Skocz do zawartości

od poczatku poprosze...


ranosz

Rekomendowane odpowiedzi

Forum super, ale chyba jest za duze, do starych rzeczy sie juz nie zaglada bo zapomina sie o ich istnieniu a wychodzi to przy porzadkach czy przeprowadce jak jestesmy zdziwieni, ze cos mielismy tyle lat a nie wiedzielismy o tym

trace cierpliwoc jak szukam czegos i co chwile napotykam ''to juz napisano, poszukaj''

 

 

kupuje model, /jakis pancer niemiecki 1/72 aby dolaczyl do wduch poprzednich modeli ktore wg mnie nie sa zle ale na wystawe ich nie dam

http://ranosz.fotosik.pl/albumy/238677.html

/ wiem jak sie wycina, myje ramki,posluguje pilniczkiem, kleje pewne elementy w grupy /nigdy calosci/, szpachluje. Na tym koniec

w arsenale swoim posiadam z 50 farbek firmy revell /pososcizna po kims wiec nie bede zmienial/

mam dwa miekkie pedzelki 4 i 10

i co dalej

 

nie chce tutaj calego wywodu, wystarczy jakies haslo z wyjasnieniem co to jest a sam bede szukal, moze jkis spis tresci, znalazlem u was taki link http://naritafamily.com/howto/howtoindex.htm

ale nie znam tego jezyka, choc zdjecia sa bardzo pomocne

 

prosze o pomoc

 

pytanie I co dalej?

moze jakies linki do konkretnych warsztatow

Podgladam zreszta wasze

Chodzi mi konkretnie o kolejnosc wykonania

Dziekuje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, forum sie rozrasta i coraz wiecej wartosciowych informacjiu tu trafia, to fakt. Zeby latwiej bylo jakkolwiek sie w tym wszystkim odnalesc, do dyspozycji mamy system wyszukiwania. W gornej belce, tej pod logo forum, jest link "Szukaj". Klikasz w niego, wpisujesz tam interesujace Cie haslo i czekasz na wynik. Wiadomo, dostaniesz rowniez cala mase niepotrzebnych informacji, ale juz latwiej z tego wylowic to, czego szukasz. Przepraszam, ze znowu Cie tak odsylam, gdzies, hen, ale w tym momencie nie mam za wiele czasu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi konkretnie o kolejnosc wykonania

1. Budowa. Tutaj to chyba najwięcej trzeba samemu popracować - dokładność przyjdzie z czasem. Trzeba sobie dobrze rozplanować co przykleimy przed malowaniem, co po, co trzeba będzie wykonać/dorobić wcześniej/później.

Nic nie wspominałeś o szpachlówkach - poszukaj sobie o nich. Bardzo przydatny (czasem niezbędny wynalazek). Jakiego kleju używasz? Bo dobry klej też może sporo pomóc.

2. Podkład. Pod pędzel raczej nie jest konieczny - no tylko przy nakładaniu jasnych kolorów warto dać jasny podkład.

3. Malowanie. Na forum mnóstwo porad jak rozcieńczać farbę, jak malować, które farby lepsze itd. Od siebie tylko dodam, że chyba warto zainwestować w jakiś pędzelek w granicach 0 do malowania szczegółów.

4. Lakierowanie na błysk, polecam Sidolux.

5. Nakładanie kalkomanii - jest wiele różnych płynów ułatwiających to zadanie - też o tym było.

6. Wash - gdzieś jest obszerny temat o tym.

7. Matowienie.

8. Technika suchego pędzla.

9. Ślady eksploatacji - poszukaj pod hasłami weathering, brudzing, zacieki, rdza itd.

Tak pokrótce to tyle - jeśli chodzi o mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowa. Tutaj to chyba najwięcej trzeba samemu popracować - dokładność przyjdzie z czasem

no i włąśnie chyba na tym punkcie powinieneś się skupić najbardziej. Dokładność sklejania (usówanie naddatków, likwodowanie szpar, odnawianie linii podziału blach, szlifowanie, szpachlowanie etc.) i dokładność malowania - widzę że pędzelek u Ciebie wymaga jeszcze sporo praktyki bo np. te koła można pomalować bez problemu znacznie dokładniej. Najpierw podstawy do skutku potem udziwnienia. Myślę że jeszcze przyjdzie czas na washe, suche pędzle itp. Postaraj się teraz jak najdokładniej skleić kolejny "czysty" model i jeśli uznasz że czas na następny krok rozpocznij np relacje a wtedy napewno znajdą się osoby które z chęcią pomogą.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wszystkim za podpowiedzi

MAjek - masz racje ze jest wyszukiwarka, ale wy starzy weterani wiecie gdzie sie znajduja najwartosciowsze wypowiedzi

dziekuje ci za link do washa, bardzo pomocny

tutaj prosba do Pana Artura Walachowskiego, czy moglby podac wszystkie zdjecia, ktore dodal do swojej wypowiedzi, brak niektorych

 

MrBat - dzieki, bo z twojej listy zrobie sobie podrecznik i bede szukal tych tematow

 

ale na razie chyba zrobie tak jak napisal Piter, aby poczatkujacy, czyli ja skupil sie na dokladnosci zrobienia modelu. bo skleic i skleic to jest roznica. Pancer III byl moja pierwsza przygoda z farba.

