Skocz do zawartości

Fokker D VII - 1/48 - Roden - projekt MOW


Marwaw

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Postanowiłem dołączyć się do zabawy z solowym projektem. Na warsztat biorę Fokkera D VII. Ponieważ niejaki Sianko chciał mi spuścić łomot za start w dioramach z armatą Boforsa z Baterii Laskowskiego, postanowiłem nieco ugłaskać krewkiego kolegę

Do rzeczy, Fokker D VII powstaje w ramach projektu MOW i będzie miał oczywiście malowanie polskie i trafi docelowo na wystawę o MDLocie. Tu się pojawia problem, bo nie wiadomo jak pucki Fokker właściwie wyglądał. Wiadomo o nim tylko tyle, że został złożony z kilku wraków, jakie zastali polscy marynarze po zajęciu bazy w Pucku 10 lutego 1920r. Wtedy ekipa mechaników pod wodzą majstra wojskowego Juliana Kucy doprowadziła do stanu używalności dwa samoloty: hydroplan FF-33H oraz właśnie naszego bohatera. Fokker był na wyposażeniu Bazy Lotnictwa Morskiego (BLM) dość krótko (niektóre źródła mówią o kilku tygodniach), został spalony na gdańskim lotnisku Langfuhr przez niemieckich szowinistów.

Nie natrafiłem na żadną fotkę puckiego Fokkera, więc mój projekt będzie trochę SF, swego rodzaju próbą odpowiedzi jak mógł wyglądać pierwszy myśliwiec Lotnictwa MW odrodzonej Polski. Czytając opisy pierwszego lotu polskiego samolotu nad Zatoką Pucką natrafiłem na informacje, że na FF-33H były wymalowane polskie bandery i nie było numerów, więc bardzo prawdopodobne, że Fokker był oznakowany podobnie, do tego mogły być szachownice w jednym z wczesnych wariantów, zaś samo malowanie maszyny, mogło być różne, zwłaszcza, że był to składak.

Do budowy repliki posłuży mi zestaw Rodena:

kopia%20pict2560.jpg

kopia%20pict2561.jpg

Wykorzystam jeszcze blaszki Edka - mam na razie tylko szprychowane koła, ZOOMa jeszcze nie dostałem.

To na razie na tyle, jeśli ktoś ma jakieś informacje, które mógłbym wykorzystać przy budowie, to proszę śmiało

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

gdy nasze orły dopiero uczyły się latać

Pięknie to ująłeś MDLotowy Fokker od dawna chodził mi po głowie.

Blaszki z Edka doszły:

002.jpg

Mały update inboxu Można zatem modelować:

003.jpg

Na pierwszy ogień poszły płaty...

004.jpg

...i usterzenie.

005.jpg

Następnie wnętrze kadłuba...

006.jpg

...tablica przyrządów...

007.jpg

...i cała reszta kokpitu.

001.jpg

Potem wszystko zostało złożone razem. Kadłub został sklejony i obrobiony, ale zdjęć dziś nie będzie bo baterie w aparacie zdechły

Sam teraz mam zagwozdke, a właściwie dwie - czy silnik robić bez osłon, myślałem o tym, żeby zdjąć kilka paneli. Druga sprawa jak go pomalować, żeby wyglądał na składaka, ale jednocześnie nie raził pstrokacizną.

Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły, można śmiało uderzać.

Ciąg dalszy niebawem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgrabnie Ci to idzie, teraz będę upierdliwy i doczepię się wewnętrznych burt kabiny, gdyż wydaje mi się, że tam powinna być lozenge albo gołe plótno, a u Ciebie jest sklejeczka. No ale to taka mała uwaga.

Co do silnika, to ja bym na twoim miejscu zdjął osłony, górne albo dwa panele boczne, z drugiej strony widzę że w blachach tych osłon nie dodali. Silnik sugerowalbym pomalować w następujący sposób: korpus na stalowo ( ja najcześciej do tego celu używam metalizera agamy- polecam). kolektory brąz albo mosiądz , jakieś drobne przewody też mosiądzem pociągnąć, cylindry mogą być czarne lub stalowe. Zresztą na pewno sobie dobrze poradzisz.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za bardzo znam konstrukcję tego samolotu i dlatego jest sklejka, ale tak niestety zostanie. Trudno, zresztą się z tym liczyłem, że walnę babola Co do silnika zrobię jak radzisz, zobaczymy co wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace trwają,

myślałem że będzie na luzaku, a tym czasem nic nie pasuje i się wszytko rozłazi, albo ja zapomniałem jak się klei, ale do rzeczy:

009.jpg

010.jpg

Sklejony kadłub, to pytanie jak pomalować przednia wręgę? Sklejka czy aluminium?

008.jpg

Przednia część kadłuba wraz z ramą. To co widzicie to nie jest jeszcze efekt finalny, po prostu wczoraj już nie miałem zdrowia tego męczyć. Kolejne pytanie nie pomalowany panel pod silnikiem - sklejka czy coś innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam Fokkera w 72-jce, ten jest fatalny, ale daję radę:

013.jpg

014.jpg

Kadłub wraz z silnikiem. Zrobiłem tak, jak proponował Sianko - zdjąłem wszystkie pokrywy. Wkleiłem również dolny płat.

