Skocz do zawartości

Komatsu G40 Tamiya 1/48


Konrad C

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Z okazji rozgrzebania wielu modeli, zaczynam kolejny.

1879_rn.jpg

Nazwa zestawu: Japanese Navy KOMATSU G40 BULLDOZER

Firma: Tamiya

Skala: 1:48

Nr katalogowy: 32565

 

 

A tym modelach będę się wzorował.

 

Untitled-1.jpg

Model Ricka Lawler z www.cs.finescale.com

 

Oraz na tej relacji (klik)

 

 

Postep

Model poskładany na 4 segmenty następnie odtłuszczanie i nanoszenie podkładu do obić farbą Gunze TC14. Następnym krokiem będzie lakierowanie za pomocą lakieru do włosów i malowanie farbą H337 i oczywiście "drapanie".

 

dsc07229a.jpg

dsc07230e.jpg

dsc07233m.jpg

dsc07234k.jpg

dsc07235k.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopino, nie tak szybko bo w kompleksy wpadnę. To tu, to tam jakiś model i trzymasz tempo.

Sam pojazd bardzo interesujący i jestem ciekaw co tam z niego zmajstrujesz. Będę od czasu do czasu przypatrywał się jak tam pracę się prezentują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma mowyyyyy! Na razie trzaskam kolejne pokraki w figurkowni - beastmani się zapodkładowali, zaniedbani orkowie w toku, plus jeszcze kilkunastu figurantów - nie mogę zawieść chłopaków A pojedynek na modele to straszny pomysł jest zresztą

Chociaż, gdyby chodziło o modele latające albo jakieś walki , który dłużej wytrzyma przy ognisku ... ;)

 

Edycja-

To chyba pierwszy model w dziejach, na który nie słyszałem żadnych narzekań. Tamiya wykonała kawał dobrej roboty- no i maszyna piękna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postęp... jest taki, że model pomalowałem lakierem do włosów przelewając go z aerozolu do aerografu. Sam aplikator jest bardzo nieprecyzyjny i można pozalewać model.

 

dsc07238.jpg

 

Mój wygląda tak. Chodź miał być bardzo zmęczony wojną wiem, że przesadziłem na masce ale się to trochę zniweluje.

Stan model szacuje na 10%.

dsc07248n.jpg

dsc07241f.jpg

dsc07243s.jpg

dsc07246j.jpg

dsc07249i.jpg

dsc07239i.jpg

dsc07242.jpg

dsc07245t.jpg

dsc07247e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadź z brudzeniem, bo nie będzie widać piękna pojazdu.

 

Nie, nie - trochę błotka na gąskach, zacieków, rdzy, wash i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Ładne fotki robisz, nieźle się modele prezentują... Cóz to za tło?

 

Tło to nic innego jak kartka brystolu dostępna w każdym sklepie artystycznym za 2 zł. Jest duża więc przeciąłem ją na 2 kawałki, jeden jest na warsztacie a drugi wyciągam jak robię fotki do galerii na dworze.

 

 

Będziesz wykorzystywał figurki ? Czy też opuszczona maszyna w obcym otoczeniu ;) ?

 

Figurek nie wykorzystam.

 

PS - te przewody hydrauliki w końcu miały wygląd rur odkurzacza, czy gładkich rur?

 

No właśnie - muszę je opleść jakimś drutem dokoła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadź z brudzeniem, bo nie będzie widać piękna pojazdu.

 

Nie, nie - trochę błotka na gąskach, zacieków, rdzy, wash i tyle.

 

starczy

modelik mi się podoba i ciekawi mnie efekt końcowy! Może na jakąś małą podstaweczke się pokusisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - muszę je opleść jakimś drutem dokoła.

Może struny do gitary basowej? Na razie drobnych strun używam do figurek i dają radę.... przynajmniej do tej pory ,nie wiem, czy grubsze też się tak układają fajnie...

PS- że też barwiony brystol córze do podstawówy oddałem Zresztą co tam, i tak mam przestój ;)

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może na jakąś małą podstaweczke się pokusisz?

 

Nie zauważyłem tego zdania. :P

 

Nie, nie podstawek raczej nie robię.

 

 

 

Tak sobie patrzę na "fejsbruka" a tu mój model... hehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jeszcze wczoraj słuchając Pink Floyd The Wall zrobiłem te druciki na rurach oraz pomalowałem niektóre detale na czarno. Doszedł także znaczek na chłodnicy oraz wstępny metalizer.

