Toyota Landcruiser, tamiya 1:24

[MartiniOCP]

Jedziemy z kolejnym projektem. Kilka słów o samym modelu. Jakość jest bardzo dobra. Składalność - na tym etapie ciężko coś mądrego powiedzieć, ale to w końcu tamiya (biorę poprawkę na maski bo w Alfie było pod górkę ze spasowaniem.) Model ma mieć działające sprężyny i lekko uginające się zawieszenie. Trochę rozczarowują niektóre detale - we wnętrzu boczki drzwi są bardzo płaskie i trzeba będzie coś z tym zrobić. Silnik też nie jest jakiś nadzwyczajny. Najbardziej razi zespół rolek w przedniej części motoru i turbo - to po prostu zbiór walców, które mają imitować alternator, pompę wody i inne badziewie. Brak też pompy paliwowej, więc nie ma pod co podczepić przewodów. Miał być szybki projekt, a'la pzp, ale po lawecie coś mnie wzięło na waloryzację. W rezultacie postanowiłem rozdłubać silnik, powymieniać walce ma jakieś rolki, dorobić pompę paliwową, przefasonować turbo. To nie ma być magia w stylu voseby tylko delikatne poprawki.

 

 

 

 

 

 

 

 

części wymagają jeszcze obróbki, szczególnie alternator.

 

P.S.

 

Udało się jeszcze trochę pogrzebać przy motorze i osprzęcie. A więc:

 

Przerobiłem sprężarkę klimatyzacji, zamiast walca jest coś takiego

 

 

 

Na silniku dojdą jeszcze przewody.

 

Zdecydowałem się przerobić osłonę kolektora, która w modelu jest grubym klockiem a powinna być cienką blaszką.

 

Odciąłem całość i zalepiłem kawałkiem polistyrenu

 

 

 

 

Potem postanowiłem, że dołożę kolektor i połączę go z turbo - dużo widać nie będzie, ale lepsze to niż kawał plastiku

 

 

Na razie chyba tyle.

 

 

pzdr.

[copycat]

Ostro zaczynasz. Będzie super.

[kornik_69]

No no no kolego Martini. Coraz ambitniejsze te Twoje projekty. Po tym co pokazałeś z tą lawetą, a teraz przy detalowaniu silnika, już nie mogę się doczekać kolejnej Ferrarki albo klasyka w Twoim wykonaniu

 

Powodzenia i pozdrawiam

Kornik

[tombie01]

Czytałem na którymś z Twoich warsztatów że przewody robisz z plastiku z ramek poprzez rozgarznie i naciągnięcie, pokazał byś na trzech fotkach jak to wykonujesz - tak dla potomnych

[Kazik]

No wreszcie coś ciekawszego a nie tylko te wychuchane klasyki

 

Kolorystykę jaką planujesz.

Z przyjemnością pooglądam ten warsztat. Sam mam w magazynku dwie terenówki tj. Montero i Samuraja.

Bardzo mnie swędzą paluszki co by złapać się za to Suzuki jak mi się uda skończyć R1.

[maciol]

będziesz go brudził ?

[MartiniOCP]

Sorki za późną odpowiedź, ale w pracy nie rozumieją, że pasja to sprawa ważna w życiu człowieka i puścić wcześniej nie chcą...

 

Coraz ambitniejsze te Twoje projekty. Po tym co pokazałeś z tą lawetą, a teraz przy detalowaniu silnika, już nie mogę się doczekać kolejnej Ferrarki albo klasyka w Twoim wykonaniu

 

Podziękował Jak dociągnę Landcruisera do końca to biorę się za Countacha.

 

Czytałem na którymś z Twoich warsztatów że przewody robisz z plastiku z ramek poprzez rozgarznie i naciągnięcie, pokazał byś na trzech fotkach jak to wykonujesz - tak dla potomnych

 

Nie ma sprawy, choć to na prawdę prosta rzecz. Nadstawiasz kawałek ramki nad płomyk i czekasz chwilę. Dobrze jak ramka nie jest niczym zakłócona, tzn. nie ma żadnych wypustek tylko prosta rurka - wtedy po rozgrzaniu będzie ładna linka a nie jakieś nieregularne coś. Jak chcesz cienkie to trzymasz dłuższą chwilę, jak trochę grubsze (np. wąż od chłodnicy) - trochę krócej, ale to na prawdę kwestią spróbowania. Pozostają właściwości plastiku. Mi się lepiej topi złom od tamiyi - jest elastyczniejszy. Fujimi wypada gorzej.

