krosto Napisano 30 Maja 2011 Share Napisano 30 Maja 2011 Krótki rys historyczny (źródło Internet): Podczas kampanii w Afryce Północnej przejętych zostało kilka niemieckich i włoskich maszyn, wśród których znalazł się Fieseler Fi 156 C-3/Trop. Powyższy egzemplarz został przejęty w Cyrenajce – Libia i stał się prywatnym środkiem transportu Vice Marshala Harriego "Broady" Broadhursta, głównodowodzącego Western Desert Air Force, Allied Air Forces North Africa. W 1944 roku Broadhurst został mianowany dowódzcą 83 grupy 2nd Tactical Air Force, bazującej w Wielkiej Brytanii, jednocześnie jego Bocian został wcielony do floty inwazyjnej na Francję. Samolot został wysłany do Anglii i odpowiednio ubrany w kamuflaż brytyjski i emblematy inwazyjne. Jako ciekawostkę można dodać fakt, iż ww. egzemplarz przewoził samego Sir Winstona Churchilla, podczas wizytacji RAF 'B3 ALG' (Advanced Landing Ground) na północ od Sainte-Croix-sur-Mer ok. 2,5 km od plaż Normandii. Koniec historii tej maszyny miał miejsce w kwietniu 1945 r, kiedy to tuż po starcie z lotniska w Belgii, maszyna runęła na pobliski hangar, raniąc nieznacznie Broadiego. Przyczyną wypadku była awaria silnika. Budowa: Sam model lepił się bardzo sympatycznie, jednak jego wykonanie merytoryczne, odstaje znacznie od współczesnych wyrobów Tamyii. No..ale czego można się spodziewać po produkcie z przed prawie 30 lat. Do głównych wad nalezą: - błędny przekrój kadłuba, - zamknięcie wlotu powietrza do silnika (producent zrobił jakąś siatkę plastikową..porażka) - brak otworów w obudowie silnika, - brak linii podziałowych na obudowie silnika, - lokalizacja świateł pozycyjnych na płatach błędna, - za chude koła (musiałem je zastąpić innymi, chyba ciut za małymi) Niedociągnięcia: - nie udało mi się wyprostować w pełni goleni nad amorami, jak słusznie zauważył Jarek38 - wydechy jakieś takie przychude dał producent, nie poprawiłem - tylnie kółko, lekko przesunięte, postaram się naprawić - co wiecej, dowiem się od Was:) To by było na tyle, zapraszam do komentowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qalimar Napisano 30 Maja 2011 Share Napisano 30 Maja 2011 Tylny km, zdaje się, do nawiercenia lufy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zdravko Napisano 30 Maja 2011 Share Napisano 30 Maja 2011 Po modelu widać, że ma dużo wiosen za sobą, więc biorę pewną poprawkę na efekt końcowy. Od strony merytorycznej się nie wypowiem nie jestem "modelarskim purystą". Na ostatnim zdjęciu widać jednak niedociągnięcia w kwestii powłoki malarskiej, malowałeś starą farba, lub po prostu źle ją rozcieńczyłeś, albo malowałeś trzymając aero za daleko i drobinki farby wysychały już w locie bo widać chropowatą powierzchnię. Kalki też nie wyglądają z bliska za dobrze, ale model ten jest starszy ode mnie więc miały prawo Ale ogólny odbiór jest pozytywny i ciekawy rys historyczny lubię takie wstępy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 30 Maja 2011 Share Napisano 30 Maja 2011 Muszę przyznać, że model wygląda bardzo interesująco w kamuflażu RAF, mimo niedociągnięć, o których piszesz. Fajny pomysł na model z historią w tle, gratuluję. Patrząc na zdjęcia w galerii, zwróciłem uwagę na rozstaw kół i co za tym idzie na amorki i chyba wystarczy odciąć usztywnienia w kształcie V od amortyzatora i wkleić kilka mm niżej, a być może zniknie problem krzywych goleni, a i model będzie stał nieco wyżej. Propozycja do przemyślenia - nic na siłę. ED; Bardzo dobrze wygląda malowanie ram oszklenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 31 Maja 2011 Share Napisano 31 Maja 2011 Witam Pomysł wykonania modelu tego właśnie samolotu w takich barwach uważam za bardzo trafiony. Prezentuje się w nich świetnie Pomimo wymienionych przez Ciebie samego i moich przedmówców niedociągnięć i tak należy Ci się pochwała za zmierzenie się z tym niedoskonałym zestawem. Na punkty co prawda, ale wygrałeś walkę Bardzo podobają mi się pasy inwazyjne. Do listy niedociągnięć ja ze swej strony dodam jedynie zapylone oszklenie i odróżniającą się kolorystycznie (od reszty) modelu osłonę silnika. Nie wiem czy to tylko efekt na zdjęciu czy też rzeczywista różnica? Poza tym jest ok! Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dumapolski Napisano 31 Maja 2011 Share Napisano 31 Maja 2011 Witam. Trójkątna szyba nad głową pilota wydaje sie bardziej zakurzona, niż reszta. Tak jakby klej z taśmy ją zabrudził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krosto Napisano 31 Maja 2011 Autor Share Napisano 31 Maja 2011 Dziekuje za komentarze. Nie ukrywam, że niemiła niespodzianka spotkała mnie gdy zacząłem zdejmować maski. dużo jakiegoś pyłu ujawniło się nieoczekiwanie, gdyż przed montażem oszklenia, gruntownie wyczyściłem każdą szybkę. Nie podejżewam gen Broadhursta o niechlujstwo w kabinie, wiec całą wine biorę na siebie:) Moze znajdę jakąś szparke i psiknę powietrzem..pokombinuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.