Jump to content

Mig-15 bis 1:32, 28 SPLM Redzikowo


sokol
 Share

Recommended Posts

Trafił ostatnio do mnie całkiem przyjemny model Miga-15 bis 1:32 z Trumpetera.

 

Thumb_PICT0022.JPG

 

Model prezentuje się dość dobrze, szczególnie że cena była niezbyt duża (90 zł).

 

Elementy nie mają zbyt dużych nadlewek, jakość odwzorowania jest dość dobra, linie podziału też są całkiem wyraźne i niezbyt szerokie.

 

Thumb_PICT0033.JPG Thumb_PICT0034.JPG Thumb_PICT0038.JPG

 

Thumb_PICT0039.JPG Thumb_PICT0041.JPG Thumb_PICT0042.JPG

 

Model jest wyposażony w makietę silnika. Długo zastanawiałem się nad tym czy robić go w wersji otwartej, czy zamkniętej, ale zdanie: "... silnik RD-45 ma 9 charakterystycznych komór spalania.." przeważyło. Niestety ten z zestawu ma ich 8. Model będzie więc w jednym kawałku :(

 

Thumb_PICT0030.JPG Thumb_PICT0031.JPG Thumb_PICT0032.JPG

 

Jak to bywa u Trumpetera widoczne są ślady po wypychaczach i czasami jakieś wklęsłości:

 

Thumb_PICT0016.JPG Thumb_PICT0029.JPG Thumb_PICT0023.JPG

 

Ale generalnie nie jest źle:

 

Thumb_PICT0001.JPG Thumb_PICT0010.JPG Thumb_PICT0011.JPG

 

Thumb_PICT0013.JPG Thumb_PICT0014.JPG Thumb_PICT0027.JPG

 

A tu małe porównanie z Migiem-15 (1:48 ?? z Revella/Monogramu).

Thumb_PICT0017.JPG Thumb_PICT0018.JPG http://62.108.180.249/~sokol//Mig-15/Thumb_PICT0019.JPG[%ŘFimg]

 

Tu taka mała dygresja - Model Monogramu jest nie z tej epoki. Nawet mi się do niego przykładać nie chce Robię go jako ozdobę biurka w pracy No i kosztował mnie całe 10 zł

 

A co do Miga z trampka - prace na razie zostały wstrzymane - raz zbliża się łykend majowy, dwa czekam na blaszki z wnętrzem:

http://www.jadarhobby.waw.pl/part-s32005-mig15bis-lim2-p-4786.html

które w Koszalinie obiecali mi dopiero w okolicach 10 maja.

 

Pozdrawiam

sokol

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

Witam,

 

Wojtek, a w tym modelu Trumpek nie dorzucił blaszek???

A i cena rzeczywiście bardzo przystępna...można by rozwarzyć

zakup takiego modelu.

 

Czy masz może zdjęcia takiej maszyny z czasów jej świetności w 28 plm??? Tak na marginesie chyba jednym z najlepszych i najbardziej zasłużonych pułków lotniczych w tym kraju. Jeszcze 41 plm...ale to dlatego że blisko mnie i latał tm mój kuzyn kpt. pil. Grzegorz Zakrzewski na Mig'u-21 M i MF.

 

Pozdrawiam 28 i 41 plm!!!

Link to comment
Share on other sites

Witam,

Czy masz może zdjęcia takiej maszyny z czasów jej świetności w 28 plm??? Tak na marginesie chyba jednym z najlepszych i najbardziej zasłużonych pułków lotniczych w tym kraju. Jeszcze 41 plm...ale to dlatego że blisko mnie i latał tm mój kuzyn kpt. pil. Grzegorz Zakrzewski na Mig'u-21 M i MF.

 

Pozdrawiam 28 i 41 plm!!!

- tak z chorobliwej ciekawosci - czym sie zasluzyly i komu ? Moim zdaniem naj i najbardziej byl 60 LPSz obecnie 2OSzL

 

sokol - fajny modelik (choc to 1:32 czyli raczej MODEL) sie zapowiada

 

Pozdr.

Pawel

Link to comment
Share on other sites

Cześć

 

Co do blaszek - w modelu ich nie ma

 

Trumpek nie dorzucił tu niestety, ale blaszki Parta są w w przystępnej cenie.

 

Niestety nie mam zdjęć Migów-15 (Limów) z czasów służby w pułku. Jedynie nr taktyczne.

