Skocz do zawartości

HMS VICTORY Revell 1:225 czyli "zmagania nowicjusza"


yaro50

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolejnego matrosa Przyznam, że jestem pod wrażeniem tempa, w jakim postępują prace, pod mniejszym już juz produktu Revella, skoro pomieszkujesz w UK, trzeba było nabyć ichniejszą produkcję z Airfixa, gorąco polecam ten zestaw Trzeba Ci przyznać, że masz rękę do malowania, robisz to bardzo schludnie Aż ciekaw jestem, jak sobie poradzisz wspinając się ponad pokład

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

....chyba że chcesz zrobić okręt po ciężkiej walce, to wtedy szramy po trafieniach i nawet plamy z krwi będą pasować.

 

Wtedy musialby tez zrobic poszarpany takielunek, potrzaskane maszty i polamane reje.

 

 

Witam

 

Ten okręt w sumie jak z nim skoncze to nie wiadomo jak bedzie wyglądał więc wasze pomysły zapamiętam aby w razie czego mieć wyjscie i jakos zgrabnie wybrnąć w razie niepowodzenia (powiem żonie że taki zamiar miałem od samego początku ) . Ostatnio nie miałem zbytnio czasu dłubać przy łajbie więc postępy niewielkie , ale coś sie tam działo . Obecnie pokład wygląda tak :

th_pokad.jpg th_pokad1.jpg th_poklad2.jpg

 

Trochu chyba lepiej niż poprzednio . Jak widać przemalowałem też te "glizdy" leżące na pokładzie a mające imitować liny ( następnym razem jak zobacze takie coś na pokładzie to skalpelem potraktuje )

Wziąłem sie powoli za działka i tu chciałem zrobić coś takiego z liną jak na zdjęciu (bo o wstawieniu bloczków jakiś, nawet nie myśle ) ale nawet pierwsze próby stworzenia czegos podobnego staneły na niczym . obecnie myśle jak doczepic te malutkie metalowe uszka do lawet armat super glut nie daje rady

th_dzialka.jpg th_dzialka1.jpg th_dzialka2-1.jpg th_17.jpg

 

No to na razie na tyle , niezbyt dużo ale cały czas do przodu (jak nasza reprezentacja ). Powitać Forest . Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorwij przewód telefoniczny, komp. to jest plecionka, wyciągasz jedną żyłe i rozplatasz masz dużo cienkich drucików /przewód w lince nie drut/ Co do lepienia to może spróbuj gęstym, starym humbrolkiem lub revellkiem- starym GĘSTYM, wcześniej mały pkt. szpileczka. CA nie łapie Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorwij przewód telefoniczny, komp. to jest plecionka, wyciągasz jedną żyłe i rozplatasz masz dużo cienkich drucików /przewód w lince nie drut/ Co do lepienia to może spróbuj gęstym, starym humbrolkiem lub revellkiem- starym GĘSTYM, wcześniej mały pkt. szpileczka. CA nie łapie Pozdrawiam

 

Dzięki za cynk gdzie znalesc taką linke właśnie byłem w trakcie myślenia nad tym , przegrzebałem chyba wszystko w domu szukając sznurków, nitek itp. drucik też by może się nadał ale miedziany trzeba by było malować na biało a jakby to wyszło to nie wiem . Aktualnie jednak armatki poszły do pudełeczka i czekają na zamówione wiertełka poniżej 1mm , nawierce lawetki i w otwory włożę oczka nasączone klejem Revela , klej rozpusci plastik i ładnie zaleje oczka taki jest plan . Super glut trzymał ale słabo ,delikatny ruch i oczko odpadało (zamała powierzchnia styku chyba) a ja jeszcze sznureczki tam mam kręcić . No nic ide działać Dzieki za pomysł . Narka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega z pewnoscia mial na mysli gietki przewod telefoniczny RJ 11 , ten pomiedzy gniazdem a telefonem . Znajdziesz go we wszystkich sklepach z urzadzeniami elektonicznymi, kosztuje grosze. Ew. mozesz odciac wlasny telefon, ale wtedy na 100% zona wyladuje Ci na garbie! Kable zasilajace gniazda DSL sa wykonane z 4-o zylowego drutu. Osobiscie radzilbym wykorzystanie dratwy szewskiej przeciagnietej woskiem swiecy. Liny nie byly biale (lniane), tylko konopne. Bialy robi sie moczony len. Powroz wykonany z tego materialu nie jest wystarczajaco elastyczny, zeby zablokowac odrzut poteznego dziala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak kabel zasilający jest w drucie - odpada a może stara zabawka z głośniczkiem tam napewno jest plecionka. Pomysł z nawierceniem i przewlekaniem b.dobry ale czy przy tej skali nie wyjdą zbyt duże te oczka na lawecie. Ten sam pomysł ale drucik, tak mi się wydaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Długo nic nie pisałem , chociaż z perspektywy "sklejacza" bo modelarzem to się jeszcze nie śmiem nazywać to zaczynam się zastanawiać co to znaczy długo . Nie próżnowałem jednak tak na całego , czasu raczej nie było więc prace trochu zwalniają . A oto co udało się zdziałać . Z racji tego że lawetki armatek poszły do poczekalni i czekały na wiertełka postanowiłem że zajmę się dolną częścią kadłuba i ja w końcu pomaluję . Kolor polecany przez producenta za bardzo błyszczał więc wybrałem inny , też miedż ale inna i inna firma Humbrol ostatnia dostawa , i tu wydaje mi się że farbki Humbrola lepiej kryją od Revela ale nie wiem może to tylko moje złudzenie , a może temu że farbki Revela mam już ponad 3 lata (od czasów nieszczęsnego Titanica ) oto moje wypociny :

