Banny Napisano 30 Kwietnia 2010 Share Napisano 30 Kwietnia 2010 Co prawda ten zestaw złożyłem ładnych parę temu, ale skoro cyknąłem ostatnio parę fotek (eksperymentowałem z oświetleniem), to zaprezentuje jak wyglądały modele składane dawno temu, z oferty firmy, która dawno nie istnieje... Formy Matchboxa przejął podobno Revell, ale jest mało prawdopodobne, aby pojawiła się reedycja, bo Revell oferuje obecnie zestaw Bf-110 Monogramu (którego formy pochodzą zresztą z tego samego okresu). Zestaw Matchboxa (numer katalogowy PK-115) nie należał do zbyt finezyjnych, nie miał też zbyt wielu detali, ale wymiarowo był całkiem OK i miał znakomitą składalność. Szpachlówki w praktyce nie pamiętam abym używał. Na zestaw składały się 3 wypraski w rożnych kolorach, co jest charakterstyczna manierą Matchbox'a, w zamierzeniu mającą chyba oszczędzić modelarzom malowania... Model można wykonać w malowaniu frontu wschodniego G9+TC z 11./ZG 1 "Westpen" lub "rekiniastego" 6./ZG 76. Obydwa malowania są moim zdaniem bardzo atrakcyjne i podjęcie decyzji o wykonaniu wersji szturmowej czy myśliwskiej zajęło mi chwilkę czasu, ale wybrałem rekina zamiast osy: Na zdjęciu Bf 110 C-3, M8 + EP, z 6./ZG 76 "Heifisch", nad wybrzezem francuskim, 1940. Samolot ten brał prawdopodobnie udział w kampanii francuskiej oraz w bitwie o anglię. Przyznaję że troche żaluję, że "stare, dobre" Matchbox'y zniknęły na dobre z półek w sklepach modelarskich (a nawet zabawkarskich ;-), bo naprawdę fajnie się je składało. Na Hobby Bossy jakoś nie mogę się przestawić haha. Może to nostalgia? W zapasach pozostał mi tylko matchboxowy Hs-126 i Walrus... Czasem można znaleźć coś na allegro, ale ceny bywają dość wysokie. Co do 110ki, ponieważ od pewnego czasu wykonuję modele "just for fun", zupełnie nie przeszkadzał mi prymitywizm (jak na obecne czasy) tego zestawu, co więcej - zdecydowałem się wykonać go "wprost z pudełka", czyli bez żadnych większych interwencji, dorabiania detali itp. Zestaw przedstawia wersje D-2 (z dodatkowymi zbiornikami paliwa pod skrzydła oraz pylonem podkadłubowym na bomby), ale bez żadnych problemów można wykonać wersje C, czyli wersję myśliwską. Zdecydowałem się na wykonanie "czystej i nieoszpeconej" podwieszeniami wersji Bf 110 C-3, tym bardziej, że uważam bryłe samolotu za bardzo smukłą i rasową... Zdjęcia bez zbliżeń, bo nie ma za bardzo czego podziwiać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur D. Napisano 30 Kwietnia 2010 Share Napisano 30 Kwietnia 2010 Fajny, ale poproszę o więcej fotek Aż łza się w oku kręci, wróciła pamięć do starych modelików DZIEKUJE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafik1213 Napisano 30 Kwietnia 2010 Share Napisano 30 Kwietnia 2010 Heh Widziałem w sklepie modelarskim ostatnio Matchboxa he 177 za 35zł mogłem brać :( poszedł na allegro za 80zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordDisneyland Napisano 30 Kwietnia 2010 Share Napisano 30 Kwietnia 2010 Czasem można znaleźć coś na allegro, ale ceny bywają dość wysokie. Ej, no nie popadaj w depresję, zawsze można liczyć na reedycje Revella Kup sobie na pocieszenie chocby He70 Blitz, T2 Buckeye, F9 Panther i od razu humor ci się poprawi ;) Nawet malowania czasem bez zmian... Zerstorer fajny , no i brawo za podejście "dżast forfan" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fulcrum_29 Napisano 30 Kwietnia 2010 Share Napisano 30 Kwietnia 