 

Co do dylematu - modelik/MODEL Mig nie jest jeszcze duży... ale wyczekiwana przeze mnie suczka 1:32 to będzie bydle

 

Pozdrawiam

sokol

Link to comment
Share on other sites

MiG-23MF - taki redzikowski zestaw...

 

Paweł.... Jak mi załatwisz Miga-23 MF 1:32 to Ciebie ozłocę... albo komplecik zbiorników zapasowych (łącznie z tymi podskrzydłowymi, na przebazowanie) w skali 1:1 wypełnionych złocistym produktem z chmielu podaruje

 

Pozdrawiam

sokol

 

PS.

Miga-21 MF 1:32 mam, pozostałe (łącznie z Migiem 23) też, ale niestety 1:48.

A szturmowe suczki też mi się bardzo podobają

Link to comment
Share on other sites

tak z chorobliwej ciekawosci - czym sie zasluzyly i komu ? Moim zdaniem naj i najbardziej byl 60 LPSz obecnie 2OSzL

 

Zasłużone z dwóch powodów. Już tłumaczę, mianowicie dlaczego:

1. 28 plm ... pułk wielokrotnie nagradzany przez WLOP za osiągnięcia

w szkoleniu i wyjątkowo duży nalot.

2. 41 plm ... za to że lotnisko w malborku jest jednym z najtrudniejszych

lotnisk w tym kraju, z powodu częstych mgieł i oszronienia pasa

startowego, mistrzostwo w pilotarzu i za pełnienie dyżurów

bojowych na wschodniej rubierzy RP.

 

To tyle za co bardzo podziwiam obie te jednostki.

Link to comment
Share on other sites

Zasłużone z dwóch powodów. Już tłumaczę, mianowicie:

1. 28 plm ... pułk wielokrotnie nagradzany przez WLOP za osiągnięcia

w szkoleniu i wyjątkowo duży nalot.

2. 41 plm ... za to że lotnisko w malborku jest jednym z najtrudniejszych

lotnisk w tym kraju, z powodu częstych mgieł i oszronienia pasa

startowego, mistrzostwo w pilotarzu i za pełnienie dyżurów

bojowych na wschodniej rubierzy RP.

- a to zgoda

Ad.1 - trudniej chyba bedzie doszukac sie, za czasow LWP, pulku bez nagrod (wielokrotnych ) i duzego nalotu. Ciekawe jak policzyc nalot dla pulkow szkolnych. No skoro tera "41" pelni dyzury "wchodnie" to przecie "28" za PRL dyzurowal na jedynej "otwartej" granicy naszego pieknego kraju, a i lotow na przechwycenie mieli bardzo duzo.

Ad.2 - hmm ciekawe ktore lotnisko wojskowe jest w Polsce najgorsze pod wzgledem "warunkow" ?

 

Pozdr.

Pawel

Link to comment
Share on other sites

tak z chorobliwej ciekawosci - czym sie zasluzyly i komu ? Moim zdaniem naj i najbardziej byl 60 LPSz obecnie 2OSzL

1. 28 plm ...

 

Jak to dlaczego??? Pułk miał najlepsze i najładniejsze samoloty myśliwskie!!!

Mowa jest o "23-cich"

 

Anegdota:

"Technik ze słupskiego pułku trafił na lotnisko, gdzie stacjonowały "dwudzieste pierwsze". Na stojance stało osiem maszyn. Gospodarze chwalą się pułkiem, samolotami. Na to technik z 28 SPLM mówi:

- No to na to co stoi na płycie potrzebne byłyby dwa Migi-23 aby to zestrzelić..

- Czemu tylko dwa ??????????!!!!!!!!!!! - oburzają się gospodarze.

- Nie tylko dwa, a aż dwa. Jeden "dwudziesty trzeci może podwiesić tylko 6 rakiet p-p

 

Pozdrawiam

sokol

 

PS.

Powyższa sytuacja miała miejsce w rzeczywistości, a opowiedział mi to ten technik

Link to comment
Share on other sites

A tak przy okazji...

Prace nad dużym Migiem tak jak pisałem, są wstrzymane. Kończyłem dziś Miga-15 z Revella/Monogramu. Ponieważ kupiłem go bez instrukcji, tak jak pisałem sklejam rekreacyjnie, to jako pomoc służy mi instrukcja od Miga-15 bis z Tamiyii.

 

I małe odrycie. Przynajmniej dla mnie. Mig-15 bis z Trumpka 1:32 to powiększona kopia Tamiyii 1:48.

 

Nawet żółci bracia z Chin proponują identyczne malowania co też żółci, ale samurajscy koledzy.