Dziś całość zabezpieczyłem lakierem Pactry, dzięki malowaniu bardzo rozcieńczoną farba uzyskałem wysoki połysk, tylko na fotkach tego nie widać ...

Dziś naniosę washa. Jutro myślę dokończyć Crusadera i we wtorek pomalować oraz wyczyścić Type 94 z farby bo już w sumie długo leży w tym cleanluxie a jak pocieram pędzlem o model to farba złazi. Chyba, że będę robił Cruchilla.

Fotki oddają idealny kolor pojazdu jaki jest w rzeczywistości.

 

dsc07256w.jpg

dsc07258s.jpg

dsc07261.jpg

dsc07260q.jpg

dsc07257.jpg

Czekam na opinie!

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc nie do końca rozumiem czemu farba tak strasznie mocno schodzi z niego i co jest pod nią :P Tzn czy pod nią jest bezpośrednio blacha? Wygląda to fajnie, ale nie wiem czy realistycznie. Przewody faktycznie takie sobie, za rzadko nawinąłeś drut, żeby było równo nie ma siły, musi być gęściej. Jeśli nie masz drutu do nawijania, weź jakąś zabawkę małą, chińską. Są w nich takie małe silniczki, których zwoje są zrobione z drobnego drutu miedzianego. Spokojnie starczy Ci go na owinięcie kabelków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż jeśli chodzi o ta farbę (brąz) to pewnie było to coś w rodzaju farby podkładowej. A wiadomo, że farby japońskie były baardzo marne - szczególnie widać to na samolotach. Na zagranicznych i innych forach praktycznie każdy też buduje ten model robiąc z niego takiego "gratka" - o wiele ciekawszy i pokaźny od zwykłego szarego Komastu.

 

Szczerze nie widziałem jeszcze zdjęć G40 w całości (bez żadnych łuszczeń).

Na tych zdjęciach wynika też, że kable są pozbawione drutów. U mnie już to tak zostaje bo trzeba by drzeć całość a i tak niewiele tego widać gołym okiem.

obraz4001e.jpg

 

Postęp

Zrobiłem niebieski filtr po czym naniosłem na model, po wyschnięciu i zabezpieczeniu drugą warstwa lakieru. Naniosłem brązowy i czarny. Oraz model zmatowiłem. W ruch poszły pigmenty i w końcu posklejałem go w całość. Zająłem się pługiem. Jeszcze muszę dodać szarego pigmentu. W realu jest bardziej kolorystycznie, fotki są robione przy świetle żarowym przez co jakoś tak wszystko jednolicie wygląda. Jutro z rana strzelę sesję na podwórzu jak będzie pogoda. Model daje fajną dawkę frajdy, szczególnie po zabawie z pigmentami którą robiłem pierwszy raz używając fixera i 6 odcieni proszków. Jeszcze trochę świeżej rdzy, zacieków, dopracować błotko i pomalować pług. No i oczywiście zająć sie siedzeniem.

 

dsc07263b.jpg

dsc07264l.jpg

dsc07265b.jpg

dsc07262p.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko jedno.

Elegancki.

 

Chociaż się jednemu podoba... :P

Kolejne postępy.

Pług został pomalowany tak samo jak reszta modelu. Teraz schnie z pigmentów. Gdy pigmenty zrobią się twarde ściągnę nadmiar sztywnym pędzlem. Dodałem parę zacieków oleju. Jutro zacieki rdzy i siodełko. Brudzenie pigmentami samego traktora mogę uznać za skończone.

 

dsc07296s.jpg

dsc07297q.jpg

dsc07298j.jpg

dsc07299r.jpg

dsc07302r.jpg

dsc07303.jpg

dsc07295.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skończyłes pigmenty? to chociaż zróżnicuj mu tę szuflę i wprowadź jeszcze parę odcieni.

 

 

Teraz schnie z pigmentów. Gdy pigmenty zrobią się twarde ściągnę nadmiar sztywnym pędzlem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość mi wcięło?!

Andrzej - fixer miga ma to do siebie, że jak nie wyschnie pigmenty maja jednolity kolor. Na lemiesz nałożyłem 5 odcieni. Jutro to podrapie, lakierem zrobię zacieki wodne, przetrę ołówkiem i dam jeszcze jakiś kurz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.