plastikk Napisano 29 Marca 2010 Share Napisano 29 Marca 2010 Wz.34 od Mirage Hobby w 1/35 tutaj : http://www.plastikowe.pl/rynek/nowosc-mirage-hobby-marzec-2010. A już myślałem że to coś nowego...przepak ...buuu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 1 Kwietnia 2010 Share Napisano 1 Kwietnia 2010 Nowy jest tylko karabin MG do wersji niemieckiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ondrasz Napisano 1 Kwietnia 2010 Share Napisano 1 Kwietnia 2010 Wiecie czy są jakieś "blaszki" lub inne elementy dodatkowe do tego modelu? Mam "w magazynie" 2 szt., które czekają na lepsze czasy :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 1 Kwietnia 2010 Share Napisano 1 Kwietnia 2010 nie ma, samemu trzeba dorabiać. u mnie też leżą dwa, np. błotniki dorobiłem blaszki z puszki po CC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ondrasz Napisano 1 Kwietnia 2010 Share Napisano 1 Kwietnia 2010 Heh, zaraza :-( Może jednak teraz, po tym wznowieniu/przepaku ktoś [Aber?] jednak coś wypuści? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 1 Kwietnia 2010 Share Napisano 1 Kwietnia 2010 fajnie by było, przydało by się jarzmo, działko i karabin oraz kilka blaszek. Powiem szczerze, że model jest w dużej mierze do przerobienia, ale od czego jest modelarz i jego umiejętności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
El Commendante Napisano 2 Kwietnia 2010 Share Napisano 2 Kwietnia 2010 Ale czas jest towarem deficytowym ;0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 17 Kwietnia 2010 Share Napisano 17 Kwietnia 2010 Bez przesadyzmu. To nie fabryka i modeli nie robi się na akord. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekdziki Napisano 22 Kwietnia 2010 Share Napisano 22 Kwietnia 2010 Model został po raz pierwszy wprowadzony do produkcji w 1987 roku przez firmę "CERTI". Gdybyście wiedzieli jak zostały wykonane formy ,to uznalibyście to za mistrzostwo świata (na tamte czasy). Sprzedał się w sumie w ilości (wtedy) 15000 sztuk. Był pierwszym (a przynajmniej jednym z pierwszych) modeli polskich wystawionym w Norymberdze na targach. Nawet w Meksyku się o niego zabijali. Wiem co mówię, bo sam uczestniczyłem w jego powstaniu. Szkoda, że żadna firma nie pokusiła się o przygotowanie nowych form. Przy dzisiejszych możliwościach technologicznych byłby to całkiem ładny (no i nasz, a dla innych egzotyczny) model. Nie widziałem go po przepakowaniu, ale nie ma co chyba liczyć na dobrą jakość wyprasek. Po takiej ilości wyprodukowanych modeli forma jest na pewno wytłuczona na maksa. Ale lepszy rydz jak nic. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 22 Kwietnia 2010 Share Napisano 22 Kwietnia 2010 Dokładnie, lepszy rydz. Jak pisałeś, na tamte czasy był rewelacyjny. Ja mam dwa egzemplarze w domu i jeden rozgrzebany. Żałuję i dziwie się, że żaden producent blaszek nie podjął się zrobienia do tego modelu zestawu waloryzacyjnego, np. błotniki, skrzynka, wieża, drzwiczki na przodzie i wejściowe. PS.Słyszałem, że jest tworzony nowy model Wz.34 w skali 1/35, ponoć robi go RPM, ale kiedy się pojawi i jak będzie wyglądał, tego nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekdziki Napisano 22 Kwietnia 2010 Share Napisano 22 Kwietnia 2010 Myślę, że z blachami to było tak. W momencie największej popularności modelu, technologia blach trawionych była jeszcze czymś wyjątkowym. Parały się nią tylko takie firmy jak np. Verlinden i raczkowała TAMIYA. Później, kiedy blachy nie były już żadnym luksusem poczciwy Wz-34 nie był już rarytasem godnym uwagi, bo jego zejście było w tym czasie "śmiertelne". Po prostu nie opłacało się robić blach do czegoś co już się nie sprzedaje (prawie). Niemniej przydałby się dobry model w skali 1:35, a może .....1:16 ?!. O modelu RPM nic nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 26 Kwietnia 2010 Share Napisano 26 Kwietnia 