th_farby1.jpg th_kadub1.jpg th_kadub2.jpg th_kadub3.jpg th_kadub4.jpg th_kadub5.jpg

 

W trakcie prac nad kadłubem żeby się nie nudzić wziąłem się za szalupy i zrobiłem im nawet wiosełka z wykałaczek

 

th_szalupy1.jpg th_szalupy2.jpg th_szalupy3.jpg th_szalupy4.jpg th_szalupy5.jpg th_szalupy6.jpg th_szalupy7.jpg

 

Może dorobie tam jeszcze jakieś sznury i rzucę na pokład . W trakcie prac nad kadłubem i szlupami doszła paczuszka z wiertełkami od 0,3 do 1,6mm i super wiertareczka ręczna

th_wirteka.jpg th_wierteka2.jpg

 

Więc teraz kolej na lawetki i armatki , ale to już w następnym "wejściu" a tu zapowiedz

th_armatki.jpg

 

Dzięki za rady i kibicowanie , to pobudza do działania gdy się wątpi Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie idzie tak trzymać co do oczek przy lawecie jak masz siły do takiej zabawy to może sprobuj nawinąć drucik na coś cienkiego zrobisz sprężyne, przetniesz i masz małe oczka, później mały haczyk i wkleisz w otwór masz piękne równe oczko i ruchome. Te co teraz zrobiłeś są ładne ale czy są płaskie i w płaszczyźnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie idzie tak trzymać co do oczek przy lawecie jak masz siły do takiej zabawy to może sprobuj nawinąć drucik na coś cienkiego zrobisz sprężyne, przetniesz i masz małe oczka, później mały haczyk i wkleisz w otwór masz piękne równe oczko i ruchome. Te co teraz zrobiłeś są ładne ale czy są płaskie i w płaszczyźnie?

 

 

No to fakt nie są chyba idealnie w płaszczyżnie , tylko że teraz to już delikatnie pozamiatane bo już wszystkie są wklejone od wczoraj tyle że zostawiłem sobie te zdjecia na następną relacje jak je skończe . Teraz to ich nie powyrywam za cholere . . Tyle że to duuuuuuuże zbliżenie . Nic dorobie ich tak na tych oczkach (może tylko jedną ) i popatrze jak to wygląda . A i co do produkcji małych oczek tak jak mówisz to chyba trzeba by je było lutować ? no nie wiem one są naprawde malutkie

 

Kurcze tak mnie to zafrapiło że pstrykłem parę zdjęć i nawet po powiększeniu nie widzę aby się odchylały , część oczka ta przy skręceniu drucika wtopiła się w plastik i temu nie widać odchylenia i jak trzyma !!! powiesić się można

th_armatki1.jpg th_armatki2.jpg

 

Jednak w dalszym ciągu nie wiem jak robić dobre zdjęcia . Mam dobry aparat a zdjecia do kitu ,proszę o porade jak światło ustawić , jakie opcje w aparacie wybrać itp .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, jak zobaczyłem te oczka, mało się nie udławiłem z zazdrości A wiosła wymiatają!!! Można spytać, jak je wykonałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe widze że "podnoszacze na duchu" zaraz licznie zareagowali na małą załamkę i chwała wam za to hehehe ,ale tak strasznie to się nie załamałem tymi oczkami poprostu chyba za dużo emotikonków używam

 

.

