tees Napisano 7 Lipca 2012 Share Napisano 7 Lipca 2012 Witam kolegów. Długo się zastanawiałem czy założyć relacje z budowy tego modelu czy nie ale ostatecznie się zdecydowałem pod wpływem pewnej niemiłej niespodzianki jaka mnie spodkała zaraz na początku prac przy tej miniaturce ale o tym za chwile. Nie będzie to ekspresowa relacja biorąc pod uwagę wielkość modelu tylko na pewno rozciągnięta w czasie gdyż ten Mi-24 to bedzie produkt uboczny prac nad innymi modelami. Taki na rozlużnienie ale czy taki będzie jak tak się zaczęło? Na początek in-box: Jak widać na fotkach powyżej czeka mnie sporo pracy by zrobić z tego zestawu model podobny do oryginału. Pocieszające jest to ze zestaw Revela jest ponoć i tak dużo lepszy niż zestaw Dragona . W tej opinii zdaje się na wypowiedzi innych gdyż Dragona nigdy nie widziałem i nie mam skali porównawczej w tej kwestii. Samego dopieszczenia a właściwie skorygowania kształtów w głównej mierze wymaga kadłub. Jest jakiś taki płaski , mało co wyobleń .Generalnie w formie prostokątu patrząc od przodu. Nie wspomnę o innych detalach jak koła czy osłony silników oraz ich wloty. Aby uzmysłowic wam o co chodzi ,dwie fotki kadłuba. Proszę zwrócić uwagę na przejście belka + kadłub . W tym miejscu najlepiej widać to wypłaszczenie. I teraz ta niespodzianka. Zabrałem się za korygowanie kształtu kadłuba wstępnie na gorąco i .............. Dwie ,trzy sekundy za długo nagrzewania tworzywa i oto efekt: I teraz dylemat. jak to ugryżć. Pasowność połówek kadłuba zupełnie się straciła. Na pewno muszę wyciąć część centralną kadłuba i robić od nowa . Ale to może i dobrze. Może coś wewnątrz będe mógł dodłubać. C.d.n. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LimaOscar Napisano 7 Lipca 2012 Share Napisano 7 Lipca 2012 Czołem Darku Widzę, że obróbka termiczna nie przyniosła spodziewanego efektu ;). Czym Ty to podgrzewałeś? Zapalniczką, palnikiem? Niezły pasztet wyszedł. Jeśli chcesz znać moją opinię - ja bym to wyrzucił i kupił następnego ;). Wiem, że szkoda pieniędzy, ale.... Też się przymierzam do kilku wiatraków w 1/144. Tak mniej więcej od roku i jakoś nie mogę zacząć.... Mam jakieś Revelle, Dragony a nawet Mi-8, niemniej trudno mi się za nie zabrać. Co chwila jakiś ERJ lub 737 wskakuje na warsztat )) Będę kibicował Twoim zmaganiom z materią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tees Napisano 7 Lipca 2012 Autor Share Napisano 7 Lipca 2012 Hahhaha . Nie wyrzuce. Nie ma takiej opcji. I nie to ze mnie nie stać na nowy tylko o wyzwanie chodzi . Myślę że dam rade coś z tego zrobić. Gorsze badziewie wyprowadzałem na nadające się do uzytku tak że troche samozaparcia i bedzie git. Tylko muszę do tego odpowiednio podejśc. A nagrzewałem suszarką A tak nawiasem. Jakiego masz tego Mi-8? Jakiej firmy? Możesz wrzucic jakąś fotke tego zestawu bo mnie ciekawość zżera jak diabli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 7 Lipca 2012 Share Napisano 7 Lipca 2012 Ambitna sprawa, ale to uszkodzenie raczej nie do poprawienia - chyba, że wszystko otwieramy , robimy nowe okna itp. Ja był nieco zmodyfikował radę LO - kup kolejny zestaw, ale tego nie wyrzucaj, skład części zamiennych się przyda, trochę drobiazgu dołożysz i wyjdzie Mi-24 F (od Faberge - ktoś z kolegów użył już tego sformułowania - bardzo obrazowe ) A było ma temat malowania docelowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LimaOscar Napisano 7 Lipca 2012 Share Napisano 7 Lipca 2012 Ten mój Mi-8 to rosyjska żywica. Można kupić na eBay. Ja to wziąłem, bo nie wiedziałem, że EE planuje swojego (tzn. wtedy jeszcze nie planował). Znośny, choć wolę poczekać na EE, który jak wiadomo zaraz po wakacjach ma się ukazać (wraz z Mi-26). Jak się do niego dokopię to pstryknę inboxa. Choć tutaj raczej 'inbaga', bo części są w woreczku, bez pudełka. Tylko żywica i kalka. Instrukcją też producent nie uraczył. Druga sprawa, to widziałem też te modele w edycji 'de luxe' - z pudełkiem i instrukcją, oraz wersję 'combo' - w jednym pudełku cztery wiatraki - Mi-2, Mi-4, rzeczony Mi-8 oraz Mi-10. Tylko, że cena też była 'combo' (a raczej 'jumbo' ). No dobra - wróćmy do tematu głównego - w jakim malowanku będzie ten Twój Mi-24? Zakładam, że polski. Cały zielony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tees Napisano 7 Lipca 2012 Autor Share Napisano 7 Lipca 2012 Koledzy. No oczywiście że bedzie w polskim gajerku. Napewno nie zielony brrr........ . łaciate tylko jeszcze nie mam sprecyzowanego znaczy sie nie wiem nawet w jakiej wersji go zrobie . Dla tego w temacie napisałem D/W. Ale na bank łaciaty. Troche mi jakiegoś godełka brakuje. Może i w tej kwesti coś wymyśle hahaha Seweryn - no to jak taki pak zywicy to sobie cene mogę wyobrazic Czekam na tą ósewmeczke z utęsknieniem wielkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tees Napisano 7 Lipca 2012 Autor Share Napisano 7 Lipca 2012 No i własnie tego sie obawiałem. Miałem nadzieje ze Kamilku nie zobaczysz tego ale stało się. Spoko panowie. juz w zaciszu mojego skromnego warsztaciku poczyniłem pierwsze kroki ku naprawie tego co spiepszyłem i jak narazie to ............ no ale nie zapeszam. jak mi wyjdzie to co zacząłem to wstawie fotki by pokazać co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LimaOscar Napisano 7 Lipca 2012 Share Napisano 7 Lipca 2012 A czy te revellowskie Mi-24 są w ogóle w ofercie w chwili obecnej? Gdzie to można kupić? Bo szczerze mówiąc, tak na szybko przejrzałem kilka sklepów, dwa portale aukcyjne - i lipa ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tees Napisano 8 Lipca 2012 Autor Share Napisano 8 Lipca 2012 Witajcie. Temat nie dał mi spokoju więc wziąłem się za poprawienie tego co zepsułem. Zacząłem od wycięcia odkształconych części kadłuba : Następnie wkleiłem kawałki dość grubego plastiku by móc mieć dość naddatku na odpowiednie zeszlifowanie i nadanie obłości według wcześniej przygotowanych szablonów . Następnie szpachlowanie ,szlifowanie by nadać odpowiedni kształt. Poszczególne etapy pokazują fotki w kolejności ich wykonywania. Po oszlifowaniu Uzyskałem coś takiego: Na tym etapie poprawiłem również kształt belki ogonowej nadkładając szpachlą i korygując go szlifowaniem. Na sam koniec całość trysnąłem surfacerem by wyszły wszystkie niedociągnięci. Jest dobrze ale są miejsca do minimalnego dopieszczenia. Teraz pozostało jakoś to sensownie rozciąć bym mógł zrobić wnętrze. Następnie powstaną okna, otwarte drzwi wejściowe do kabiny transportowej , linie podziału oraz cała masa detali . Seweryn - no nie mogłeś znalezć nigdzie tego modelu bo to rarytasik jak narazie. Trudny do kupienia a Revell od dawna go nie ma w swojej ofercie. Czasem na Alledrogo się pojawia i wbrew pozorom nawet nie osiąga tak wysokich cen. Niedawno ktoś mi zdmuchną go z przed nosa za ........... 28 zł. Po prostu zapomniałem o tej licytacji . C.D.N. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 8 Lipca 2012 Share Napisano 8 Lipca 2012 Dobrze wyszedłeś z tej opresji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 8 Lipca 2012 Share Napisano 8 Lipca 2012 A z tymi datami na fotkach to jak to jest? Nie wkręcasz nas w dyskusje o rozwiązanych już w 2007 roku problemach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tees Napisano 8 Lipca 2012 Autor Share Napisano 8 Lipca 2012 No co ty Mikołaj. Na daty nie patrz. Widzisz że foty marnej jakości bo to takim warsztatowym starym chaśplem robie foty a na daty nawet nie zwróciłem uwagi. Nawet nie wiem jak to przestawic ale pokombinuje. . Mam nawet swiadka który mi ten model niedawno dostarczył. hahaha .Tak zwane alibi. ....... nie Kamil! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 8 Lipca 2012 Share Napisano 8 Lipca 2012 W takim razie pełen szacunek za warsztat i technologie - całość procedury - od cięć do surfacera - w 24 h, nie zwalniaj - o 7.54 powinien być gotowy na galerie Taki żart - w ogóle to mi się podoba sposób załatwienia problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tees Napisano 8 Lipca 2012 Autor Share Napisano 8 Lipca 2012 No koledzy .Nastepne moje wejscie w tym temacie nie bedzie szybko. Uprzedzałem ze ten warsztat trochę potrwa. Muszę się wziąć za coś co pozwoli mi przeżyć znowu kilka dni . Taki fach hahahaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 8 Lipca 2012 Share Napisano 8 Lipca 2012 Wyrzuć ten aparat bo policzył Ci już tydzień prac na modelem a w relacji minęły dopiero dwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LimaOscar Napisano 8 Lipca 2012 Share Napisano 8 Lipca 2012 No nie powiem, nieźle to wygląda. Jak na razie . Piszę 'jak na razie', bo prawdziwy bal zacznie się, jak to wszystko zacznie 'siadać'. Znaczy się jak szpachlówka i implanty zaczną siadać. A że zaczną - nie ma wątpliwości. Nie chcę być złym prorokiem, ale... Mi