 

Piractwo sie szerzy To już też wiem dlaczego silnik w trampku jest skopany. Bo w Tamiyii był skopany...

 

Pozdrawiam

sokol

Link to comment
Share on other sites

Anegdota:

"Technik ze słupskiego pułku trafił na lotnisko, gdzie stacjonowały "dwudzieste pierwsze". Na stojance stało osiem maszyn. Gospodarze chwalą się pułkiem, samolotami. Na to technik z 28 SPLM mówi:

- No to na to co stoi na płycie potrzebne byłyby dwa Migi-23 aby to zestrzelić..

- Czemu tylko dwa ??????????!!!!!!!!!!! - oburzają się gospodarze.

- Nie tylko dwa, a aż dwa. Jeden "dwudziesty trzeci może podwiesić tylko 6 rakiet p-p

 

Mimo 4 p-p, a wczesniej tylko 2 p-p, na MiG'ach-21 troche jednak samolotow natlukli nad Indochinami (tu uziemialy zazwyczaj nowoczesniejsze maszyny) i Egiptem (w 1970 radzieccy piloci na egipskich MiG'ach) 2szt. Mirage IIICJ + 2szt. A-4E + 1szt. RF-4E - zabawne ze wszystko to zostalo przez IDF zaliczone jako uszkodzone (podobnie jak ostatnio Merkavy) - coz trzeba wiezyc w nadprzyrodzone "wlasciwosci lotne" żydowskich pilotow + ten czeski Su-7BKL uziemiony 15 lipca 1970 przez naszego MiG'a-21 (tak na marginesie data mnie sklania do teorii ze to byla zemsta za Grunwald gdzie troche czeskich najemnikow walczylo po stronie zakonu). Inna sprawa ze "21" zawsze/zazwyczaj dzialaly pod kontrola wlasnego systemu opk.

 

Z MiG'ow-23 to Kubanczycy przypisuja sobie 3-4 szt. afrykanerskich Mirage F-1AZ + przypadek z 12 wrzesnia 1988 - radziecki MiG-23MLD - pilot S.Bulin - rakieta R-24 - zestrzelil pakistanskiego F-16A - podobno bo potwierdzenia ze strony Pakistanu brak (trudno sie dziwic - glupio troche wyszlo )

 

Oczywiscie bylo tego wiecej, ale szkoda czasu na wliczanie zestrzelen pakistanskich Atlanticow przez Hindusow czy iranskich AH-1 Cobra przez Rosjan itd. Chodzilo mi bardziej o walki rownorzednych myśliwcow, lub MiG kontra lepszy + oczywiscie tylko zwyciestwa "Naszych". To ze MiGi byly zestrzeliwane uprzejmie przemilczam.

 

Pozdr.

Pawel

Link to comment
Share on other sites

... ten czeski Su-7BKL uziemiony 15 lipca 1970 przez naszego MiG'a-21 (tak na marginesie data mnie sklania do teorii ze to byla zemsta za Grunwald gdzie troche czeskich najemnikow walczylo po stronie zakonu). Inna sprawa ze "21" zawsze/zazwyczaj dzialaly pod kontrola wlasnego systemu opk.

 

Paweł, znasz może więcej szczegółów na temat tego zdarzenia?

 

Pozdrawiam

sokol

Link to comment
Share on other sites

Właśnie, właśnie coś więcej na temat tego incydentu z czeskim Su-7.

Bo o tym nic nie słyszałem.

Czytałem o tym jak nasi chłopcy z Dziwnowa w latach '60 i '70, parę razy przez nie uwagę naszych pilotów zostali zrzucenie w "bratniej" DDR i doszło do pru incydentów...ucierpieli panowie z Volkspolizei i NAL DDR, przy próbie zatrzymania naszych dywersnatów.

Link to comment
Share on other sites

Podczas cwiczen z czeskim lotnictwem kpt. Henryk Osierda - 11 pulk lotnictwa mysliwskiego z Wroclawia. Przed lotem pilot musial z powodu awarii samolotu przesiasc sie na innego Miga - nie wiedzial ze to MiG pary dyzurnej z podwieszonymi bojowymi R-3S (wczesniej mial szkolne i myslal ze tez ma szkolne). Czeski pilot Frantiszek Kruzik uzyl fotela i przezyl. Pozniej przekazano do Czechoslowacji Su-7 nr 6023. Przypadek byl opisany w "Militariach" jakos 10 lat temu.

