Banny Napisano 17 Lutego 2010 Share Napisano 17 Lutego 2010 Witam! To moj ostatnio wykonany model (co wcale nie oznacza, ze niedawno haha), ale z checia go zademonstruje ze wzgledu na efektowne malowanie. Oryginal Ju-87 R-2 2F+CA pochodzi z Geschwaderstab StG 3, lotnisko Gambut/Libia, Sierpien 1941. Udalo mi sie znalezc zdjecie tego konkretnego egzemplarza: Model Ju-87 B/R Revella o nr kat. 4620 to skadinad calkiem solidny produkt Italeri. Delikatne wglebne linie podzialu i niezla zgodnosc wymiarowa to zalety tego zestawu. Dobra opinie maja tez leciwe produkty Fujimi, ale Revell/Italeri jest chyba nieco lepszy. Na rynku jest dostepny takze Sztukas wczesnej wersji made by Academy, ale nie widzialem tego zestawu. Moze ktos sie wypowie. W rekach mialem kiedys Airfixa z cala masa nitow. Tego zdecydowanie odradzam, jesli ktos zechce wykonac Ju-87 w wersji B/R. Model mi sie sklajalo calkiem przyjemnie, bez szpachlowania, spasowanie czesci jest dobre. Nie dokonywalem tez jakis wiekszych przerobek, model jest w praktyce "z pudelka". Usunalem np wysoka plyte pancerna zza plecow pilota, wystepujaca dopiero w wersji D. Wyzwaniem bylo wykonanie malowania. W rzeczywistosci standardowy kamuflarz 70/71 byl pokryty farba piaskowa. Majac aerograf mozna to odtworzyc dokladnie w ten sam sposob, ale malujac pedzelkiem warstwa kolejno nakladanych farb moglaby byc zbyt gruba i np wypelnic linie podzialu. Dlatego najpierw nanioslem Sandgelb, a pozniej "puste" miejsca wypelnilem Gruen/Schwarzgruen, dbajac o symulacje ostrych linii kamuflarzu "pod spodem". Pozniej juz tylko bezbarwny Humbrol i voila! Efekt koncowy wykonania tego dosc zlozonego kamuflarzu wyglada zupelnie znosnie, a Sztuka w takim egzotycznym malowaniu zdecydowanie wyroznia sie wsrod innych modeli na polce. Z gory dzieki za uwagi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hanadam Napisano 17 Lutego 2010 Share Napisano 17 Lutego 2010 Może troszkę za bardzo się błyszczy... ale ogólnie model super - i duży szacunek za sposób malowania kamuflażu , ja raczej postąpiłbym tradycyjnie - a 3/4 modelarzy maluje ten model na piasek i potem plamki jednym dark greenem ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzbanek Napisano 17 Lutego 2010 Share Napisano 17 Lutego 2010 Brak słów, nic dodać, nic ująć Piękny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SPIDIvonMARDER Napisano 18 Lutego 2010 Share Napisano 18 Lutego 2010 Po prostu super Trochę sie błyszczy, ale nie znam się na samolotach... może tak ma być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur D. Napisano 18 Lutego 2010 Share Napisano 18 Lutego 2010 Jak koledzy wyżej + za czysty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
falda1978 Napisano 13 Lipca 2010 Share Napisano 13 Lipca 2010 Jajo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Giulio Niewiadomski Napisano 13 Lipca 2010 Share Napisano 13 Lipca 2010 model nie powinien sie blyszczec tak jak inni mowili (pisali), ale malowanie jak caly model po prostu bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abominus Napisano 13 Lipca 2010 Share Napisano 13 Lipca 2010 Ładniutka maszynka. Ja bym jeszcze dodał linie podziału blach i ewentualne ślady eksploatacji. Ogólnie GIT ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dewertus Napisano 15 Lipca 2010 Share Napisano 15 Lipca 2010 Wyzwaniem bylo wykonanie malowania. W rzeczywistosci standardowy kamuflarz 70/71 byl pokryty farba piaskowa. Majac aerograf mozna to odtworzyc dokladnie w ten sam sposob, ale malujac pedzelkiem warstwa kolejno nakladanych farb moglaby byc zbyt gruba i np wypelnic linie podzialu. To wszystko zależy od tego jak grubo byś tą farbę nanosił. Przy malowaniu pędzlem zawsze można uzyskać dodatkowy efekt przebijania pierwotnego kamuflażu W moim subiektywnym odbiorze Junkers jest zdecydowanie najciekawszym i najlepiej wykończonym modelem z Twojej kolekcji prezentowanej na forum. Kalki się nie błyszczą, całość sprawia bardzo dobre wrażenie (czysty montaż i malowanie). Gratuluję i troszke zazdroszczę efektu uzyskanego na kabinie - wszytko równo i czysto (dla mnie maskowanie kabiny to w dalszym ciągu czarna magia). Na koniec drobna uwaga - po nałożeniu kalek całość potraktuj lakierem satynowym (samoloty niemieckie) - będzie się zdecydowanie mniej błyszczał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 23 Lipca 2010 Autor Share Napisano 23 Lipca 2010 Dziekuje za uwagi Panowie! Ciesze sie, ze Sztukas w moim wykonaniu przypadl wam ogolnie do gustu. Oszklenia kabiny nie maskowalem. Pedzelek 00 i pewna reka! ;-) A z kalkami to sam juz nie wiem. Niby robie tak samo, a na jednych modelach sie blyszcza, a na innych pieknie znikaja jak w powyzszym przykladzie... Najgorsze jest to, ze trudno przewidziec efekt, a poprawienie tego feleru jest praktycznie niemozliwe. Zamierzam poeksperymentowac z plynami do kalek. Moze dzieki temu efekt koncowy bedzie lepszy i bardziej powtarzalny. Acha, z zalozenia model mial byc polmatowy. Uzylem 2 warstw humbrolowego Satin Cote dla werniksu i nie mam pojecia dlaczego sie tak blyszczy!? :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.