Ferdinand Dragon 1:35

[Mateus_z]

Witam, przygodę z modelarstwem rozpocząłem nie dawno. Do tej pory ukończyłem 6 modeli, a ten Ferdek jest drugim, który maluję aerografem. Pierwszy raz odważyłem się wykonać lekkie obicia. Pojazd chce wykonać jako mało zużyty. Aktualne zdjęcia z prac wykończeniowych:

 

 

 

 

 

 

 

Na pierwszym zdjęciu widać cześciowo świecącą się kalke. Nie wiem co może być przyczyną, dodam że tylko z tej perspektywy tak to wygląda. Kalka była kładziona na błyszczącą powierzchnię i używałem płynu do zmiękczania kalkomanii. Boję się czy nic się z tym nie stanie po położeniu matowego lakieru.

[pankot13]

Hmm faktycznie coś nie tak z tą kalką.

Na lewej stronie Ferdka wygląda jak by w ogóle nie była przyklejona.Tak jak by było pod nią powietrze.

[Stojkovic]

Za czyste wnętrze, poobijaj białą farbę.

[Mateus_z]

Wnętrze trochę poobijam, a z tą kalką już się prawie uporałem - delikatnie ponacinałem skalpelem i wprowadziłem płyn do kalkomanii.

[pankot13]

A obicia rób sobie gąbeczką wtedy wyjdą Ci drobniejsze.Teraz te na skrzynce narzędziowej wyglądają trochę nie naturalnie.

[Robert Ostrowski]

Pokrywę włazu przemaluj na WO one nie były białe

[Mateus_z]

Dzięki za tą informację. Od samego początku nie byłem pewny jaki miał być to kolor, aż w końcu zadecydowałem błędnie. Pokrywy już zostały przemalowane.

[Mateus_z]

Dzisiaj osmoliłem końcówkę lufy, ponadto uporałem się ze świecącymi kalkami oraz przemalowałem włazy. Kolor nie jest idealny ale chyba bardziej zbliżony do oryginału niz biały. Zdjęcia:

 

 

 

 

 

Model czeka teraz na lakier matowy i prace zostaną ukończone. Całe podwozie zostanie lekko przykurzone po zrobieniu dioramy pigmentami, których aktualnie nie posiadam. Wszelkie uwagi mile widziane. Pozdrawiam, Mateusz.

[Aphar]

Coś ta końcówka lufy wygląda na inaczej pomalowaną niż osmoloną. Za dużo tej farby i za daleko pomalowałeś. Wydaje mi się również, choć może to tylko tak wygląda na zdjęciu, że w środku lufa (hamulec) pozostała zielona.

[tomek14147]

O nie widziałem wcześniej tego wątku.

 

Dzisiaj osmoliłem końcówkę lufy

Niepotrzebnie, hamulce były tak skonstruowane, że nie miały prawa być tak osmolone.

 

Co do włazów, to spokojnie mogłeś je zostawić białe, z tego względu, że wnętrze pojazdu też było w tym kolorze. Przemalowywanie włazów na kolor zewnętrzny to bardziej polowa modyfikacja.

[Mateus_z]

No to cóż, mój błąd. Jak głupi zasugerowałem się rysunkiem na pudełku, ale postanowiłem, że już tak zostanie. Gdybym chiał to przemalować zostałby widoczny ślad.