Paranoid Napisano 26 Maja 2010 Share Napisano 26 Maja 2010 (edytowane) Witajcie , jak obiecałem startuję ze swoim pierwszym modelem jaki zaczynam w ogóle i mam nadzieję , że go chociaż skończę Zobaczymy jak to będzie . Cudów nie Oczekujcie bo wcześniej zmodelarstwem nie miałem nic wspólnego - ot jakoś niedawno mnie "wzięło" choć nic nie skleiłem Dlaczego Henshel ? W przywitaniu wyjaśniłem . Po prostu uwielbiam ten samolot a i jak go zobaczyłem w sklepie (wcześniej oglądałem różne Hellcaty , Spitfiry , Hustangi i nie mogłem sie zdecydować co wziąć , w końcu "Tankbuster" rozsądził mnie i mój portfel ) Na początek in-box czy chyba się tak przedstawienie wyprasek nazywa ? : Jakość wyprasek oceńcie Wy ( ja się jeszcze nie znam ) Jako malowanie wybrałem "Kamo" z 4(Pz.)/Sg 1 z 1943 roku i Frontu Wschodniego . Kalkomanie dołączone do modelu dają możliwość wykonania czterech wariantów : trzech z frontu wschodniego i jeden z afryki północnej . Wybranie przezemnie kamo jest chyba najprostsze a przynajmniej tak mi się w łepetynie wydaje Do tego udało mi się dokupić/zdobyć/wywalczyć ( różnie bywało ) chemię i rózne drobne akcesoria : Farby: Pactra: A 65 Clear Red A 99 RLM 82 A 87 RLM 70 A 93 RLM 76 A 95 RLM 78 A 47 White Matt Humbrol : Gunmetal Metal Cote 27004 Revell : 8 Matt ( Czarny jakby chyba ) 90 Silver Metallic Pędzle : Italieri - "000" okrągły Italieri - "1" okrągły Made in Baziok - "2" płaski Szpachlówkę Tamiya White 32g Nożyczki Gerlach Skalpel Olfa AK-1 ( pokiełbasiło mi się z tym AK-3 ) 2 rózne pilniczki do paznokci Papiery ścierne różnej gradacji to znaczy taki gruby oraz taki bardzo "rzadki" ,małe ziarenka . Komplet wykałaczek ( do malowania drobnych miejsc na modelu ) Taśmę maskującą Tamiya 6mm 2 pęsety ( dużą i małą ) Klej Chematic z pędzelkiem ( podobno dobry ) Co z tego mogę wywalić a co jeszcze "zdobyć" ? Fotki z warsztatu wstawię jak wypraski będą przygotowane do roboty tzn. detergent czy spiryt jest do odtłuszczania lepszy ? Widziałem , że różne opinie są na ten temat . Mój schnie po kąpieli w wodzie z płynem do mycia naczyń Jakkolwiek to nie zabrzmi dziwnie . Pozdrawiam Edytowane 26 Maja 2010 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Giulio Niewiadomski Napisano 26 Maja 2010 Share Napisano 26 Maja 2010 startuj. ja na stronie italeri.com widzialem ten model i od razu wpadl mi w oko . odpowiedz na pytanie: aby farba sie trzymala nalezy przemyc wypraski plynem do naczyn i woda lub benzyna ekstrakcyjna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławko Napisano 26 Maja 2010 Share Napisano 26 Maja 2010 Też mi się tem samolocik podoba I prawie już bym go kupił - ledwo się powstrzymałem. Zdecydowałem jednak,że poczekam jeszcze w nadziei, że italka wypuści wersję z działem większego kalibru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 26 Maja 2010 Share Napisano 26 Maja 2010 Zacznij , a sam zobaczysz, że z każdą godziną spędzoną przy modelu przyjdzie też świadomość potrzebnych w budowie narzędzi. Dziwnie zaczynasz, od "kąpieli"- chyba większość modelarzy "kąpie" modele przed malowaniem. Będę zaglądał, Pozdrawiam Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