Cóż, jak zobaczyłem te oczka, mało się nie udławiłem z zazdrości A wiosła wymiatają!!! Można spytać, jak je wykonałeś?

 

 

Normalnie papier ścierny , wykałaczka i szlifujesz

 

A grosik to pierwsze zrobiłem trzy razy większy ,myślałem że was tu nabiorę że nowicjusz a tak mu świetnie idzie , ale nie dacie się nabrać czujne oczy wszystko wypatrzą

 

Narka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem małą wpadkę jeśli chodzi o wiosła. No więc te większe są... kajakowe

Chodzi mi o to, że maja pióra z obu stron, powinny być jednostonne... Dasz radę cosik z nimi zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem małą wpadkę jeśli chodzi o wiosła. No więc te większe są... kajakowe

Chodzi mi o to, że maja pióra z obu stron, powinny być jednostonne... Dasz radę cosik z nimi zrobić?

 

Hi hi długo trzeba było czekać aby ktoś zauważył ten błąd , ale na szczęście Ja też go zauważyłem długo przed zmontowaniem szalup jak spojrzysz na zdjecie gotowych szalup to zauważysz że wiosełka są poprawione . Krata za czujność

 

 

Cały czas sznurki szukam do lawetek ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Sorka ze post pod postem ale tak wyszło . Armatki masakra ,najpierw poszukiwanie dobrego sznurka przez dwa dni ,obdzieranie kabli ze skóry i tu próba z miedzianym kabelkiem pomalowanym na biało :

th_armatki2-1.jpg th_armatki3.jpg

 

I przy tym pomyśle miałem zostać , ale mądry Polak po szkodzie . W końcu znalazłem sznurek który się nie "mechacił" , po zawiazaniu go do lawetek ,oczek i przyklejeniu do burt okazało sie ze podczas tych zabiegów jednak się "zmechacił" i nie jestem zadowolony z wyniku prac . Najpierw wywierciłem w burtach otwory na oczka :

th_burty1.jpg

 

potem do przygotowanych lawetek powiazałem sznureczki i oczka

 

th_armatki4.jpg th_armatki1-1.jpg

 

a potem całość przykleiłem do burt i pokładu

 

th_armatki7.jpg th_armatki6.jpg th_armatki5.jpg

 

i tu wam makro większego nie zrobie , chociaż nauczyłem się robić makro (jedyny plus z ostatnich dni ) . To zdjecie z odległości 1metra , nie powiekszane , nie przerabiane tylko rozdzielczość zmieniona (moja półka teraz to jeden wielki babolllll )

 

th_makro.jpg

 

nawet nie wiedziałem że mój aparat takie rzeczy potrafi

 

Przymierzyłem nadbudówkę i kolejny zonk . Okazało się ze chyba ciut za wysoko przykleiłem główny pokład po po doklejeniu nadbudówki jest ona równo z burtami a burty mają być ciut wyżej . Nadbudówki nie obniżę bo mnie koło steru trzyma , chyba bede musiał nadklejić burty i umorysać znów wszystko

 

th_nadbudwka3.jpg th_nadbudwka2.jpg

 

Jak macie pomysła jakiegos to napiszcie . Narka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza rzecz: nie nadbudówka, tylko pokład rufowy!!!

A poza tym, powinieneś obniżyć tylko część rufową pokładu rufowego (masło maślane ), nad kołem sterowym jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze ale się nowych tematów narobiło. Po długiej nieobecności na forum postanowiłem się wpisać własnie do tego tematu ponieważ sam kiedyś ten model miałem na warsztacie i też jako nowicjusz. Nie skończyłem go i choć później miałem chęć i nie zrobiłem tego z powodu braku instrukcji. Samo wykonie modelu bardzo mi się podoba. Jak na sam plastik no na prawdę estetycznie wychodzi ci wykonanie wszystkich elementów. Trzymam kciuki za dalsze postępy.

Pozdrawiam

Michał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze ale się nowych tematów narobiło. Po długiej nieobecności na forum postanowiłem się wpisać własnie do tego tematu ponieważ sam kiedyś ten model miałem na warsztacie i też jako nowicjusz. Nie skończyłem go i choć później miałem chęć i nie zrobiłem tego z powodu braku instrukcji. Samo wykonie modelu bardzo mi się podoba. Jak na sam plastik no na prawdę estetycznie wychodzi ci wykonanie wszystkich elementów. Trzymam kciuki za dalsze postępy.

Pozdrawiam

Michał.