ostatnio w B727-100 'zaklęsło' miejsce szpachlowania drzwi. I to tak mniej więcej po połowie roku się uwidoczniło dopiero (a było kilka warstw szpachlówki). Z tego też powodu teraz do wypełniania takich rzeczy używam jeno szarego poxipolu. Wcześniej stosowałem poliestrową szpachlówkę Tamiyi, ale też cholerstwo miało mocny skurcz i 'zaklęsało'. ale jak by co mogę napiac gdzie model zdobyłem Gdzie? Jeśli rzecz jasna, w 'owym miejscu' jest ich więcej ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seweryn Napisano 8 Lipca 2012 Share Napisano 8 Lipca 2012 Darek używa szpachli która na 100% się nie zapadnie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LimaOscar Napisano 9 Lipca 2012 Share Napisano 9 Lipca 2012 Darek używa szpachli która na 100% się nie zapadnie ;) A jaka to? Samochodowa? Jak kupowałem Tamiyę poliestrową (dwuskładnikową) to też zapewniano mnie, że się nie zapadnie - zapadała się i to jak cholera; co zresztą zdziwiło mnie niepomiernie, bowiem teoretycznie nie powinna. Użyłem trzech szpachli 'samochodowych' i dwie z nich też się zapadały. Jedna nie. Ale skleroza dała o sobie znać i zapomniałem, która to była ;))). Teraz musiałbym znowu testować kilka, więc machnąłem ręką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seweryn Napisano 9 Lipca 2012 Share Napisano 9 Lipca 2012 Darek używa szpachli która na 100% się nie zapadnie ;) A jaka to? Samochodowa? Jak kupowałem Tamiyę poliestrową (dwuskładnikową) to też zapewniano mnie, że się nie zapadnie - zapadała się i to jak cholera; co zresztą zdziwiło mnie niepomiernie, bowiem teoretycznie nie powinna. Użyłem trzech szpachli 'samochodowych' i dwie z nich też się zapadały. Jedna nie. Ale skleroza dała o sobie znać i zapomniałem, która to była ;))). Teraz musiałbym znowu testować kilka, więc machnąłem ręką. Novol FINISh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tees Napisano 9 Lipca 2012 Autor Share Napisano 9 Lipca 2012 Witajcie . No dokładnie tak jak Seweryn napisał jest to szpachlówka samochodowa Novol Finish . Przekonałem sie do niej ro0biąc z żywicami . Po próbach na plastikach różnego rodzaju stwierdziłem ze nie ma lepszej szpachlówki. No i cena jest konkurencyjna. Do tego plastyczna i szybko schnie. Obrabia sie najlepiej na mokro jakby co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 9 Lipca 2012 Share Napisano 9 Lipca 2012 A gdzie ją można kupić? Zareklamowaliście produkt solidnie, więc i namiary by się przydały ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LimaOscar Napisano 9 Lipca 2012 Share Napisano 9 Lipca 2012 polecam zatem milliputa superfine i magoc sculpa Zakładam, że masz na myśli Magic Sculpt ;). Mam, używam. Ale nie do wszystkiego się nadaje. Niemniej dobra rzecz. Tego Novol Finish trzeba będzie 'obczaić' w sklepach motoryzacyjnych. To rzecz dwuskładnikowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seweryn Napisano 9 Lipca 2012 Share Napisano 9 Lipca 2012 http://[/url] polecam zatem milliputa superfine i magoc sculpa Zakładam, że masz na myśli Magic Sculpt ;). Mam, używam. Ale nie do wszystkiego się nadaje. Niemniej dobra rzecz. Tego Novol Finish trzeba będzie 'obczaić' w sklepach motoryzacyjnych. To rzecz dwuskładnikowa? http://www.ekwasek.pl/index.php?products=product&prod_id=34 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LimaOscar Napisano 9 Lipca 2012 Share Napisano 9 Lipca 2012 Magic Sculpt nie, magic sculp. magic sculpt nigdy nie miałem, wiec nie wiem jaki jest No tak, bo to dwie różne rzeczy. Magic Sculp to jest to, czego się używa do rzeźbienia figurek? A to nie jest to samo? Myślałem, że różnica jest tylko w nazwie i producencie, a właściwości niemal identyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tees Napisano 12 Lipca 2012 Autor Share Napisano 12 Lipca 2012 Kożystając z wolnych chwil prace nad miniaturka tego śmiglaka trochę posunęły się do przodu. Skorupka kadłuba gotowa. Pocienione ścianki . wycięte okna i drzwi do kabiny transportowej i kabiny pilota. otwory pod kolektory spalin oraz przygotowany luk pod zamontowanie silnika. Teraz będzie zabawa z dorabianiem wnętrza. Trochę krzywo odcięty spód kadłuba by umożliwić sobie dojście do jego wnętrza ale nie ma to żadnego znaczenia gdyż po sklejeniu odciętego elementu i tak trzeba wszystko obszpachlować . Co przygotowałem widać na fotkach: C.D.N. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.