Airfix DH.88 Comet

[ksiadz]

Witam

 

Zaczynam zmagania z tym potocznie mówiąc gniotkiem pierwszej ligi.

Wyparstki pamiętają lata 50 ubiegłego wieku dokładnie 1957 rok.

Model przypadkowo trafił w moje ręce, ale nie polecam jego kupna nikomu.

Niemniej jednak postaram się wyciągnąć z niego jak najwięcej.

Mały rzut oka na pudełko które prezentuje się całkiem ciekawie to z jego zawartością już tak nie jest.

 

Do taj pory popracowałem nad wnętrzem to prezentowane w standardzie jest całkowicie nie do zaakceptowania.

Wszelkie rady i komentarze bardzo przydatne

 

Pozdrawiam

[Banny]

w standardzie jest całkowicie nie do zaakceptowania.

Moim zdaniem jest jak najbardziej do akceptacji w tak starym modelu, powiedziałbym że stanowi nawet pewien smaczek! Ja bym go zrobił wprost z pudła, zostawił te ludziki odlane z kadłubem, co najwyżej ładnie bym go wyszlifował i pomalował. Ale jak już skaleczyłeś tego vintyga i chcesz model robić na serio to życzę powodzenia!

[Mikolaj75]

W pełni popieram nietypowe tematy, jak kolega przytrzyma poziom, będzie ciekawy model. Będę z uwagą śledził

[ksiadz]

Mała aktualizacja wnętrze prawie gotowe, popracowałem też troszkę nas owiewką:

 

Pozdrawiam

[wuwumaster]

powiedz proszę czym się kierowałeś tworząc owe wnętrze? nie pogniewaj się ale... wygląda to bardziej na paćkanine niż detal, na necie można znaleźć skany starych Planów Modelarskich, jest tam coś niecoś rozrysowane.

 

Pozdrawiam i kibicuję! jest to piękny samolot i mam nadzieje wyjdzie ci piękny model!

[LordDisneyland]

Znam ten straszliwy model airfixa [miałem go w wersji "Grosvenor House"] , dlatego na zachętę w obliczu tylu trudności - plakat imprezy, dzięki której Comety okryły się sławą...

...i powodzenia życzę!

[ksiadz]

powiedz proszę czym się kierowałeś tworząc owe wnętrze? nie pogniewaj się ale... wygląda to bardziej na paćkanine niż detal, na necie można znaleźć skany starych Planów Modelarskich, jest tam coś niecoś rozrysowane.

 

Pozdrawiam i kibicuję! jest to piękny samolot i mam nadzieje wyjdzie ci piękny model!

Wiem, że wnętrze tak wyszło wyglądało w miare ok zanim nie zrobiłem zdjęcia w trybie makro jak wiadomo wyciąga ono wszelkie niedogodności. Z drugiej strony przyznam się, że popełniłem jeden z największych modelarskich grzechów czyli pośpiech chciałem szybko zamknąć kadłub i pracować nad bryłą samolotu Z drugiej strony pomyślałem, przez te "ćiapki" będzie coś widać przez super owiewkę jednak jak widzę ukryła ona cały wysiłek

 

Lordzie - Dzięki kiedyś plakaty były piękne w swojej prostocie

 

Teraz troszkę aktualizacji

Szpachlowanie to był główny punkt nie było żadnej części dopasowanej w miarę normalny sposób:

Zeszło na to kilka dni, ale w końcu przygotowany do malowania:

Malowanie było jak dotąd najprzyjemniejszą częścią prac:

 

Pozdrawiam

[KilY]

W sumie już za późno, ale może jeszcze Ci się przyda: http://www.andysmodels.me.uk/models/Airfix_DH88_002.htm - jeśli Twój wyjdzie w połowie tak fajnie jak ten jego, to będziesz mógł być naprawdę zadowolony. Mała rada, jak robisz zdjęcia czarnego/ciemnego modelu to rób je na ciemnym tle, bo na białym nic nie osiągniesz. Powodzenia.