2010 Wygląda fajnie Ale "zębiska" są nie tak przyklejone,na zdjęciu które wkleiłeś są trochę inaczej,co do reszty się nie wypowiadam ,bo to nie moja epoka Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 30 Kwietnia 2010 Autor Share Napisano 30 Kwietnia 2010 poproszę o więcej fotek Hmmm, coś tam oczywiście wyszperam z tej sesji, ale nie za bardzo mnie interesował tutaj sam samolot, ile efekty jakie się uzyskuje przy różnym typie oświetlenia. A kamuflarz RLM 70/71 dośc dobrze nadaje się do wyłapania różnic tonalnych. Tak a propos malowania to użyłem pędzelka i humbroli M30/M91, na wierzch Humbrol Satin Cote, który ma ten plus, że nie żółknie z czasem, jak niektóre lakiery. Model ma około 10-u lat, a po odkurzeniu (a w zasadzie umyciu) wygląda całkiem świeżutko. Ale "zębiska" są nie tak przyklejone,na zdjęciu które wkleiłeś są trochę inaczej Faktycznie zęby z fabrycznych kalek różnią się nieco od tych ze zdjęcia, ale mam wrażenie że zdjęcie było lekko retuszowane właśnie w zakresie "szczęk", a poza tym jak wspomniałem nie ingerowałem zbytnio w błedy zestawu. Tak w ogóle, o ile pamiętam to instrukcja sugerowała chyba jednolite malowanie zielone tego egzemplarza, kiedy w rzeczywistości było ewidentnie segmentowe. Ale pudełka już nie mam... Ej, no nie popadaj w depresję, zawsze można liczyć na reedycje Revella Haha, jestem jak najdalszy od depresji, tym bardziej, że ostatnio nabyłem kilka pięknych modeli Tamajki! Matchboxy mają pewien czar i urok minionych czasów i zestawy, które posiadam chętnie złożę, ale nie jestem takim masochistą aby tylko na nich pozostawać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azawakh Napisano 16 Czerwca 2010 Share Napisano 16 Czerwca 2010 Sam model to urokliwa ramotka tamtego okresu czasu ale wykonanie bardzo sympatyczne. Tu widać jak odbiegają standardy w dziedzinie redukcyjnych modeli plastikowych. Dziś wszystkie są już z wklęsłymi liniami podziałowymi, delikatne i do tego wydetalizowane. Ja darzę również modele Matchoboxa sympatią ale najbardziej to uwielbiam stare, dobre Frogi będące genialna moim zdaniem baza do zrobienia prawdziwych kopiii prawdziwych samolotów. Czy masz jakiegoś oryginalnego Froga/Novo sklejonego? Chętnie go zobaczę. A może... jakiś Plasticard z byłej NRD? Wiem, ze z tych koszmarków (ten mesio 110 z Matchoboxu przy nich to naprawdę super model i nie dziwię się, ze był poszukiwany) robili dzieła sztuki jak Ziobrowy Mi-1 albo Mi-4 czy też Junkers G23... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
falda1978 Napisano 2 Lipca 2010 Share Napisano 2 Lipca 2010 Stary model,ale jary.Ja także go sklejałem,to było jakieś 14,15 lat temu.Z tego co pamiętam model sklejało się nadzwyczaj przyjemnie.Wykonałem go w drugim typie malowania z Rosji,czyli "Dywizjonu Os". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RH Napisano 3 Lipca 2010 Share Napisano 3 Lipca 2010 Stary dobry Matchbox kiedyś marzenie modelarzy,kupowlo się to z wypiekami na twarzy,a do domu niosło przynajmniej tak jak rolkę papieru toaletowego(młodsi napewno tego nie zrozumieją ,myślę o tym papierze).Pamiętam jak należało wystac w kolejce swoje aby jakikolwiek model tej firmy kupić . no ale czasy minęły i teraz sprzedawcy musza sie napocić aby cos sprzedac Co do samego modelu to nic dodac nic ująć model Ok Zresztą z tego rewelacji nie zrobisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.