 

Czytałem o tym jak nasi chłopcy z Dziwnowa w latach '60 i '70, parę razy przez nie uwagę naszych pilotów zostali zrzucenie w "bratniej" DDR i doszło do pru incydentów...ucierpieli panowie z Volkspolizei i NAL DDR, przy próbie zatrzymania naszych dywersnatów.
- najsmieszniejsze jest to ze na poczatku lat 90-tych pracowalem w wakacje z czlowiekiem ktory opwiadal o pdobnym przypadku tylko w Czechach i udzialem czeskiego wojska i pogranicznikow - nasi troche sie tam chowali po lasach itd. - wczesniej mieli wiele razy podobne cwiczenia z zrzutami bez informacji gdzie sa - tylko z celem misji do wykonania. Bywalo ze ladowali gdzies po niemieckiej/czeskiej stronie (ale jak mowil jezeli mieli ich wywalac po innej stronie granicy zazwyczaj szlo info po jednostce ze leca w odwiedziny - tym razem byla cisza i wszyscy mysleli ze leca, kolejny raz, na polski poligon). Szybko sie zorientowali ze sa w Czechoslowacji. Mieli rozkaz ciszy radiowej - dostawali przez radio informacje zeby czekac na oficerow z jednostki i sie dalej ukrywac - tylko byl jakis problem z haslami - ktos cos pomylil w jednostce i mieli dylemat czy te rozkazy sa faktycznie prawdziwe. Tam obeszlo sie bez ofiar. Przyjechali oficerowie z jednostki i jezdzili ze szczekaczka po lesie. Facet (byl faktycznie duzym gosciem) opowiadal ze szczegolami o swojej sluzbie wiec moze faktycznie tak bylo ? Akcja miala miec miejsce w polowie lat 80-tych.

 

Pozdr.

Pawel

Link to comment
Share on other sites

Przed lotem pilot musial z powodu awarii samolotu przesiasc sie na innego Miga - nie wiedzial ze to MiG pary dyzurnej z podwieszonymi bojowymi R-3S (wczesniej mial szkolne i myslal ze tez ma szkolne).

 

Słabowidzący jakiś ten pilot musiał byc skoro nie odróżnił szkolnego R-3 ( jest bez stateczników przecież ) od bojowego...

Link to comment
Share on other sites

Słabowidzący jakiś ten pilot musiał byc skoro nie odróżnił szkolnego R-3 ( jest bez stateczników przecież ) od bojowego...
- niby racja - ale skoro obylo sie bez przegladu przez pilota samolotu na ziemi (tak zakladam) to wszystko musialo sie odbywac w szalenczym tempie. Co zupelnie nie moze dziwic - skoro cwiczenia z przechwyceniem Czecha mialy miejsce w naszym obszarze. Kolosalny smord mogl sie zrobic gdyby Su-7 wykonal zadanie. Obciach na caly UW. Pilot sobie lecial i wykonywal procedure przechwycenia przekonany ze ma cwiczebne rakiety, a tu mu pocisk ze skrzydla startuje. Ktos popelnil blad - pilot (gdy mu powiedziano ze ma "ostre" rakiety - a on dzialal jak z cwiczebnymi) lub obsluga (gdy pominela ten szczegol - i pilot byl przekonany ze ma cwiczebne). Czy tak bylo faktycznie - trudno powiedziec - faktem jest ze Su-7 zostal zestrzelony.

 

Pozdr.

Pawel

Link to comment
Share on other sites

Hehe dobrze ze zolnierze i pancerka nie ma tak realistycznych cwiczen

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Chwilowo prace z dużym Migiem (1:32) są wstrzymane z powodu braku blaszek, to dokończyłem Miga-15 1:48 z Revella (Monogramu).

 

Samolot zrobiony, ot tak - dla relaksu

Póki co jeszcze wymaga drobnych poprawek, na razie prezentuje się tak:

 

1.jpg

(samolot w malowaniu 1 PLM "Warszawa", pilot Ryszard Grundman, samolot oznaczony strzałą "Załogi wyborowej")

 

Po modelu widać upływ lat, nie chciało mi się dokonywać w nim większej ilości przeróbek - zmieniłem tylko lufy działek 23 mm na igły i wykonałem hamulec wylotowy działka 37 mm (dodatkowo wykonałem wyrzutniki łusek, niewidoczne na zdjęciu):

 

2.jpg

 

 

 

A najlepsze co jest w modelu (oprócz przejrzystego oszklenia) to klapy

 

3.jpg

 

Więcej o modelu i większa ilość zdjęć będzie w galerii - jak tylko dokończę Miga

 

Pozdrawiam

sokol

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.