 

 

Kolorystykę jaką planujesz.

 

Tutaj jest kilka opcji i dylemat - chodzi o ziarno metaliku. Chcę, żeby kolor był oryginalny. Z drugiej strony, ziarno metaliku może być za grube. Generalnie, opieram się na egzemplarzu z tej stronki: http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDetails.html?lang=de&id=154164022&pageNumber=1&__lp=3&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&makeModelVariant1.makeId=24100&makeModelVariant1.modelId=19&makeModelVariant1.modelDescription=vx&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&minFirstRegistrationDate=1991-01-01&negativeFeatures=EXPORT&tabNumber=2#

 

Oprócz tego bardzo podoba mi się czereśnia z tej prezentacji: http://www.youtube.com/watch?v=kjoRHK6SP64&feature=related

 

Bardzo mnie swędzą paluszki co by złapać się za to Suzuki jak mi się uda skończyć R1.

 

Z Twoją waloryzacją to pewnie jak skończysz to pojedziesz nim na wakacje:D Super sprawa te terenówki, jak sam zauważyłeś, to nie wychuchane klasyki a maszyny zaprawione w boju.

 

będziesz go brudził ?

 

Buda ma być zadbana (lekkie przykurzenie przy progach). Podwozie ma wyglądać na utrzymane w dobrym stanie, ale to w końcu 22 letni sprzęt więc ognisk rdzy i syfu nie zabraknie (nadkola, rama). Podobnie ma się sprawa z motorkiem - zamieszczam link do stronki z kompletną renowacją jednostki 1hz 4.2 TD (bez klimy, ale cały osprzęt łatwo znaleźć w googlach na zasadzie części zamiennych, np. 1hz engine A/C compressor)

 

 

pzdr i dzięki za komentarze.

[Kazik]

Grunt to dobra dokumentacja zdjęciowa. Na tym polu jesteś super przygotowany.

Powodzenia.

[Krzychu126]

Witaj!

Prace idą pełną parą no i widać że nie ma półśrodków

Będę kibicował z fanatyzmem kiboli znad Wisły

[MartiniOCP]

Up. Posiedziałem chwilę przy motorze i udało mi się zrobić następujące rzeczy:

 

- kolektor

-osłona kolektora (postanowiłem wykorzystać część z zestawu, odchudziłem ścianki i zmieniłem kształt na wzór 1:1)

- waloryzowałem turbo

- Wstępnie przymierzyłem pompę wody i sprężarkę klimatyzacji

 

 

 

 

 

 

 

 

pzdr.

[maciol]

od bmw ten chrom?

wyglada fajnie, mysle ze jak pojdzie na to jakis podklad czy farba to nie bedzie widac nic i wtedy bedzie super

[MartiniOCP]

Chrom to standard tamiyi. Idzie do kreta przed podkładem. Prawdziwy dekielek się tak nie błyszczy, nie wspominając o (mocno rudym) turbo.

 

Przyjrzałem się raz jeszcze zdjęciom i zmiany wymaga koło pasowe (to u spodu silnika). Wygląda mocno koślawo i potrzebne są dwie prowadnice na paski a nie jedna.

 

pzdr.

Edytowane 5 Kwietnia 2012 przez Gość

[maciol]

ee, znaczy - nie chodzilo mi o kolor (chociaz tez warto wiedziec bo mysle wlasnie nad odpowiednim na felgi do mojego volvo)

ale o te chromowana czesc na szczycie

a kolo pasowe - jak pisalem moze jezeli bedzie w jednakowym kolorze to nie bedzie widac "krzywosci"

pzdr

[MartiniOCP]

Więc wszystkie części (łącznie z dekielkiem na szczycie) są w tamiyowskich, standardowych kolorkach.