 

 

Witam kolegę i podziekowć za kibicowanie , licze na podpowiedzi . Narazie się uczę więc jest to tylko plastik w miare moich możliwości dopracowany ile się da , może przyszłe modele będą bardziej innowacyjne , teraz chce ten model skleić i pomalować w miarę możliwosci jak najładniej aby mnie nie przerażał na półce . Co z tego wyniknie nie wiem , narazie przyplątała sie do mnie GRYPA!!!! i leże i kwicze !!! z wszelkich otworów w moim ciele coś wycieka !!! więc prace stanęły może w swięta coś podciągne . Dzieki za doping . Narka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna być interesująco, życze szybkiego powrotu do zdrowia Mam pytanie odnośne armatek, jak dobrze pamiętam koła były czarne a "lufa" czarny mat - tu może być wina zdjęcia ale koła przy lawecie? Mogę się mylić bo było to ok.14 lat temu Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna być interesująco, życze szybkiego powrotu do zdrowia Mam pytanie odnośne armatek, jak dobrze pamiętam koła były czarne a "lufa" czarny mat - tu może być wina zdjęcia ale koła przy lawecie? Mogę się mylić bo było to ok.14 lat temu Pozdrawiam

 

 

To chyba przez te 14 lat przemalowali te kółeczka od lawetek bo raczej są koloru bardziej zbliżonego do pokładu :

17.jpg

 

A armatki są czarny mat , na którymś tam zdjęciu były czarny połysk ale za bardzo sie błyszczały i je ostatecznie przemalowałem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

To nie jest niestety kolejny etap relacji gdyż grypa wstrętna przeszkodziła w pracach przez jakieś 10 dni i jestem zły . W tym poście chciałbym Wam wszystkim śledzącym moje zmagania , zaglądającym tu czasem oraz wszystkim forumowiczom życzyć : zdrowych , wesołych , pogodnych , delikatnie zakrapianych ,spokojnych oraz spędzonych w gronie najbliższych Świąt Bożego Narodzenia . Smacznego karpika i miłego bisiadowania a i super prezencików ja już swój dostałem od żonki (ciekawe skąd wiedziała co chciałbym dostać )

 

th_Dremel.jpg

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w przerwie Świątecznej . Troszkę czasu było przez święta więc tam coś dłubałem . Ostatnio za chorobę .. nie mogłem wpasować pokładu rufowego w burty , ale idąc za radą Foresta :

A poza tym, powinieneś obniżyć tylko część rufową pokładu rufowego (masło maślane ), nad kołem sterowym jest ok

jakoś ten pokład upchałem niżej w te burty piłując i piłując , potem szpachla ,szlifowanie , malowanie deseczek ,delikatne szlifowanie i lakierek na koniec wyszło tak :

th_Pokadrufowy.jpg th_Pokadrufowy1.jpg th_Pokadrufowy2.jpg

 

Co się jednak okazało po próbie wpasowania następnych elementów pokładu rufowego ? Że oczywiście otwory konstrukcyjne wcale nie pasują , zostawiając przerwę do rufy jakieś 3mm

th_Elementypokaduruf.jpg th_Elementypokaduruf1.jpg

 

Więc co zostało ? Oczywiście jak się juz zdążyłem przyzwyczaić w tym modelu zaszpachlować otwory , wyszlifować , wymalować deseczki , delikatnie zeszlifować , pociągnąć lakierem i przykleić te elementy na styk do pokładu . Szkoda tylko że ich nie przymierzyłem zaraz po wpasowaniu pokładu w burty

th_Elementypokaduruf2.jpg th_Elementypokaduruf8.jpg th_Elementypokaduruf3.jpg th_Elementypokaduruf4.jpg th_Elementypokaduruf5.jpg

 

Pokład rufowy dostał też kilka innych elementów . Takie wsporniki na których w przyszłości będzie zawieszona szalupa (nie znam fachowej nazwy ) ale nawierciłem w nich otwory na sznury trzymające szalupe . Znalazła się tu też barierka z wiaderkami oraz nieszczęsne schodki , które nie wyglądają zbyt imponującą ale nie miałem pomysłu co z nimi zrobić

th_Elementypokaduruf7.jpg th_Elementypokaduruf6.jpg

 

Wywierciłem też otwory pod liny do kotwic i postanowiłem się zabrać za kotwice ale one jeszcze nie skończone są i o nich reszta opowieści w następnym wejściu

th_Otworypodkotwice.jpg th_Otworypodkotwice1.jpg th_Kotwice.jpg th_Kotwice1.jpg

 

Pozdrowionka i Szczęśliwego Nowego Roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.