 

a co do kleju, bo bylo takie pytanie to urzywam kleju revella

 

Skoro skupie sie na podstawach, to jak zabrac sie do gasienic? czy moge pomalowac kola i gasienice a potem to kleic

i co z drobnymi czesciami typu lopaty, liny i inne, malowac po czy przed sklejeniem

i czy farby revella trzeba rozcieczac, jak, w czym, to sa male puszeczki i nie chcialbym aby zabraklo, u mnie w okolicy nie ma sklepow modelarskich,

 

dzieki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy farby revella trzeba rozcieczac, jak, w czym, to sa male puszeczki i nie chcialbym aby zabraklo, u mnie w okolicy nie ma sklepow modelarskich,
Tak naprawde wszystko zalezy od tego, jak gesta jest farba w puszcze. Jezeli farbki staly czas jakis, z pewnoscia jeszcze bardziej zgestnialy. Konsystencje farby musisz sobie dobrac eksperymentalnie. Jest to indywidualna sprawa kazdego modelarza. Jednemu maluje sie ciut gesciejsza, innemu zadsza i nie ma jakiejs uniwersalnej recepty. Chodzi generalnie o to, zeby farba nie byla ZA gesta. Gdy tak sie stanie, malujac pedzlem, wlosie zostawia smugi, ktore nie "zalewaja" sie samoistnie ze wzgledu na duza lepkosc farby. Gdy sie ja natomiast troche rozcienczy, farba coprawda gorzej kryje, ale nie pozostawia tych charakterystycznych sladow pociagniec pedzla. Nalezy malowac wtedy na kilka razy (do skutku), za kazda warstwa mozna prowadzic pedzel prostopadle do poprzedniego razu, co tez troche niweluje smuzenie.

Jezeli natomiast chodzi o rozcienczanie, to polecic moge rozcienczalnik Wamodu, a jak nie masz gdzie kupic, to benzyne lakowa, lub rozcienczalnik uniwersalny do farb ftalowych. Rozmawiamy tu caly czas o emaliach (np. revellowskich).

 

ale wy starzy weterani wiecie gdzie sie znajduja najwartosciowsze wypowiedzi
Wiesz, tyle tego jest, ze chyba nikt nie pamieta, gdzie mozna znalesc cos wartosciowego...

 

Ps. Jezeli nie masz gdzie kupic farb, czy innych akcesoriow, spokojnie mozesz dokonywac zakupow w sklepach internetowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps. Jezeli nie masz gdzie kupic farb, czy innych akcesoriow, spokojnie mozesz dokonywac zakupow w sklepach internetowych.
"

 

Jeśi chodzi o sklepy to polecam ci ten www.padrebooks.pl - mają tanie farby

Pactry po 3,60 i humbrole po 4,60 i duzo fajnych i tanich modelików na początek z firm italeri , revell czy academy. Polecam też ten sklep:

www.ww-model.pl - farby mają droższe ale jest tez parę fajnych modeli (tanich) miła i sprawdzona obsługa . Nie ma się czego obawiać tych dwóch sklepów są naprawdę dobre i sprawdzone więc ni złego nie powinno się przydarzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i co z drobnymi czesciami typu lopaty, liny i inne, malowac po czy przed sklejeniem

Są dwie szkoły Jedni malują przed przyklejeniem (zalety - będą bardzo dokładnie pomalowane, wady - spore ryzyko uszkodzenia powierzchni farby klejem), a drudzy po (wady i zalety na odwrót ). Ja osobiście preferuję malować te elementy po przyklejeniu. Przy odrobinie wprawy da się je całkiem ładnie i równo pomalować, a minimalne pomyłki zakrywa wash.

 

A co do kleju -Revell to dobry wybór. Choć osobiście polecałbym też jakiś klej CA (np. SuperGlue), który przydaje się do klejenia bardzo małych elementów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o farby Revella to niestety one z natury są dość gęste, więc na ogół trzeba je troszkę rozcięczyć. Osobiście polecam ci stopniowo przerzucenie się na farby innego producenta (przynajmniej częściowo, ja używam farb Humbrolla, i czasem Revelli), ponieważ Revell ma dość skromną paletę kolorów, wiele trzeba uzyskiwać poprzez mieszanie, a to jest dość kłopotliwe na dłuższą metę. Majek ma racje, rozcieńczalnik Wamodu jest doskonały, i przy tym stosunkowo nie drogi. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapominaj o tym, ze malujac emaliami i pedzlem pokrywasz model stosunkowo gruba warstwa (w porownaniu do aerografu) farby. Ta warstwa wymaga czasu aby dobrze wyschnac przed polozeniem drugiej warstwy farby. Jesli polozysz druga warstwe za wczesnie to pierwsza ulegnie rozpuszczeniu i spowoduje nieporzadane "smuzenie".

Osobiscie zostawialem, swego czasu, moim modelom nawet do 2 dni na schniecie. Moze przesadzalem ale "sicher ist sicher".

Moje doswiadczenia dotycza emali "Humbrol" i "Revell". O akrylach nie powiem nic bo ich nie uzywalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.