Skocz do zawartości

Mustang Mk.III, ICM, 1/48


Krzysztof Salwiczek

Rekomendowane odpowiedzi

Na warsztat biorę ten model:

 

001usl.jpg

 

Prosto z pudła oczywiście. Wymienię tylko kalkomanię. Postaram się posklejać Mustanga Eugeniusza Horbaczewskiego (FB382 PK-G) z czerwca 1944 roku czyli z pasami inwazyjnymi. Czekam jeszcze na farbę do pomalowania wnętrza i na kalki właśnie. A w między czasie coś tam dzisiaj skleiłem i psiknąłem podkładem:

 

006zwl.jpg

 

005wqr.jpg

 

Oprócz tego powycinałem, oszlifowałem i wymyłem elementy skrzydeł, stateczniki i sporo drobnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym zdjęciu widać także (na wysokości pierwszego od kadłuba białego pasa) podziałkę sygnalizującą wychylenie klap. Michał Cwynar w którymś z artykułów (albo w Skrzydlatej Polsce albo w Lotnictwie Wojskowym dawno temu) wspominał, że była czarno-żółta z podziałką co 5 stopni. Pisał, że była bardzo przydatna w manewrowej walce, do oceny wychylenia klap.

 

Taki drobiazg na pewno wzbogaci gotowy model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzięki za zainteresowanie, dzięki temu model ma szansę być lepszym.

 

Co do klap to chciałbym trochę urozmaicić model i zrobić je wychylone.

 

Z tego co pamiętam w ICMie jest wycięcie żeby można było je wkleić, a realu nie powinno jego być.

 

Sprawdzę dzisiaj wieczorem jak to wygląda, wrzucę jakieś zdjęcie i poproszę o opinię jak to powinno wyglądać.

 

Może będzie przydatna ta fotka?

 

horba2.jpg

 

Widać, że przy opuszczonych klapach pasy inwazyjne nie "schodzą" się. Poza tym same pasy są dość nierówne. Warto by było odtworzyć to "niechlujstwo".

 

Dzięki za linka. Niechlujstwo malowania pasów chcę odtworzyć jak najbardziej bo to w dużej mierze znak firmowy tej maszyny. Widać to też na sylwetce bocznej którą wrzuciłem.

Co do nie schodzenia się pasów przy wychylonych klapach to na jaki kolor powinna byc wtedy pomalowana wewnętrzna część płatów, ten sam interior co do malowania wnęk podwozia?

 

Na tym zdjęciu widać także (na wysokości pierwszego od kadłuba białego pasa) podziałkę sygnalizującą wychylenie klap. (...) Taki drobiazg na pewno wzbogaci gotowy model.

 

Przyznam, że nie za bardzo to widzę na tej fotce, możesz trochę bardziej łopatologicznie ;)? Jeżeli okaże się, że jestem w stanie to odtworzyć to spróbować można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie będę ukrywał, że bardzo ucieszył mnie wątek warsztatowy z tą maszyną w roli głównej. Życzę Ci powodzenia i na miarę swojej wiedzy i możliwości postaram się pomóc.

 

Dzięki za linka. Niechlujstwo malowania pasów chcę odtworzyć jak najbardziej bo to w dużej mierze znak firmowy tej maszyny. Widać to też na sylwetce bocznej którą wrzuciłem.

 

Nie tylko tej maszyny. FB 382 jest doskonałym przykładem malowania "na wyścigi".

 

Co do nie schodzenia się pasów przy wychylonych klapach to na jaki kolor powinna byc wtedy pomalowana wewnętrzna część płatów, ten sam interior co do malowania wnęk podwozia?

 

Co do FB387, to jest prawie pewne, że powierzchnia ta była srebrna,natomiast przy FB382 nie jestem pewien, ale podejrzewam, że było podobnie.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Podłubałem trochę przy kabinie. Pierwszy raz dorabiałem pasy z papieru, za trzecim razem wyszło jako tako ale w sumie to fajna zabawa i jeszcze pewnie kiedyś spróbuję. Tak to wygląda, kolory trochę przekłamane, wnętrze malowane Gunze H58:

 

011iui.jpg

 

012asw.jpg

 

013jpz.jpg

 

Jutro jeszcze mały wash i mogę w końcu zamknąć połówki kadłuba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Banny Filmik znam ale dzięki za wrzucenie go i tutaj.

