie. Na szczęście mało kto prezentuje czołgi tyłem do widza Wczesny Tiger szedł w dwupaku z czołgiem superciężkim Maus, który jest jednak niegodny galerii i dlatego prezentuję samego Tygrysa. Na tych paru zdjęciach widzicie, że Maus został pokryty grubą warstwą farby Pactry. Czemu tak? Ano Maus był tylko prototypem, a nie sądzę, aby prototypy malowano starannie, skoro wiadomo że mogą zostać odrzucone i cała robota z ozdabianiem idzie w cholerę. Pomyślałem, że takie niechlujne malowanie (no, może zbyt ostre słowo...) pozwoliło projektantom zaoszczędzić czas i tak dalej, choć pierwotnie Mysz miała mieć brązowe i zielone pasy. Tygrys malowany rozcieńczonym Humbrolem. W miejscach, gdzie widać obtarcia lakieru, pod spodem jest jaśniejsza farba (H 147), a główna została lekko zeskrobana. Detale malowane Pactrą (zapomniałem o linach z lewej strony), rdzewienie zrobione przy pomocy Tamiya Weathering Set D. Kalkomanie podstarzone Humbrolem bardzo rozcieńczonym, nanoszonym pałeczką do uszu. Planowana dioramka, jak już wymyślę z czego zrobić śnieg bez uciekania się do pigmentów, których tu w okolicy nie ma (gdzieś tu czytałem fajną sztuczkę z sodą i lakierem/klejem...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano 20 Stycznia 2010 Share Napisano 20 Stycznia 2010 po co brać takie maleństwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gwiazda Piołun Napisano 20 Stycznia 2010 Autor Share Napisano 20 Stycznia 2010 1. Bo nadają się do dioramek, jak ktoś nie ma miejsca. 2. Bo 1/35 są drogie. 3. Bo moje modelarskie skille są takie, że szkoda mi kupować dobre modele, skoro wiem, że i tak spieprzę malowanie albo np. klejenie gąsienic. Najpierw warto poćwiczyć na tanich maluszkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano 20 Stycznia 2010 Share Napisano 20 Stycznia 2010 To się bierze 1:72, takie maluszki to dopiero wymagają skilli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gwiazda Piołun Napisano 20 Stycznia 2010 Autor Share Napisano 20 Stycznia 2010 No nie bardzo Tygrys to: gąsienice, dwie połówki kadłuba, wieża, lufa i dwie płyty pancerne, plus parę detali. Klejenie na pół godziny. 1/72 to więcej detali, ale też więcej roboty. 1/144 to miłe odprężenie się po tygodniu roboty. Ale fakt, 1/72 i 76 to mam trochę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano 20 Stycznia 2010 Share Napisano 20 Stycznia 2010 mam na myśli malowanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bushi Napisano 20 Stycznia 2010 Share Napisano 20 Stycznia 2010 Za grubo nakładasz farbę. Nad zdjęciami musisz popracować. Te modele dragona są naprawdę niezłe. Kupiłem kiedyś ten sam zestaw: viewtopic.php?t=14462&highlight= Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gwiazda Piołun Napisano 20 Stycznia 2010 Autor Share Napisano 20 Stycznia 2010 No, tu wyszły o niebo lepiej Elementów fototrawionych ostatecznie nie dodałem, choć rozważałem poprawienie siatek silnika z ich pomocą. Poza tym byłem szczerze ucieszony, widząc że Dragon dał całą kartkę kalkomanii... po czym okazało się, że jakość jest raczej słaba. Rozsypywały się, ślizgały, nie chciały się dobrze nałożyć. Co do farby, to już i tak maksymalnie rozcieńczałem, żeby nie przesadzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cruenzo Napisano 18 Listopada 2011 Share Napisano 18 Listopada 2011 po co brać takie maleństwa ano po to, że są naprawdę sympatyczne. POmimo wielu uproszczeń wynikających z miniaturyzacji naprawe fajnie się na półce prezentują. Sam zrobiłem ich już kilka (Abram x2, T-72 x2 i LVTP 7) a teraz mam na wykończeniu Tygrysa właśnie. W kolejce czekają kolejne karaluchy :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 18 Listopada 2011 Share Napisano 18 Listopada 2011 Na tych paru zdjęciach widzicie, że Maus został pokryty grubą warstwą farby Pactry. Czemu tak? Ano Maus był tylko prototypem, a nie sądzę, aby prototypy malowano starannie, skoro wiadomo że mogą zostać odrzucone i cała robota z ozdabianiem idzie w cholerę. Pomyślałem, że takie niechlujne malowanie (no, może zbyt ostre słowo...) pozwoliło projektantom zaoszczędzić czas i tak dalej, choć pierwotnie Mysz miała mieć brązowe i zielone pasy. Uwielbiam takie teorie. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tukidyndas Napisano 18 Listopada 2011 Share Napisano 18 Listopada 2011 A po co w ogóle bawić się w modele. Jazda prawdziwym Tygrysem... to dopiero frajda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol_Max Napisano 18 Listopada 2011 Share Napisano 18 Listopada 2011 Ja również uważam że 144 to miła i przyjemna skala , mam cztery takie maleństwa, zatrzymałem się na fazie malowania . Co do twoich modeli to przydał by się lakier matowy na Mausie, bo się świeci i oczywiście diorameczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamil980 Napisano 21 Listopada 2011 Share Napisano 21 Listopada 2011 Hehe jakie maleństwa, może kiedyś też wypróbuję tej skali . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.