 

pzdr.

[Grubyjg]

Chwile nie miałem czasu przeglądać forum a tu już tyle zrobione. Silniczek wygląda bardzo ciekawie zwłaszcza że dużo sam dorobiłeś. Co to jest ta zielona pasta, szpachla? Ciekawi mnie to ciekawe coś. Powodzenia i czasu na model.

[MartiniOCP]

Dzięki za komentarz. Na modelowanie czasu brak, ale bardzo chętnie odpowiem na pytanie: zielone "coś" to masa "green stuff". Bardzo przydatne do różnych spraw - robiłem z tego np. zaczep w lawecie i dywaniki (a'la gumowe) w Alfie.

 

pzdr.

[Grubyjg]

No to trzeba zapytać w harcerskim czy mają, dzięki za odpowiedz i czekam na zdjęcia.

[MartiniOCP]

Up.

 

Powoli, ale grunt, że nie do tyłu.

 

Zmiany pociągają za sobą kolejne..zmiany. Zdecydowałem, że podciągnę do turbo wszystkie "rury", więc filtr powietrza został rozbebeszony. Poza tym, wyrżnąłem jeden z akumulatorów bo uznałem, że tak będzie lepiej - malowanie itp.. Zastanawiam się nad drugim.

 

 

 

 

Silnik dostał trochę kabelków, ale to kropla w morzu. Docelowo komora ma wyglądać tak:

 

 

tzn. bez przesady - mniej, więcej tak.

 

 

 

 

 

 

 

 

pzdr.

[copycat]

Silnik wyszedł rewelacyjnie.

[MartiniOCP]

Dzięki copy. Do motorka podchodzę z dużą dozą nieśmiałości i zbieram siły na kable, więc w przerwie postanowiłem wziąć się za podwozie. Przypomnę, że samochód to dobrze utrzymany 22-latek. Podwozie miało być pzp, ale nie mogłem się powstrzymać i postanowiłem, że dorzucę parę linek od siebie. Żadne wielkie przeróbki, ot, żeby coś tam wystawało. Dodatkowo, amorki dostały dekale z odzysku - naklejki nie pochodzą z zestawu, ale ożywiają trochę tą ciemnicę. Poza tym, spiłowałem "łby" od mocowań amortyzatorów (trochę zabawkowe) i w ich miejsce wkleiłem nakrętki/ śrubki z zestawu do pancerki (1:35). Pasują w sam raz.

Proces malowania to:

podkład/ czarny motip/ trochę stainless steel z aero/ suchy pędzel (metaliki)/ oleje. Oczywiście, to jeszcze nie koniec "brudnej roboty."

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

pzdr.

[Krzychu126]

Witaj!

To dopiero początek prac nad podwoziem a już wygląda bardzo interesująco

Na amorkach widzę kalki z felg Volk Racing TE37, no ale nic nie szkodzi, wygląda to fajnie

[MartiniOCP]

Naklejki rozpoznałeś celująco. Tak, dałem je po jakiś felgach ale, tak jak mówiłem, byle by się coś tam działo na dole.

 

pzdr.

[Krzychu126]

Rozumiem, mi osobiście wydaje sie że pasują i ciekawie to wygląda. Amorki na plus

[Mark666]

Miodzio

[MartiniOCP]

Dzięki za powyższe.

 

Ciąg dalszy a więc up.

 

Trochę składam, trochę brudzę. Do silnika doszła linka gazu i pojawiło się kilka nowych dziur. Plan jest taki, żeby je wszystkie zapełnić kablami. Postanowiłem przykurzyć toyotę nie tylko z zew. ale i w komorze silnikowej. W końcu w nawet zadbanych autach panuje tam mocny syf. Oczywiście na zdjęciach to praca w toku. Zamierzam jeszcze m.in. zmienić wygląd łbów amortyzatorów - dostaną jakieś nakrętki. Trochę przewodu pojawi się też przy hamulcach.

 

 

 

Eksperymentuje z brudzingiem

 

 

 

 

 

 

 

 

 

pzdr.