METYS Napisano 26 Maja 2010 Share Napisano 26 Maja 2010 Startuj, startuj bo to piękna jest maszyna, w swej niezaprzeczalnej brzydocie oczywiście Szacun za podejście do tematu, nie porywasz się z motyką na słońce jak większość początkujących, "najprostsze" malowanie i do tego dość dobry zestaw chemii i narzędzi na początek. Ze swojej strony polecam wizytę w kosmetycznym, tam zawsze coś przydatnego można wynaleźć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 27 Maja 2010 Share Napisano 27 Maja 2010 Kurczę, ja bym Cię próbował przekabacić na afrykańskie malowanie Ale jak na pierwszy raz to z Rosji będzie w sam raz jarek38 - kąpać modele można zaraz po otwarciu pudła, niektóre mogą być lekko 'oleiste' (jak wyroby MasterSraftu). Powodzenia życzę przy tym Henschlu, też kiedyś takiego popełniłem w 48 od Revella. Będę podglądał Twoją pracę pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 27 Maja 2010 Share Napisano 27 Maja 2010 kąpać modele można zaraz po otwarciu pudła, niektóre mogą być lekko 'oleiste' (jak wyroby MasterSraftu). Taki mi się jeszcze nie trafił, teraz będę mieć baczenie - dzięki. To afrykańskie nie dość że efektowniejsze, to wbrew pozorom będzie łatwiejsze do wykonania. Najpierw kolor bazowy, potem plamki. Pozdrawiam Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paranoid Napisano 27 Maja 2010 Autor Share Napisano 27 Maja 2010 startuj. ja na stronie italeri.com widzialem ten model i od razu wpadl mi w oko . odpowiedz na pytanie: aby farba sie trzymala nalezy przemyc wypraski plynem do naczyn i woda lub benzyna ekstrakcyjna Tak ten samolot ma "to coś" . Wolę płyn do mycia naczyń ( zapach ) ale warto wiedziać, że benzyna się też nada Benzyna ekstrakcyjna to "rozpuszczalnik" ? Też mi się tem samolocik podoba I prawie już bym go kupił - ledwo się powstrzymałem. Zdecydowałem jednak,że poczekam jeszcze w nadziei, że italka wypuści wersję z działem większego kalibru Widziałem coś takiego jak szperałem po sklepach : http://www.jadarhobby.pl/airmo-72702-henschel-hs129-panzerjager-p-1080.html i też coś takiego http://www.jadarhobby.pl/part-s72120-henschel-129b2-p-429.html B-3 jest piękne. Zacznij , a sam zobaczysz, że z każdą godziną spędzoną przy modelu przyjdzie też świadomość potrzebnych w budowie narzędzi.Dziwnie zaczynasz, od "kąpieli"- chyba większość modelarzy "kąpie" modele przed malowaniem. Będę zaglądał, Pozdrawiam Jarek Fakt , już odkryłem na przykład zastosowanie wacika "do uszu" - zwilzonym usuwam paprochy po szlifowaniu spachlowanych miejsc Aha , no to już wiem , że należy przed malowaniem "kąpać" Szacun za podejście do tematu, nie porywasz się z motyką na słońce jak większość początkujących, "najprostsze" malowanie i do tego dość dobry zestaw chemii i narzędzi na początek. Ze swojej strony polecam wizytę w kosmetycznym, tam zawsze coś przydatnego można wynaleźć. Po prostu mierzę siły na zamiary i porównuję z portwelem. Sklep akurat mam prawie pod blokiem ,chyba warto się będzie przejść . Kurczę, ja bym Cię próbował przekabacić na afrykańskie malowanie Ale jak na pierwszy raz to z Rosji będzie w sam raz jarek38 - kąpać modele można zaraz po otwarciu pudła, niektóre mogą być lekko 'oleiste' (jak wyroby MasterSraftu). Powodzenia życzę przy tym Henschlu, też kiedyś takiego popełniłem w 48 od Revella. Będę podglądał Twoją pracę pzdr. Co do malowania się jeszcze