2010 Ale teraz, kiedy model wrócił na rynek producenci elementów fototrawionych powinni pomyśleć o nim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekdziki Napisano 11 Maja 2010 Share Napisano 11 Maja 2010 Ciekawe jak wyglądałby jako zestaw w skali 1:16. A może by tak soróbować.....? Co wy na to? A może tak seria pojazdów "Wrzesień - 39" w 1:16. Teoretycznie dałoby się zrobić. Tylko czy to by ktos kupował ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 11 Maja 2010 Share Napisano 11 Maja 2010 Ja jestem zdania, że najpierw niech się ukaże dobry model w skali 1/35. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil83 Napisano 11 Maja 2010 Share Napisano 11 Maja 2010 panowie, składam ten model. jednym słowem masakra, najgorsza chyba jest instrukcja. mnóstwo szlifowania i szpachlu. nie zabieram się za przerabianie. chciałem złożyć sobie model relaksacyjnie, ale ten model kosztuje mnie mnóstwo nerwów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzidas71 Napisano 12 Maja 2010 Share Napisano 12 Maja 2010 Witam.Ja też zacząłem ten model.Składam go w jednym czasie z Adlerem Bronco Models.Co mam powiedziec,to zupełnie inny swiat! Full szlifowania. Ale da się z niego zrobic byc może niezły nawet model.Poza tym dobre malarskie wykończenie zwieńczy dzieło .Przy okazji tematu mam pytanie: Czy ktoś robił Renault ft-17? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekdziki Napisano 12 Maja 2010 Share Napisano 12 Maja 2010 Dobry model w z-34 w 1:35.? Z wtrysku? Hmmm.... Przypuszczam, .że wątpię. Chyba, że żywica. Po prostu nikt (żaden producent) z obecnie mi znanych nie wyłoży kasy na formy z których zejdzie (Przepraszam. Sprzeda. Ześćc może skolko ugodno) niewielka ilość. Ale, może się mylę. Rozmawiałem już o tym wielokrotnie. Zawsze padało skramentalne pytanie. A kto to kupi? To już nie te czasy. Jeżeli którykolwiek z rodzimych producentów zainwestuje w wykonanie formy wtryskowej to musi mieć pewność, że model jest na tyle atrakcyjny, że przynajmniej zwrócą się koszty formy, a dalej... to już łut szczęścia. Ale w 1:16? Pzrynajmniej skala atrakcyjna, bo jeszcze egzotyczna.No i mozna by prawem serii po kolei: tankietki, 7TP, C7P, i inne. To jest o tyle atrakcyjniejsze, że na świecie ta skala robi się coraz bardziej popularna, a modeli jeszcze niewiele. Pozdrawiam. Jak cos wymodzę, to będziecie wiedzieć. (7TP już w trakcie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Akahoshi Napisano 12 Maja 2010 Share Napisano 12 Maja 2010 Przy okazji tematu mam pytanie: Czy ktoś robił Renault ft-17? W 35? RPM? Ja robiłem. Masz jakieś konkretne pytania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzidas71 Napisano 13 Maja 2010 Share Napisano 13 Maja 2010 Tak,mam pytanko.Jako,że jestem raczej niedoświadczonym jeszcze modelarzem,czy dam rade coś z niego "wycisnąc"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Akahoshi Napisano 13 Maja 2010 Share Napisano 13 Maja 2010 Wycisnąć się da. Model "nie wygląda tak źle jak go malują". Przy odrobinie samozaparcia może wyjść z tego całkiem miła miniaturka. Wg. mnie jest dużo lepiej wykonany niż rodzina TK. Co prawda długo robiłem ten model (ok. 8 miesięcy), ale pokusiłem się o wykonanie praktycznie od podstaw wnętrza pojazdu. Tutaj masz link do mojego warsztatu: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=16&t=269&p=7074&hilit=+renault#p7074 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zaszczyt Napisano 13 Lutego 2011 Share Napisano 13 Lutego 2011 Wracając wz. 34 to faktycznie szału nie ma, instrukcja jak koledzy wcześniej wspomnieli jest dość "dziwna", szlifowania sporo a i trzeba się popisać znajomością wyglądu oryginału w skali 1:1. Model zachwytu nie budzi ale za taką cenę można się z nim pobawić, po jego zakończeniu wracam do 1/72 w tej skali lepiej się czuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.