 

Teraz czeka Cię doprowadzenie do porządku tzw. "Mustangowego Spodu". Pracuj,działaj, szpachluj, wyrównuj.

 

Się robi Tak to teraz wygląda:

 

017sw.jpg

 

018at.jpg

 

019ec.jpg

 

Oczywiście będzie jeszcze końcowe szlifowanie przed nakładaniem właściwej warstwy surfacera.

Zgubiłem celownik, trzeba będzie pokombinować i coś dorobić. No i maskowanie oszklenia, nie przepadam za tym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie jest jeszcze do końca dobrze...

 

th_21970_017swpop_122_22lo.JPG

 

Niestety "Mustangowy spód" to chyba najbardziej denerwująca część budowy P-51 i to niezależnie od zestawu nad jakim pracujemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Zdjęcia bardzo na szybko, z lampą...

 

Pomalowana owiewka i wnęki podwozia na kolor interior. Zaraz zabieram się za Surfacera. Zadanie na ten model - przekonać się do Gunze ze słoiczka i nauczyć się nad nim panować (rozcieńczanie, nakładanie z aerografu). Na jednej warstwie pewno się nie skończy, przynajmniej gdzieniegdzie przeczuwam jeszcze szlifowanie...

 

022aq.jpg

 

023fj.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że ktos mnie dopinguje

W realu lepiej to wygląda, to bardziej psikusy lampy błyskowej. Ewentualnie podmaluję na koniec.

 

Preshading zrobiony olejnym Model Masterem, jednak na podkładzie z puchy jeszcze ale to już końcówka, może na jeden model starczy jeszcze:

 

024qo.jpg

 

025fjl.jpg

 

026kd.jpg

 

Myślę nad kolejnością malowania. Najpierw resztki pasa Sky i kamuflażu pod pasami inwazyjnymi, kalkomania w to miejsce, maskowanie i białe farba na pola pasów inwazyjnych. Tak będzie chyba ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja mała sugestia, jako że Mustangów z ICMa mam sklejonych cztery i niejakie doświadczenie z tym zestawem, to lepiej jest zrobić niemalże cały model bez klap. Klapy przyklejam na samym niemalże końcu. Modelem bez przyklejonych klap łatwiej się operuje. W klapach należy też zaszpachlować wgłębienie tuż przy styku z kadłubem. Żeby pomalować kamo i pasy inwazyjne na klapach, wystarczy je podkleić od spody na taśmę maskującą w pozycji ,,klapy zamknięte". Trzymam kciuki mocno, bo jest to jeden z moich ulubionych tematów . Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klapy już wklejone więc muszę na nie uważać. A z tymi wyjęciami postaram się jeszcze coś przed malowaniem zrobić.

 

Podmalowałem póki co część kamuflażu widoczną pod oznaczeniami na pasach inwazyjnych, z obydwu stron:

 

027zno.jpg

 

028ta.jpg

 

Jutro pobawię się z kalkomanią, numer FB382 będę składał z oznaczeń dla trzech maszyn. Trochę się obawiam ale mam nadzieję, że wyjdzie w miarę równo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modelarstwo pięknie uczy trzymania nerwów na wodzy... Czasami aż chce się czymś rzucić o ścianę...

 

Zaczęło się niewinnie, przygotowane kawałki kalkowani:

 

029me.jpg

 

Zostało to w miarę równo nałożone:

 

031ct.jpg

 

030bl.jpg

 

No i podczas poprawiania taśmy maskującej Tamiyi stało się:

 

032kbz.jpg

 

033nv.jpg

 

Ręce opadają... Trzeba będzie zebrać siły i spróbować to ratować. Ale efekt, szczególnie przy "G", może już być nieteges [/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.