zastanowię bo widzę , że faktycznie ładne jest . Zastanowię się tak czy siak . Acha czyli jednak można kąpać przed cięciem ? To afrykańskie nie dość że efektowniejsze, to wbrew pozorom będzie łatwiejsze do wykonania. Najpierw kolor bazowy, potem plamki.Pozdrawiam Jarek Ciapki są całkiem sympatyczne , kurczę będę musiał przemyśleć sprawę . Nawet z kalkomaniami nie jest tak strasznie , bo jakby ich w wersji afrykańskiej mniej było a może więcej ? Muszę policzyć ( Boję się trochę nakładania kalek ale troszkę czasu upłynie zanim do tego dojdę i się wezmę za nie ) . Zdjęcia wstawię jutro , mam jednakże pytanie . Przejście skrzydła-kadłub było nieco nierówne to znaczy kadłub był zbyt wysoko w stosunku do skrzydła , próbując zaszlifować krawędzie zrobiłem to nieco za bardzo , skutkiem czego musiałem zaszpachlować nierówności. Trochę się męczyłem z papierem ściernym ale linie poszycia na skrzydle albo "znikły" albo szpachla je zrównała . Jak mogę odtworzyć linie podziału poszycia ? Nacinając olfą w miejscu gdzie szła wcześniej wklęsłość ? Troszkę już skleiłem , strasznie szybko mi budowa idzie ( może dlatego , że pół dnia siedziałem przy tym litaku ? ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławko Napisano 27 Maja 2010 Share Napisano 27 Maja 2010 Benzyna ekstrakcyjna to "rozpuszczalnik" ? Tak - to jeden z wielu "rozpuszczalników". Swoją drogą to zastanawia mnie czemu wielu producentów na swoich wyrobach uparcie pisze rozpuszczalnik a w sposobie stosowania, że służy do rozcieńczania... Widziałem coś takiego jak szperałem po sklepach :http://www.jadarhobby.pl/airmo-72702-henschel-hs129-panzerjager-p-1080.html i też coś takiego http://www.jadarhobby.pl/part-s72120-henschel-129b2-p-429.html B-3 jest piękne. Sama lufa to za mało - potrzebne są jeszcze pewne elementy obudowy działa. Czekam niecierpliwie aż Italerka zdecyduje się na wydanie tej wersji w nowym wydaniu Zdjęcia wstawię jutro , mam jednakże pytanie . Przejście skrzydła-kadłub było nieco nierówne to znaczy kadłub był zbyt wysoko w stosunku do skrzydła , próbując zaszlifować krawędzie zrobiłem to nieco za bardzo , skutkiem czego musiałem zaszpachlować nierówności. Trochę się męczyłem z papierem ściernym ale linie poszycia na skrzydle albo "znikły" albo szpachla je zrównała . Jak mogę odtworzyć linie podziału poszycia ? Nacinając olfą w miejscu gdzie szła wcześniej wklęsłość ? Są do tego specjalne narzędzia, np: http://www.jadarhobby.pl/trumpeter-09912-narzedzie-robienia-linii-podzialu-kadluba-p-16143.html. Można też linie poprawić zwykłą krawiecką igłą . Ważne przy tym abyś miał jeszcze coś co pozwoli Ci prowadzić igłę po linii prostej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Giulio Niewiadomski Napisano 28 Maja 2010 Share Napisano 28 Maja 2010 ja kąpię modele po otwarciu pudła. oczywiście kalki i instrukcja nie idą do kąpania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paranoid Napisano 28 Maja 2010 Autor Share Napisano 28 Maja 2010 Jak obiecałem pora na fotki tego co zmaltretowałem . Wiem , że pewnie tragedia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 28 Maja 2010 Share Napisano 28 Maja 2010 Wcale że nie tragedia, jak na pierwszy model to jest wręcz dobrze Tylko jedna mała uwaga: widzę, że przy