012.jpg

Musiałem trochę poszpachlować.

Teraz szykuję to co skleiłem do malowania, jakby coś trzeba było poprawić, krzyczcie. Od wtorku nastąpi przerwa w pracach bo jadę na szkolenie. Potrwa do soboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Na razie wygląda to bardzo dobrze. Widzę, że ramę i kratownicę pozostawiłeś stalową , zapomniałem Ci powiedzieć, że można by to maznąć jakimś średnim szarym ( nawiasem mówiąc to szybciej kleisz niż ja piszę )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o tym średnim szarym, niemniej dzięki za podpowiedź. Myślę, że pomaluję tak tylko kilka elementów ramy - tak, żeby dawało wrażenie, że pochodzi z kilku samolotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Szkolenie dobiegło końca więc można wracać do majstrowania. Miałem to wielkie szczęście, że miało ono miejsce w Jastrzębiej Górze koło Rozewia a stamtąd rzut beretem na Hel. Nie omieszkałem odwiedzić Wesołą Załogę Bunkra i naładować akumulatory. Od wczoraj maluję i mam już w głowie schemat malowania, ale o tym za chwilę:

020.jpg

Górny płat, usterzenie i podwozie...

021.jpg

022.jpg

...i cała reszta.

Wszystko pokryłem kolorem lnianego płótna, poza usterzeniem, które będzie białe i podwoziem, które będzie czerwone. Kadłub mam zamiar pokryć imitacją fokkerowskiego płótna, nie wiem czy się dobrze wyraziłem, chodzi o to zielone płótno spod którego przebija beżowy. Czy jakoś tak, u Rodena tak był malowany samolot Goeringa. Płaty z kolei będą mieszaniną lozegne, i CDL. Chce uzyskać taki efekt, jakby mechanicy pokryli płat tym co mieli - kawałek CDL, lozegne, lozegne w innym odcieniu itp. Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pokryłem kolorem lnianego płótna, poza usterzeniem, które będzie białe i podwoziem, które będzie czerwone. Kadłub mam zamiar pokryć imitacją fokkerowskiego płótna, nie wiem czy się dobrze wyraziłem, chodzi o to zielone płótno spod którego przebija beżowy. Czy jakoś tak, u Rodena tak był malowany samolot Goeringa. Płaty z kolei będą mieszaniną lozegne, i CDL. Chce uzyskać taki efekt, jakby mechanicy pokryli płat tym co mieli - kawałek CDL, lozegne, lozegne w innym odcieniu itp. Co o tym myślicie?

 

Moim zdaniem może wyglądać to bardzo interesująco. Niech wypowiedzą się jeszcze specjaliści od "szmatopłatów" ale dla mnie pomysł przedni

Powiem tylko tyle - do dzieła!

 

Pozdrawiam Ipkinss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu czerwone? Bo ja wiem? Może dlatego, że różowe to kompletna wiocha?

Już poważniej czerwona będzie również część zastrzałów - znaleźli w hangarze czerwonego szrota.

A jak wymalować to płótno na kadłubie, ktoś zna jakieś patenty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wymalować to płótno na kadłubie

Ja bym spróbował olejami dla plastyków, odpowiednio rozcieńczonymi. Jesli chodzi o samo malowanie to sprawa wydaje się dosyć prosta, gorzej jest dobrać konkretny kolor. Akrylami też można fajny efekt uzyskać, ale do konkretnego koloru należało by dodać trochę opóżniacza do akrylii. W obydwu przypadkach najlepiej malować płaską jedynką, a konkretne poprawki wykonywać okrągłym pędzlem 000. Po tym można na całości nałożyć delikatny filtr (jakaś umbra palonam?).

W każdym bądz razie ja bym tak te "mazy" wymalował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź. Zrobiłem praktycznie tak jak mi napisałeś, poza filtrem. Użyłem akryli, trzech odcieni zieleni o różnym stopniu rozcieńczenia. Wyszło mi coś takiego, weźcie pod uwagę to, że takie kamo robiłem po raz pierwszy i nie miałem wcześniej żadnego doświadczenia na tym polu:

032.jpg

031.jpg

Zrobiłem (pomalowałem) również trochę detali.

033.jpg

030.jpg

Płat po oklejeniu kalkami. Zdecydowałem się nie zostawiać CDL, tak wygląda lepiej. Jutro zabawa z dolnym płatem, a kalki Rodena to tragedia.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, nie miało prawa, ale w maszynach fabrycznych, nowych. Jak się cofniesz do początku wątku zobaczysz zdjęcia dolnej części płata, gdzie występują oba rodzaje płótna. To zabieg celowy, pamiętaj, że to składak zrobiony z tego co było pod ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem specjalistą, ale znając polskie realia wydaje mi się, że bardzo prawdopodobne byłoby nawet naszycie na płat reform . Modelu z takim kamuflarzem jeszcze nie widziałem, a bardzo lubię modele jakich jeszcze nie było .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.