Skocz do zawartości

[G] 'Screaming Eagle' Normandy 1944 - Dragon 1/16


Wojtek B.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Udało mi się ukończyć w końcu tą figurkę. Nie wiem czemu ale malowało mi się ją dość opornie. Warsztat znajdziecie tutaj;

viewtopic.php?t=22215

O to parę fotek, na zdjęciach widać że się świeci, ale to wina fotografa nie figurki .

7ecf829f5fb56aac.jpg

e29681ea8ffd2931.jpg

e73c954e3595a9d4.jpg

c126e578d7e431e4.jpg

45d9e7efa6eeb111med.jpg

199fab542d9e99e2med.jpg

34dc836d405602b2med.jpg

2547d5036856c57fmed.jpg

 

Dziękuję wszystkim za pomoc udzieloną w wątku warsztatowym.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie figurka zacna ale dodam kilka uwag Podsyłałem Ci fotki wyposażenia (sam znalazłeś stronę GRH 101 Airborne) a pas amunicyjny i tak pomalowałeś na zielono Nie będę czepiał się pasków przy nogawkach (kolor nie odpowiedni dla dywizji - na stronie GRH 101 wystarczyło się przyjrzeć ) Nie przemawia tez do mnie wykończenie głowy - tak jakbyś się spieszył, nie dokończył i szybko wystawił na forum. Za to bardzo przemawia do mnie kolorystyka Garanda Mógłbyś zrobić jakieś zbliżenie ?

 

Ale pomimo uwag gratuluje ukończenia figurki - zabieraj się za następne

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Poza kwestiami wspomnianymi przez kolegę arthur_szu oraz niezbyt wdzięcznymi dla oglądających zdjęciami, które rzeczywiście dają efekt świecenia, figurka prezentuje się całkiem nieźle. No może krew na bagnecie mogłaby być nieco ciemniejsza, ale to już tylko drobny szczegół.

 

Ciekaw jestem co masz teraz w planach

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kolorystyce munduru nie mam zielonego pojęcia, tak samo o esach floresach jakie sobie chłopaki na twarzach malowali, ale takie indiańskie wzorki podobają mi się

Minę ma faktycznie wystraszoną. W sumie nie dziwię mu się biorąc pod uwagę całość operacji.

Może by tak tylko Wojtku lekko zabrudzić figurantowi kolanka (błotko, ślady po trawie) oraz łokcie? W końcu lądował nie za bardzo komfortowo.

 

Czekam na Twojego kolejnego figuranta

Ja męczę nadal pewnego sovieta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kolorystyce munduru nie mam zielonego pojęcia, tak samo o esach floresach jakie sobie chłopaki na twarzach malowali, ale takie indiańskie wzorki podobają mi się Smile

Irokez i malowanie twarzy było praktyką tylko 326th Airborne Engineer Battalion i 506th Parachute Infantry Regiment 101st Airborne Div.

 

Przydatna strona:

http://www.6juin1944.com/assaut/aeropus/en_index.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.