wklejaniu popychaczy na spodzie skrzydeł zapaćkałeś troszkę klejem ich okolice Niezbyt dobrze to wygląda. Spróbuj wyrównać to papierem ściernym. Następnym razem, gdy będziesz kleił, używaj mniej kleju. Wystarczy nałożyć klej punktowo w miejsca styku, ale nie za dużo, żeby nie wyciekło. Jak wyczytałem, masz klej z pędzelkiem. Spróbuj nakładać go np. szpilką albo wykałaczką, a IMHO najlepiej byś zrobił kupując klej z igłą Revell Contacta. Masz dobry start I pamiętaj, afrykańskie malowania zawsze są ładniejsze od innych! pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 28 Maja 2010 Share Napisano 28 Maja 2010 Dla mnie, jak na pierwszy raz jest Linie na połączeniu skrzydeł z kadłubem wytrasuj igłą, popychacze zaworów na cylindrach zrób np. 11(H) i będzie ok! Sprawdź na stateczniku poziomym, na jego skraju, czy nie masz tam śladu po wypychaczach, jeżeli jest, a mam takie wrażenie, to zaszpachluj. Pozdrawiam Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paranoid Napisano 28 Maja 2010 Autor Share Napisano 28 Maja 2010 Tylko jedna mała uwaga: widzę, że przy wklejaniu popychaczy na spodzie skrzydeł zapaćkałeś troszkę klejem ich okolice Niezbyt dobrze to wygląda. Spróbuj wyrównać to papierem ściernym.Następnym razem, gdy będziesz kleił, używaj mniej kleju. Wystarczy nałożyć klej punktowo w miejsca styku, ale nie za dużo, żeby nie wyciekło. Jak wyczytałem, masz klej z pędzelkiem. Spróbuj nakładać go np. szpilką albo wykałaczką, a IMHO najlepiej byś zrobił kupując klej z igłą Revell Contacta. Masz dobry start I pamiętaj, afrykańskie malowania zawsze są ładniejsze od innych! pzdr. Dzięki , będę wiedział na przyszłość Coś mi się zdaje , że Afrika Corps rośnie w siłę na forum Linie na połączeniu skrzydeł z kadłubem wytrasuj igłą, popychacze zaworów na cylindrach zrób np. 11(H) i będzie ok!Sprawdź na stateczniku poziomym, na jego skraju, czy nie masz tam śladu po wypychaczach, jeżeli jest, a mam takie wrażenie, to zaszpachluj. Acha , to będę już wiedział na przyszłość . 11(H) to kolor Humbrola ? Pewnie zaraz nastąpi dużo facepalmów ale nie kumam jeszcze jezyka Spróbuję co nieco zaradzić . Dziękuję za odpowiedzi. PS. No i jeszcze mam mały problem . Czym zmyć Pactrę ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 28 Maja 2010 Share Napisano 28 Maja 2010 Nie ma za co. Tak H to humbrol. Spróbuj zmywaczem Wamodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paranoid Napisano 28 Maja 2010 Autor Share Napisano 28 Maja 2010 Tak H to humbrol.Spróbuj zmywaczem Wamodu. Aha , jak patrzyłem to Humbrol 11 to srebrny , mam akurat też srebrny . A czy zwykły zmywacz do paznokci może być ? Zastanawiam się akurat ,tylko boję się aby nie było jakiś cyrków ( zrzeranie plastiku czy coś takiego ) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek14 Napisano 28 Maja 2010 Share Napisano 28 Maja 2010 Tak , zmywacz da rade, tylko musi być bezacetonowy ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paranoid Napisano 30 Maja 2010 Autor Share Napisano 30 Maja 2010 Pora na kolejną odsłonę warsztatu . Spód pomalowałem , na jekie "kamo" się zdecydowałem wiadomo ( Afryka dzika ) Popychacze w silnikach malnęłem srebrym Revellem Jak wyszło oceńcie sami : Biały będę musiał chyba jeszcze raz malnąć bo słabo chyba coś kryje . Acha jeszcze jedno pytanie ; co powiecie o tym : http://www.hobbysta.pl/niemiecka-lodz-podwodna-149-typ-ii-p-14936.html Widziałem relacje na forum z budowy innych "czółenek" i oceny nie były zbyt zachęcające . