Skocz do zawartości

15cm sIG auf Jagdpanzer 38(t) UM 1:72


Sandman

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 93
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Tym razem zdjęcia z kilku perspektyw. Gąski domalowane, potraktowane washem, a następnie suchymi pastelami, tym razem z większa ilością czarnej pasteli. Tylna część wanny również zwashowana.

16927158.jpg

61712445.jpg

98222884.jpg

60221618.jpg

71723543.jpg

14665561.jpg

16331376.jpg

77005522.jpg

43156159.jpg

 

Ślady na łączeniu płyt dospawanych do kadłuba, to szpachla która miała imitować spawy, a no i widzę że jedno ogniwo gąsienic do poprawki, bo brzydko odstaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, zapomniałem o nich pomaluję je i zardzewię. A jak z całą resztą, którą do tej pory zrobiłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na początkującego to bardzo fajne. Przede wszystkim jako początkujący masz chęci do jak najlepszego wykonania a nie ojjj.. tam. Wash bardzo ładnie wszedł w linie w płycie nad silnikowej. A tak przy okazji pomaluj jeszcze tą siatkę nad tłumikiem na kolor pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki, siatkę akurat chciałem zostawić jak jest. Tłumaczę to tym, że farba się złuszczyła od temperatury i goły metal zardzewiał, jak widać (albo i nie) żółty tam prześwituje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że tłumik rdzewiał od tego ale czy siatka? Przecież jest odsunięta i nie styka się z samym tłumikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie rzecz biorąc, jak piszą Przedmówcy, nie jest źle. Ale są momenty, które mi się nie podobają, jak chociażby ten, zaznaczony na zdjęciu (z drugiej strony kadłuba jest tak samo):

 

16331376.jpg

 

Obawiam się, że połączenie w tym miejscu utopiłeś w kleju i tego nie usunąłeś, myśląc, że wszystko skryje farba. Klej, który wypłynął należało pozostawić do wyschnięcia, powierzchnię załamania blach wyrównać i poprawić miejsce ich styku albo czeską żyletką, a jeśli jej nie masz, choćby igłą czymś podobnym. A jeśli to nie był klej, tylko szpachla, jak piszesz, należało zrobić - tak samo, tylko zupełnie nie wiem, po co tam tę szpachlę upychałeś. Jeśli udało Ci się nawiercić wydech, powinieneś wykonać również otwory w tym czymś:

 

71723543.jpg

 

W sumie nie wiem do czego to służyło, być może do holowania czegoś, ale na zdjęciach pojazdów wyposażonych w to "cóś" (niekoniecznie sIG auf Jagdpanzer 38(t)) otwory w tym czymś były. Nie w każdym miejscu podoba mi się wash. W niektórych miejscach wygląda tak, jakbyś do niego nie dotarł i zostawił farbę nie roztartą (jak choćby wokół osłony miejsca, skąd wychodzi z kadłuba rura tłumika).

 

pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu trochę podłubałem. Nie wszystko jeszcze poprawione ale sukcesywnie działam:) zardzewiłem gąski na kadłubie (tyłu wanny już nie będę bardziej brudził, wydaje mi się, ze nieźle wyszło). Zeszlifowałem nadmiar szpachli z miejsc wskazanych przez Was. Widzę, że muszę przyciemnić rdzę na układzie jezdnym i poprawić malowanie kadłuba i jeszcze kilka innych szczególików.

84021327v.jpg

42294163.jpg

42762923.jpg

18721597.jpg

76881911.jpg

84845600.jpg

18780472.jpg

87232970.jpg

71023207.jpg

ps. na dwóch zdjęciach aparat szwankował, ale coś tam widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu trochę podłubałem. Zacząłem też brudzing i jestem zadowolony, efekt jest taki jaki chciałem osiągnąć. Pozostało jeszcze pobrudzić boki kadłuba i wnętrze. Zacieki i rdzę robię z suchych pasteli rozcieńczonych spirytusem, nanoszę to wszystko miękkim pędzelkiem. Co o tym sądzicie? Co jeszcze poprawić?

p5080221.jpg

p5080218.jpg

p5080216.jpg

p5080215.jpg

p5080214.jpg

p5080213.jpg

p5080212.jpg

p5080211.jpg

p5080210.jpg

p5080209.jpg

p5080208.jpg

p5080207.jpg

p5080206.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj z tymi zaciekami. A do ich robienia zdecydowanie lepiej nadadzą się farby olejne dla plastyków, nanoszone w postaci kropeczek ( biedronki) i zmywanych white spirit. Jak nawet wówczas zaciek wyjdzie Tobie nie tak, to można go zmazać. Nakładając suche pigmenty za pomocą spirytusu, de facto już je utrwalasz, więc ciężko je zmazywać.A i jeszcze jedno: musisz potraktować metalizerem zamek armaty na jego krawędziach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że to już koniec brudzingu zamek potraktowany metalizerem, całość wybrudzona tak jak chciałem. Mierzu dzięki za podpowiedź, spróbuję tej techniki w następnym modelu, a pastele utrwalone spirytusem da się też łatwo nim wyczyścić. Co do white spirit i olejów, nie będzie on reagował z farba akrylową?

Oto zdjęcia, wydaje mi się, że może tak zostać, co Wy na to?

p5090215.jpg

p5090214.jpg

p5090213.jpg

p5090212.jpg

p5090211.jpg

p5090210.jpg

p5090209.jpg

p5090208.jpg

p5090207.jpg

p5090206.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejechałem metalizerem gąski i jeszcze zamek, całość delikatnie potraktowałem żółtą pastelą, żeby trochę przytłumić te rdzawe zacieki. Metalizer wydaje mi się teraz trochę za ostry, może go trochę zmatowię czarną pastelą?

 

p5090206.jpg

p5090208.jpg

p5090209.jpg

p5090210.jpg

p5090211.jpg

p5090212.jpg

p5090213h.jpg

p5090214.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia porcja zdjęć, wydaje mi się, że to już ostateczna wersja weatheringu. Ogólnie jestem zadowolony, wyszło tak jak planowałem (co mi się nie często zdarza), co sądzicie o efekcie mojego dłubania?

 

26191281.jpg

93811945.jpg

53480625.jpg

81802698.jpg

32005658.jpg

84607006.jpg

28862585.jpg

47982699.jpg

12524010.jpg

75513786.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.