hanadam Napisano 3 Marca 2010 Share Napisano 3 Marca 2010 Najpierw może kilka słów o pilocie. Alfred Grislawski (1919-2003) - jeden z najlepszych pilotów myśliwskich II Wojny Św. - zestrzelił 133 samoloty z czego 109 na froncie wschodnim (na zachodzie przypisuje mu się 18 Fortec). Pochodził z lewicującej rodziny, nigdy nie chciał zapisać się do NSDAP i podobno z tego powodu Herman trzymał go prawie cały czas na wschodzie , żeby tłukł komunistów . Jednak największą zasługą Grislawskiego w jego karierze prawdopodobnie nie były te wszystkie zestrzelenia tylko wychowanie od młodzika do superasa Ericha Hartmanna którego wziął pod opiekę prosto z kursu pilotażu. Dwie fotki znalezione w necie: No dobra - teraz model . Jeden z przyjemniejszych jakie się mi w życiu trafiły. Części aż za dobrze spasowane - do tego stopnia, że nie używając szpachlówki zagubiłem ten słynny messerszmitowski szew wzdłuż brzucha i grzbietu kadłuba (próbowałem go póxniej odtworzyć lekko skalpelem ale bałem się "otwarcia" kadłuba na pół. Kalkomanie trochę za grube - wyraźnie na modelu widać ich wypukłości. Malowany tradycyjnym zestawem RLM 74/75/76 czyli odpowiednimi Gunze'ami H68/H69/H417. Linka z rozciągnietej nad gazem ramki. A nierówne połaczenie kadłub/skrzydło to już moja wina... już pod koniec roboty przy nakładaniu kalek cały kokpit odkleił sie od kadłuba i wpadł do środka (pewno pożałowałem kleju...) no i niestety musiałem rozkleić to wszystko... ponowne złożenie już nie było takie jak bym chciał. No cóż - generalnie jestem zadowolony z modelu, w kolejce stoi dość podobny Bf-109F i na pewno doświadczenie z tego modelu sie przyda i tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boros Napisano 3 Marca 2010 Share Napisano 3 Marca 2010 Kolego przepiękny model nic tylko podziwiać . Możesz coś napisać o technice malowania tego modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czsochaj Napisano 3 Marca 2010 Share Napisano 3 Marca 2010 Urok, gracja i elegancja, tak krótko można opisać Twój model. Jestem pod wrażeniem ilości i jakości robionych przez Ciebie modeli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur D. Napisano 3 Marca 2010 Share Napisano 3 Marca 2010 Ładna ta bestyjka, ale... Jak dla mnie za gruba antenka, brak linki ograniczającej otwarcie kabinki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hanadam Napisano 3 Marca 2010 Autor Share Napisano 3 Marca 2010 No niestety to była najcieńsza jaką udało mi się wyciąąąąąągnąć nad palnikiem - a co do tego ogranicznika to nie miałem koncepcji jak go zrobić i zamontować (myślałem, ze i tak nie będzie widoczny a zapaprzę kabinę klejąc tam coś. A propos owiewki - o ile cały model ma piękne nowiusieńkie wypraski to szkło jakby z innej epoki. Toporne i z mnóstwem skaz. Aż się zacząłem zastanawiać czy poprzedni właściciel czegoś tu nie podmienił (jako że nabyłem go na aukcji) cyt.: "...Możesz coś napisać o technice malowania tego modelu..." Farbki już opisałem - model malowany całkowicie z ręki bez masek czy plasteliny. boki były najpierw RLM 76 - potem zacząłem te szalone maziaje (74/75) - no i wyszło ich trochę za dużo więc kilka razy znów 76 psiknąłem - zawsze mnie ten balejaż bawił Krzyż na boku był tylko biała obwódką więc przed kalką psiknąłem wnętrze RLM70 (tym od kołpaka) - trochę to chyba na odwrót niż było w oryginale gdzie wypełniali wnętrze krzyża w warunkach polowych ale bałem się zachlapać kalkę a maskowanie jej dałoby taki efekt jak u mnie. Linie podkreślone "kultowym" Vandyke Brown od Van Gogha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 3 Marca 2010 Share Napisano 3 Marca 2010 zagubiłem ten słynny messerszmitowski szew wzdłuż brzucha i grzbietu kadłuba Ten szew byc moze istnieje w technologii wykonania Bf-109, ale w praktyce jest niewidoczny! Ogladalem specjalnie kilka bardzo dobrych jakosciowo zdjec Messera i nijak nie moglem sie go doszukac.... Samolocik pierwsza klasa, ale nad robieniem zdjec powinienes troche popracowac i dobrac lepsze oswietlenie, pokazac wiecej detali, a nie planow ogolnych. W koncu to 1/48. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur D. Napisano 3 Marca 2010 Share Napisano 3 Marca 2010 hanadam a może pomyślisz nad nicią z pończochy, ma odpowiednia grubość i jest elastyczna Banny szew jest widoczny w oryginale i powinien być widoczny na modelu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_iceboy Napisano 4 Marca 2010 Share Napisano 4 Marca 2010 Ten szew byc moze istnieje w technologii wykonania Bf-109, ale w praktyce jest niewidoczny! Ogladalem specjalnie kilka bardzo dobrych jakosciowo zdjec Messera i nijak nie moglem sie go doszukac.... A jednak... G-6 inny G-6 E-4 Model ładny, przyzwoicie pomalowany i nawet odrobinę wyeksploatowany. Btw. poprawna nazwa powinna być: Bf 109 G-6 Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 4 Marca 2010 Share Napisano 4 Marca 2010 Dzieki za fotki iceboy. Faktycznie istnieje ta linia podzialowa, ale mam wrazenie, ze jest "delikatniejsza" i mniej wyrazna niz podzialy "boczne" blach... Ale to moze kwestia oswietlenia. Co do poprawnosci nazwy to popadajmy w paranoje! To popularne forum modelarskie, a nie rozprawka naukowa... Zreszta poki nie ma wzorca nazwy tego samolotu w Sewres pod Paryzem haha, to mozna rownie dobrze nazywac go jako Me 109, Bf-109, Messerschmitt 109, Messer, Gustaw itp itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_iceboy Napisano 4 Marca 2010 Share Napisano 4 Marca 2010 Co do poprawnosci nazwy to popadajmy w paranoje! Jak kto lubi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.