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławko Napisano 30 Maja 2010 Share Napisano 30 Maja 2010 Zdjęcia nie są zbyt dobrej jakości przez co trudno ocenić samą pracę nad modelem. Z tego co wypatrzyłem jeśli oczy mnie nie zawodzą to porobiły Ci się zacieki farby ale mogę się mylić. Biały zwykle nie kryje po pierwszym razie zbyt dobrze i dlatego maluje się kilka cienkich warstw aby końcowy efekt był dobry. Czytałeś może "Dekalog malowania pędzlem" z tego forum ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paranoid Napisano 30 Maja 2010 Autor Share Napisano 30 Maja 2010 Zdjęcia nie są zbyt dobrej jakości przez co trudno ocenić samą pracę nad modelem.Z tego co wypatrzyłem jeśli oczy mnie nie zawodzą to porobiły Ci się zacieki farby ale mogę się mylić. Biały zwykle nie kryje po pierwszym razie zbyt dobrze i dlatego maluje się kilka cienkich warstw aby końcowy efekt był dobry. Czytałeś może "Dekalog malowania pędzlem" z tego forum ? Fotki postaram się poprawić . No akurat jakby nieco "za późno" przeczytałem , teraz wiem , że farbę muszę rozcieńczyć i nie mogę poprawiać malowania przed wyschniciem farby ( warstwy ) . Cóż człowiek uczy się na własnych błędach :( EDIT : Warto patrzeć co ustawia się w aparacie ( wcześniej było bez makra ) Teraz widzę , co oko nie zobaczy to makro wywłuczy . Faktycznie trochę "pokiełbasiłem" sprawę :( Na swoją obronę dodam , że to pierwszy raz maluję . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławko Napisano 30 Maja 2010 Share Napisano 30 Maja 2010 Zdjęcia już lepsze i pokazały jednak niedoskonałości malowania. Początki malowania przeważnie nie są tak łatwe jakby się zdawało więc się nie przejmuj i ćwicz Pomyśl czy nie warto spróbować zmyć tę farbę i pomalować jeszcze raz ? Może byłoby lepiej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paranoid Napisano 30 Maja 2010 Autor Share Napisano 30 Maja 2010 Zdjęcia już lepsze i pokazały jednak niedoskonałości malowania.Początki malowania przeważnie nie są tak łatwe jakby się zdawało więc się nie przejmuj i ćwicz Pomyśl czy nie warto spróbować zmyć tę farbę i pomalować jeszcze raz ? Może byłoby lepiej ? Farbę zmyję , tak chyba będzie najlepiej . Czy wielkość pędzla używanego do malowania ma znaczenie ? Malowałem okrągłą "Jedynką" . Pędzel do "powierzchni" dużych powienien być płaski ? Tak ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 30 Maja 2010 Share Napisano 30 Maja 2010 Zupełnie jakbym widział swoje pierwsze modele. Zmywaj, zmywaj i faktycznie dobieraj wielkość pędzla do malowanej powierzchni. Spróbuj do zmycia farby zastosować pastę do zębów, u mnie przy metalicznych kolorach i cieńszej warstwie działa to bez zarzutu. Pozdrawiam Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barera Napisano 30 Maja 2010 Share Napisano 30 Maja 2010 Patrząc na grubość farby jaką zapodałeś zalecam kąpiel w krecie, proponuję Ci przed następnym malowaniem bardziej rozcięczyć farbę no i popróbować na jakimś plastiku jak wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.